Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnka1501 wrote:Nie przejmuj się tym. Najważniejsze, żebyś bezpiecznie urodziła. Dobrze, że Ci się poprawiło.
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Angela89 wrote:Ja naprawdę na teściową nie mogę narzekać w życiu codziennym. Nie wtrąca się, nie interesuje się nami co robimy i w ogóle. Ale boje się że jak się pojawi Martynka to wszystko się zmieni. No ale zobaczymy. Mąż powiedział że jak będzie nie doniesienia to się wyprowadzimy i tyle.
Myśle, że nie będzie źle. Po prostu mówcie jej jeśli by się zapominala i zbytnio ingerowala. Moja teściowa to diabelskie nasienie, jedyny sposób na nią to odpowiedni dystans -500km wystarczy -
Krysti wrote:Aneczka nie przejmuje się ze cc bede miec lekarz o tak powiedzial ze daje mi gora 3 miechy bo mam esential hipertension takze kobiety i tak z wysokim cisnieniem biorą szybciej pod scalpel .Takze moj maly slodziak bedzie z mamcią juz w Marcu ,bedzie marcowe ale ja i tak bede się uwazac za kwietniowke
Wszystko będzie dobrze. W sumie dobrze, że wiesz co Cie czekaKrysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAngela89 wrote:Ja naprawdę na teściową nie mogę narzekać w życiu codziennym. Nie wtrąca się, nie interesuje się nami co robimy i w ogóle. Ale boje się że jak się pojawi Martynka to wszystko się zmieni. No ale zobaczymy. Mąż powiedział że jak będzie nie doniesienia to się wyprowadzimy i tyle.
na spacery brać fajnie .
-
Witajcie dziewczyny
Ja już w 21tygodniu:)))
Krysti- zobaczysz swojego maluszka wcześniej:))
Laktatory- coś o czym pewnie nie mam pojęcia...ale raczej nie myślałam wydawać pieniędzy na sterylizatory czy podgrzewacze..wysterylizować można wrzątkiem pewnie pózniej jeszcze wsadzić do zmywarki na wysoka temp... A podgrzewać chyba można w mikrofalówce??takze dla mnie zbędny wydatek i niepotrzebne zajmowanie miejsca
Jeżeli nie dostanę w prezencie elektrycznego u mnie pewnie bedzie manualny-bo raczej nie bedzie mnie stać na elektryczny...
Ale podobno -to info dla dziewczyn mieszkających w uk-można pożyczyć laktatorów od Health VIsitora odwiedzającego was takie izyty już ważna sie jakieś 3tyg przed porodemKrysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnka1501 wrote:Wszystko będzie dobrze. W sumie dobrze, że wiesz co Cie czeka
wiesz jak ja się cieszę jish to cale moje i mojego zycie kochamy tak mocno ze no nie pozwolimy by się krzywda jakas dziala.
Anka1501 lubi tę wiadomość
-
Angela89 ja prasowałam ubrania przeszło do 3 miesięcy jak nie dłużej. I do prawie roku prałam w dziecinnym proszku.
My mamy dzisiaj impreze , moja teściowa w żywiole wpierniczania się wszędzie. Obecnie zamiata podłogi a ja za chwile będę je jeszcze raz odkurzać ale przecież stara krowa się musi pokazać jak to tej synowej niemocie musi pomóc bo sobie sdama nie da rady. Fajnie nie? Już muszę robić wszystko bo krowa mi zaczyna głowe suszyć a jak nie zaczne robić to ona się za to weźmnie by pokazać , że już dawno powinno być zrobione.
Edit: Jak ja tej baby nie cierpie jak się tak wpiernicza...........Jezuuuuuuuuu zabierz mnie daleko od niej nim jej krzywde dzisiaj zrobie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2014, 11:02
-
nick nieaktualnyAnka1501 wrote:Krysti ma rację, trzeba się cieszyć jak się ma kogoś a babcia to świetna instytucja
ja nie mam nikogo kto mógłby mi pomóc i musze zatrudniać opiekunke.
jestem jej wdzieczna bardzo ze pomoze mi w tych poerwszych dniach ,polozna i tak bedzie mnie odwiedzać zapewne duzo rad poleci jak karmic czy co inne fajnie ja to się ciesze nawet gdyby moja mama marudna byla to bym się smiala
ze chce mi pokazać z wlasnego doswiadczenia jak to z dxiecmi się obslugiwać
moja tesciowa tez by przyjechala ale co ona latac nie moze ze wzgledu na zdrowie no i autem jezdzic w dlugie trasy tez nie szkoda
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKrysti Twoja mama przyleci,super
moja mieszka 500 km ode mnie,ja siedzę całymi dniami sama, ona na emeryturze jest ale nie odwiedza mnie,bo ma psa którego nie zostawi... wyobrażacie sobie,że mój brat nie był na moim slubie,zamiast do warszawy na mój slub,polecial do szczecina opiekować się psem rodzicow,bo mama rozpaczala ze pies zostanie sam. on leciał specjalnie z londynu,bo tam mieszka, chore,co?
-
nick nieaktualny