SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🌞 Letnie Maluchy 2025 🌞
Odpowiedz

🌞 Letnie Maluchy 2025 🌞

Oceń ten wątek:
  • ReginaPhalange Autorytet
    Postów: 558 345

    Wysłany: 16 sierpnia, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunday92 wrote:
    Samo poszlo, szybko, o 12:00 odeszly mi wody, około 15:00 byłam w szpitalu, bo musialam położyć starszego synka na drzemke i poczekać aż maz wroci z pracy i moja mama przyjedzie, a o 17:53 synek był na swiecie. Bez znieczulenia, tens, piłka, ruch, aromaterapia i muzyka.
    Czasem Was podczytuje podczas karmien, ale przy dwójce nie mam za dużo czasu.
    Gratuluje wszystkich maluchow i powodzenia wszystkim, które jeszcze czekaja.

    No to miałaś naprawdę świetny poród, szczerze to nawet jak będę indukowana to mam nadzieję, że to tak będzie wyglądało. Gratulacje ❤️❤️

    2019🩷
    2025🩵
  • osiecka89 Autorytet
    Postów: 299 291

    Wysłany: 16 sierpnia, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kafka, Odiodi gratulacje!!!🎉🎉🎉🎉♥️♥️♥️♥️

    Niobee trzymamy kciuki za dziś! Daj znac jak będziesz po 💪
    Bbbuuu wrote:
    Gratulacje dziewczyny!

    Ja chyba opuszczę forum, bo już mam mocny kryzys i wrażenie, że nigdy nie urodzę. Po prostu kuje mnie w serduszku gdy widzę, że rodzą już dziewczyny nawet z września.

    Wczoraj cały dzień narobiłam sie w kuchni żeby chociaż odrobinę się ruszyło. Prócz +1kg na wadze, zatrzymania wody i niesamowicie spuchniętych nóg nic się nie posunęło. Jutro mam się zgłosić na IP i pewnie usłyszę to co słyszę od 3 tyg, „rozwarcie na 2 palce i proszę uważać, bo zaraz może się zacząć” i pewnie odeślą mnie do domu, a dziecko ma prawie 4kg. Na widok herbatki z liści malin mam już odruch wymiotny, a już próbowałam wszystkiego 🥲🥲🥲

    Bbbuuu ktoś już słusznie zasugerował, że herbatę możesz śmiało odstawić. Współczuję kryzysu i mam nadzieję, że szybko przejdzie albo jeszcze lepiej jak zaraz urodzisz!

    Fajnie dziewczyny, że przedstawiacie swoją perspektywę wcześniejszych porodów. Człowiek już nakręcony, żeby było po wszystkim, a nie myśli właśnie o konsekwencjach i o tym, że jednak po coś ta ciąża te 40 tygodni (plus minus) trwa.

    Dziś ostatni dzień upałów w końcu! Jakieś małe spacery sobie organizuje, ale niestety słońce nawet 8-9 rano daje w kość i odechciewa się wyłażenia.
    Powiem wam, że od rana prześladuje mnie zapach iqosa. Zaczyna mnie to powoli drażnić :D

    Milka1991 lubi tę wiadomość

    rocznik 89
    Mutacja V Leidena (heterozygotyczna)
    przygotowanie do starań 01.2024
    rozpoczęcie starań 12.2024
    ⏸️ 19.12.2024 , beta 64
    21.12 beta 134.7
    23.12 beta 339
    27.12 beta 1951

    age.png
  • Dysia08 Ekspertka
    Postów: 214 165

    Wysłany: 16 sierpnia, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunday92 wrote:
    Samo poszlo, szybko, o 12:00 odeszly mi wody, około 15:00 byłam w szpitalu, bo musialam położyć starszego synka na drzemke i poczekać aż maz wroci z pracy i moja mama przyjedzie, a o 17:53 synek był na swiecie. Bez znieczulenia, tens, piłka, ruch, aromaterapia i muzyka.
    Czasem Was podczytuje podczas karmien, ale przy dwójce nie mam za dużo czasu.
    Gratuluje wszystkich maluchow i powodzenia wszystkim, które jeszcze czekaja.
    Gratulacje ! Kolejna rozpakowana mama 😊🎊🎊🎊

  • Rzelka Autorytet
    Postów: 578 513

    Wysłany: 16 sierpnia, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dzisiaj to chyba jeden z gorszych dni pod względem ciepła. Przez to mam dzisiaj dzień dziękowania - mężowi za to, że jeszcze dał się namówić na wyjazd do rodziców, ojcu za budowę basenu, browarom za piwo 0,0%. 🥳

    osiecka89, Dysia08, ReginaPhalange, Milka1991, Anuśla lubią tę wiadomość

    Starania od marca 2022.
    W klinice od lutego 2023
    USG 🆗
    Owulacje obecne 🆗
    Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
    HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
    Laparoskopia 🆗
    12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
    Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
    Grudzień IVF:
    AMH 3,5
    stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
    11 🥚, 3 zarodki,
    12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
    2 ❄️
    5dpt ⏸️
    6dpt HCG 58,6 🤔
    9dpt 210 😌
    11dpt 409 🥳
    18dpt 8486
    23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
    03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
    I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️

    age.png
  • ReginaPhalange Autorytet
    Postów: 558 345

    Wysłany: 16 sierpnia, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    osiecka89 wrote:
    Kafka, Odiodi gratulacje!!!🎉🎉🎉🎉♥️♥️♥️♥️

    Niobee trzymamy kciuki za dziś! Daj znac jak będziesz po 💪



    Bbbuuu ktoś już słusznie zasugerował, że herbatę możesz śmiało odstawić. Współczuję kryzysu i mam nadzieję, że szybko przejdzie albo jeszcze lepiej jak zaraz urodzisz!

    Fajnie dziewczyny, że przedstawiacie swoją perspektywę wcześniejszych porodów. Człowiek już nakręcony, żeby było po wszystkim, a nie myśli właśnie o konsekwencjach i o tym, że jednak po coś ta ciąża te 40 tygodni (plus minus) trwa.

    Dziś ostatni dzień upałów w końcu! Jakieś małe spacery sobie organizuje, ale niestety słońce nawet 8-9 rano daje w kość i odechciewa się wyłażenia.
    Powiem wam, że od rana prześladuje mnie zapach iqosa. Zaczyna mnie to powoli drażnić :D

    My jutro na jakiś spacer bo dzisiaj dla mnie to za gorąco, wolę klime w domciu.

    Ja nie palę od lat, ale ostatnio mówię do męża, że bym usiadła tak dziesięć lat młodsza z McDonaldem, drinkiem i klasycznym papierosem najlepiej z miętowym tak jak kiedyś produkowali xD. I mieć wszystko gdzieś 🤣. Ahhh. .. młodość.

    osiecka89, KaFka lubią tę wiadomość

    2019🩷
    2025🩵
  • osiecka89 Autorytet
    Postów: 299 291

    Wysłany: 16 sierpnia, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ReginaPhalange wrote:
    My jutro na jakiś spacer bo dzisiaj dla mnie to za gorąco, wolę klime w domciu.

    Ja nie palę od lat, ale ostatnio mówię do męża, że bym usiadła tak dziesięć lat młodsza z McDonaldem, drinkiem i klasycznym papierosem najlepiej z miętowym tak jak kiedyś produkowali xD. I mieć wszystko gdzieś 🤣. Ahhh. .. młodość.

    Ja też nie palę jakieś 5lat? A ostatnio marzyłam o czerwonym winie i lucky striku na balkonie :D za to dziś jakbym miała zapalić w ten upał to chyba bym umarła!

    ReginaPhalange lubi tę wiadomość

    rocznik 89
    Mutacja V Leidena (heterozygotyczna)
    przygotowanie do starań 01.2024
    rozpoczęcie starań 12.2024
    ⏸️ 19.12.2024 , beta 64
    21.12 beta 134.7
    23.12 beta 339
    27.12 beta 1951

    age.png
  • ReginaPhalange Autorytet
    Postów: 558 345

    Wysłany: 16 sierpnia, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    osiecka89 wrote:
    Ja też nie palę jakieś 5lat? A ostatnio marzyłam o czerwonym winie i lucky striku na balkonie :D za to dziś jakbym miała zapalić w ten upał to chyba bym umarła!

    Nie no nie ma szans po takim czasie zapalić, odrazu wymiotowanie u mnie się włączy. Poza tym to nie to samo teraz co kiedyś, inny klimat 😢😂🥹

    osiecka89 lubi tę wiadomość

    2019🩷
    2025🩵
  • Dysia08 Ekspertka
    Postów: 214 165

    Wysłany: 16 sierpnia, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie już czuć zmianę pogody na horyzoncie. Właśnie postanowiłam przepakować rzeczy dla dziecka, bo w przyszłym tygodniu ma być u mnie 15 stopni w ciągu dnia ,a w nocy 8. O ile w szpitalu będzie ok, to na wyjście zestaw musi być jednak zmieniony. Powoli będę rozglądać się też za spiworkiem do wózka , bo tu gdzie ja mieszkam ( 10 km od Karpacza ) to on zaraz się przyda.
    Myślę,że ochota na wino złapie mnie we wtorek wieczorem przed szpitalem 😅 Zaczynam czuć lekki stres.

    ReginaPhalange, osiecka89, KaFka lubią tę wiadomość

  • ReginaPhalange Autorytet
    Postów: 558 345

    Wysłany: 16 sierpnia, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dysia08 wrote:
    U mnie już czuć zmianę pogody na horyzoncie. Właśnie postanowiłam przepakować rzeczy dla dziecka, bo w przyszłym tygodniu ma być u mnie 15 stopni w ciągu dnia ,a w nocy 8. O ile w szpitalu będzie ok, to na wyjście zestaw musi być jednak zmieniony. Powoli będę rozglądać się też za spiworkiem do wózka , bo tu gdzie ja mieszkam ( 10 km od Karpacza ) to on zaraz się przyda.
    Myślę,że ochota na wino złapie mnie we wtorek wieczorem przed szpitalem 😅 Zaczynam czuć lekki stres.

    No masakra jak szybko to minęło, 21 już w czwartek! 🥳

    Dysia08 lubi tę wiadomość

    2019🩷
    2025🩵
  • NIOBEE Koleżanka
    Postów: 32 46

    Wysłany: 16 sierpnia, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem juz na oddziale patologi ciąży. Położne i lekarze bardzo mili i uprzejmi. Póki co jest naprawdę ok.
    Po wstępnym badaniu potwierdzili ze synek ma juz 4 kg i zupełnie nie mam rozwarcia ani nawet skurczy przepowiadających. Szyjka ma 1.5 cm i jest zamknięta. Ból przy badaniu straszny na szczęście krótki. Nie będą zakładać balonika w takiej sytuacji bo nie przecisną go.
    Jutro o 7 rano idę na porodówkę i mam dostać jakieś tabletki dopochwowe z prostaglandynami.
    Jeżeli po tym szyjka nic nie ruszy to juz zostanie cesarka.
    Jedno jest pewne, jutro spotkam mojego synka.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia, 18:34

    Milka1991, Dysia08, aglo, Rzelka, Abcdeka, ReginaPhalange, osiecka89, KaFka, Zielona2024 lubią tę wiadomość

    Czekamy na synka.
    Termin porodu 14 sierpień 2025.
  • Dysia08 Ekspertka
    Postów: 214 165

    Wysłany: 16 sierpnia, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NIOBEE wrote:
    Jestem juz na oddziale patologi ciąży. Położne i lekarze bardzo mili i uprzejmi. Póki co jest naprawdę ok.
    Po wstępnym badaniu potwierdzili ze synek ma juz 4 kg i zupełnie nie mam rozwarcia ani nawet skurczy przepowiadających. Szyjka ma 1.5 cm i jest zamknięta. Ból przy badaniu straszny na szczęście krótki. Nie będą zakładać balonika w takiej sytuacji bo nie przecisną go.
    Jutro o 7 rano idę na porodówkę i mam dostać jakieś tabletki dopochwowe z prostaglandynami.
    Jeżeli po tym szyjka nic nie ruszy to juz zostanie cesarka.
    Jedno jest pewne, jutro spotkam mojego synka.
    Czyli jutro ten wielki dzień ! 😄 Powodzenia i wszystkiego dobrego !

  • Rzelka Autorytet
    Postów: 578 513

    Wysłany: 16 sierpnia, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NIOBEE wrote:
    Jestem juz na oddziale patologi ciąży. Położne i lekarze bardzo mili i uprzejmi. Póki co jest naprawdę ok.
    Po wstępnym badaniu potwierdzili ze synek ma juz 4 kg i zupełnie nie mam rozwarcia ani nawet skurczy przepowiadających. Szyjka ma 1.5 cm i jest zamknięta. Ból przy badaniu straszny na szczęście krótki. Nie będą zakładać balonika w takiej sytuacji bo nie przecisną go.
    Jutro o 7 rano idę na porodówkę i mam dostać jakieś tabletki dopochwowe z prostaglandynami.
    Jeżeli po tym szyjka nic nie ruszy to juz zostanie cesarka.
    Jedno jest pewne, jutro spotkam mojego synka.
    Powodzenia! ❤️

    Starania od marca 2022.
    W klinice od lutego 2023
    USG 🆗
    Owulacje obecne 🆗
    Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
    HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
    Laparoskopia 🆗
    12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
    Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
    Grudzień IVF:
    AMH 3,5
    stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
    11 🥚, 3 zarodki,
    12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
    2 ❄️
    5dpt ⏸️
    6dpt HCG 58,6 🤔
    9dpt 210 😌
    11dpt 409 🥳
    18dpt 8486
    23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
    03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
    I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️

    age.png
  • Abcdeka Ekspertka
    Postów: 139 201

    Wysłany: 16 sierpnia, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NIOBEE wrote:
    Jestem juz na oddziale patologi ciąży. Położne i lekarze bardzo mili i uprzejmi. Póki co jest naprawdę ok.
    Po wstępnym badaniu potwierdzili ze synek ma juz 4 kg i zupełnie nie mam rozwarcia ani nawet skurczy przepowiadających. Szyjka ma 1.5 cm i jest zamknięta. Ból przy badaniu straszny na szczęście krótki. Nie będą zakładać balonika w takiej sytuacji bo nie przecisną go.
    Jutro o 7 rano idę na porodówkę i mam dostać jakieś tabletki dopochwowe z prostaglandynami.
    Jeżeli po tym szyjka nic nie ruszy to juz zostanie cesarka.
    Jedno jest pewne, jutro spotkam mojego synka.

    Powodzenia, oby wszystko poszło po Twojej myśli 💛 Jutro wielki dzień, powodzenia!

    🙎🏼‍♀️1991 🙎🏼‍♂️1992
    Starania od: 1.2024
    24.12.2024 ⏸️

    event.png
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 5067 2758

    Wysłany: 16 sierpnia, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Ja też na patologii, rano miałam wymioty i rozwolnienie a pod wieczór gorączkę. Pojechaliśmy na IP i mnie zostawili. Babcia akurat dziś przywiozła corcie z wakacji a mnie znowu nie ma😭

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
    .........
    05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
    12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

    202508277452.png
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2947 4149

    Wysłany: 17 sierpnia, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Cześć dziewczyny. Ja też na patologii, rano miałam wymioty i rozwolnienie a pod wieczór gorączkę. Pojechaliśmy na IP i mnie zostawili. Babcia akurat dziś przywiozła corcie z wakacji a mnie znowu nie ma😭

    O jejku. Jakiś wirus pewnie. Zdrowia! Co tam Ci podają ?

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    age.png
  • Dysia08 Ekspertka
    Postów: 214 165

    Wysłany: 17 sierpnia, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Cześć dziewczyny. Ja też na patologii, rano miałam wymioty i rozwolnienie a pod wieczór gorączkę. Pojechaliśmy na IP i mnie zostawili. Babcia akurat dziś przywiozła corcie z wakacji a mnie znowu nie ma😭
    Współczuję 🫤 ale z drugiej strony lepiej,żebyś to przeszła w izolacji jeśli to wirus niż miałabyś teraz zarazić córkę 🥺 Sama pewnie wiesz ,że przy rotawirusach to z dziećmi bywa hardkorowo. Musisz wydobrzeć przed narodzeniem maluszka.
    Jak się dziś czujesz ? Jest ciut lepiej ?

  • ReginaPhalange Autorytet
    Postów: 558 345

    Wysłany: 17 sierpnia, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Cześć dziewczyny. Ja też na patologii, rano miałam wymioty i rozwolnienie a pod wieczór gorączkę. Pojechaliśmy na IP i mnie zostawili. Babcia akurat dziś przywiozła corcie z wakacji a mnie znowu nie ma😭

    O nie, biedna :(. W ostatnie dni cos się musiało przytrafić :/. Mam nadzieję, że to szybko wyleczą 🙏

    2019🩷
    2025🩵
  • osiecka89 Autorytet
    Postów: 299 291

    Wysłany: 17 sierpnia, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niobee, dawaj czadu tam 🤞🏻💪🤞🏻💪🤞🏻💪
    Anuśla wrote:
    Cześć dziewczyny. Ja też na patologii, rano miałam wymioty i rozwolnienie a pod wieczór gorączkę. Pojechaliśmy na IP i mnie zostawili. Babcia akurat dziś przywiozła corcie z wakacji a mnie znowu nie ma😭
    Bardzo Ci współczuję. Córeczka jest na pewno pod dobrą opieką i jak już zostało tu wspomniane, wasza separacja pewnie ją oszczędzi. Nie wiem czy lezysz sama na sali, ale odpoczywaj ile wlezie. Takie zatrucie potrafi mocno wymęczyć:/

    U mnie wczoraj chyba mały się zsuwał całe popołudnie. Bardzo, bardzo dużo kłucia, aż mnie zginało. Jutro wizyta, więc liczę, że lekarz potwierdzi, że coś drgnęło a moje odczucia nie bawi się ze mną w ciuciubabkę 🫠dziś planuje porządki (w zasadzie jesteśmy na końcówce) a potem oglądanie głupot. Zaczęłam "love is blind" szwedzka edycje. Śmiać mi się z siebie chce jak sobie przypomnę swoje plany na L4. Miała być nauka języka, nadrabianie książek i seriali-filmow-klasyków, a także oczyszczanie przestrzeni. No a mamy leżenie brzuchem do góry i ogłupiające programy 🤡

    ReginaPhalange, Milka1991, KaFka lubią tę wiadomość

    rocznik 89
    Mutacja V Leidena (heterozygotyczna)
    przygotowanie do starań 01.2024
    rozpoczęcie starań 12.2024
    ⏸️ 19.12.2024 , beta 64
    21.12 beta 134.7
    23.12 beta 339
    27.12 beta 1951

    age.png
  • ReginaPhalange Autorytet
    Postów: 558 345

    Wysłany: 17 sierpnia, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    osiecka89 wrote:
    Niobee, dawaj czadu tam 🤞🏻💪🤞🏻💪🤞🏻💪


    Bardzo Ci współczuję. Córeczka jest na pewno pod dobrą opieką i jak już zostało tu wspomniane, wasza separacja pewnie ją oszczędzi. Nie wiem czy lezysz sama na sali, ale odpoczywaj ile wlezie. Takie zatrucie potrafi mocno wymęczyć:/

    U mnie wczoraj chyba mały się zsuwał całe popołudnie. Bardzo, bardzo dużo kłucia, aż mnie zginało. Jutro wizyta, więc liczę, że lekarz potwierdzi, że coś drgnęło a moje odczucia nie bawi się ze mną w ciuciubabkę 🫠dziś planuje porządki (w zasadzie jesteśmy na końcówce) a potem oglądanie głupot. Zaczęłam "love is blind" szwedzka edycje. Śmiać mi się z siebie chce jak sobie przypomnę swoje plany na L4. Miała być nauka języka, nadrabianie książek i seriali-filmow-klasyków, a także oczyszczanie przestrzeni. No a mamy leżenie brzuchem do góry i ogłupiające programy 🤡

    No to może idziemy łeb w łeb. Mi zaczął odchodzić albo czop, albo z szyjką coś się dzieje, bo pojedyncze nitki krwi się pojawiają. Nie robię sobie nadziei, ale też mam nadzieję, że coś się w końcu dzieje! 🤞

    Myślałam, że podbrzusze mnie boli bo wczoraj zrobiłam 8000 kroków, ale może spacer ruszył mnie. No nic, czekamy 🙏

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia, 12:08

    2019🩷
    2025🩵
  • Rzelka Autorytet
    Postów: 578 513

    Wysłany: 17 sierpnia, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, też miałam ambitne plany na urlop i zwolnienie co do czytania, a skończyło się na forum ovu i YouTube. Jednak staram się nie narzekać, bo mam [chyba] wszystko gotowe, więc mogło być znacznie gorzej. ;)
    Ja tam dalej chyba nie mam żadnych zwiastunów porodu. Ciągle nie wiem co to skurcze przepowiadające.

    ReginaPhalange, osiecka89, KaFka lubią tę wiadomość

    Starania od marca 2022.
    W klinice od lutego 2023
    USG 🆗
    Owulacje obecne 🆗
    Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
    HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
    Laparoskopia 🆗
    12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
    Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
    Grudzień IVF:
    AMH 3,5
    stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
    11 🥚, 3 zarodki,
    12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
    2 ❄️
    5dpt ⏸️
    6dpt HCG 58,6 🤔
    9dpt 210 😌
    11dpt 409 🥳
    18dpt 8486
    23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
    03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
    I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️

    age.png
‹‹ 29 30 31 32 33 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ