🌞 Letnie Maluchy 2025 🌞
-
WIADOMOŚĆ
-
ReginaPhalange wrote:Ja zaczęłam wprowadzać mm na noc i ogólnie miał najpierw Nan, ale po nim miał mega strzelające kupki całe zagazowane i się męczł to zmieniliśmy na Beblion bo córka go akceptowała i mały też spoko, kupy bez dźwięczne, ale gazy nadal ma po tym i pediatra mówi, że można spróbować podać może akurat jakaś przejściowa nietolerancja. No i bąki nadal są, może mniej wybudzające, ale i tak się w nocy wybudza więc ja już nie wiem, ręce mi opadają. Do tego gazy zapach już nie mają kwaśny tylko jak u starego człowieka 😅. Może to ten regres, może katar, może oko zaropiałe, może gazy, może potrzebuje bliskości. W dzień jak wstanie, obudzi się przez noszenie bo bez tego ryk - to on jest tak niesamowicie spokojny, bawi się, nie marudzi jakoś strasznie. Przy spaniu wybudza się bite co 40 minut i trzeba go ponownie kłaść spać. W dzień ja bujam go w wózku żeby znowu zasnął, wieczorem mąż go kładzie do kołyski i biegnie do niego jak tylko widzi, że mały zaczyna się mega ruszać. Ja przejmuje w nocy jakoś od 1/2 w nocy. No i tak się bujamy z tym małym człowiekiem do tego moja pediatra nic nie mówiła, ale z okiem byliśmy u innej i ona ze dla niej on ma lekko spiętą obręcz barkową i słaby brzuch. Jezu on wiecznie na brzuchu, wszystko co obserwuję jest ok, ale może ma trochę rączki spięte więc czekamy na wizytę u fizjo plus sami go rozluźniamy, masujemy, ćwiczmy nie wiem może od tego on tak nie śpi ?
No i ja myślę, że jakieś szczepienia mają być od przyszłego tygodnia to mi się żyć odechciewa.
To rzeczywiście słabo jak bączki go wybudzają. Mnie to cały czas zastanawia jaki to jest zapach kwaśnych kup? 🫣 czyli jak słychać jak kupa idzie to znaczy, że to jest strzelająca 💩?
Może powietrze połyka? Często odbijasz przy karmieniu?
Z tym snem to tak jakby nie łączył tych bloków snu. A próbowaliście go nie ruszać , może sam by zasnął?
Aż dziwne z tym słabym brzuszkiem bo z tego co zawsze pisałaś to on naprawdę duzo czasu spędza na nim. Może źle oceniła, w każdym bądź razie nie martw się 🙂 zawszę lepiej skonsultować i wcześnie zareagować niż utrwalać jakieś źle nawyki.
Dużo tych szczepień? Pamiętaj, że po 6w1 ładnie Ci spał (o ile dobrze pamiętam) więc może i tym razem tak będzie 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia, 22:49
-
Właśnie doświadczyliśmy kupy-giganta, której pampers nie wytrzymał. Była nawet między łopatkami... A przy przebieraniu i myciu zasikał sypialnię.
Zamiast ładnie pójść spać to zapewnił nam takie rozrywki na późny wieczór.Starania od marca 2022.
W klinice od lutego 2023
USG 🆗
Owulacje obecne 🆗
Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
Laparoskopia 🆗
12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
Grudzień IVF:
AMH 3,5
stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
11 🥚, 3 zarodki,
12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
2 ❄️
5dpt ⏸️
6dpt HCG 58,6 🤔
9dpt 210 😌
11dpt 409 🥳
18dpt 8486
23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️

-
Rzelka wrote:Właśnie doświadczyliśmy kupy-giganta, której pampers nie wytrzymał. Była nawet między łopatkami... A przy przebieraniu i myciu zasikał sypialnię.
Zamiast ładnie pójść spać to zapewnił nam takie rozrywki na późny wieczór.
Hahah u nas prawie codziennie wycieranie podłogi z siuskow małego. Nawet dzisiaj mnie obsikał, a co gorsza za drugimi razem nasikal na nasza kołdrę 🫣jak go gołego położyłam na brzuszku. Nie sądziłam, że tak szybko zrobi po pierwszym siusiu. W czwartek wodę w wanience dwa razy miał zmienianą 😅. Ale to nic, raz nam zrobił przy kapieli 💩.
Ja cały czas powtarzam, że mały o nas dba, cobyśmy sie nie nudzili.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia, 23:14
ReginaPhalange lubi tę wiadomość
-
ReginaPhalange wrote:Ja zaczęłam wprowadzać mm na noc i ogólnie miał najpierw Nan, ale po nim miał mega strzelające kupki całe zagazowane i się męczł to zmieniliśmy na Beblion bo córka go akceptowała i mały też spoko, kupy bez dźwięczne, ale gazy nadal ma po tym i pediatra mówi, że można spróbować podać może akurat jakaś przejściowa nietolerancja. No i bąki nadal są, może mniej wybudzające, ale i tak się w nocy wybudza więc ja już nie wiem, ręce mi opadają. Do tego gazy zapach już nie mają kwaśny tylko jak u starego człowieka 😅. Może to ten regres, może katar, może oko zaropiałe, może gazy, może potrzebuje bliskości. W dzień jak wstanie, obudzi się przez noszenie bo bez tego ryk - to on jest tak niesamowicie spokojny, bawi się, nie marudzi jakoś strasznie. Przy spaniu wybudza się bite co 40 minut i trzeba go ponownie kłaść spać. W dzień ja bujam go w wózku żeby znowu zasnął, wieczorem mąż go kładzie do kołyski i biegnie do niego jak tylko widzi, że mały zaczyna się mega ruszać. Ja przejmuje w nocy jakoś od 1/2 w nocy. No i tak się bujamy z tym małym człowiekiem do tego moja pediatra nic nie mówiła, ale z okiem byliśmy u innej i ona ze dla niej on ma lekko spiętą obręcz barkową i słaby brzuch. Jezu on wiecznie na brzuchu, wszystko co obserwuję jest ok, ale może ma trochę rączki spięte więc czekamy na wizytę u fizjo plus sami go rozluźniamy, masujemy, ćwiczmy nie wiem może od tego on tak nie śpi ?
No i ja myślę, że jakieś szczepienia mają być od przyszłego tygodnia to mi się żyć odechciewa.
Regina mój ma bardzo pospinane ręce i nie ma to związku ze spaniem. A serio są mocno pospinane, bo i zaciska piąstki i ma zgięte w łokciach, ubieranie go bywa wyzwaniem
Myślisz, że może mieć słaby brzuszek jeśli uwielbia na nim leżeć i długo leży?
My szczepimy w piątek 🙏🏻 -
Mój dzisiaj ma jakiś dzień sikania, bo to był już trzeci raz, ale dwa poprzednie złapałam na tyle, że tylko jego prześcieradło było do zmiany, a teraz byliśmy tak skupieni na 💩, że za późno się zorientowaliśmy i poszło na wszystko wokół._KaFka_ wrote:Hahah u nas prawie codziennie wycieranie podłogi z siuskow małego. Nawet dzisiaj mnie obsikał, a co gorsza za drugimi razem nasikal na nasza kołdrę 🫣jak go gołego położyłam na brzuszku. Nie sądziłam, że tak szybko zrobi po pierwszym siusiu. W czwartek wodę w wanience dwa razy miał zmienianą 😅. Ale to nic, raz nam zrobił przy kapieli 💩.
Ja cały czas powtarzam, że mały o nas dba, cobyśmy sie nie nudzili.
Prawdę mówiąc - my już nie zmieniamy wody jak zrobi siku w kąpieli 🤭 przecież siku jest czyste, do tego nawilżający mocznik i takie tam 🤪Starania od marca 2022.
W klinice od lutego 2023
USG 🆗
Owulacje obecne 🆗
Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
Laparoskopia 🆗
12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
Grudzień IVF:
AMH 3,5
stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
11 🥚, 3 zarodki,
12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
2 ❄️
5dpt ⏸️
6dpt HCG 58,6 🤔
9dpt 210 😌
11dpt 409 🥳
18dpt 8486
23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️

-
_KaFka_ wrote:Ekstra czyli mały przekonuje sie do wózka. Oby tak zostało to przynajmniej plecy Ci odpoczną.
Ja postawiłam na karmi, ale póki co nie widze zbyt dużej poprawy 😅
Współczuję słabszych nocy i gorszego samopoczucia malego oby jak najszybciej sie poprawiło.🙂
Lubię karmi, ale tylko klasyczną wersję
chociaż ostatnio jestem wierna Łomży zero 
Mały usnął po 21 i średnim usypianiu. Strasznie go nosiło. Jak taka ryba rzucał się po łóżku, z moim sutkiem w zębach 🙄 mąż bardzo dużo nosil, bo nie było szans utulić w łóżku. Nie wiem z czego mu się to wiercenie włączyło, bo dziś fajny, spokojny dzień. A wieczór to już w ogóle książkowy 🤷🏻no ale śpi i zobaczymy co mam noc przyniesie! -
Rzelka wrote:Mój dzisiaj ma jakiś dzień sikania, bo to był już trzeci raz, ale dwa poprzednie złapałam na tyle, że tylko jego prześcieradło było do zmiany, a teraz byliśmy tak skupieni na 💩, że za późno się zorientowaliśmy i poszło na wszystko wokół.
Prawdę mówiąc - my już nie zmieniamy wody jak zrobi siku w kąpieli 🤭 przecież siku jest czyste, do tego nawilżający mocznik i takie tam 🤪
Niezły refleks 😁 ja już nie zliczę ile razy zostałam "zlana" 😅 bo mnie weźmie z zaskoczenia
osiecka89 lubi tę wiadomość
-
osiecka89 wrote:Lubię karmi, ale tylko klasyczną wersję
chociaż ostatnio jestem wierna Łomży zero 
Mały usnął po 21 i średnim usypianiu. Strasznie go nosiło. Jak taka ryba rzucał się po łóżku, z moim sutkiem w zębach 🙄 mąż bardzo dużo nosil, bo nie było szans utulić w łóżku. Nie wiem z czego mu się to wiercenie włączyło, bo dziś fajny, spokojny dzień. A wieczór to już w ogóle książkowy 🤷🏻no ale śpi i zobaczymy co mam noc przyniesie!
Przed ciążą to nie przepadałam za karmi, ale teraz bardzo lubię do wieczornego odciągania 🙂
Mój wczoraj też po 21 i to prawie po 3h od ostatniej pobudki🙄, ale ładnie spał. Przynajmniej do 2.40, później do 4 spania nie było.
To rzucanie to może być przez regres albo przez brzuszek. U nas czasem tak jest jak nie może zrobić 💩 lub 🍑💨 puścić. -
To chyba jakaś noc kiepska dla wszystkich, bo mój po tej gigakupie tak się wybudził przez przebieranie i mycie, że zasnął grubo po północy, a potem po karmieniu o 4 zasnął dopiero przed 6 😑
I dzisiaj znowu wielkie 💩 do pieluchy i potem na matkę, a następnie siku wszędzie... 😐 Nie wiem co to się dzieje, że od jakiegoś czasu codziennie jakiś incydent urorektalny.Starania od marca 2022.
W klinice od lutego 2023
USG 🆗
Owulacje obecne 🆗
Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
Laparoskopia 🆗
12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
Grudzień IVF:
AMH 3,5
stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
11 🥚, 3 zarodki,
12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
2 ❄️
5dpt ⏸️
6dpt HCG 58,6 🤔
9dpt 210 😌
11dpt 409 🥳
18dpt 8486
23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️

-
Oj i u nas lubi nas obsikać. Mam jedną koszulę, która non stop ląduje w koszu, bo synek szczególnie upodobał sobie ją zasikiwać 😂_KaFka_ wrote:Niezły refleks 😁 ja już nie zliczę ile razy zostałam "zlana" 😅 bo mnie weźmie z zaskoczenia
ReginaPhalange lubi tę wiadomość
-
_KaFka_ wrote:To rzeczywiście słabo jak bączki go wybudzają. Mnie to cały czas zastanawia jaki to jest zapach kwaśnych kup? 🫣 czyli jak słychać jak kupa idzie to znaczy, że to jest strzelająca 💩?
Może powietrze połyka? Często odbijasz przy karmieniu?
Z tym snem to tak jakby nie łączył tych bloków snu. A próbowaliście go nie ruszać , może sam by zasnął?
Aż dziwne z tym słabym brzuszkiem bo z tego co zawsze pisałaś to on naprawdę duzo czasu spędza na nim. Może źle oceniła, w każdym bądź razie nie martw się 🙂 zawszę lepiej skonsultować i wcześnie zareagować niż utrwalać jakieś źle nawyki.
Dużo tych szczepień? Pamiętaj, że po 6w1 ładnie Ci spał (o ile dobrze pamiętam) więc może i tym razem tak będzie 🙂
Strzelająca to taka u nas cały się prężył, gazów było dużo no jakby strzelał tą kupka w pampers. Wiedziałam, że to od Nan bo już były kupy bezdźwięczne i teraz po Bebilonie też takie są.
W nocy po karmieniu tylko nie odbijam, a tak to raczej tak i też ja na brzuchu leży to się sam odbija plus on często odbija się sam ledwo go podniosę.
Narzekałam, że co 40 min pobudka to dzisiaj były już co 1:20, więc miał ogólnie trzy drzemki w dzień dwie po 2h jedna 40 min. I wspaniały humor dzisiaj. ❤️
Nie wiem szczepienia chyba przesuniemy o tydzień przez to przeziębienie plus mi się wydaje, że jemu po prostu idą zęby. Dzisiaj zaglądaliśmy i są tam dwie linie białe 😬. Cała pięść w buzi praktycznie.
Do fizjo pójdziemy, ale myślę, że będzie spoko, jak dla mnie to nawet jeżeli jest jakiś spięty to dużo tych rzeczy jest fizjologicznych i ostatnio bum się zrobił na fizjo polowa z tego sama by zeszła. Córka taka była i nikt nic nie powiedział, a opóźnień nie było z rozwojem.2019🩷
2025🩵 -
osiecka89 wrote:Regina mój ma bardzo pospinane ręce i nie ma to związku ze spaniem. A serio są mocno pospinane, bo i zaciska piąstki i ma zgięte w łokciach, ubieranie go bywa wyzwaniem

Myślisz, że może mieć słaby brzuszek jeśli uwielbia na nim leżeć i długo leży?
My szczepimy w piątek 🙏🏻
Myślę, ze przesadzają i to samo sie unormuje, nie jest do tyłu z niczym dlatego mnie też wyszukiwanie problemów denerwuje, ale pójdziemy może jakieś ćwiczenia da.
Trzymam kciuki za piatek 🤞
osiecka89 lubi tę wiadomość
2019🩷
2025🩵 -
Ciekawie macie z chłopakami, u mnie przy 2 córkach nie ma takich atrakcji 😅
Też spodziewam się 💩 giganta, bo od wczoraj nie było, dzisiaj cały dzień maruda i ciągle ulewa, jakby ją po tych rotawirusach przytkało 😮💨 Może być ciekawie na jutrzejszej porannej wizycie u fizjo.. 😂 -
U nas wspaniała noc była hahaha. Więc poszedł spać o 18:30 wykończony po wczoraj. Wstał 22:00 na karmienie i później o 3:30 xD, taka szczęśliwa byłam już mu miałam pomnik rano budować, ale źle popatrzyłam i była 00:30 🤣. No więc dalej już pobudki co dwie i pół godziny, ale przynajmniej tylko na karmienia więc w sumie to nie mam co narzekać. Wstał o 7:30 a później miał drzemek łączną ilość prawie 5h. Więc w sumie to on naprawdę dużo śpi, ale to wybudzanie z krzykiem ostatnio mnie zaczęło zastanawiać i myślę, że to zęby, córce też szybko wyszły.
Milka wzięłam sobie do serca twoją uwagę o melisie i też popijam i czuję się od tego znakomicie ❤️.2019🩷
2025🩵 -
Jasmin1517 wrote:Ciekawie macie z chłopakami, u mnie przy 2 córkach nie ma takich atrakcji 😅
Też spodziewam się 💩 giganta, bo od wczoraj nie było, dzisiaj cały dzień maruda i ciągle ulewa, jakby ją po tych rotawirusach przytkało 😮💨 Może być ciekawie na jutrzejszej porannej wizycie u fizjo.. 😂
No sikanie u dziewczyn inne i też miałam zdziwko, że u małego pampers wieczne pełny tylko z przodu, a pamiętam, że u córki to raczej równomiernie. Biedna ulewa ? Straszne, ja myślałam, że u takich maluchów to już przeszłość do momentu jak dzisiaj mąż po karmieniu wytarmosil go na kanapie 😅 i było ulewańsko, po czym córka chlusnęła jogurtem zaraz obok. Hahaha dobrze, że nie kupiliśmy nowej kanapy 😅🤣.2019🩷
2025🩵 -
_KaFka_ wrote:Przed ciążą to nie przepadałam za karmi, ale teraz bardzo lubię do wieczornego odciągania 🙂
Mój wczoraj też po 21 i to prawie po 3h od ostatniej pobudki🙄, ale ładnie spał. Przynajmniej do 2.40, później do 4 spania nie było.
To rzucanie to może być przez regres albo przez brzuszek. U nas czasem tak jest jak nie może zrobić 💩 lub 🍑💨 puścić.
Wiesz co na regres u nas za wcześnie, bo maly skończył 1 grudnia 3 miesiące. Może faktycznie brzuszek? No na szczęście potem jakoś pospał z pobudka o 6.30. Dziś póki co powtórka z rozrywki, czyli szaleństwo z sutkiem w zębach 🙄chyba czeka mnie wieczór z kompresami 😉
Ale dziś jedna rzecz była wspaniała, otóż wspólna drzemka w ciągu dnia. GODZINNA!!! Jezu, jak ja dawno nie spałam w dzień. Wspaniałe to jest! -
osiecka89 wrote:Wiesz co na regres u nas za wcześnie, bo maly skończył 1 grudnia 3 miesiące. Może faktycznie brzuszek? No na szczęście potem jakoś pospał z pobudka o 6.30. Dziś póki co powtórka z rozrywki, czyli szaleństwo z sutkiem w zębach 🙄chyba czeka mnie wieczór z kompresami 😉
Ale dziś jedna rzecz była wspaniała, otóż wspólna drzemka w ciągu dnia. GODZINNA!!! Jezu, jak ja dawno nie spałam w dzień. Wspaniałe to jest!
Serio? Ja mam wrażenie, że jak walnę drzemkę w dzień to jeszcze gorzej się czuję, taka połamana wstaje po nich. Ja zauważyłam, że u mnie mały jak walczy z cyckiem to przebodzcowany lub meeega zmęczony. Jak cały się rusza to ja przytrzymuję mu rączki i mocno tulę plus szsz mówię on jak raz zamknie oczy to zaraz zaśnie przy cycku oczywiście. Dzisiaj dwie takie akcje miałam przed drzemkami, jakby cały chodził i nie mógł się uspokoić. Plus jak ja gadam i on je to też tak się zachowuje, jakby mi kazał być cicho 😅2019🩷
2025🩵 -
Rzelka wrote:To chyba jakaś noc kiepska dla wszystkich, bo mój po tej gigakupie tak się wybudził przez przebieranie i mycie, że zasnął grubo po północy, a potem po karmieniu o 4 zasnął dopiero przed 6 😑
I dzisiaj znowu wielkie 💩 do pieluchy i potem na matkę, a następnie siku wszędzie... 😐 Nie wiem co to się dzieje, że od jakiegoś czasu codziennie jakiś incydent urorektalny.
Rzelka a teraz zaczął robić takie giganty? U nas już były 2, maks 3 kupki dziennie i to z tych ładnych
a ostatnie kilka dni to co 3-4h kupka idzie. Już nas przyzwyczaił do fajnej częstotliwości i bum. Dosłownie bum 😂
-
ReginaPhalange wrote:Strzelająca to taka u nas cały się prężył, gazów było dużo no jakby strzelał tą kupka w pampers. Wiedziałam, że to od Nan bo już były kupy bezdźwięczne i teraz po Bebilonie też takie są.
W nocy po karmieniu tylko nie odbijam, a tak to raczej tak i też ja na brzuchu leży to się sam odbija plus on często odbija się sam ledwo go podniosę.
Narzekałam, że co 40 min pobudka to dzisiaj były już co 1:20, więc miał ogólnie trzy drzemki w dzień dwie po 2h jedna 40 min. I wspaniały humor dzisiaj. ❤️
Nie wiem szczepienia chyba przesuniemy o tydzień przez to przeziębienie plus mi się wydaje, że jemu po prostu idą zęby. Dzisiaj zaglądaliśmy i są tam dwie linie białe 😬. Cała pięść w buzi praktycznie.
Do fizjo pójdziemy, ale myślę, że będzie spoko, jak dla mnie to nawet jeżeli jest jakiś spięty to dużo tych rzeczy jest fizjologicznych i ostatnio bum się zrobił na fizjo polowa z tego sama by zeszła. Córka taka była i nikt nic nie powiedział, a opóźnień nie było z rozwojem.
Z tym fizjo to racja. Ja sama jestem tym przesiąknięta, że do wszystkiego jest specjalista. Nawet zastanawiałam się czy nie iść do neurologopedy. W końcu stwierdziłam, że to szalone, bo nie ma żadnych wskazań! Łatwo o nadmiarowość. U mnie pierwsze dziecko i lęk, że coś przegapie i niechcący zaszkodzę.
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH






