Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
misia_k1 wrote:hmm widziałam w sklepie i w porównaniu do innych wygladało solidnie...właśnie sama nie wiem na co sie zdecydować.
.
Jak ono teraz sobie stoi złożone, to nie wygląda tak źle i kiepsko jakościowo, ale że łóżeczko jest w częściach do samodzielnego montażu to nie dało się tej fuszerki nie zauważyć przy składaniu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2014, 21:04
-
lolka83 wrote:To tak:
ja wynalazłam firme Pacyga, porzadne meble. INna firma, ktora ma porzadne lozeczka to Jardrew. Sosna lub buk.
JUtro sprobuje sie przejechac do sklepu gdzie je maja i zobacze, chce porzadne masywne lozeczko, bez opcji kołysania.
Jeszcze sklep Arus, tam mieli sensowne.
Co do poscieli bardzo podoba mi się firmy DARLAND (posciel ma srednie opinie), lozeczka tez maja, ale sama nie wiem, bo rozne sa opinie.
Natomiast z posciela chyba zaryzykuje i kupie jedna na sprobowanie, jednak i tak chce aby mala na poczatku spala w śpiworku lub pod kocykiem.
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=6777216
Inna posciel znalazłam z bardzo dobrymi opiniami - AMY
http://allegro.pl/amy-7-el-sliczna-posciel-do-lozeczka-hafty-120x90-i4147372377.html
Cos z nich wybiorę.
Pacyga z Krzepic????
Daj znać jak Ci się te łóżeczka podobają i cenowo jak wyglądaja:)jesli to nie będzie kłopot.
Ale widzę, ze wszystkie firmy na ,,jedno kopyto robią" tzn te same modele-kolorystyka...he -
Hej dziewczyny
Lolka co do pościeli nie jest to super jakość, n pewno nie jest to 100% bawełna natomiast ja zadowolona jestem bo zależało mi na całym komplecie. Ja myślę, że te na allegro są podobnej jakości. bo kupiłam też rożki i pościel do wózka od innych sprzedawców i jakościowo są bardzo podobne wszystkie te rzeczy. Jeśli chcesz lepszej jakości to musisz kupić w sklepie i podotykać, tyle, że tam nie znajdziesz całości tylu elementowej w jednej tonacji i wzorze. Te tańsze pościele w Smyku to mniej więcej podobna jakość (oczywiście w smyku 2, 3 razy droższe) Ja mam i moskitierę i przybornik wiem że moskitiera zbiera kurz ale jak się ją będzie często prać to większej szkody niż zasłony czy firanki nie robi.
Co do łóżeczka z funkcją kołyski widziałam kilka takich gdzie później tą dolną podstawę nie blokuje się tylko całkowicie demontuje i to myślę jest fajne rozwiązanie
Bib, tak wybieram się na 3 trymestr do Wiechecia jak zwykle
Karusia myślę, że niepotrzebnie się przejmujesz. Moja mama, teściowa i ciotki czyli starsze pokolenie nie słyszały że nie wolno spać na plecach, spały jak im wygodnie a jakoś nic nam nie jest. Ja już kiedyś pisałam o tym, że u nas na gimnastyce fizjoterapeuci i położne nie negują tego jeśli komuś jest wygodnie, a przecież w nocy nie jesteś w stanie się kontrolować, więc nie sądzę by natura tak to skonstruowała, że możemy krzywdę zrobić w nocy maluszkom. A jeśli czujesz się źle i ciężko Ci się oddycha to sama się przewracasz. Ja często śpię na prawym boku, nie da się przy bolącym biodrze i plecach spać cały czas na jednymkarusia lubi tę wiadomość
-
Paula, a nie pamiętasz jakiej firmy były te łózeczka z demontażem funkcji kołyski??
Ja też wybieram sie Karusia na te trzecie badanie po 30 tyg, mój gin mi takze go polecił...wieć M juz zasygnalizowałam, ze trzeba 300 stówki szykowac,aby Małego nagrać....ale wiem jedno, ze zadzownie i umówie się jak bede w 31-32 tyg dopiero, bo wg poprzednich badan Mały jest młodszy o 12 dni, więc akurat chciałabym trafic w 30 tydzien:)
-
misia_k1 wrote:Pacyga z Krzepic????
Daj znać jak Ci się te łóżeczka podobają i cenowo jak wyglądaja:)jesli to nie będzie kłopot.
Ale widzę, ze wszystkie firmy na ,,jedno kopyto robią" tzn te same modele-kolorystyka...he
Z Pacygi mi sie bardzo podobały, mega porzadne, ogladalam akurat komode, ale nie kupilam, bo byla za szeroka i robia mi ja na zamowienie w Krakowie.
Lozeczka pewnie tez maja porzadne.
Ja jutro jade oblukac Jardrew, bo jednak jak ogladalam te lozeczka np. Radek i inne to jakies mi sie bardzo slabe wydały. Cale chodzily na wszystkie strony.
Co do poscieli patrze na bangli i ta AMY ma bardzo dobre opinie.
NO wlasnie to jest plus, ze sa te komplety ladne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2014, 21:09
-
BiB wrote:Jak ono teraz sobie stoi złożone, to nie wygląda tak źle i kiepsko jakościowo, ale że łóżeczko jest w częściach do samodzielnego montażu to nie dało się tej fuszerki nie zauważyć przy składaniu.
Domyślam się, ze wszystko ładnie w sklepie wygląda...ja chciałam łóżeczko przez internet zamówic jak juz obczaje na zywo w sklepie-ale fakt faktem, inaczej coś wyglada na żywo w sklepie-a inaczej po rozpakowaniu i złożeniu...ryzyk fizyk.
Ale przynajmniej mam nastepny ,,problem"-jak to mój M mówi do rozwiązania-jakie łóżeczko wybrać...eh dla Niego to wszystko obojętne, jaki kolor, jaka firma:(( -
No moja ponoc tydzien wieksza, wiec jutro mam nadzieje, ze to bedzie dobry termin na to usg
Dziewczyny coraz czesciej czuje takie uczucie jak przed okresem, ale nie boli, tylko jakos tak dziwnie, takie uczucie...jakis dyskomfort, jakby rozciaganie po bokach, mzoe to wiazadla, sama nie wiem, jutro zapytam tej lekary.
2 tyg temu wszystko bylo ok przy badaniu szyjki, wiec nie wiem czy to uroki 3 trymestru?
BIB tez nie wiem, czy to w wogole potrzebne do wozeczka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2014, 21:29
karusia lubi tę wiadomość
-
misia_k1 wrote:Domyślam się, ze wszystko ładnie w sklepie wygląda...ja chciałam łóżeczko przez internet zamówic jak juz obczaje na zywo w sklepie-ale fakt faktem, inaczej coś wyglada na żywo w sklepie-a inaczej po rozpakowaniu i złożeniu...ryzyk fizyk.
Ale przynajmniej mam nastepny ,,problem"-jak to mój M mówi do rozwiązania-jakie łóżeczko wybrać...eh dla Niego to wszystko obojętne, jaki kolor, jaka firma:((
Z drugiej strony to łóżeczko też nie jest na nie wiadomo ile lat i nie kosztuje nie wiadomo ile, więc nie ma aż takiej schizy. -
Bib może i niepotrzebne, ale kosztowała 30 zł więc to nie wydatek, a najwyżej się przyda do łóżeczka turystycznego jak pojedziemy gdzieś dalej, po co całą dużą wtedy pakować
Misia nie pamiętam jaka firma ale jak gdzieś zobaczę raz jeszcze dam znać
Ja na USG umówiłam się już przed świętami i ledwo na 31+1 się udało. wcześniejszych terminów już nie było
Ja kupiłam łóżeczko z Ikei i jestem zadowolonalolka83, Karola:) lubią tę wiadomość
-
Chyba wszystkie zasiadłyśmy do komputerków
Dzięki dziewczyny, podniosłyście mnie na duchu, może dzisiaj w końcu się wyśpię
Lolka, ja też ostatnio miewam takie bóle, ale w związku, że są znośne i zwyczajnie odczuwalne, stwierdziłam, że zwyczajnie mała rośnie i się rozpycha. kiedyś lekarz mi powiedział, że ma prawo w ten sposób się czuć.lolka83 lubi tę wiadomość
-
karusia wrote:Chyba wszystkie zasiadłyśmy do komputerków
Dzięki dziewczyny, podniosłyście mnie na duchu, może dzisiaj w końcu się wyśpię
Lolka, ja też ostatnio miewam takie bóle, ale w związku, że są znośne i zwyczajnie odczuwalne, stwierdziłam, że zwyczajnie mała rośnie i się rozpycha. kiedyś lekarz mi powiedział, że ma prawo w ten sposób się czuć.
No wlasnie, wiec pewnie to norma -
A ja mam pytanie o inne bóle, bo te miesiączkowe na szczęście ustąpiły
Od kilku dni boli mnie brzuch ale jakby na zewnątrz, jak zginam się, schylam a teraz nawet jak siedzę pochylona do przodu. Wcześniej mi przeszkadzał, ale teraz jak go ścisnę przypadkowo to boli, czy to jest normalne? -
Paula_29 wrote:A ja mam pytanie o inne bóle, bo te miesiączkowe na szczęście ustąpiły
Od kilku dni boli mnie brzuch ale jakby na zewnątrz, jak zginam się, schylam a teraz nawet jak siedzę pochylona do przodu. Wcześniej mi przeszkadzał, ale teraz jak go ścisnę przypadkowo to boli, czy to jest normalne?
Moze dzidzia sie tak ulozyla, ale wiesz jak jak nie minie za jakis czas to trzeba lekarza podpytac, na tym etapie ciazy musimy byc juz czujne.
Ja u chirurga jak bylam w piatek z paluchem, dowiedzialam się, że na 100% mam przepuklinę pępkową, jeden z objawow, jak sie podnosze to na brzuchu robi sie namiotWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2014, 22:56
-
Ja też mam łóżeczko z ikea i jestem zadowolona, pozostałe mebelki też. Dzisiaj kupiliśmy żyrandol i zamówiłam na allegro taką naklejkę - drzewko. Jutro piorę ostatnią partię ciuszków i wkładam do szafy. Poprasowane ciuszki posegregowałam rodzajami i rozmiarami, ułożyłam na ręcznik i przykryłam również ręcznikiem. Nie wiem czy dobrze robię, bo początkowo chciałam pakować w worki próżniowe, ale jak opowiedziałam o tym koleżankom, które mają dzieci, to powiedziały, że nie mam popadać w paranoje i stwarzać dziecku sterylnych warunków. Co myślicie?
-
Karola, chyba koleżanki mają trochę racji, niech ubranka przesiąknął troszkę naturalną mikroflorą mieszkania, woreczki próżniowe to już chyba zbyt duża ostrożność ale nakrycie ręcznikiem, żeby się nie zakurzyło jak najbardziej. Możesz dla bezpieczeństwa nakryć teraz je ręcznikiem i poprasować przed porodem, żeby były "bezpieczniejsze" dla malucha
Ja zostawiam prasowanie i pranie na czerwiec jak już rozstawimy meble, na razie mamy złożoną tylko skrzynię, a łóżeczko i komoda są w kartonie, niech czekają
Wyspałam się dzisiaj, spałam dużo więcej na prawym boku i nad ranem obudziłam się z niesamowitymi skurczami w udach i podudziach myślicie, że to może mieć związek?? Nie miałam do tej pory takiego problemu
Lolka czy Twoja przepuklina stwarza dla Ciebie albo dla malutkiej jakieś zagrożenie np. podczas porodu? Czy lekarz jest w stanie wyłapać to na usg?Karola:) lubi tę wiadomość
-
lolka83 wrote:Moze dzidzia sie tak ulozyla, ale wiesz jak jak nie minie za jakis czas to trzeba lekarza podpytac, na tym etapie ciazy musimy byc juz czujne.
Ja u chirurga jak bylam w piatek z paluchem, dowiedzialam się, że na 100% mam przepuklinę pępkową, jeden z objawow, jak sie podnosze to na brzuchu robi sie namiot
Ja też mam:( -
karusia wrote:
Lolka czy Twoja przepuklina stwarza dla Ciebie albo dla malutkiej jakieś zagrożenie np. podczas porodu? Czy lekarz jest w stanie wyłapać to na usg?
Z tego co wiem raczej nie, ponoc wiekszosc babek w ciazy to ma. Masz taka pusta przestrzen pod pepkiem i gin jak dotknal od razu stwierdzil, a chirurg potwierdzil. Po ciazy powinno sie cofnac jesli nie to wtedy najlepiej cos z tym zrobic. Co do cesarki ja ja bede miec z powodu siatkowki wiec nie wiem czy ma wplyw. Kolezanki rodzily i bylo ok, ale pewnie zdecyduje lekarz.