Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny,
ja też bylam dzis na USG, widzialam takiego slodkiego malego robaczka na ekranie i slyszalam bicie jego serduszka:))) Cala jestem szczesliwa:)) Teraz nie moge napatrzec sie na zdjecie.
Troche sie martwilam, bo w weekend dopadla mnie grypa zoladkowa - pierwszy raz wymiotowalam w ciazy;) Wynik moze niezly, ale od niedzieli schudlam 2 kg . No i balam sie, czy czasem wirus nie zaszkodzi dziecku, ale najwyraźniej wszystko jest dobrze. Powiedzialam o tym dzisiaj lekarzowi, ale nie stwierdzil, ze sa jakies powody do obaw.
Co do moich dolegliwosci, to raczej zmeczenie, nudnosci, czasem delikatne pobolewanie brzuchaaNiLewe lubi tę wiadomość
-
zielona_kropeczka wrote:a 3 stycznia w którym tygodniu będziesz? Nie będzie już za późno? Dlaczego masz dwa razy badania?
Bo mam dwóch lekarzy, do których chodzę...8 stycznia lekarz powiedzial, ze nie za pozno, 13 tydzien 6 dzien...wiec nie bede z nim sie spierać...jednak dzis mi Pani doktor zrobila niespodzianke, bo zadzownila, ze ma nowy aparat i jak chce moge przyjechac go potestowac, a wszystko za darmo Jak Pani doktor uslyszala ze 11 tydzien to stwierdzila, ze jeszcze za wczesnie na te usg 3 miecha...no i zrobila usg przez brzuch, zobaczyla malego i stwierdzila, ze jednak sie lapie bo ma juz ok 47 mm , i odpowiada 11 tydzien i 3 dni, no i zobaczylam malego czlowieczka a nie taka fasole, sprzet niesamowity, mega jakosc, to byl mini czlowiek, pierwszy raz zachcialo mi sie plakac, zrobila zdjecia, nawet chwile w 3d pokazala, ssal palca, mega ruszal sie :)zmierzyla mi to przezierność karkowa i wyszla 0,47, powiedziala, ze wynik b dobry,ze nie powienien wiele sie zmienic i tyle, ze dalej ona juz nie mierzy tej przegordy nosowej itd,ze ona jest taka raczej kosciolkowa i taka ma zasade, no i nie jest w tym specjalistka, ze jak dalej chce bardziej szczegółowe badania to moge zrobic gdzies indziej...no i zrobie 8 stycznia u tego mojego ginia szpitalnego, bo jestem z nim tak umowiona...
Tulko dziwi mnie rozbieżność, miedzy poniedziałkiem, a dniem dzisiejszym, ponad 1 cm roznicy...hmmm...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2013, 21:06
-
Mi gin wyznaczył termin tego badania na 3.01 byłby to 13 tydz 5 dzień i sama przełożyłam na 27.12 (tydzień wcześniej) żeby mieć pewność że się zmieszczę w parametrach żeby zmierzyć tą przezierność.
Muszę czekać jeszcze tydzień, już nie mogę się doczekać. -
m.krzyk wrote:Mi gin wyznaczył termin tego badania na 3.01 byłby to 13 tydz 5 dzień i sama przełożyłam na 27.12 (tydzień wcześniej) żeby mieć pewność że się zmieszczę w parametrach żeby zmierzyć tą przezierność.
Muszę czekać jeszcze tydzień, już nie mogę się doczekać.
Ja tez tak myslalam, ale jednak posłucham sie lekarza, w koncu wie co robi, po drugie juz jakby pierwsze badanie mam za soba, na razie ok, wiec troche sie uspokoilam byle do 8 stycznia...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2013, 16:37
-
tak bedzie 14 tydzien i 1dzien ale ja ufam mojemu lekarzowi moja pierwsza ciaze tez prowadzil i skoro tak powiedzial to niech tak bedzie poza tym wg usg dzidzius jest mlodszy niz wiek ciazy liczony od @ wiec sie niczym nie przejmuje
lolka83 lubi tę wiadomość
-
Margotka87 wrote:tak bedzie 14 tydzien i 1dzien ale ja ufam mojemu lekarzowi moja pierwsza ciaze tez prowadzil i skoro tak powiedzial to niech tak bedzie poza tym wg usg dzidzius jest mlodszy niz wiek ciazy liczony od @ wiec sie niczym nie przejmuje
też wychodzę z podobnego założenia...chociaż co prawda wstępne badanie mam za sobą... -
Paula_29 wrote:Hej dziewczyny, ja mam ustalone na 15 stycznia, to będzie 13+1, myślicie, że to ok? czy powinno się robić jak najwcześniej
Wydaje mi sie, ze lekarze wiedza co robia, także chyba nie mamy co kombinować tyko dostosować się do terminu, przynajmniej tym lekarzom co ufamy ...termin na pewno jest ok -
czesc moj termin to 6 lipiec chociaz szczerze mam nadzieje zebedzie to 7.7 to dzien urodzin mojego męża ;)tylko to data wedlug OM wszystko sie moze zmienic jutro juz 13 tydzien;) tak ze mam nadzieje co najtrudniejsze juz za mna ... w poprzedniej ciazy niestety nie udalo sie dotrwac do takiego terminu tak ze musi byc dobrze;)
-
A My już po badaniu prenatalnym Ufff co za ulga Widziałam moje dwa serduszka , mąż miał łzy w oczach, był bardzo wzruszony.. Widział jak się maleństwa ruszają, jedno ssało paluszka, drugie założyło nogę na nogę- luzaczek Mąż pierwszy raz usłyszał też bicie serduszek- lepszego prezentu na święta nie mógł sobie wymarzyć
Dzieci zdrowe- to najważniejsze Są dwujajowe, każdy ma swoje łożysko
Termin mi się zmienił na 8 lipca
Płeć aktualnie nieznana, lekarz powiedział, że albo to parka albo dwie dziewczynki
Wesołych, Rodzinnych Świąt wszystkim życzę !!! Aby spełniły się Wasze marzenia !!lolka83, misia_k1 lubią tę wiadomość