X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe Mamusie 2014
Odpowiedz

Lipcowe Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwo wrote:
    Dokladnie, laktator nie sciagnie tyle co dziecko. Info potwierdzone przez doradce laktacyjnego. Laktatorem sciagne max 50 ml z piersi, a jak bylismy u doradcy to w ciagu 20 min mlody sciagnal 80 ml. Przybral 850 mg, dzis konczy 4 tyg. I wskoczyl w wyzszy kanal centylowy. Doradca mowi ze tk powyzej normy.


    Dziewczyny strasznie wysypalo od wczoraj Dawidka na twarzy. Mysle ze to ten tradzik niemowlecy....robicie cos z tym? Nam kazano przemywac tylko woda ale wyglada to strasznie.

    Nam nie kazano nic robic, 2 tyg bylo i zeszlo...tylko woda lub sol fizjologiczna przemywac.

    Co do laktatora dokladnie on zawsze mniej sciagnie niz dziecko z piersi, ja mam wrazenie ze mam czasem piersi sflaczale ale to o roznych porach w rozne dni...Doradca mowila, ze to wcale nie zaczy, ze nie ma mloeka, po prostu one sie wyregulowaly i wiedza ile mleka produkowac.
    JA to sama ostatnio nie wiem, jak u mnie z mlekiem skoro mala mniej przybierac zaczela. W srode na szczepieniu ja zwaze i zobaczymy.

    Iwo lubi tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziwny wczoraj wieczor, po usg bioder poszlismy na spacer, mala zasnela na spacerze od 18 i spala jak zabita do 21, musialam ja budzic na jedzenie, a wcale jesc nie chciala, wiec poszla się kapac i pozniej karmienie.
    Podoba jej sie teraz lezenie na brzuszku w wodzie :P

    No i karmie karmie i nic, troche przyspia i znow sie budzi, ale sie wije bez placzu, podejrzewalam ze brzuszek, bo kupki nie bylo od paru godzin, M sie znow zeschizowal ze glodna i zrobil 90 ml mm, nadal nic, nie chciala spac budzila się, zaczela plakac, wiec stwierdzilam,ze rurka wchodzi w grę.
    OD razu od rurki wyszla kupka ale rzadka i mega jakies bable, jakby gazy, ale jak to robilam mala byla nadwyraz spokojna.
    Jednak wcale spac nie chciala, bez placzu, tylko lezala, w koncu wsadzilam do lozeczka bo bylo po 1 i zaczelam delkikatnie glaskac glowke i zasnela...
    Uff spala dzis do 6. Karmienie dosc dlugie bo prawie do 7.30 z dwoch piersi i zasnela, o 11 znow wicie, prezenie i poplakiwanie, ona zauwazylam zawsze rano to ma...eh, ciekawe jaki bedzie dzis dzien...
    W Waiwe ladne slonce i cieplo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 11:33

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilia wrote:
    Misia a jakbyś 1-2 karmienia mm zamieniła na karmienie piersią? Nie trzeba by było wtedy zmniejszać ilości karmien a Mały mniej by tył bo podobno na piersi nie sposób przekarmic dziecka. Być może jest to jakiś pomysł. Ile razy tak w ogóle podajesz mm?
    A co do piersi to mam nadzieję, że pomimo iż czasami są miękkie Mała się najada.
    I jeszcze sprawa laktatora- on nie ściąga tyle mleka co dziecko.

    Camila ja przed kazdym karmieniem mm daje mu piersi a potem i tak butla 90 ml mm. Jak odciagne w ciagu dnia 90 ml to daje mu butlą w srodku nocy...a karmię 9 razy z tego zawsze 1 karmienie butla z moim pokarmem.

    Mały już się przyzwyczaił że z butli łatwiej mimo że Calma...i cumka cumka ,,zupe" ode mnie a potem na drugim daniu sie wierci, dzieciołka robi i muszę dać butle z mm

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwo wrote:
    Dokladnie, laktator nie sciagnie tyle co dziecko. Info potwierdzone przez doradce laktacyjnego. Laktatorem sciagne max 50 ml z piersi, a jak bylismy u doradcy to w ciagu 20 min mlody sciagnal 80 ml. Przybral 850 mg, dzis konczy 4 tyg. I wskoczyl w wyzszy kanal centylowy. Doradca mowi ze tk powyzej normy.


    Dziewczyny strasznie wysypalo od wczoraj Dawidka na twarzy. Mysle ze to ten tradzik niemowlecy....robicie cos z tym? Nam kazano przemywac tylko woda ale wyglada to strasznie.
    U mnei tez tradzik jest-tylko wodą przegotowaną przemywam buźkę-tak mi polecali

    Iwo lubi tę wiadomość

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia_k1 wrote:
    Camila ja przed kazdym karmieniem mm daje mu piersi a potem i tak butla 90 ml mm. Jak odciagne w ciagu dnia 90 ml to daje mu butlą w srodku nocy...a karmię 9 razy z tego zawsze 1 karmienie butla z moim pokarmem.

    Mały już się przyzwyczaił że z butli łatwiej mimo że Calma...i cumka cumka ,,zupe" ode mnie a potem na drugim daniu sie wierci, dzieciołka robi i muszę dać butle z mm


    Misia a to mm to ci zalecili dawac caly czas?
    Bo moze on na Twoim sie najada a wystarczyloby dawac raz dwa razy dziennie to 90ml, chyba, ze zle zrozumialam...jestes pewna ze nie przekarmiasz?
    Bo ja jak daje mojej czasem na noc 90mm po moim jedzeniu to schizuje czy jej nie przekarmiam.
    Druga sprawa, jak czesto dajesz mm to moze jednak on ma jakas alergie i trzeba pomyslec o mleku dla alergikow? U mojej kuzynki wlasnie jak dokarmiala mm to sie opkazalo, ze kolki sa od tego mm i lekarka zmienila dla alergików i juz jest ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 13:59

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale Lolka on po moim mleku z piersi jest głodny i płacze wiec dajemy mu butle...nieraz 60 ml ale za jednym tchem wypije i placze znowu...
    Co do alergików to pediatra nic nie stwierdziła a mleko mam Hipp bio combiotki...mm dostaje co 3 h...ale zawsze najpierw piersi.

    Kurcze sama nie wiem...ostatnio mu się ulewa bardzo po kazdym karmieniu...a sciagac swoje mleko moge wowczas kiedy on nie je z piersi...bo jak je to mam go wtedy bardzo mało...
    Wiesz pediatra mówiła,że w tym wieku powinien jesc ok 120 ml wiec Twoja jedząc 90ml to na pewno nie za duzo:)

    Sprobuje mu dawac po piersi 60 ml aby sie tylko nasycił...moze się uda ale na noc to nie ma szans na 60 ml.
    A po kupce to w ogole je aż butelka się trzęsie.

    Mi zaden lekarz nie zalecał jak mam karmic...tzn ile mm ile razy dziennie...bo jak mówiłam im ze sciagam w ciagu dnia z 90ml to oni sami mowili ze mam bardzo mało pokarmu aby tylko na piersi wykarmić:/

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzis placze i jeczenie, w 1 polowie dnia bylo w miare ok, ale juz na spacerze zaczął sie placz, wrocilismy wielka kupa, ale placz nadal, po jakims czasie uspalismy ja suszarka.
    Znow zachodzę w glowe czy cos zjadlam, czy to po prostu te kolki bez powodu...
    Mam wrazenie, ze ostatnio codziennie w dzien tylko sie nia zajmuje, dopiero jak mama do mnie wpadnie lub maz wraca z pracy to moge cos zrobic...kiedys spala pare godzin w ciagu dnia,a teraz nic, albo placze i jeczy z powodu gazów albo chce sie nosic itd...eh, musze wreszcie zamowic chuste, biore chyba zwykłą tkaną z lenny lamb.

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia_k1 wrote:
    ale Lolka on po moim mleku z piersi jest głodny i płacze wiec dajemy mu butle...nieraz 60 ml ale za jednym tchem wypije i placze znowu...
    Co do alergików to pediatra nic nie stwierdziła a mleko mam Hipp bio combiotki...mm dostaje co 3 h...ale zawsze najpierw piersi.

    Kurcze sama nie wiem...ostatnio mu się ulewa bardzo po kazdym karmieniu...a sciagac swoje mleko moge wowczas kiedy on nie je z piersi...bo jak je to mam go wtedy bardzo mało...
    Wiesz pediatra mówiła,że w tym wieku powinien jesc ok 120 ml wiec Twoja jedząc 90ml to na pewno nie za duzo:)

    Sprobuje mu dawac po piersi 60 ml aby sie tylko nasycił...moze się uda ale na noc to nie ma szans na 60 ml.
    A po kupce to w ogole je aż butelka się trzęsie.

    Mi zaden lekarz nie zalecał jak mam karmic...tzn ile mm ile razy dziennie...bo jak mówiłam im ze sciagam w ciagu dnia z 90ml to oni sami mowili ze mam bardzo mało pokarmu aby tylko na piersi wykarmić:/

    Aha, bo nam ta doradca laktacyjna wyznaczyla, po obserwacji i rozmowie, ze wlasnie 90-100 ml wieczorem mozna dokarmic butelka...
    Tez mi się wydawalo wtedy ze mojego pokarmu malo, bo z laktatora roznie bywa z iloscia, ale z laktatora nie sciagnie sie nigdy tyle co dziecko zje z piersi.
    Skoro lekarze tak uwazaja, to na pewno slusznie musisz dokarmiac malego, chociaz myslalam, ze jakos sie u Ciebie juz ta laktacja w miare poprawila...no ale jak widac małpa nie chce sie wyregulowac :(

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka a tak w ogóle dlaczego dokarmiasz mm?

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • karusia Autorytet
    Postów: 716 977

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwo znasz lek homeopatyczny dla niemowląt Viburcol? Możesz się wypowiedzieć na jego temat?

    Przepisąła nam ten lek nasza pediatra.. Są to homeopatyczne czopki na niepokoje u niemowląt w trakcie, ząbkowania, kolki i innych.. Podeszłam na poczatku sceptycznie, bo stwierdziłam, że nie będę dzidzi "persenem dla niemowląt" faszerować, ale kilka dni temu, po mega słabej nocy stwierdziłam, że to ostatnia deska ratunku, wypróbowaliśmy już wszystko.. Nawet niemiecki sab simplex jej nie pomaga :/ Kupiłam czopki i wczoraj na noc, gdy mała zaczęła koncert zaaplikowaliśmy jej czopek.. Po 20 min zasnęła, spała całą noc, była spokojna, obudziła się tylko raz na karmienie, za drugim razem nakarmiłam ją przez sen. W ciągu dnia też była spokojna, jak nie ona... Ale co najważniejsze, przez to, że była rozluźniona i spokojna łądnie robiła kupkę i puszczała bączki... Na bangli też ma masę pozytywnych opinii.. Ale podobno nie na wszystkie dzieci działa.. Kosztuje 26 zł i okazało się, że jest bez recepty.. Jak by któraś z Was była już na skraju załamania fizycznego lub nerwowego to.. jest jeszcze viburcol :)

    lolka83, am lubią tę wiadomość

    km5st5odu2rt42xe.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola:) wrote:
    Lolka a tak w ogóle dlaczego dokarmiasz mm?

    Jakis czas temu mala wieczorami po karmieniu nie chciala spac i chciala jesc wiec doradca kazala wtedy troche dokarmic. Jak wiesz na poczatku mala jechala na moim i ja dokarmialismy bo laktacja pozno wrocila. Na ostatniej wizycie u pediatry jak wyszlo, ze mala mniej przybiera lekarka stwierdzila ze mozemy dalej jej taka butelke podawac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 20:43

    Karola:) lubi tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lolka83 wrote:
    My dzis placze i jeczenie, w 1 polowie dnia bylo w miare ok, ale juz na spacerze zaczął sie placz, wrocilismy wielka kupa, ale placz nadal, po jakims czasie uspalismy ja suszarka.
    Znow zachodzę w glowe czy cos zjadlam, czy to po prostu te kolki bez powodu...
    Mam wrazenie, ze ostatnio codziennie w dzien tylko sie nia zajmuje, dopiero jak mama do mnie wpadnie lub maz wraca z pracy to moge cos zrobic...kiedys spala pare godzin w ciagu dnia,a teraz nic, albo placze i jeczy z powodu gazów albo chce sie nosic itd...eh, musze wreszcie zamowic chuste, biore chyba zwykłą tkaną z lenny lamb.

    U mnie 4 dzień przebojów, nic innego nie zjadłam niż dotychczas, więc już jestem na 100% przekonana że to zbyt łapczywe jedzenia.
    Też się bałam czy starcza, ale wczoraj i dziś w 12 min laktatorem ściągnęłam 100ml, więc skoro dziecko wyciągnie więcej to powinna się najadać
    Wczoraj prawie w ogóle nie spała, dziś lepiej ale gazy ją męczą
    U nas niestety nawet noszenie w chuście nie bardzo pomaga. Włąściwie nic nie pomaga. Mała puszcza bąki, non stop czuje jak jej się przelewa w brzuszku jak jelitka pracują, spina się męczy a kupy nie ma nawet po kataterze:(

    lolka83 lubi tę wiadomość

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • mikulka Autorytet
    Postów: 586 819

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytałam dzisiaj w necie o prawidłowym karmieniu piersią i zaczęłam się zastanawiać nad jedną kwestią. Julka pije podczas jednego karmienia zawsze z dwóch piersi, ale nie trwa to zbyt długo. W sumie z obu pije jakieś 15, 20 minut, przy czym pije te 15 min na pewno. Jula przybiera na wadze i domaga się jedzenia co 3 godziny. Ile trwają wasze karmienia?

    Przeczytałam w jakimś artykule, że następne karmienie dziecka powinno się rozpocząć od piersi na której skończyło się poprzednie karmienie. Wydaje mi się to nielogiczne. Czy któraś z Was tak robi?

    tb73e6ydzfb83uo0.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikulka wrote:
    Czytałam dzisiaj w necie o prawidłowym karmieniu piersią i zaczęłam się zastanawiać nad jedną kwestią. Julka pije podczas jednego karmienia zawsze z dwóch piersi, ale nie trwa to zbyt długo. W sumie z obu pije jakieś 15, 20 minut, przy czym pije te 15 min na pewno. Jula przybiera na wadze i domaga się jedzenia co 3 godziny. Ile trwają wasze karmienia?

    Przeczytałam w jakimś artykule, że następne karmienie dziecka powinno się rozpocząć od piersi na której skończyło się poprzednie karmienie. Wydaje mi się to nielogiczne. Czy któraś z Was tak robi?

    Ja tak robię. Dla mnie jest to najbardziej logiczne, przecież jak je z obu piersi to najczęściej z tej drugiej nie je już tak intensywnie i krócej w związku z tym nie opróżnia jej w całości. Gdybyś cały czas zaczynała od tej samej jedna tylko byłaby opróżniana. A czemu wydaje Ci się to nielogiczne?

    karusia lubi tę wiadomość

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • mikulka Autorytet
    Postów: 586 819

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie u nas jest inaczej. Mała zawsze zaczyna od prawej piersi z której pije krótko, z lewej pije zdecydowanie dłużej :-) Nie wiem co jest powodem tego, że z tej jednej pije chwilkę. Pokarmu mam całkiem sporo, wiec nie wiem ... ???

    tb73e6ydzfb83uo0.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikulka a może masz w jednej piersi mniej pokarmu?
    Ja tak mam, jak ściągam laktatorem to zawsze z prawej ściągam więcej niż z lewej

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 16 sierpnia 2014, 00:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_29 wrote:
    U mnie 4 dzień przebojów, nic innego nie zjadłam niż dotychczas, więc już jestem na 100% przekonana że to zbyt łapczywe jedzenia.
    Też się bałam czy starcza, ale wczoraj i dziś w 12 min laktatorem ściągnęłam 100ml, więc skoro dziecko wyciągnie więcej to powinna się najadać
    Wczoraj prawie w ogóle nie spała, dziś lepiej ale gazy ją męczą
    U nas niestety nawet noszenie w chuście nie bardzo pomaga. Włąściwie nic nie pomaga. Mała puszcza bąki, non stop czuje jak jej się przelewa w brzuszku jak jelitka pracują, spina się męczy a kupy nie ma nawet po kataterze:(


    Kochana, to ja ściągnęłam ledwo 50 ml w 25 min z dwóch piersi, takze nie wiem, czy tego pokarmu nie jest za malo :( Z prawej 40 ml a z lewej tylko 10ml :(

    JA w ogole ostatnio mam wrazenie, ze przez ciagle dostawianie jej do piersi, jak tylko boli ja brzuszek to jedyne co uspokaja to lapanie za piers, wtedy ona lekko pomlaska i przesatje i tak wkolo...wtedy tez chyba lapie za duzo powietrza :(
    Wydaje mi się, że przez to zaczynam produkowac mniej pokarmu, nie wiem, chyba,ze mi sie wydaje...bo nie ma odstepow po 2-3 godz jak wczesniej, tylko albo 5 godzin przerwy albo ona chce co godzinkę, podje tak solidnie kilka minut i pozniej wyginanie, jęki i piersi nie są stymulowane, mysle,ze przez to sie nie najada i kolo bledne :( Zresztą w jednej piersi ewidentnie jest więcej mleka, jak karmie z drugiej to słabo leci, a z tej drugiej znów kapie, i wtedy zamiast przystawiac ja do tej slabej to przystawiam tam gdzie leci, tez bezsensu...przez to stymuluje ciagle ta jedną...
    Juz teraz probuje dawac jej smoczka jak zaczynaja się jazdy brzuszkowe i trzymam przy piersi.

    Paula nasza zasnala przed 10 min, maz ja nosil w pozycji na brzuchu. A tak od 17 mielismy placze i napinanie, to byla ta chyba prawdziwa kolka, non stop do 24...na chwile pomagala suszarka, kolysanie, masaze, chodzenie, nawet rurka srednio, a wylecialo troche gazu i kupa, zaraz sie klade bo jak znow sie obudzi to ja pitole...Kupy robi normalnie tyle ze sa dośc rzadkie i ze sluzem. Więc u nas to kwestia gazów, albo boli brzucha.
    Moze masz racje, ze to wlasnie powietrze,bo ja sie zaczelam stresowac tym jedzeniem :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2014, 01:11

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • mikulka Autorytet
    Postów: 586 819

    Wysłany: 16 sierpnia 2014, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ostatnio był temat trądziku niemowlecego. My używamy Alantan Plus w kremie. Poleciła nam go pediatra. Teraz patrze na buzke Julki i widzę duża poprawę :-) Używamy go 2 razy dziennie, rano i po kąpieli. Przed zastosowaniem myjemy buzke przegotowaną wodą ;-)

    misia_k1, Paula_29 lubią tę wiadomość

    tb73e6ydzfb83uo0.png
  • Aniulka Ekspertka
    Postów: 195 197

    Wysłany: 16 sierpnia 2014, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej u mnie też jedna pierś większa i w niej dużo więcej mleka mam niż w tej drugiej, nie wiem dokładnie ile bo nie ściągam laktatorem.

    Też walczymy z gazami i prężeniem tylko zawsze dopada nas to w nocy o różnych godzinach :( w dzień spokój i zero problemu. Wczoraj w nocy masakra Franek męczył się od 2 do 8 rano i nic mu nie pomagało: bobotic, masaże,rowerek,noszenie,leżenie na brzuszku nawet suszarka i ciepła kąpiel we wiaderku. Kupy nie było a brzuszek bolał dalej. Dzisiaj w nocy zmiana o 180 stopni, spał od 21 do 4.30! Potem przewijanie, karmienie do 5.30 i spanie do 8.30. Mam nadzieję że to dzięki temu że pare rzeczy zmieniliśmy a nie przypadek. W dzień karmię na siedząco a w nocy dla wygody na leżąco- zmieniłam pozycje nocnego karmienia na siedzącą (karmię tak że Franek ma głowę wyżej niż reszte ciałka). Przed karmieniem odciągnęłam odrobinę mleka z przepełnionej piersi laktatorem aby wolniej płynęło, po ok 2-3 min intensywnego picia przerwałam karmienie i odbiłam małemu po czym przystawiłam go jeszcze raz. Franek pił o wiele spokojniej i wolniej. Po każdej piersi odbicie. Położyliśmy go spać na boku podkładając pieluchę zwiniętą w rulon (wcześniej nic nie podkładaliśmy) nóżki luźno nakryte kocykiem żeby mógł wierzgać. Wczoraj kładliśmy go często na brzuszku nawet spał na nim 2-3 h ( niby się tego nie zaleca ze względu na możliwość wystąpienia SIDS ale mamy snuze więc jest bezpiecznie).

    Nie wiem co pomogło i czy dalej będzie pomagać ale mam taką nadzieję :)

    Camilia, Paula_29 lubią tę wiadomość

    ex2b9vvjc1a8dlo7.png[/url0975efaf2fd64ad1.png
    f2w3rjjgmre2apcb.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 16 sierpnia 2014, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka a jak robisz takie większe przerwy to może w międzyczasie ściągaj trochę laktatorem, ja tak robię bo po 3 h piersi już twarde. A jak karmisz co godzinę to niby bardziej stymulujesz, ale z drugiej strony wtedy nie ściągniesz za wiele przecież.
    U nas różnie z tymi gazami, wczoraj np cały dzień był względny spokój, znowu pod wieczór się zaczęło. Ale nawet jak jest względny spokój i mała śpi to cały czas przez sen się wierci i pręży, także brzuszek dokucza non stop, widocznie raz mocniej raz lżej
    Mikulka ja też używam tego alantanu ale mniej regularnie więc muszę się za to wziąć. Problem w tym że mała tak nie lubi smarowania że jest wrzask i jak już się zanosi to przestaje, nie zawsze zdążę wszystko wysmarować, ale żal mi jej tak
    Aniulka ja też odbijam po każdej piersi i przykrywam kocykiem, ale muszę jeszcze spróbować z tym odciąganiem jak piszesz, może to przyniesie skutek

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
‹‹ 371 372 373 374 375 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ