Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
BiB, spróbuj z czym innym, ja bym jeszcze spróbowała ziemniaka. Ciekawe jak u nas, jutro marchewka...
U nas coś gorzej z tym spaniem, nie dośc że nie mogła zasnąć, to z 3 raz już się wybudza z płaczem i chce jakby smoczka, nie wiem, i to budzenie w nocy? Albo skok albo potrzebuje już innego jedzenia ??
Wasze dzieci też mają non stop nózki w górze? u nas jak Wiki zasypia i nie może zasnąć to non stop nóżki w górze i chce trzymac stopy, na przewijaku również, do tego jak chcę zmienić pieluchę to robi mostek, także zmiana pieluchy już nie trwa chwilki, czasami nie idzie jej okiełznać
U nas też jest rozkojarzenie przy piersi, wszystko ją interesujeam, lolka83, Plumb80, BiB lubią tę wiadomość
-
Jula ładnie zasnęła dzisiaj o 20 Zapewne około północy max się obudzi na karmienie. U nas też ostatnio Mała przy cycku szaleje i rozgląda się na boki zamiast jeść, to chyba taki okres. Dzisiaj przyszły zamówione przeze mnie rzeczy, mata i zabawki są super!
Dziewczyny wszystkie jesteście super laski a dzieci przeurocze
Lolka wysyłam Ci na priv moje personalia (jak to Karola wcześniej napisała)Karola:), am, Iwo lubią tę wiadomość
-
Karola:) wrote:Wasze dzieci też mają non stop nózki w górze? u nas jak Wiki zasypia i nie może zasnąć to non stop nóżki w górze i chce trzymac stopy, na przewijaku również, do tego jak chcę zmienić pieluchę to robi mostek, także zmiana pieluchy już nie trwa chwilki, czasami nie idzie jej okiełznać
U nas też jest rozkojarzenie przy piersi, wszystko ją interesuje
U nas na przewijaku już nie króluje mostek tylko przewroty na brzuszek i zgarnianie pod siebie wszystkiego co jest w zasięgu ręki
Ze spaniem u nas też ostatnio coraz gorzej, teraz Szymek najdłużej w nocy śpi 4h tylko, a potem pobudki co 2-3 godz. Na dodatek mnie też się coś poprzestawiało i nie mogę usnąć przed północą, co jest bez sensu, biorąc pod uwagę fakt, że Szymek budzi się ok 00:30-1:00, a o 6 jest już wyspanyWiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2014, 22:34
-
Hej dziewczyny !
U nas gorący czas, myje okna i sprzątam, bo niedługo montują nam w końcu zasłony i barierki na schody ! Już myślałam ze wcześniej Lila zacznie chodzić zanim je zamontują heh...
Fajny pomysł z tym fb, Lolka zaraz wyślę Ci zaproszenie
A z rozszerzaniem diety to my jesteśmy już po marchewce, ziemniaku, brokule, jabłku a teraz idzie gruszka, tyle że z Gerbera... Wzbogacona o witaminę C i jest mega kwaśna... Nie wiem co z poznawaniem smaku gruszki ma to wspólnego... Mała nie bardzo chce ją jeść i nie dziwie sie jej...
Jabłuszko mamusi roboty poszło super, trzeciego dnia to nawet 2 łyżeczki jej pozwoliłam i chciała jeszcze ale bałam się jej więcej dać...
Misia mogę także poprosić o książkę ? Wysyłam zaproszenie
Zabuszka u nas w sumie ani ja ani M nie mamy ochoty... Ja przez hormony a M wraca ostatnio po 18 z pracy i jest mega wykończony...
W h&m jest mega słodki komplet na święta dla dziewczynek i chłopców tez ale 70 zł kosztuje... Trochę przesada za sukienkę opaskę i rajstopy...am, Paula_29, Iwo, Camilia, Karola:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMisia już jestem. Jak masz pytania to pisz śmiało bezpośrednio na priv,szybciej wyłapię,bo nie zawsze udaje mi się tutaj zajrzeć codziennie i mam później zaległości.
Victor dziś po 3 szczepieniu. Był bardzo dzielny.
I je już pięknie obiadki. Ostatnio była marchewka. Potem marchew i ziemniak. Dzisiaj ziemniaczek i kurczak. Niebawem spróbujemy brokuły i kalafior.
Super avatarki dziewczynyWiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2014, 23:54
Paula_29, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
a my od 3.30 nie spimy,w ogole cala noc jas nie spal.wzielam go do Nas do lozka bo co udalo mi sie go uspic to po kilku min plakal. jak na zlosc,bo M jechal dzis do Wawy na wazny egz i o 3 wstawal. Mial byc wyspany a tu Jas taka nocke mu zgotowal...eh.
obstawiam,ze to przez ziemniaka...wczoraj dalam mu pierwszy raz. moze nie dogotowalam ale kurde ponad godz na parze gotowalam plasterki ziemniaka uzywajac sitka co Maja ma.
Mama nadzieje,ze u Was nocka spokojna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2014, 05:13
-
Wiktoria wraz z ukończeniem 4 m-cy się zmieniła, się tak rozgląda i wszystkiego chce dotknąć, strasznie wymusza na ręce, tylko szuka mnie wzrokiem i zaczyna płakać abym ją wzięła. Poza tym nie chce przekręcać się na brzuch bo leżenie przestało ją interesować ....
Nocka mega słaba...nie wiem co temu dziecku się poprzestawiało. Spała od pierwszego dnia w domu pięknie, teraz nie dośc że nie potrafi zasnąć twardo, tylko wybudza się co chwilę, nie wiem czy do cycka czy do smoka. No i co z tego, że zasnęła o 20stej, o 22.30 ją karmiłam bo przez sen popłakiwałą, obudziła się o 2.45 i nie spała prawie do 5...masakra jakaś. Pierwszy raz byłam zła...nie wiem dlaczego tak ;/ Ale widzę, że u Was też się pogorszyło ze snem. Co może być przyczyną?
My po marchewce, zjadła ze 2 łyżeczki bardzo chętnie
Maja, właśnie musze kupić coś na Święta małej, o jaki komplet Ci chodzi? -
Witajcie dziewczyny,
Znalazłam Was w maju 2013 roku, i jestem do dziś, i jak przeczytałam, że chcecie opuścić to forum to zrobiło mi się bardzo smutno i nie wyobrażam sobie wstać rano i nie przeczytać postów od Was.
Wasze doświadczenia, przemyślenia są dla mnie bardzo pomocne, pomagacie mi rozgryźć tą moją małą istotkę. Teraz powolutku wprowadzamy warzywka dla smaku, i to na Waszych doświadczeniach się bazuje, i jak Was nie będzie to ja chyba zwariuje od ilości i różnorodności wiedzy którą wpajają nam lekarze i poradniki. Mam większe zaufanie do Was. Jesteście super, bardzo Was polubiłam, Wasze pociechy są przesłodkie.
Jestem mamą panny Hanny, która przyszła na świat 3 lipca, w szpitalu na żelaznej, prawdopodobnie leżałam na sali poporodowej z jedną z Was ( Maja to Ty leżałaś przy oknie z takim grzecznym noworodkiem?) ( może się myle).
Hania jest grzeczną dziewczynką, należy do tych drobniejszych, przewraca się z pleckow na brzuszek i odwrotnie, ale stpóki nie chwyta - już się nie mogę doczekać kiedy to zacznie robić bo to słodziutki widok;)
Ach wcale nie tak trudno się zalogować i napisać.
Proszę nie odchodźcie, jeszcze tyle spraw jest o których nie mam zielonego pojęcia, zaraz się zacznie raczkowanie, chodzenie, lato, bunt 2 latka a ja sama. U mnie w rodzinie nie ma jeszcze takich małych dzieci i to Was traktuje jak moje starsze doświadczone siostry które siadają i piszą plotkujac o problemach życia codziennego.
Chciałam Wam poprostu napisać, że jesteście fajne i fajnie tu u Was na forum.
Życzę Wam wszystkiego dobrego, zdrówka dla Waszych cudów!
Jedziemy na szczepienie^^ już się dygam.lolka83, Paula_29, misia_k1, am, maja89waw, Camilia, Aniulka, Karola:), Iwo, Mandalena lubią tę wiadomość
-
marta&hania wrote:Witajcie dziewczyny,
Znalazłam Was w maju 2013 roku, i jestem do dziś, i jak przeczytałam, że chcecie opuścić to forum to zrobiło mi się bardzo smutno i nie wyobrażam sobie wstać rano i nie przeczytać postów od Was.
Wasze doświadczenia, przemyślenia są dla mnie bardzo pomocne, pomagacie mi rozgryźć tą moją małą istotkę. Teraz powolutku wprowadzamy warzywka dla smaku, i to na Waszych doświadczeniach się bazuje, i jak Was nie będzie to ja chyba zwariuje od ilości i różnorodności wiedzy którą wpajają nam lekarze i poradniki. Mam większe zaufanie do Was. Jesteście super, bardzo Was polubiłam, Wasze pociechy są przesłodkie.
Jestem mamą panny Hanny, która przyszła na świat 3 lipca, w szpitalu na żelaznej, prawdopodobnie leżałam na sali poporodowej z jedną z Was ( Maja to Ty leżałaś przy oknie z takim grzecznym noworodkiem?) ( może się myle).
Hania jest grzeczną dziewczynką, należy do tych drobniejszych, przewraca się z pleckow na brzuszek i odwrotnie, ale stpóki nie chwyta - już się nie mogę doczekać kiedy to zacznie robić bo to słodziutki widok;)
Ach wcale nie tak trudno się zalogować i napisać.
Proszę nie odchodźcie, jeszcze tyle spraw jest o których nie mam zielonego pojęcia, zaraz się zacznie raczkowanie, chodzenie, lato, bunt 2 latka a ja sama. U mnie w rodzinie nie ma jeszcze takich małych dzieci i to Was traktuje jak moje starsze doświadczone siostry które siadają i piszą plotkujac o problemach życia codziennego.
Chciałam Wam poprostu napisać, że jesteście fajne i fajnie tu u Was na forum.
Życzę Wam wszystkiego dobrego, zdrówka dla Waszych cudów!
Jedziemy na szczepienie^^ już się dygam.
Marta&Hania, kurczaki ale miło sie pewnie każdej z Nas zrobilo:)
Nie odchodzimy,spokojnieee:)
Wrzuc fotke swojej Hani:)
Trzymam kciuki za jutrzejsze szczepienie.marta&hania lubi tę wiadomość
-
Ale dziś zimno, brrr. Znów zmarzłam, mimo iż byliśmy na polu tylko godzinkę, w tym czasie na poczcie, bo wczoraj spaliśmy jak był listonosz
Dawidek dziś nad ranem pospał jeszcze prawie dwie godzinki, na spacerze 30 min, czy toś dziś jakiś dzień śpiocha.
Marta&Hania bardzo miło przeczytać Twój wpis
-
Leżałam z grzecznym noworodkiem to się zgadza ale nie pod oknem a przy ścianie długi czas bo 7 dni i obok leżała dziewczyna z parą bliźnąt a druga z dziewczynka Natalka:) Hani nie pamietam ;(
Aaa chyba ze pierwsza dobę w tej grupowej, to tak leżałam pod oknemmarta&hania lubi tę wiadomość