X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe Mamusie 2014
Odpowiedz

Lipcowe Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • BiB Autorytet
    Postów: 1446 1193

    Wysłany: 30 marca 2015, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    am wrote:
    Fajne te stoliki, trochę kosztują, ale chyba maja sporo funkcji i różnych gadżetów. Też chcę taki kupić Małemu, ale w sumie mogę jeszcze chwilę poczekać, aż wyjdzie z parteru.

    Dziś na szczęście słoneczna pogoda, mimo że zapowiadali że będzie brzydko.

    Karola jeździsz wózkiem z Wiki do kościoła, czy masz ją na rękach? Jak się zachowuje w kościele, śpi czy ją interesuje msza? Ja poza chrzcinami nie byłam jeszcze z Dawidem w Kościele. Ale koniecznie za tydzień musimy już pójść razem. Ciekawe jak zareaguje.

    Am, ja początkowo ze stolika odpięłam nogi i Szymek bawił się 'pianinkiem' leżąc na brzuszku :)

    Jeśli chodzi o kościół to Szymek grzeczniejszy jest w Tuli niż w wózku, na rękach to wogóle sajgon, bo się wierci i chce, zeby go położyć na podłodze żeby mógł raczkować. Dla nas tula jest niewygodna, więc jeździmy wózkiem

    am lubi tę wiadomość

    relg9vvjzvb9a3my.png
    f2w30dw4i59sqele.png
  • BiB Autorytet
    Postów: 1446 1193

    Wysłany: 30 marca 2015, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola:) wrote:
    Kurcze, juz 3 dzień Wiki zjada mało- najbardziej chodzi o karmienie łyżeczką, bo butla ok (dzisiaj), na obaid zjadłą tak na oko około 100 gram ;/ zostało mi jeszcze troche, myślicie, ze dac jej jeszcze na podwieczorek zamiast owocow, czy sprobowac to i to, czy jak zrobić?
    Ona dosłownie zaciska usta i buntuje sie, dzisiaj az sie rozpłakała, a mnie biora takie nerwy, ze musze liczyc sobie po cichu aby nie wybuchnac :(

    Szymek tak miał jak mu szedł ząbek. Przez tydzień nie jadł nic oprócz mleka. Przez pierwsze 2-3 dni się stresowałam i przy każdym posiłku próbowałam mu dać obiadek/deserek, potem już odpuściłam. Po tygodniu (chyba 3 dni po tym jak zauważyłam ząbek) zaczął jeść normalnie.

    Karola:) lubi tę wiadomość

    relg9vvjzvb9a3my.png
    f2w30dw4i59sqele.png
  • BiB Autorytet
    Postów: 1446 1193

    Wysłany: 30 marca 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilia wrote:
    Witam Kochane :-)
    Ja właśnie siedzę w kolejce w ZUS bo muszę załatwić zaświadczenie, że jestem ubezpieczona. Później muszę jechać do kancelarii przy kościele załatwić akty chrztu moje i męża bo będziemy brali ślub kościelny. Od jakiegoś czasu o tym myśleliśmy a teraz zostałam poproszona o zostanie matką chrzestna wiec bez tego się nie obejdzie ;-) Ostatnio mam tak mało czasu, że nawet nie da się tego opisać :-/ Chyba zrezygnuje z angielskiego bo nie mam czasu chodzić ech :-(
    Wszystkim życzę udanego dnia :-*


    ZUS, moja ulubiona instytucja :P Czasu chyba nam nie przybędzie, ja też miałam zapisać się na ang, ale dosłownie nie mam kiedy. Nawet na basen już nie jeżdże, bo po uspaniu Szymka padam na pysk. To chyba jakieś przesilenie...

    PS. Fajnie, że zdecydowaliście się na ślub kościelny :)

    Camilia lubi tę wiadomość

    relg9vvjzvb9a3my.png
    f2w30dw4i59sqele.png
  • maja89waw Autorytet
    Postów: 636 929

    Wysłany: 30 marca 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę Camilia ale Wam zazdroszczę :) ja Nasz wspominam często... Piękne chwile. Mieliśmy mało gości, zamiast imprezy uroczysta kolacja ale nic bym nie zmieniła. Babciom i dziadkom oczywiście sie nie podobało, bo jak to bez orkiestry :p ale jakoś przezyli i sie nie obrazili :)

    My w sierpniu mamy ślub mojej przyjaciółki z pracy. Na szczescie msza o 18, wiec zabierzemy Lile. Potem położymy ja spać i zostawimy z teściami i pójdziemy na chwile na wesele. Juz dawno nie byłam na tego typu uroczystości. Ostatni raz to chyba u mojej siostry 6 lat temu :)

    Lila wstaje po staremu czyli o 6 starego czasu a 7 nowego. Nie jest złe. Wczoraj zasnęła przed 19, obudziła sie raz w nocy koło 3 i spała ze mną do 7.

    Czy Wasze dzieci tez sie tak kręcą w łóżeczku ? Kilka razy do niej wstawałam aby ja przykryć. Raz spała w poprzek lozeczka, potem tam gdzie miała nogi nagle pojawiła sie głowa :) pózniej na brzuchu, nakryta cała kołdra.... A to raczka miedzy szczebelkami na zewnątrz a noga wystaje... Ehh mowię Wam czasami tak sie uśmieje z niej... Jednak jaka matka taka córka :) ja spałam dokładnie tak samo :p jak była potrzeba zeby ktoś ze mną spał, bo np. przyjechali goście to nikt z rodzeństwa nie chciał, bo krzyczeli, ze ich kopie przez sen :p

    Camilia lubi tę wiadomość

    3i49y2v4dzux5b7r.pngimg5-100_ertysd_4_x_x.jpg
  • BiB Autorytet
    Postów: 1446 1193

    Wysłany: 30 marca 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szymek też się tak wierci, ale tylko w nocy. Podczas dziennych drzemek śpi w jednej pozycji (ew zmienia bok), a ja ostatnio mam mega czuły sen i ciągle sie budzę. Nawet słyszę kiedy wypluwa smoczek :/ Żałuję, że nie mogę zrobić zdjęć tych śmiesznych pozycji, bo by się obudził :(

    relg9vvjzvb9a3my.png
    f2w30dw4i59sqele.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 30 marca 2015, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja, Wiki tez tak sie kręci, efekt tego taki, ze wiekszosc nocy śpi odkryta, na szczescie u niej ciepło jest w pokoju, bo nie jestem w stanie wstawac co godzine i ja nakrywac. Pozycje sa nieziemskie - wiekszosc nocy spi na brzuchu w poprzek lozeczka, czasami z dupka do gory, teraz gdy M. w Niemczech, nawet jej do lozka nie bralam, bo to byloby czuwanie, bałabym sie, ze z lozka spadnie :( A to ma za moim mezem, on do dzisiaj potrafi zasnac w poprzek wielkiego lozka.

    My mamy w czewrcu slub mojej najblizszej przyjaciolki, ktora u mnie byla siwadkowa, juz sie nie moge doczekac, tym bardziej ze maja tego samego fotografa i ten sam zespol co my. Wiki wezmiemy do kosciola bo to od nas jakies 500 metrow (bedzie miala 11 m-cy, zakladam ze bedzie juz chodzic) a na czas wesela z babcia. Ja w swoim weselu tez chyba nic bym nie zmienila, mialam takie jak chcialam, duze, huczne, ale nie wiejskie, wydaje mi sie ze wszytsko z klasa :)
    Swoja droga Maja cudownie wygladalam an swoim slubie :) widzialam na fb :)
    Wiktoria ma dopiero pierwsza drzemke, jeny, jak sie poprzesuwalo, lece myc podlogi i prasowac :)

    maja89waw lubi tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 30 marca 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawid budzi się jak i wcześniej o 7, teraz tylko ja muszę się przestawić, bo dla mnie to jednak dalej 6 ;)

    Dziś jak wstałam go wziąć z łóżeczka to cały leżał na podusi, w poprzek łóżeczka, cały pokurczony, myślałam że padnę ze śmiechu, szkoda że mi nie przyszło do głowy zrobić mu zdjęcie ;) W nocy podczas snu raczej przekręca się tylko na boki, więc nie jest źle.

    Camilia super z tym ślubem :) A macie w planach jakąś uroczystość do tego po kościele?
    A nasze wesele też jakieś mega wielkie nie było, ale miło to wspominam, takie zimowe, nietypowe :)
    Teraz w sierpniu wesele ma nasza świadkowa, myślę że się załapiemy ;) Dawida weźmiemy na trochę, a w planach mamy że poprosimy moją mamę żeby do niego przyjechała, to może nam się uda pobawić ;)

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 30 marca 2015, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mielsimy w 2007 roku, wiec wieki temu :) U nas bylo 150 osob, ale wszystko bylo pieknie :) Nie zamienilabym niczego :) Wyglądalismy oboje cudnie! mamy wielkie dwa obrazy w salonie na scianie, zawsze jak znajomi przychodzą to robia fourore, zdjecia sie przepiekne! :)

    Wikusia się obudzila po drzemce spala prawie 2 godziny, teraz sie bawi w kojcu, zaraz obiadek i byle do 16-17 i drzemka wtedy :)

    A ja sie dzis troche obijam, troche ogarniam i czas leci.
    Za oknem wieje, chmurym, slonce, deszcz :P

    Karola:) lubi tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 30 marca 2015, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lolka83 wrote:
    My mielsimy w 2007 roku, wiec wieki temu :) U nas bylo 150 osob, ale wszystko bylo pieknie :) Nie zamienilabym niczego :) Wyglądalismy oboje cudnie! mamy wielkie dwa obrazy w salonie na scianie, zawsze jak znajomi przychodzą to robia fourore, zdjecia sie przepiekne! :)

    Wikusia się obudzila po drzemce spala prawie 2 godziny, teraz sie bawi w kojcu, zaraz obiadek i byle do 16-17 i drzemka wtedy :)

    A ja sie dzis troche obijam, troche ogarniam i czas leci.
    Za oknem wieje, chmurym, slonce, deszcz :P


    U nas tak samo drzemka i kolejna pewnie podobnie. My mamy ze zdjec fototapete w garderobie w sypialni, 2 zdjecia w salonie, jedno w korytarzu - samych naszych obraczek, tez uwazam ze nasze foty sa cudowne <3 Wesele na 130 osob, zaproszonych 160 :) 1,5 roku temu :P

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 30 marca 2015, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am my nie robimy żadnego wesela, myślimy tylko o torcie i kawie po mszy i tyle.

    am, Karola:) lubią tę wiadomość

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 30 marca 2015, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny Zuzia też śpi w przeróżnych pozycjach, najczęściej w poprzek łóżka, czasami do góry nogami, też nie przykryta.
    Nasze wesele było na 120 osób, ale ja jakbym miała teraz to bym się tak wszystkim nie przejmowała, bo zamiast się bawić, to sprawdzałam non stop czy wszystko ok
    Ze zdjęć też jestem bardzo zadowolona, wiszą czarno-białe w sypialni w ramkach.
    A fotoksiążki już dawno nie oglądałam, chyba muszę do niej sięgnąć

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PAula, ja tez byłam mega zestresowana na swoim weselu, prawie nic nie jadłam eh...
    Tez mamy foto książkę :) ostatnio własnie ogladałam, jacy bylismy młodzi i jakos tak swieżo wygladamy :P

    Też sobie obczailam na fb - ślicznie wyglądaliscie, bardzo łądna fryzurka, swoja droga mailam podobna :) kiedy braliscie ślub?

    Camilia, na Waszym miejscu tez bym wesela nie robiłą, dobry pomysl z tortem :) a jaka chcesz miec sukienke?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 20:04

    Camilia, Paula_29 lubią tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajne wspomnienia :) Paula, Karolina to duże miałyście przyjęcia. U nas było 55 osób, więc pewnie też łatwiej było ogarnąć wszystko na przyjęciu. Ja chyba najbardziej stresowałam się pierwszym tańcem, bo chodziliśmy na lekcje i tak strasznie chciałam żeby nam się układ nie pomieszał ;) he he, teraz jak o tym pomyśle to mi się chce śmiać. Co do zdjęć to mam tylko jedno większe w ramce na ścianie, ale kiedyś jak będziemy mieć swoje mieszkanie to może coś pokombinujemy. Karolina pomysł z fototapetą bardzo fajny :)

    A dziś przez tą pogodę dzień świra, cały plan do góry nogami i Dawid całe popołudnie marudził. Nie wiem czy jakieś zęby go nie męczą bo palcami grzebie w buzi cały czas, żeby choć spał ładnie w nocy.


    Paula_29 lubi tę wiadomość

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • maja89waw Autorytet
    Postów: 636 929

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Karola za miłe słowa. Wszystkie wygladalyscie prześlicznie. Dla porównania u nas było 29 osób i 3 dzieci :)

    U nas dziś powrót masakrycznego usypiania :( dokładnie 2 h... Ja nie wiem czy ja przegapiam moment położenia jej, bo mam wrażenie jakby była przemęczona. W dzień spała od 9:40 do 11:20. Próbowałam ją położyć o 13, nie chciała wiec nic na sile. Drugi raz o 15 nadal nie chciała ale juz była mocno zmęczona. O 16:20 dosłownie padła na twarz i pospała 30 minut... Wstała i po 30 minutach marudzenie. Ale jak zwykle dałam jej kaszkę o 18 i pomału poszłyśmy sie szykować do spania, ale nie na sile. Puściłam jej kołysanki, przegrałam w piżamkę. Chwile pobrykala i wzięłam ja do cyca, wydawało sie ze juz usypia a tu nagle chop na brzuch i ucieka mi na czworaka... Ponosilam ja wiec, wyginała sie. Włożyłam ja do lozeczka płacz.. Wzięłam ja na legowisko to przytulała sie do poduszek. Pomyslałam super, moze sie przytuli i zaśnie,,, a gdzie tam... Juz odpuściłam. Ja leżałam na legowisku a ona chodziła po całym pokoju. Szarpała zasłony, przewracała sie, zabawki wyciągała z regału. Az w końcu sama przyszła do mnie. Dałam jej cyca i usnęła... Ehhh jak to tak dalej będzie wyglądać to chyba nerwowo nie wytrzymam, patrząc jak ona sie meczy ;(((

    Paula_29 lubi tę wiadomość

    3i49y2v4dzux5b7r.pngimg5-100_ertysd_4_x_x.jpg
  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilia gratuluje,pochwal sie data:-)

    U Nas wesele 2 dniowe w cudownej sali na ok 120 osob.Niczegooo bym nie zmienila( no moze udziec dalabym na drugi dzien,bo jedzenia byloo mnooostwoooo),czulam sie jak ksiezniczka.Pogoda upalna...ah mile wspomnienia. fotki duze w ramce z sesji,ktora mielismy w Zywcu.

    Maja,fajny ten suwaczek z zabkami,taki lobuziarski hihi

    Camilia, Karola:), Paula_29, maja89waw lubią tę wiadomość

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • BiB Autorytet
    Postów: 1446 1193

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola i jak Wasze BLW?Próbowałaś dawać coś Wiki? U nas średniawka, Szymek praktycznie nic sam nie zjadł :( A potem się wkurzył i zrobił mega bałagan... Ale nie poddaję się, jutro podejście nr 2!

    relg9vvjzvb9a3my.png
    f2w30dw4i59sqele.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maja89waw wrote:
    Dzięki Karola za miłe słowa. Wszystkie wygladalyscie prześlicznie. Dla porównania u nas było 29 osób i 3 dzieci :)

    U nas dziś powrót masakrycznego usypiania :( dokładnie 2 h... Ja nie wiem czy ja przegapiam moment położenia jej, bo mam wrażenie jakby była przemęczona. W dzień spała od 9:40 do 11:20. Próbowałam ją położyć o 13, nie chciała wiec nic na sile. Drugi raz o 15 nadal nie chciała ale juz była mocno zmęczona. O 16:20 dosłownie padła na twarz i pospała 30 minut... Wstała i po 30 minutach marudzenie. Ale jak zwykle dałam jej kaszkę o 18 i pomału poszłyśmy sie szykować do spania, ale nie na sile. Puściłam jej kołysanki, przegrałam w piżamkę. Chwile pobrykala i wzięłam ja do cyca, wydawało sie ze juz usypia a tu nagle chop na brzuch i ucieka mi na czworaka... Ponosilam ja wiec, wyginała sie. Włożyłam ja do lozeczka płacz.. Wzięłam ja na legowisko to przytulała sie do poduszek. Pomyslałam super, moze sie przytuli i zaśnie,,, a gdzie tam... Juz odpuściłam. Ja leżałam na legowisku a ona chodziła po całym pokoju. Szarpała zasłony, przewracała sie, zabawki wyciągała z regału. Az w końcu sama przyszła do mnie. Dałam jej cyca i usnęła... Ehhh jak to tak dalej będzie wyglądać to chyba nerwowo nie wytrzymam, patrząc jak ona sie meczy ;(((


    Maja, a Lilka nie ma tak, że po określonym czasie jest zmęczona? Nie zauwazyłąs jakijs prawidłowosci? Bo wg mnie jesli spała do 11.20 i chcialas ja po 1,5 h polozyc to za szybko. Wiktoria czesto daje rowniez mylne sygnaly, ze jest zmeczona, marudzi, trze oczy, poplakuje, ejst nerwowa, przytula sie...i np. jak ktos z nia jest, to mysli ze ona jest juz do spania, ja juz wiem, ze to jakis chwilowy spadek energii. Nigdy nie klade jej predzej niz po 3 h od wstania, rowniez na noc. Np. wczoraj wstala o 19.20 z drugiej drzemy, wiec wiedzilam ze predzej niz po 22 nie zasnie - mimo iż marudziła okolo 21. Ostatnimi czasy czekam do 4 h. Nie wiem, ale ja bym robila w ten sposob - oczywiscie kazde dziecko jest inne, ale jesli o 17 wstala z drezmki to bym ja kładła dopiero okolo 20stej- moja dzisij tez spala 30 minut podczas drugiej drzemki i troche na sile ja uspalam, obudzial sie 17.30, kapiel 20.45, 21.10 mleko, teraz zasypia.


    W ogole moje dziecko zachowuje sie jak maly piesek, to juz wiedzialam od dawna, ale dzisiaj przeszla sama siebie, zaczela jezykiem nabierac wode z wanienki, doslownie piła jak pies, ma z tego mega radoche :D zawsze pije wode z wanny, ale ten sposob mnie rozwalil. Wasze dzieci tez tak robia?

    Paula_29 lubi tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola sukienki jeszcze nie mam wybranej ale myślę o jakiejś białej lub ecru, oczywiście nie typowo ślubnej tylko jakiejś eleganckiej.
    Misia data też jeszcze nie wybrana ale jak będzie to się pochwalę :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 21:36

    Karola:), BiB, maja89waw lubią tę wiadomość

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BiB wrote:
    Karola i jak Wasze BLW?Próbowałaś dawać coś Wiki? U nas średniawka, Szymek praktycznie nic sam nie zjadł :( A potem się wkurzył i zrobił mega bałagan... Ale nie poddaję się, jutro podejście nr 2!

    Tez srednio, zrobilam za małe kawalki i nie umiala chwytac, wiec ja jej wkladałam, marchew jakas twarda byla, wiec sie balam, ale mieso, pietruszke i ziemniaka jadla, najlepiej ziemniak, bo sie rozplywa a miesa nie umiala pogryzc i pietruszki wiec przez chwile miala pelna buzie i jej cudowny odruch wymiotny - juz nie robi to na mnie wrazenia :P
    Jutro marchewke dluzej pogotuje i nie bede kroic. Dzisiaj polowe dalam zmiksowane i polowe blw, jutro tez tak zrobie.
    A co gotowalas BiB?

    maja89waw lubi tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia_k1 wrote:
    Camilia gratuluje,pochwal sie data:-)

    U Nas wesele 2 dniowe w cudownej sali na ok 120 osob.Niczegooo bym nie zmienila( no moze udziec dalabym na drugi dzien,bo jedzenia byloo mnooostwoooo),czulam sie jak ksiezniczka.Pogoda upalna...ah mile wspomnienia. fotki duze w ramce z sesji,ktora mielismy w Zywcu.

    Maja,fajny ten suwaczek z zabkami,taki lobuziarski hihi


    U nas tez upał nieziemski był, i jak ksiezniczka tez sie czulam, niepotzrebnie sie tylko denerwowalam, bo nie bylo o co, ale ja taka jestem, wiec to bylo do przewidzenia :) Taniec mielismy taki mix z roznych piosenek, teraz jest to "modne" :P ale fajnie wyszło u nas, gorzej moj M - na kawalerskim nawabil sie kontuzji kolana, o mały włos nie mogl by w ogole tanczyc na własnym weselu. Po poprawinach bylam mega juz zmeczona, a chcieli bawic sie 3 dzien :P
    No i @ mialam na weselu, co ponoc dobrze wrozy, jesli chodzi o posiadanie dzieci :P

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
‹‹ 701 702 703 704 705 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ