Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja siedze w holterem. Stwierdzilam,ze ze mna jest cos nie tak.
Jak rano jechalam na zalozenie, to pikawa mi juz chodzila, tam na miejscu mialam puls chyba ok 140! wiec rekord Cisnienie tez 130/85...
Jak weszlam do pokoju i zaczeli mi to zakladac to automatycznie czulam,ze dostaje czegos...kurcze czy to moze byc schiza, nigdy tego nie mialam
JUtro o 12 mi zdejmuja, mam dostac na cito opis i w pon ide na konsultacje z kardiologiem...
eh -
heh, Lolka, jakiś syndrom białego fartucha, czy jak to tam się nazywa aż się uśmiechnęłam jak przeczytałam to co napisałaś - jak małe dziecko no ale czasami tak bywa, ja np. mam w ciąży brak logicznego myślenia i zapominam wiele rzeczy. Jutro idę do pracy na chwilę podzielić dotacje na stypendia szkolne dla dzieci w naszej gminie, nie wiem jak to ogarnę
lolka83 lubi tę wiadomość
-
Karolka bo czuje sie jak male dziecko, w zwiazku z tym cisnieniem.
Zaczelo sie to od tego badania ekg, a teraz jak widze aparat ( tylko toleruje w domu lub u rodzicow) to mam mega schize i koniec, heja...pikawa lata i tyle
Z tym holterem tez czuje sie dziwnie...jak jakis alien by mi siedzial na reku, niby powinnam go olac i robic wszystko jak normalnie, ale jakos nie potrafie
Mierzenie co 15 min i tak w kolkoWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2014, 20:19
-
lolka83 wrote:Maja wyglada dosc obszernie
No z brzuszkami roznie bywa, wiec zostaje ci tylko ryzyko
Ja bym zaryzykowala, przeciez mozesz nosic juz po
Właśnie też tak myślę, najwyżej będę czekać do porodu, ale materiał jest super według mnie.
Co do holtera to mój maż miał go już chyba 3 razy. Najśmieszniej było w nocy
A jeżeli masz syndrom białego fartucha to holter powinien to wychwycić. Mam nadzieję, że to tylko ten syndrom i wszystko będzie ok !lolka83 lubi tę wiadomość
-
maja89waw wrote:Właśnie też tak myślę, najwyżej będę czekać do porodu, ale materiał jest super według mnie.
Co do holtera to mój maż miał go już chyba 3 razy. Najśmieszniej było w nocy
A jeżeli masz syndrom białego fartucha to holter powinien to wychwycić. Mam nadzieję, że to tylko ten syndrom i wszystko będzie ok !
ja czuje, ze na ten holter tez mam syndrom bialego fartucha, jak tylko zaczyna mierzyc, czuje pikawe i heja, dzis zle sie czuje, zmula mam, jakos nie czuje sie jak codzien, podswiadomie sie denerwuje, mam jakies dusznosci, zly dzien, nie wiem czemu tak sie dzieje -
Ja dzisiaj też mam zły dzień, czuje, że ten III trymestr - ponoć najgorszy - nadchodzi wielkimi krokami. Od rana problemy z oddychaniem, zamuła, po południu znowu jakiś ucisk na tą prawą nogę i krzyż i różne bóle brzucha. Ponadto mała daje czadu od wczorajszego wieczora - no ale to mi akurat nie przeszkadza
lolka83, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
Za to ja czuje się swietnie:P Może dlatego,że nie przejmuje się dolegliwościami bo wiem że po ciązy przejdą ciesze się z każdego dnia bo każdy nowy dzień to bliżej do spotkania z moim kochanym łobuzem które w brzuszku szaleje bez przerwy:)))
Camilia, maja89waw, Iwo lubią tę wiadomość
-
Ja też ostatnio mam złe dni, zgagę mam okropną, wracają bóle głowy a do tego wieczorem tak mi plecy dają znać jakoś tak po bokach, że nie mogę zasnąć i kręcę się z boku na bok, do tego to spojenie łonowe i problemy z oddychaniem, zaczyna być ciężko...
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny.
No ja też ciężko coś ostatnio przechodzę ciążę. Dzisiaj o 6:00 rano znowu pobudka przez migrenę, już 12 dzień dzisiaj, zwariuję !!!!!! Średnio 3 ataki dziennie po 1,5 godz każdy ehhh...
Do tego silna zgaga i duszności oraz ból krzyża,zero energii i totalne przymulenie
Paula_29 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ja jutro wybieram się na szkołę rodzenia w pigułce Odbywają się na Żelaznej. Pierwsze zajęcia będą o porodzie - objawy, co zabrać do szpitala, przebieg porodu itd. Potem po przerwie zajęcia warsztatowe o ZZO i naturalnych formach łagodzenia bólu, oraz poród z perspektywy dziecka. A w niedzielę będzie o połogu, karmieniu i pielęgnacji maluszka także mam nadzieję, dużo się dowiedzieć. Po weekendzie zdam relacje z zajęć Już nie mogę się doczekać
lolka83 lubi tę wiadomość
-
Wyjęłam ciuszki, które podostawałam w większości od kuzynki, przebrałam te od 50 do 62 cm, co takie na start będą potrzebne i stwierdziłam że dokupię tylko "zestaw" do szpitala nowy, gdyż mam:
-4 cienkie czapeczki
-6 par skarpetek
-2 pary bucików - sandałki/balerinki
-1 opaska
-2 pary niedrapków
-5 sukienek
-10 bluzeczek w tym kaftaniki
-4 kompleciki - spodenki+bluzeczka
-1 kurtka
-6 par śpiochów
-21 pajacyków, w tym około 10 takich cieplejszych
-12 półśpiochów
-3 pary spodni
-10 par body na krótki, w tym kilka sztuk rampersów
-10 par body na długi.
Kuzynka rodziła pod koniec września, także zaktualizuję ubranka o takie bardziej letnie, ale to w czerwcu dopiero. Poza tym na pewno odwiedzający będą coś przynosić, także myślę, że z ciuchami źle nie stoimy
lolka83, maja89waw lubią tę wiadomość
-
Laski,
ja dzis zdałam holter i dostalam opis badania, no i w ciagu doby mam raptem 3 skoki gornego i 3 skoki dolnego cisnienia. Mierzylo co 15 min, a tak to w normie. Puls roznie, skacze, ale nie jest jakis starszny.
Najlpesze są pomiary jak mi zakladali holter i zdejmowali, pikawa waliła, że hej, a pozniej luz, smiesznie to wyglada.
W opisie mam, że pomiary cisnienie w ciagu dobry w wiekszosci w normie.
TRochę się uspokoiłam, bo nie wygląda to tak strasznie.
W pon ide do kardiologa niech powie co sądzi i co z lekami...
Natomiast dzis czulam sie swietnie, zupelnie inaczej niz wczoraj, takze jednak zalezy to od dnia.
karola
no masz ich sporo, wiec masz prawie to ogarniete
Maja ja na poczatku maja zaczynam szkole rodzenia na madaliniaka, co tydzien po 3 godziny przez miesiac. Zobaczymy jak to bedzie wygladac
Napisz, jak bylo na żelaznejWiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2014, 01:43
Paula_29, Karola:) lubią tę wiadomość
-
Lolka wygląda na to, że powinno być wszystko dobrze, w każdym razie powodzenia
Mam pytanie do Was, od wczoraj mam dziwny ból brzucha, po lewej stronie poniżej pępka taki pieczenie, jakby paliło mi skórę i wewnątrz to miejsce
Nie wiem co to jest, martwię się czy coś złego się nie dzieje, czy któraś z Was tak miała? -
Paula_29 wrote:Lolka wygląda na to, że powinno być wszystko dobrze, w każdym razie powodzenia
Mam pytanie do Was, od wczoraj mam dziwny ból brzucha, po lewej stronie poniżej pępka taki pieczenie, jakby paliło mi skórę i wewnątrz to miejsce
Nie wiem co to jest, martwię się czy coś złego się nie dzieje, czy któraś z Was tak miała?
KOtek, ja mialam taki bol, ale jak dluzej pochodzilam, nawet nie umiem go nazwac, byl dziwny, ale to bolało...to bylo praktycznie przy pępku, wiec ponoc od tej przepukliny. Moze jak ci do jutra nie przejdzie to podjedz do lekarza lub na izbe przyjec, po co masz sie stresowac.Paula_29 lubi tę wiadomość
-
lolka83 wrote:KOtek, ja mialam taki bol, ale jak dluzej pochodzilam, nawet nie umiem go nazwac, byl dziwny, ale to bolało...to bylo praktycznie przy pępku, wiec ponoc od tej przepukliny. Moze jak ci do jutra nie przejdzie to podjedz do lekarza lub na izbe przyjec, po co masz sie stresowac.
Chyba tak zrobię, choć wizytę mam w środę więc nie wiem czy jest sens, no ale jak będzie boleć to pewnie podjadę