X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Lipcowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2016, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny może wy wiecie ile mam wypić tego?
    bo pisze tak:
    410ml Lucozade ( 70kcal/100ml)
    czyli że co? mam wypić 410ml

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2016, 19:49

  • kamenkaa Autorytet
    Postów: 1300 1432

    Wysłany: 21 kwietnia 2016, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej co tam u Was ? U mnie nie najlepiej :(
    Ciśnienie mi zaczło świrowac po 30tyg
    dzis nie spadlo nizej niż 140 ..

    obecnie 147/87 :(

    Dopegyt biore juz 5x1 ...
    czasem mysle ze on nie pomaga ...

    Czy ma ktos tu problem z cisnieniem<?

  • CiniMini Koleżanka
    Postów: 46 23

    Wysłany: 21 kwietnia 2016, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobitta wrote:
    Zawsze przy wizycie doktor sprawdza mi na fotelu szyjkę i patrzy czy jest zamknięta i uformowana. Do tej pory nie było żadnej mowy o jej długości.
    Jak masz jakieś wątpliwości to zapytaj lekarza na następnej wizycie, ale mówię Ci - nie denerwuj się, bo moim zdaniem to norma.

    tak tylko ja jestem w UK i tutaj nie badają wcale , tylko USG badanie ciśnienia,krew na cukier i inne, słuchanie bicia serca no i mierzenie brzucha :D
    do tej pory nie byłam badana ginekologicznie,nie licząc na początku USG dopochwowe
    taka tu polityka :D

    mhsvx1hpaa04ebdy.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katsuyoshi wrote:
    i mi to mówisz :( ja po ostatniej caly dzien okropnie sie czułam.
    Tylko teraz nie wiem co zrobic bo wtedy razem z wynikami była doczepiona Glukoza do zrobienia a teraz glukozy nie dostałam i skąd ją mam wziąć ???
    No ja wyprawke mam od prawie 2 lat :D po synku hehe
    Ale nie ukrywam kupiłam ostatnio Zielony kocyk z żabką a kilka dni temu jeszcze jeden kocyk zółty i do tego kupiłam body do szpitala nowe aby ubrali jak się urodzi.

    No ja glukoze tez musiałam sobie kupic.płaciłam ok 5 zł za saszetke 75 g.
    Rozrabiała mi w przychodni w szklance cieplej wody (takiej wiekszej ok 400-500ml). ale mogłam zabrac cytrynke i pani pól mi wcisnęła od razu.
    Przy córce musiałam sama wypic i była okropna...

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • Bobitta Autorytet
    Postów: 808 834

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CiniMini - kurka, kurka no to ja nic na to nie poradzę, byłabym tylko dobrej myśl i ie przejmowała się

    Kat - z całego serca Ci współczuje, jak czytałam co napisała Agnes27 to mi wszystko wróciło ...

    Kamenkaa - ja to mam ciśnienie cały czas takie samo od początku ciąży 120/60 raz tylko tętno miałam 70 bo przed mierzeniem wbiegłam po schodach

    Vesper - jak tam u Ciebie ?

    A co z Ev ?

    Vesper, kamenkaa lubią tę wiadomość

    Bobitta
    ckai43r8kvzjnozx.png
  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) u nas słońce ale wiatr głowę urywa :)

    zauważyłam dopiero że ze mną psychicznie już chyba lepiej bo nie napisałam ani słowa o tym że miałam spotkanie z moją prowadzącą (a byłąm święcie przekonana że Wam pisałam) i nie pozwoliła mi odrobić tych praktyk i rzucała bardzo dużo tekstów że to nie przez nią znalazłam się w TAKIEJ sytuacji czyli że to nie ona zrobiła mi dziecko :) głupia strasznie...bez takich tekstów też by się obeszło. wróciłam do domu, wypłakałam się z nerwów że nie będzie jednak inżyniera i z M stwierdziliśmy że moje studia niech się bujają, w najbliższym czasie i tak do pracy nie pójdę i kiedyś tam sobie je skończę może na innej uczelni jak będę chciała i będzie taka możliwość a teraz skupie się na synku :) w końcu się doczekałam że M mnie wspiera tak jakbym chciała :) jemu bardziej zależało na tych moich studiach niż mi a teraz już na luzie gadamy o tym że na te zajęcia nie jadę :)

    ostatnio dziwnie brzuch mnie pobolewał. Mówili mi że to przez stres związany z tymi studiami. Dzisiaj już jest lepiej tylko strasznie słaba jestem i ciągle pot mnie oblewa jak chodzę. Czuję kolejnego dnia lenia a miałam sadzić dalej kwiatki na rabatkę :) może jutro ;)

    NO właśnie. Ta Ev to bardzo rzadko teraz do nas wpada :(

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evanlyn, strasznie mi przykro, że zostałaś tak potraktowana przez prowadzącą. Wiadomo, że ciąża to "komplikacja" w życiu społecznym (i wiele zależy od pozytywnego nastawienia ludzi, z którymi się stykasz na studiach i w pracy), ale ktoś, kto nie przeżył starań chyba nie jest w stanie zrozumieć, że są "sprawy ważne i ważniejsze". Cieszę się, że macie pozytywne podejście do tematu studiów i liczę, że jednak obronisz się w dogodnym czasie. Trzymam kciuki! A teraz synek najważniejszy!

    Bobitta, dzięki, że myślisz o mnie.<3 U nas cykl spędzony będzie na leczeniu, ale będzie i bieganina, i wyjazd, więc szybko zleci ;) Gorzej, że w kolejnym cyklu chyba się miniemy z mężem w płodne :P

    Trzymajcie się zdrowo, ciężaróweczki :D

    edit:

    Meg, kochana, jestem z Tobą myślami <3 mam nadzieję, że wpis w pamiętniku to pomyłka... mocno przytulam <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2016, 17:15

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety muszę opuścić Was ;( mój maluszek nie żyje, serduszko przestało bić;( trzymajcie się i życzę Wam szczęśliwego rozwiązania.

  • kamenkaa Autorytet
    Postów: 1300 1432

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meg0809 wrote:
    Niestety muszę opuścić Was ;( mój maluszek nie żyje, serduszko przestało bić;( trzymajcie się i życzę Wam szczęśliwego rozwiązania.

    ojeju strasznie mi przykro :(
    w takiej chwili ciezko napsiać co kolwiek bo żadne slowa Cie nie pocieszą :(

    Meg0809 lubi tę wiadomość

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meg0809 wrote:
    Niestety muszę opuścić Was ;( mój maluszek nie żyje, serduszko przestało bić;( trzymajcie się i życzę Wam szczęśliwego rozwiązania.

    Współczuję, Meg... [*]... mocno tulę...<3

    Meg0809 lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meg0809 wrote:
    Niestety muszę opuścić Was ;( mój maluszek nie żyje, serduszko przestało bić;( trzymajcie się i życzę Wam szczęśliwego rozwiązania.
    Brak mi słów na takie tragedie :( az łzy same płyna :( [*]

    Meg0809 lubi tę wiadomość

  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meg0809 wrote:
    Niestety muszę opuścić Was ;( mój maluszek nie żyje, serduszko przestało bić;( trzymajcie się i życzę Wam szczęśliwego rozwiązania.
    Meg przykro mi :( jestem z Tobą całym sercem :( <3

    Meg0809 lubi tę wiadomość

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meg0809 wrote:
    Niestety muszę opuścić Was ;( mój maluszek nie żyje, serduszko przestało bić;( trzymajcie się i życzę Wam szczęśliwego rozwiązania.

    Meg również przytulam mocno <3
    Bardzo mi przykro,ale trzymam mocno kciuki żeby się następnym razem udalo.

    Meg0809 lubi tę wiadomość

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam za wsparcie i słowa otuchy. Muszę być silna i znaleźć w sobie spokój. A Wam życzę szczęśliwych rozwiązań i zdrowych bąbelków.

  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam dziś u Was??

    ja już po dwoch inhalacjach bo coś przeziębienie mnie dopadło i jak narazie nie leje mi sie z nosa :)

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Życzę Wam szczęścia i pociechy z maluszków,z całego mojego serducha, choć teraz jest mi bardzo ciężko i serce pęka, ale wiem, że przyjdzie za jakiś czas ten nowy dzień i w zejdzie słońce , wtedy będę walczyć o swoje największe szczęście.

    Vesper, Agness27, Evanlyn, kamenkaa lubią tę wiadomość

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Życzę Ci, Meg, żeby szczęście przyszło do Ciebie jak najszybciej <3!

    Meg0809 lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meg Walcz i sie nie poddawaj!! :)
    Ja ostatnio widziałam na fb ze kolazanki siostra cioteczna po kilkunastu latach staran w końcu zaszla w ciążę i ma 4mies synka takze trzymam mocno KCIUKI ZA CIEBIE BY SIE TEZ UDALO TYLKO NIE PODDAWAJ SIE !! :)

    VESPER to samo tyczy sie Ciebie : Walcz i nie poddawaj się!! :))
    O taki skarb jak dziecko warto walczyć za wszelka cenę ! :)

    Meg0809, Vesper, Bobitta lubią tę wiadomość

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udało mi się zważyć i przytyłam 8 kg :D

    Agness27, Vesper lubią tę wiadomość

  • Evanlyn Autorytet
    Postów: 1700 1727

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cały tydzień chlapa ma być w naszych rejonach :( leje i leje. Dopiero w niedziele zapowiadają słońce :( chodzę skwaszona jak jakaś jędza :(

    NO u mnie trochę ponad kilogram przez ponad miesiąc przybyło. Ciężko stwierdzić czy to dobrze czy źle. Wcześniej przybywało z zawrotną szybkością a teraz mało co się rusza. Hmm...

    Wczoraj zjadłam sobie placek z masą i moja wątroba od razu dała się odczuć. Cały wieczór, noc i teraz umieram :( idę dalej mięte pić ech

    43ktp07wud9y4wpd.png
    uwo9skjoyh555jxd.png
‹‹ 147 148 149 150 151 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ