X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Lipcowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 9 lipca 2016, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urodziłam po całym dniu skurczy :)
    Wojtuś 3240 i 54 cm no i tez mnie troche nacieli.
    Bylo ciężko bo mega skurcze zaczely mi sie o 18.40 a Maly urodził sie 19.50 :)
    Mój Kochany Syneczek <3

    katsuyoshi, Evanlyn, majeczka87, Vesper, missy83 lubią tę wiadomość

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2016, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agness27 wrote:
    Urodziłam po całym dniu skurczy :)
    Wojtuś 3240 i 54 cm no i tez mnie troche nacieli.
    Bylo ciężko bo mega skurcze zaczely mi sie o 18.40 a Maly urodził sie 19.50 :)
    Mój Kochany Syneczek <3
    Wspaniale ! :) Gratuluje <3
    Juz dopisuje Twojego synusia na strone główna

    No dziewczyny dużo zdrówka dla was i waszych pociech :*
    Także liczę że nam się pochwalisz zdjęciem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2016, 23:07

    Agness27 lubi tę wiadomość

  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 10 lipca 2016, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie ze się pochwale synkiem jak będziemy juz w domu :)
    W nocy za bardzo nie pospalam bo maly ze względu na problemy z serduszkiem miał podłączony pulsometr i co chwila pikal a sąsiadki synek tez od urodzenia caly czas doi cyca a jak go nie czuje to placze :)

    Normalnie tak się siedzę ze juz po wszystko i Wojtuś po 4 zrobil pierwsza kupke :)
    Mąż juz wczoraj rosołek dla Mnie ugotowal :)

    majeczka87 lubi tę wiadomość

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 10 lipca 2016, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A zaczelo sie u mnie tak ze w piatek od rana czułam mocne napieranie Malego na krocze no i troche dali mi do myślenia ze cos się zaczyna :)
    Jeszcze tego dnia miałam wizytę i nic nie zapowiadalo porodu.Poszlismy z mężem do pepco obkupic corcie w skarpetki i majteczki itp a późnym popołudniem zauwazylam sluz różowy .
    W nocy zaczely się skurcze i o 5rano w sobotę 3razy kibelek a tam sluz z krwią zaczal lecieć i skurcze co 8-10 min.
    Na spokojnie zjedliśmy i sie ogarnęliśmy potem mala do Babci a my do szpitala.
    Wkurzyła mnie baba przy przyjęciu (9.30) bo do mnie teksty ze z takimi skurczami to mogę kilka dni chodzić a nie szpital ale podlaczyla ktg ,lekarz zbadal i poszliśmy na oddział.tam juz byla druga super babka i doradziła by skakać na pilce ruszac sie itp.
    No i pomoglo o 18.30 po badaniu szyja zgladzona ale ktg skurczy nie pokazywali a ja czułam.tylko wróciłam do pokoju o 19 jak mnie zaczelo wykrecac i od razu polozna do mnie by dzwonic po męża a chwile po 18 pojechał do domu.
    No i skurcze co 3-4 a momentami co 2 minuty i zaczelam wymiotować troszkę.
    No i na porodówce po badaniu juz pelne rozwarcie i dużo poozna mi pomagała ale krocze i tak nacieli ale lepiej sie czuje niż jak po córce i urodziłam bez oxy ;) wszystko samo sie rozwijało chociaż przy przyjęciu nie nastawiali sie na poród u mnie :)

    majeczka87 lubi tę wiadomość

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 10 lipca 2016, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis jeszcze synek ma jechac do gdańska na badania serduszka karetka no i mam nadzieje ze wróci jak die okaże ze wszystko dobrze bo uprzedzili ze mogą go tam zostawić.
    Tu jak narazie odpukać pretno ma bardzo ładne i jestem ciekawa jak ten blok maluszka w serduszku bo miał 1 stopnia.
    Wogole gdy miał juz się rodzic to i po pediatre dzwonili żeby po porodzie zobaczyla maluszka takze ja jestem bardzo zadowolona z opieki :)

    No i życzę dalszych dobrych rozwiązań ;)

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2016, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to ladne przezycie :)
    ale najwazniejsze ze juz jestes pi :) i trzymam kciuki aby wyszlo zdrowe serduszko synka <3

  • madziarella88 Autorytet
    Postów: 436 333

    Wysłany: 10 lipca 2016, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej!
    ale sie tu dzieje, Bobitta, Agnes27 gratuluje z calego serduszka!
    Mimo malych komplikacji najwazniejesze ze wasze malenstwa sa juz z wami!
    zdrowia dla was i dzieciaczkow! szczegolnie dla twojegonsynka agnes, mam nadzieje ze z jego serduszkiem bedzie wszystko ok! ;*
    jak wrocicie do sil.czekamy na zdjecia kruszynek ;)

    ja wczoraj zaczelam panikowac bo za duzo sie nabiegalam i zaczely sie bole i skurcze, myslalam ze sie zaczyna..Ale to tylko falszywy alarm. Po nocy juz spokojniej. Czekam dalej ;)

    Agness27, Bobitta lubią tę wiadomość

    5b09mg7y1fm9q2ki.png
  • Monia663 Koleżanka
    Postów: 53 66

    Wysłany: 10 lipca 2016, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja nadal nic. Miałam balonik potem przerwa 1 dzień potem oksytocyna po której zaczęłam mniej skurcze niestety ustały. Dziecko juz spore ponad 4 kg. Także jutro jak mnie oksytocyna nie ruszy to cesarka.

    katsuyoshi lubi tę wiadomość

    ckaidqk35k4cl4cr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2016, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia663 wrote:
    Dziewczyny a ja nadal nic. Miałam balonik potem przerwa 1 dzień potem oksytocyna po której zaczęłam mniej skurcze niestety ustały. Dziecko juz spore ponad 4 kg. Także jutro jak mnie oksytocyna nie ruszy to cesarka.
    Twarda sztuka z twojego bobaska :)

  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 11 lipca 2016, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia to Cie wymeczeli a My myslalysmy ze juz urodzilas.
    No to oby oksytocyna pomogla :)

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 11 lipca 2016, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobitta a jak się czujesz?w domku juz jesteście?

    U Nas wczoraj Wojtuś byl na badaniach serduszka w Gdańsku ale na szczęście wszystko jest dobrze i Maly wrócił do Mnie :)
    Mąż przywiozl jeszcze córkę by zobaczyla Malego a jaka dumna byla z Braciszka i jak się przytulała do Niego :)
    No widok przeuroczy.
    Jak dobrze pójdzie to może i dzis wyjdziemy do domku ale czekamy na obchód :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2016, 07:56

    majeczka87 lubi tę wiadomość

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • majeczka87 Autorytet
    Postów: 1812 2961

    Wysłany: 11 lipca 2016, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnes pięknie ;) wszystko idzie w dobrą stronę ;)

    ja witam w skończonym 40 tygodniu ;) a mialam urodzic w 39 no ;p czekam czekam;) dzis moj termin porodu z OM

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2016, 08:28

    Agness27 lubi tę wiadomość

    f2wlanlihx9vcryh.png
    Adaś skarbuś ;) 56 cm szczęścia 3580 g miłości <3
    Urodziłem się 12 lipca 2016
  • Monia663 Koleżanka
    Postów: 53 66

    Wysłany: 11 lipca 2016, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NO i nic z tego. Mam żelazną szyjkę, pościskana jestem w środku. Na jutro mam zaplanowany zabieg cięcia cesarskiego.

    katsuyoshi lubi tę wiadomość

    ckaidqk35k4cl4cr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2016, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia663 wrote:
    NO i nic z tego. Mam żelazną szyjkę, pościskana jestem w środku. Na jutro mam zaplanowany zabieg cięcia cesarskiego.
    Masakra pierwszy raz slysze że tak cieżko jest wywołac poród ;p
    Nie wiem czy dobrze czy też nie i czy to jest pocieszające ale jutro tak czy siak bedziesz miała to za sobą :)

  • majeczka87 Autorytet
    Postów: 1812 2961

    Wysłany: 11 lipca 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia dokladnie to samo pomyslalm co Kat. Jutro bedzie juz po wszystkim. Kruszynka bedzie z Toba. Wszystko bedzie dobrze:*

    f2wlanlihx9vcryh.png
    Adaś skarbuś ;) 56 cm szczęścia 3580 g miłości <3
    Urodziłem się 12 lipca 2016
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 11 lipca 2016, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, gratuluję serdecznie rozpakowania, a tym, które jeszcze czekają na poród, życzę, aby był bezpieczny i możliwie jak najmniej bolesny <3 buziaki!!!

    madziarella88, Evanlyn, Agness27, katsuyoshi lubią tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • missy83 Autorytet
    Postów: 573 542

    Wysłany: 11 lipca 2016, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam się do gratulacji dla rozpakowanych mamuś :D :D :D
    Już gratulowałam Kat, a teraz Bobitta, Agnes , czyli nie przekroczyliście daty terminu :) . Dzieciaczki wczesniej zachciały wyjść :)
    Ja też już staram się niedługo zakończyć przygotowania, było prania troszkę - będzie też i prasowania, doszło duuużo ciuszków następnych do prania - dużo dostałam używanych, nowych. Jeszcze ostatnie zakupy potrzebnych rzeczy i będzie trzeba spakować torby. Niech czekają. Myślę, że tak z 2 tygodnie i będę przygotowana. Jeszcze przygotowania pokoiku są...szafy...itp.
    W sumie miesiąc mi został, mam termin wg OM 12.08, a wg USG ok. 16.08.

    Pozdrawiam,
    trzymajcie się <3

    Agness27, katsuyoshi lubią tę wiadomość

    synek 6 lat <3 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
    synek ur. 18.08.2016 <3
    h84fwn15dqixvghy.png
  • majeczka87 Autorytet
    Postów: 1812 2961

    Wysłany: 12 lipca 2016, 05:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kochane dzis odwiedzialm porodowke po tym jak o 3 w nocy zobaczylam sporo krwi na kibelku... wlozylam podpaske i patrze dalej że świeża krew... pojechalm podlaczyli ktg i zbadali. Szyjka zamknieta, ta krew to czop, skurcze sa ale czekamy na mocniejsze... wiec jestem w domu i jem jajecznice. Mam dzis sie stawic na wizyte do doktorka. niewiem czy bede w stanie sama dojechac.. zobaczymy

    katsuyoshi, madziarella88, Agness27 lubią tę wiadomość

    f2wlanlihx9vcryh.png
    Adaś skarbuś ;) 56 cm szczęścia 3580 g miłości <3
    Urodziłem się 12 lipca 2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2016, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majeczka87 wrote:
    kochane dzis odwiedzialm porodowke po tym jak o 3 w nocy zobaczylam sporo krwi na kibelku... wlozylam podpaske i patrze dalej że świeża krew... pojechalm podlaczyli ktg i zbadali. Szyjka zamknieta, ta krew to czop, skurcze sa ale czekamy na mocniejsze... wiec jestem w domu i jem jajecznice. Mam dzis sie stawic na wizyte do doktorka. niewiem czy bede w stanie sama dojechac.. zobaczymy
    Życze aby skurcze rosły w siłe i byś jeszcze dzisiaj urodziła :) Trzymam kciuki za was kochana ! <3
    Missy jak dawno Cie tu nie było :) Już nie długo i też bedziesz miała maleństwo przy sobie :) A jak sie czujesz ogólnie? :)
    Monia <3 ! Dzisiaj wasz dzień :) Życze abyś szybko i spokojnie przeszła CC jeśli nadal sama nie urodziłaś. Trzymam kciukasy aby wszystko poszło gładko i bez problemów :) Daj nam znam jak będziesz już po :)
    Vesper ! <3 <3 <3 Ciesze się ze zawitałaś na forum :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2016, 06:58

    majeczka87, Agness27 lubią tę wiadomość

  • Karolla. Autorytet
    Postów: 373 300

    Wysłany: 12 lipca 2016, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny gratuluję Wam serdecznie! Śliczne dzieciaczki :) Ja również chcę się pochwalić, że urodziłam 29 czerwca córeczkę <3 U mnie poród w porównaniu do Waszych przebiegł bardzo szybko bo po 5 godzinach od pierwszego skurczu tuliliśmy już Naszą księżniczkę :) Pozdrawiamy :)

    madziarella88, katsuyoshi, Evanlyn, Agness27 lubią tę wiadomość

‹‹ 171 172 173 174 175 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ