Lipcowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
ada89 wrote:Dziewczyny a jak to jest z tymi usg prenatalnymi? One różnia się od tych normalnych? Wykonuje je ten sam lekarz czy z jakimis specjalnymi uprawnieniami? Na nfz każdemu się nalezy czy tylko w jakis przypadkach?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 20:10
-
majeczka87 wrote:mamy termin na ten sam dzien z jakiego wojewodztwa jestes?
o widzisz z podkarpacia, a Ty?
dziewczyny mam pytanie ze względu na poronienie zagrażające w 4/5 tygodniu, jestem pod opieką dwoch lekarzy i mam usg robione średnio co 2-3 tygodnie (krotkie usg aby stwierdzić bijące serduszko i rozwoj ciazy). Czy może miec to negatywny wpływ na dzidziusia?2 lipca 2016r. Marcel -
Hej kobitki. Miałam dziś tragiczny dzień -_-
Miałam mieć wizytę u gina 9 ale musiałam przyśpieszyć wizytę bo baaaardzo bolał mnie brzuch i podbrzusze. Troszkę się przestraszylam.
Na szczęście lekarz był cudowny. Pierwszy raz na takiego trafilam.
Niestety powiadomił mnie, że przy moich problemach hormonalnych jest bardzo wysokie ryzyko poronienia. Na szczęście na chwilę obecną nic się nie dzieje. Przepisał mi mase leków pierwsze skierowanie na badania i l4 powiedział że w takim stanie mogę zapomnieć o powrocie do pracy. Więc całą ciążę się oszczędzam i siedzę w domku. O dziwo pierwszy raz mi się zdarzyło że lekarz sam poprosił mojego męża do gabinetu. Siedział grzecznie i słuchał zalecen. Kiedy zobaczył fasolke zadawał pytania
Po wyjeździe od lekarza jechalismy do apteki aż nagle jakaś baba wymusiła na nas pierwszeństwo ale się biedny wystraszył od razu pytał czy nic mi nie jest i tak dalej. Na szczęście siedzialam z tyłu i trzymalam pas tak by nie dotykał brzucha dzięki temu fasolka nie ucierpiała. Ach policja na szczęście szybko przyjechała i po godzinie byłam już w domku. I jak tu ma się człowiek oszczędzać i nie martwić jak dookoła tyle niebezpieczeństw -
Monia85 wrote:To może warto zostac przy tem lekarzu? postaraj się jakoś zrelaksować, bo pewnie nie muszę pisać, że martwienie się nie pomaga. Wiem, wiem, łatwo mówić... Trzymaj się kochana Musi nam się udać Czyli dzisiaj dzidziuś już był widoczny?
Na szczęście mój stara się mnie uspokoić jak tylko może na szczęście udaje mu się to
Taak zostaję przy nim jest na NFZ więc nie strace majątku
Och było widać Jedno zmartwienie z głowy ^^Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 20:12
-
wrocławskaciężaróweczka ło matko współczuję takiego zdarzenia... teraz ja coraz bardziej boje się też jeżdzić... jednak jak nie musze to wole siedzięc choć wiadomo ze czasem jest mus.. nie lubię jazdy zimą....
alexxx ja podlaskie, śledzik;)
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
majeczka87 wrote:wrocławskaciężaróweczka ło matko współczuję takiego zdarzenia... teraz ja coraz bardziej boje się też jeżdzić... jednak jak nie musze to wole siedzięc choć wiadomo ze czasem jest mus.. nie lubię jazdy zimą....
Rozważam kupno adaptera do pasów dla ciężarnych. Chyba najbezpieczniejsza opcja.
-
WrocławskaCiężaróweczka wrote:Rozważam kupno adaptera do pasów dla ciężarnych. Chyba najbezpieczniejsza opcja.
wiesz co jak patrzylam na te pasy to one i tak i tak w razie kraksy uciskaja dół brzucha... srednie to rozwiazanie.. najlepsze pasy by byly takie sportowe co sie zapina jak szelki od plecaka
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
alloffkowa wrote:Witam się, ja i mdłosci.. .
biedna.. no ale tak to juz jest. uroki ciazy. Mnie tez to nie ominelo. Da sie przezyc. Wszystko dla kruszynki. Glowa do gory.
Ja nadal wykonczona.. brak sil na cokolwiek.. ciesze sie ze dzis juz piatek i bede mogla odpoczac w koncu.. snu mi trzeba...
buziaki dziewczyny. Milego dnia! -
Hej !
Byłam dziś na badaniu krwi, panikowałam, że mi tego nabierze do największej strzykawy, a tu tylko 20 ml, do 3 probówek rozlała
W poniedziałek do ginekologa Ufff, naszczęście nie mam z mężem żadnego konfliktu serologicznego ani grup głównych.
Miłego dnia -
Cześć dziewczyny miałam wczoraj wizytę u gin - nowa i polecona przez bratową Dzidziuś jak go ładnie nazywała ma już 1,29 cm i słyszeliśmy z M jego bijące serduszko wszystko jest tak jak sobie wymarzyłam czuje się po prostu wspaniale!
kas91, majeczka87, madziarella88 lubią tę wiadomość
-
Evanlyn wrote:Cześć dziewczyny miałam wczoraj wizytę u gin - nowa i polecona przez bratową Dzidziuś jak go ładnie nazywała ma już 1,29 cm i słyszeliśmy z M jego bijące serduszko wszystko jest tak jak sobie wymarzyłam czuje się po prostu wspaniale!
super! niech nadal pięknie rośnie
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
A ja dzisiaj znowu zobaczyłam brazowy śluz. Wcześniej lekarz powiedział, że może tak być gdyby krwiak się oczyszczał. Ale jak tu myśleć, ze z dzidzią w porządku a to tylko krwiak kiedy w poprzedniej ciąży taki sluz to był początek poronienia
Bede obserwować mam nadzieje, że nie będzie tego więcej06.2015 - poronienie