Lipcowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEvanlyn wrote:To ja znowu zaparcia często mam mimo że dziennie z 2 kg mandarynek jem a tam przecież też błonnik jest... Coraz częściej do wc chodzę, dzisiaj w nocy już musiałam dwa razy wstać. Czuje się ogólnie jakbym była chora, z nosa mi nawet jakaś kropelka raz na ruski rok poleci...
Evanlyn lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvanlyn wrote:Mi się nasza Missy w nocy przypomniała jak nie mogłam spać i tak się zmartwiłam że jeszcze gorzej było... Zle się z tym czuje że nie pisze bo wiecie dobrze że takie milczenie zwykle nie kończy się dobrymi wieściami Ech od 5 dni codziennie kilka razy dziennie ryczę z powodem lub bez...ostatnio jadłąm sobie mandarynkę i takich spazmów dostałam bez powodu ze mój M to się zmartwił i to ne na żarty nie mogłam słowa wydusić... Później mi przeszło i rozmawiałam z nim jak gdyby nigdy nic ech hormony...
Pisałam do niej z nadzieją ze chociaż da znać co u niej i fasolki ale nadal cisza
Modle sie aby nic złego sie nie stało i byli cali i zdrowi.Evanlyn lubi tę wiadomość
-
Kat , ten sen byl tak okropny ze az ciezko opisac te odczucie w trakcie i po przebudzeniu ;( wiec cie rozumiem .
Wlasnie nie wiem co z Missy , tez sie martwie ;( .
Evanlyn ja tez mialam zaparcia az do wczoraj ;/ ^^ tez jem duzo mandarynek i pomaranczy bo uwielbiam
Nie martw sie ja tez tak mam co 2 dzien ;(katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEv wrote:Kat , ten sen byl tak okropny ze az ciezko opisac te odczucie w trakcie i po przebudzeniu ;( wiec cie rozumiem .
Wlasnie nie wiem co z Missy , tez sie martwie ;( .
Evanlyn ja tez mialam zaparcia az do wczoraj ;/ ^^ tez jem duzo mandarynek i pomaranczy bo uwielbiam
Nie martw sie ja tez tak mam co 2 dzien ;(
Mnie to nawet krzyże bolą jak siedze za długo dlatego czesto leżakuje
Do tego pojutrze mam tą pierwszą wizyte u położnej i juz mam malego stresa.Evanlyn lubi tę wiadomość
-
Ja to mam jeszcze inny problem i gin mi mówiła że to też normalne... Nie czuję kiedy muszę iść do wc dopiero jak mnie pęcherz zaczyna boleć i nie mogę chodzić teraz to chodzę na zegarek tzn "o dawno nie byłam, chyba juz czas na siusiu" idę do wc i leci i leci i leci
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvanlyn wrote:Ja to mam jeszcze inny problem i gin mi mówiła że to też normalne... Nie czuję kiedy muszę iść do wc dopiero jak mnie pęcherz zaczyna boleć i nie mogę chodzić teraz to chodzę na zegarek tzn "o dawno nie byłam, chyba juz czas na siusiu" idę do wc i leci i leci i leci
Evanlyn lubi tę wiadomość
-
Ev wrote:Kat spokojnie bd dobrze !
Swoja droga to ja bym bardzoooo juz chciala ten 5 stycznia ale z drogiej wiem ze bd sie trzęsła z obawy ^^ .
-
Evanlyn wrote:5 stycznia masz wizytę rozumiem? Przepraszam że pytam ale ostatnio przestałam nadrabiać co piszecie bo i tak jak czytałam to nie rozumiałam właściwie co czytam taka niekumatość mnie ogarnęła...
Tak ) Hahaha w porzadku ja mam too samo wiec rozumiem ... maz musi do mnie po 5 razy mowic zebym zjarzyla ( a niigdy tak nie mialam ;/ )
A tak w ogole to z kad ty jestes ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2015, 11:14
Evanlyn lubi tę wiadomość
-
katsuyoshi wrote:Wiec same widzicie że te nasze objawy są normalne bo każda to przechodzi
Mnie to nawet krzyże bolą jak siedze za długo dlatego czesto leżakuje
Do tego pojutrze mam tą pierwszą wizyte u położnej i juz mam malego stresa.
-
Ev wrote:Tak ) Hahaha w porzadku ja mam too samo wiec rozumiem ... maz musi do mnie po 5 razy mowic zebym zjarzyla ( a niigdy tak nie mialam ;/ )
A tak w ogole to z kad ty jestes ?
Ja mam 4 stycznia wizytę też się trochę boję bo będę miała testy genetyczne żeby wykluczyć Downa itp... jestem młoda nie powinnam się bać ale jednak. W z drugiej strony tak bardzo bym chciała zobaczyć moje maleństwo jużEv lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Evanlyn wrote:Z Podkarpacia
Ja mam 4 stycznia wizytę też się trochę boję bo będę miała testy genetyczne żeby wykluczyć Downa itp... jestem młoda nie powinnam się bać ale jednak. W z drugiej strony tak bardzo bym chciała zobaczyć moje maleństwo już
Yhym )
Ja bede miala USG prenatalne ( co kolwiek to znaczy ;p ) . Mam takie same odczucia jak ty ! -
katsuyoshi wrote:Staram sie myslec pozytywnie ale jednak się boje.
Wiem że bedziemy sluchać serduszko bynajmniej z synkiem tak mialam.
A 30 mam usg.Ev lubi tę wiadomość
-
Ev wrote:Yhym )
Ja bede miala USG prenatalne ( co kolwiek to znaczy ;p ) . Mam takie same odczucia jak ty !Ev lubi tę wiadomość
-
Evanlyn wrote:To też genetycznie tylko takie zaawansowane mojemu maluszkowi będzie mierzyła nos i takie tam przez zwykle USG a Tobie to jakoś inaczej moja bratowa miała robione to musiała do specjalnej kliniki jechać bo tam tylko mają taki specjalistyczny sprzęt
Yhymmm ... bajer !Evanlyn, katsuyoshi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWybaczcie że nie pisalam chwile ale mój mały rozwalił sobie całą dolną warge zalał się krwią ... bawił się a tu nagle jakoś tak dziwnie wstał i uderzył o parapet za chwile pełno krwi... nie wspomne o tym jak ma rozciete i opuchniete udalo mi sie krwotok zatrzymać i chlodziłam mu zimną wodą. Teraz zasnął mimo że jeszcze popłakiwał Mam tylko nadzieje że do niczego gorszego tam nie doszło I że w miare mu to się zagoi do świat.
W UK mówią płec na drugim czyli ostatnim USG czyli miedzy 6-7 miesiącem dopiero o ile oczywiscie sie zapytasz o płec bo oni sami z siebie nie mówia bo nie każda kobieta chce znać płec.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2015, 12:17