Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny 😊 ja dziś wizytowałam i w brzuchu siedzi 250g dziewczyna. Także zostaje Emilka😊. Szyjka dluga, lozysko ok, wyniki mam dobre, tsh spadło bez leków z 2,17 na 1,4🤔 także git. Połówkowe za 3 tygodnie dopiero.
olimama, Kosmo, Andziorek, aliciaaa, sandrina22, anjaa25, Zula36, akilegna♥, Angiee, LENi, Tabolek, lysinka, Maniuś, StarającaSię, Kama_86, vatolina, Umina88 lubią tę wiadomość
-
Angiee wrote:Dziewczyny powiedzcie mi jakie macie podejście do picia kawy w ciąży? Wczesniej słyszałam, że niby te 2 filiżanki dziennie sa okej, a teraz znowu jakieś badania,że nie powinno sie jednak kawy pić 🤷♀️
Ja tęsknię za kawa. W poprzedniej ciąży piłam dwie normalne... Czasem trzy. Teraz nadciśnienie 😒 więc nie mogę nawet malutkiej...
Angiee lubi tę wiadomość
-
Zuzia273 wrote:Mi na początku ciąży odrzuciło od kawy ale widzę że wszystko wraca do normy bo popijam sobie... Jak to mówią ciąża nie choroba... Mój lekarz mówi że wszystko samo odchodzi i przychodzi..gorszy problem z paleniem🙈na początku odrzuciło a teraz w nocy się budzę bo czuję dym i chce zapalić.i co Wy na to ?
Ale bym zapaliła... A rzuciłam już dawno temu 🤣
Zuzia273 lubi tę wiadomość
-
Mi wczoraj udało się, aby mąż w końcu poczuł kopnięcie Małej. Jego mina bezcenna:)aliciaaa wrote:I ruchy już widzę gołym okiem. Wiadomo, nie jakieś super wypychanie ale widać gdzie kopnie, ruszy się. Oczywiście jak tylko wolałam mojego żeby zobaczył to koniec 😂 A już nagrać to w ogóle marzenie haha to samo było z pierwszym synkiem 😃
Tabolek, lysinka, Umina88 lubią tę wiadomość
Starania od 09.2014, 5 procedur IVF, 10 transferów (w tym 3 x cb - 08.2017, 11.2017, 10.2019)
-
Andziorek wrote:Mi wczoraj udało się, aby mąż w końcu poczuł kopnięcie Małej. Jego mina bezcenna:)
Nooo pierwszy kontakt z córeczka więc przeżycie wielkie 😍
U mnie pierwszego kopniaka, przyszły mąż poczuje pewnie później, jeśli maluch poszedł w ślady brata 🙈💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
Angiee wrote:Dziewczyny powiedzcie mi jakie macie podejście do picia kawy w ciąży? Wczesniej słyszałam, że niby te 2 filiżanki dziennie sa okej, a teraz znowu jakieś badania,że nie powinno sie jednak kawy pić 🤷♀️
Ja piję jedną z mlekiem rano i jedną po południu.
Z synkiem piłam nawet do 4 dziennie ale to chyba nie było zdrowe
Ważne, żeby była z mlekiem lub/i z cukrem jeżeli nie masz cc i niezbyt mocna. 2 filiżanki dziennie nie powinny zaszkodzić
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Zuzia273 wrote:Mi na początku ciąży odrzuciło od kawy ale widzę że wszystko wraca do normy bo popijam sobie... Jak to mówią ciąża nie choroba... Mój lekarz mówi że wszystko samo odchodzi i przychodzi..gorszy problem z paleniem🙈na początku odrzuciło a teraz w nocy się budzę bo czuję dym i chce zapalić.i co Wy na to ?
Jeżeli tak długo wytrzymałaś bez papierosa to teraz też dasz radę bez niego. Trzymam kciuki żeby przestało ciągnąć
Zuzia273 lubi tę wiadomość
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Gratulacje dzisiejszych wizyt, super wieści 🙂 ❤️ mnie od kawy odrzuciło zupełnie, nawet inka mi nie wchodzi🤦♀️
Ja też bardzo lubiłam palić ale rzuciłam 2 lata temu zupełnie i już mnie nie ciągnięcia wcale więc trzymam kciuki żeby udało się nie wrócić do palenia 🙂💪✊
Ruchy czuję już codziennie, czasem słabiej, czasem mocno ale na brzuchu jeszcze nie widać także tatuś musi jeszcze zaczekać, czasem mam zresztą wrażenie że mnie kopie po kroczu i nie jest to najprzyjemniejsze 😉
-
Anszelika wrote:To my właśnie moja małą, zwrotna wisienkę wymieniamy na kombi... Znaczy jak ją ktoś kupi, bo zainteresowanie takie se.
Sprzeda się 🙂 czasem trzeba zaczekać 😉 my mamy duże kombi a że razem pracujemy to nie potrzebowaliśmy do tej pory drugiego auta, no a teraz już trzeba było kupić bo mieszkamy na uboczu miasta i jak mąż pojedzie do pracy to nie mam jak się wydostać z domu 🙂 -
Tabolek wrote:
Ruchy czuję już codziennie, czasem słabiej, czasem mocno ale na brzuchu jeszcze nie widać także tatuś musi jeszcze zaczekać, czasem mam zresztą wrażenie że mnie kopie po kroczu i nie jest to najprzyjemniejsze 😉
Ja od kilku dni czuję ruchy bardzo intensywnie ale całkiem na dole brzucha, tak poniżej linii majtek. Pewnie tańczy tam krakowiaka 😅
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Co do kawy, to wiadomo z umiarem i nie więcej niż przed ciążą pewnie. Na początku mnie odrzuciło od kawy, ale od jakiegoś czasu znowu piję jedno latte dziennie. Na więcej nie pozwala mi żołądek.
Wróciłam do palenia niedługo przed ciążą, rzuciłam jak zaczęłam podejrzewać, że jestem w ciąży i na szczęście mnie nie ciągnie.
-
akilegna♥ wrote:Ja od kilku dni czuję ruchy bardzo intensywnie ale całkiem na dole brzucha, tak poniżej linii majtek. Pewnie tańczy tam krakowiaka 😅
Moja też chyba tańczy, dzisiaj jak jechalam autem jak mi zasunela kopa w podwozie to aż podskoczylam😂 ale zdecydowanie wolę jak tak wyżej trochę kopie, te kopy na dole są hmmm ciężkie 🙂🤷♀️ -
lysinka wrote:Mnie też czeka wymiana auta, tylko ja potrzebuję upchać 3 foteliki z tyłu. Ciężko mi to sobie wyobrazić 😉 tylko z wymianą wstrzymam się pewnie do jesieni. Na początku mała będzie jeździć z przodu.
O kurcze 3 foteliki to faktycznie już wyzwanie 🙂 -
Tabolek wrote:Moja też chyba tańczy, dzisiaj jak jechalam autem jak mi zasunela kopa w podwozie to aż podskoczylam😂 ale zdecydowanie wolę jak tak wyżej trochę kopie, te kopy na dole są hmmm ciężkie 🙂🤷♀️
U Ciebie jeszcze chwila i powinna się przekręcić główka w dół, kopy będą w okolicach pęka. Mój zanim zmieni pozycję to jeszcze około miesiąca będzie kopał na dole.
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
akilegna♥ wrote:U Ciebie jeszcze chwila i powinna się przekręcić główka w dół, kopy będą w okolicach pęka. Mój zanim zmieni pozycję to jeszcze około miesiąca będzie kopał na dole.
Moja już tłucze glownie okolice pępka. Myślę że ma tyle miejsca że szaleje raz tak, raz odwrotnie.
Tabolek też dwa lata temu rzuciłam. Niby mnie nie ciągnie, ale jak się czasem wkurzę to bym zapaliła. My mamy drugie taka stara astrę. Do zajechania, ma u nas dożywocie. Ale fajnie śmiga, szkoda zmieniać.
akilegna♥ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo do ruchów to ja od jakichś 2tyg czuje codziennie. czasem pol dnia młody kopie a czasem pare razy tylko. ale już dwa usg pod rząd lekarz mówi ze wywija nogami i zakłada je sobie za głowę, wiec nie dziwne ze mi kopniaki sprzedaje.
tak to byłam dziś na polowkowym. synek wazy 413g i pomiary wszystkie prawidłowe.
mam piękne i bardzo wyraźne zdjęcie buźki z pięknym noskiem, młody zapozowal ewidentnie.
jedyne na co lekarz zwrócił uwagę to ze coś malutkiego jest w żołądku, jakaś treść. i albo połknął zhemonizowana (nowe słowo dla mnie) resztkę krwi która krążyła w wodach płodowych po potwornym krwotoku w 7tc, albo połknął smółkę
nie wiem czy się tym przejmować, lekarz mówi ze wszystko w porządku wiec tego się będę trzymać.
Zula36, Kosmo, Tabolek, akilegna♥, lysinka, Maniuś, StarającaSię, Kama_86, aliciaaa, Umina88, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
-
akilegna♥ wrote:U Ciebie jeszcze chwila i powinna się przekręcić główka w dół, kopy będą w okolicach pęka. Mój zanim zmieni pozycję to jeszcze około miesiąca będzie kopał na dole.
Na ostatnim usg była głowa na dół i właśnie czułam bardziej po prawej stronie od pępka a od dwóch dni po podwoziu kopie
