Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja właśnie z poczty wróciłam, dostałam opr od jakichś dwóch młodych typów że im się w kolejkę wpieprzam bo skorzystałam z pierwszeństwa i poprosiłam panią o kopertę🤦♀️ jak im pokazałam im napis na drzwiach że ciężarne bez kolejki to jeszcze kurwami jeden zaczął rzucać a drugi że moje 500plus sponsoruje. To był drugi raz w tej ciąży jak z pierwszeństwa skorzystałam, żenada na maksa.
Z przyjemnych rzeczy to dziś kończę remont , jeszcze tylko stolarz meble skręci😁
W koncu można wracać do życia. A dziś jeszcze wizyta u gina, ale w zeszłą środę byłam na prenatalnych to mi pewnie nic nowego nie powie -
Ja w ciąży stałam się niewidoczna. Od maja widac dopiero brzuch, bo kurtkę zimowa zdjęłam, ale od tego czasu w kolejce jestem olewana. I to najczęściej przez kobiety. Ostatnio w Lidlu jedna babka stała przede mną z dwiema rzeczami po chwili zawolala synka z pełnym wózkiem a jak zawołali do kasy to dziewczyna za mną prawie wystrzeliła jak z procy przede mnie. Tak wiec tak Nie ma co liczyć na empatię. Dodatkowo w naszym kraju jest ogólny brak szacunku dla kobiet w ciąży i z małymi dziećmi a 500+ tylko to spotęgowało. Ja zazwyczaj jestem grzeczna i niekonfliktowa, ale hormony robią swoje wiec niech mi tylko jakiś wyrzyga, ze z jego podatków coś mam to się zdziwi, bo nie będę przebierała w słowach.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
nick nieaktualny
-
Ja też nie byłam nigdy poza.kolejnoscia, oprócz laboratorium. Tam z 20osob ciągle stoi, nie chce w tej zarazie stać. Dziś w Lidlu też mimo kilku dosłownie rzeczy i marudnego syna nikt nie przepuści, mimo kasy pierwszeństwa. Rossman to samo, ale tu korzystam z kas samoobsługowych więc jest szybko.
Raz poprosiłam w Liroy Merlin jak miałam zwrot o przepuszczenie bo byłam z autem umówiona w serwisie i nie marudzili za bardzo. -
Ja też jestem niewidzialna. Raz w kolejce do laboratorium sama podeszłam do rejestracji że chciałabym skorzystać z pierwszeństwa to też usłyszałam ale akurat od starszych pań że one stoją a ja chcę pierwszeństwo... A kolejka była na dobre 20 osób, chyba półtorej h bym tam stała jeszcze przed drzwiami. A ostatnio to samo, z 10 osób przede mną jeszcze w pełnym słońcu a ja chciałam tylko mocz oddać do badania. Stanęłam sobie z boku w cieniu oparta o budynek bo bym tam zaraz zeszła i podeszłam dopiero jak moja kolej do drzwi się zbliżała. To matka z synem którzy byli za mną oburzeni że się wpycham w kolejkę mimo że cały czas mnie widzieli i sami za mną stawali. Skomentowałam tylko ze mam nadzieję że syn wyrośnie na mądrzejszego od matki 🙄
A jeszcze zwróciła mi uwagę że stałam 3m od nich w cieniu i śmiałam zdjąć maseczkę 🤦 -
Tragedia dziewczyny co mówicie. Ja naprawdę nie uważam się za osobę roszczeniową, wolę swoję odstać niż się z brzuchem przepychać. Ale jak jest jasno napisane że kasa z pierwszeństwem, albo obsluga poza kolejnością jak na poczcie albo w labie to łaski nie robią. W sklepach korzystam z samoobsługowych a w labie na konkretną godzinę się umawiam to długo nie czekam. A tu jakiś 2 razy wiekszy typ ode mnie drze ryja i rzuca kurwami że miałam czelność wejść przed niego i poprosić o kopertę 🤦♀️
-
Naprawdę przykro się robi jak się czyta i doświadcza takich rzeczy 🤦🏼♀️ i to jeszcze podejrzewam że prędzej mężczyźni ustąpią pierwszeństwa niż kobieta kobiecie 😥 tragedia!
Dziewczyny u mnie już tylko 46 dni do terminu 🙈 kiedy te nasze ciąże tak przeleciały... parę dni i będzie czerwiec...a później już nasza kolej 😱
W środę wizyta,ciekawe ile waży już mój klusek ❤️
-
Ja tez stoję grzecznie w kolejce, nawet przepuszczam osoby, które maja kilka rzeczy, bo muszę wypakowac wózek, ale czasem ręce opadają.
Ale tez zdarzają się miłe gesty np. ostatnio w c&a, gdzie byłam z mama i ona przymierzała, siedział chłopak i jak mnie zobaczył to od razu zwolnił miejsce i powiedział, abym sobie usiadła.
A ja kolejny dzień sprzątam. Ograniam wszystko co odkładałam od miesięcy a nawet dłużej. Zrobiłam porządek w zdjęciach, dokumentach, ubraniach. Przeorganizowałam niektóre szafki. Normalnie syndrom wicia gniazda mi się włączył. Posunęłam tez sprawy wyprawkowe do przodu i w końcu udało mi się umówić do urzędu, bo 2 tygodnie nie szło się dodzwonić. Jestem z siebie dumna 💪Liczę, ze w czerwcu będzie ładnie to ruszę z praniem, bo nie mam niestety suszarki bębnowej, chociaż już myśle, jak by ja ulokować na naszym zawrotnym metrażu.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
Ja dzisiaj miałam taką sytuację, że starsza kobieta w mięsnym (byłam przed nią w kolejce) wyzwała, że tak długo trwa jak kupuję, bo ona starsza i jej się ciężko stoi 🙈 A kupowałam 0,5kg mielonego i pierś z kurczaka 😂
A tak w ogóle to jakie kupujecie pieluszki? Mam standardowe Pampersy 1 mała paczkę, ale nie wiem czy nie są zbyt sztuczne i nie będą odparzać -
Ja mam wizytę dopiero 26 maja i już tez się nie mogę doczekać. Moja waga ostatnio stanęła wiec jestem ciekawa co u małej.
Czas leci strasznie szybko a ja ciagle mam tyle rzeczy od ogarnięcia/ przeczytania.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
Ja mam dziewczyny wrażenie że ta lista wyprawkowa (zwłaszcza dla pierwszego dziecka, bo nie dostaliśmy nic w spadku, wszystko kupiliśmy) to nie ma końca 🤦 Ciągle mam wrażenie że już końcówka, że już mamy praktycznie wszystko po czym znów coś się okazuje że trzeba jeszcze kupić 🙆
Ja mam kolejną wizytę 2.06 i już chce wtedy zacząć wszystko prać i układać do komody (która jeszcze musimy kupić, nie możemy się wybrać do ikei bo chłop dużo pracuje teraz żeby potem móc być z nami 2tyg w domu) no i spakować walizkę.
A wczoraj z ciekawości policzyłam ile do tej pory +/- wydaliśmy na badania, lekarzy i wyprawkę to aż mi się słabo zrobiło 😅 Mimo że wiedziałam że na pewno sporo bo z mojej wypłaty od kilku miesięcy już nic nie oszczędzam bo place za lekarzy właśnie, badania i wyprawkowe rzeczy. A nie szalałam ani trochę, ciuszki wszystkie z vinted, wózek używany, dostawka używana. Pewnie że mogłabym prowadzić ciążę na NFZ ale nie znam żadnego zaufanego lekarza i tak sobie myślę że dziękuję losowi że stać nas na to i nie muszę się przejmować czy do kolejnej wypłaty nam starczy. Ale naprawdę ręce opadają że tak to wygląda w tym kraju gdzie składka zdrowotna jest obowiązkowa... I jeszcze ma być nieodliczalna od podatku jak wejdzie w życie nowy ład a nic z tego nie mamy 😞 -
Synuś zapalenie oskrzeli. Nosz kutwa...
Zaraz jadę na prenatalne. Noga boli. Za auto wydałam 1200zl dziś, jakiś kiepski ten miesiąc. Z mojej wypłaty zostało na raty za dom i auto, także następne zakupy wyprawkowe w czerwcu. Też się ciesze, że nie muszę się do końca liczyć z kasą, ale w tym miesiącu wybitnie popłynęłam. Zawsze mi coś zostawało na konto oszczędnościowe 😒
A ten nowy ład to niech sobie w dupę wsadza. Jak się to policzy to z tego co się zarabia trzeba 60% oddać tym oszołomom, bo się 13-stek i 14-stek zachciało emerytom. Nie mówię już o 500+, bo to akurat schodzi mi tylko na syna, a raczej na wzrost cen na wszystko odkąd ten program wszedł. -
martini92 wrote:Ja po wizycie, mam brać żelazo bo Hb na granicy i kolejna wizyta za 4 tyg. Wy też nadal chodzicie co miesiąc czy częściej? Myślałam że po 30tc będzie mnie chciał częściej widzieć
Ja chodziłam wcześniej co dwa tygodnie, teraz.co cztery, ale wolę rzadziej bo mi wybitnie nie po drodze -
Anszelika znam ten ból. Dzisiaj oddałam auto do mechanika i pewnie spokojnie tysiąc zostawię... A później auto męża idzie do naprawy, znając życie drugie tyle. Jeszcze mamy w sierpniu wesele i mój jest świadkiem 🤦 Mam nadzieję że chociaż druga połowa roku pod względem finansowym już będzie łaskawsza 🤷
Martini, u mnie nadal co miesiąc. Moja gin powiedziała że skoro fizjologicznie wszystko jest ok, bobas nie ma oznak komplikacji z powodu mojej cukrzycy to ona nie widzi sensu żebym się częściej zjawiała. Więc jak dobrze pójdzie to ostatnie dwie wizyty przede mną -
Ja już mam poprane i poprasowane.Narazie tylko ciuszki 56 i 62.Moja będzie mala więc nie ma sensu szykować narazie większych.Torba do szpitala spakowana w 90% jeszcze tylko ciuszki dla dziecka no i takie pierdołki jak szczotka do włosów,ładowarka itp ale to na ostatni dzwonek.
co do pampersów to narazie kupiłam pampers 1 i dada 1 no i dada 2.jeszcxe w rossmanie mam do odebrania pampersy 1 za 1grosz.Zobacze które podpasują.
4x córka😁❤️🤪
-
Ja teraz mam przerwe 3 tyg między wizytami ,potem pewnie za 2 no a ostatnie 3 tyg to pewnie co tydzień.
Ja też sobie uświadomiłam że już baaaardzo malutko czasu zostało.
Dziewczyny a wniosek do pracy o urlop macierzyński to się składa zaraz po wyjściu ze szpitala?Jest na to jakis określony termin?Boże ja już nie pamiętam jak to było 10 lat temu🤪🙈🙈🙈🙈🙈4x córka😁❤️🤪