Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Niestety obecny system na zasadzie zabrać jednym pieniądze i dać drugim, żeby kupić sobie ich głosy jest skrajnie niesprawiedliwy i będzie powodował coraz większą agresję w stosunku do uprzywilejowanych grup. Ja nie chciałabym od rządu żadnych pieniędzy gdyby oni nie zabierali moich. Tak samo z emerytami, wystarczyłoby zwolnić ich z podatku to by zadne 13 nie były potrzebne. Tylko niestety żyjemy w społeczeństwie gdzie połowa ludzi Nie zdaje sobie sprawy że płaci jakiekolwiek podatki i myśli, że kasa na ten cały socjal to z kieszeni polityków idzie. Albo rzuca robotę bo im się nie opłaca pracować jak można z zasiłków żyć.
Kosmo, Anszelika lubią tę wiadomość
-
martini92 wrote:Niestety obecny system na zasadzie zabrać jednym pieniądze i dać drugim, żeby kupić sobie ich głosy jest skrajnie niesprawiedliwy i będzie powodował coraz większą agresję w stosunku do uprzywilejowanych grup. Ja nie chciałabym od rządu żadnych pieniędzy gdyby oni nie zabierali moich. Tak samo z emerytami, wystarczyłoby zwolnić ich z podatku to by zadne 13 nie były potrzebne. Tylko niestety żyjemy w społeczeństwie gdzie połowa ludzi Nie zdaje sobie sprawy że płaci jakiekolwiek podatki i myśli, że kasa na ten cały socjal to z kieszeni polityków idzie. Albo rzuca robotę bo im się nie opłaca pracować jak można z zasiłków żyć.
A my z mężem od szkoły średniej pracowaliśmy, od nastolatka bez wakacji, potem wyjazdy za granicę do pracy, skończyliśmy studia zaocznie ciągle pracując, kilka lat w ogóle nie było weekendów, na wszystko zapracowaliśmy sami i co. Nie opłaca nam się rozliczać wspólnie bo i tak jesteśmy 'zbyt bogaci'. Becikowe nam się nie należy, młoda będzie za rok musiała iść do żłobka - żaden maluch plus nam się nie należy. Jak kupowaliśmy własne 4 katy żaden program dla młodych nam się nie należał, na wkład własny nikt nam nie dał tak jak teraz chcą rozdawać. Oboje dalej uczymy się obcego języka żeby znać dwa biegle - to kolejna inwestycja w siebie która docelowo na siebie zapracuje ale coś za coś. I tym czymś zamiast radości z podwyżki będzie niestety przykra rzeczywistość że po co to robiliśmy jak teraz sumarycznie więcej na tym tylko stracimy 🤷 A przecież tacy bogaci jesteśmy że oboje jeździmy 15letnimi autami i owszem nie żyjemy od wypłaty do wypłaty, ale wakacje raz w roku i jakąś poduszka finansowa na koncie to już taki luksus w tym kraju żeby do takich szaraczków się dobierać?
Anszelika lubi tę wiadomość
-
Zula36 wrote:Anszelika pisząc w tonie bo się emerytom 13 i 14 zachciało wyrażasz się w podobny sposób jak facet do Martini o tym, ze jej 500 sponsoruje. Być może nie masz nikogo wśród rodziny z głodową emeryturą. Ja mam i wiem ja Ci ludzie czekają na te pieniądze i wierz mi nie wydają na głupoty.
Chodziło mi o to że władzy się zachciało kupować elektorat. Wcześniej takiego rozdawnictwa nie było. Nie mam pretensji do emerytów ani do biorących zapomogi skoro jest taka możliwość. Ceny są w tej chwili straszne. Podatki rosną w tempie zastraszającym, bo rząd nie ma swoich pieniędzy żeby dawać. Tego ludzie nie widzą. -
Ja już nawet nie liczę. Staram się nie szaleć z wyprawka, ale to prawda, ze idzie dużo kasy. My tez większość musimy kupic. Przyjaciółka mi kupiła i przesłała trochę ubranek i mam łóżeczko po bratanicy ( długo czekało). Resztę kupuje na promocjach i tez na Vinted. Wózek kupiliśmy używany. Fotelik to spory wydatek.Ja odhaczam, ale lista ciagle jest długa 🙂
Anszelika oby synek szybko wyzdrowiał. Teraz niestety taki zdradliwy cza. Ciepło, zimno, zawieje i choróbsko gotowe.
Co do pomysłów naszego rzadu to ja nie zaczynam tematu, bo mi znaków w okienku zabraknie, ale ja jeszcze nigdy nie skorzystałam na ich zmianach wiec teraz tez się nie zapowiada.
Ja do lekarza tez chodzę co miesiąc. Teraz czekam na usg prenatalne a na początku czerwca mam wizytę u prowadzacego. Myslalm, ze pod koniec się częściej chodzi.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
Kosmo mam takie same przemyślenia. Wiele ludzi, co mnie strasznie drażni, uważa że.im się należy. Mieszkanie, socjalne, Wyżywienie, węgiel i cholera wie co jeszcze, bo ja nie obyta w te socjale.
Tak jak piszesz, pracowałam mając 16 lat, na studiach odrabiałam korepetycjami, potem miałam fuksa, dostałam się do dobrej pracy, bo mam ściśle kierunkowe wykształcenie. Udało nam się mieć mieszkanie, dom, dwa auta i teraz drugie dziecko. Państwo mi nie dało, tylko skrzętnie zabiera haracz od każdej złotówki. A.niestety ludzie widzą tylko to że ta władza.dobra bo daje. -
A wieści z prenatalnych są takie , że.mamy kolejnego wielkoluda... Córa ma 1806g i 46cm długości... Jest dwa.tygodnie do przodu, nogi dłuższe o trzy tygodnie w stosunku do om. Będzie pewnie ponad 4kg jak syn. Położenie nadal miednicowe, ale ze względu na wagę raczej będzie cesarka 😒
martini92, sandrina22, akilegna♥, StarającaSię, anjaa25, Niezapominajka5, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Hej, ja skomentuje tylko ***** *** 😂 taki dobrobyt mamy :p
My to jeszcze nic nie mamy dla małej, mieszkamy kątem u rodziców, mieszkanie sprzedaliśmy, dom w remoncie.. Wolno to idzie, boję się że nie zdążymy a ceny coraz wyższe.. Kuchnie nam wycenili na 30 i 45tysiecy 🙄 skąd takie kwoty?! Porażka jakaś.. Wszystko takie drogie, a my z rzeczami dla małej w lesie..
Do lekarza chodzę raz na 3-4 tygodnie. Teraz mam wizytę 28.05.
-
Anszelika, zdrowka dla synka. Mój dzisiaj przyszedl z przedszkola z zawalonym nosem. 😐
Ula, u mnie tez jest teraz sporo wodnistej wydzieliny, ale sama zastanawiam sie, czy to nie wody jednak. 🤔
Odnośnie pierwszenstwa w kolejce, w zeszłym tygodniu pierwszy raz zostałam przepuszczona i to przez starszą panią.
Odebrałam dziś w Rossmannie pampersy za grosik i te biorę do szpitala, bo paczka jest zgrabnie mała. Mam też bambusowe Bambiboo i te chcialam brać początkowo, ale jednak zajmują więcej miejsca w walizce.
Ja już mam pranie ogarnięte. Ubranka 50-62 czekają w komodzie, a większe schowalam do łóżka w pojemnikach z Ikei.
U mnie do tej pory wizyty były co miesiąc. Teraz ze względu na ten problem z wodami mam kontrolę po 2 tygodniach.
Wczoraj spakowałam torbę do szpitala, zostanie tylko dorzucic na koniec kilka drobiazgow i dokumenty. -
sandrina22 wrote:Dziewczyny ja nie mam jeszcze nic popranego,że o pakowaniu nie wspomnę 🤦
Ale trochę już zaczynam czuć presję czasu 😂
Anszelika zacna waga😘
Też nie mam nic uprane ani spakowane. Miałam jutro prac, ale nie mam gdzie powiesić, bo nasze dziś prałam. Btw a koszule dla siebie nowe też pierzecie? -
Ja myślałam że będę prała po wizycie początkiem czerwca, teraz i tak u nas cały tydzień leje deszcz a ja uwielbiam suszyć na powietrzu jak tylko jest okazja a nie w suszarce 🤷 Jeszcze się nigdzie nie wybieram więc myślę że na spokojnie początkiem czerwca ogarnę
Anszelika ja planuję prac (na razie czekają w foliowych opakowaniach odkąd przyszły, tylko przymierzałam) ale ja piorę wszystkie nowe ciuchy dla mnie zanim je ubiorę na siebie bo nie lubię tego zapachu sklepowego 😉 -
Ja jeszcze nie mam co pakować, bo dla siebie nie mam wszystkiego i zamówienie z apteki tez jeszcze się tworzy 🙂Planuje po wizycie czerwcowej to ogarnąć. Tak samo pranie ubranek.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
martini92 wrote:Ja właśnie z poczty wróciłam, dostałam opr od jakichś dwóch młodych typów że im się w kolejkę wpieprzam bo skorzystałam z pierwszeństwa i poprosiłam panią o kopertę🤦♀️ jak im pokazałam im napis na drzwiach że ciężarne bez kolejki to jeszcze kurwami jeden zaczął rzucać a drugi że moje 500plus sponsoruje. To był drugi raz w tej ciąży jak z pierwszeństwa skorzystałam, żenada na maksa.
Z przyjemnych rzeczy to dziś kończę remont , jeszcze tylko stolarz meble skręci😁
W koncu można wracać do życia. A dziś jeszcze wizyta u gina, ale w zeszłą środę byłam na prenatalnych to mi pewnie nic nowego nie powie
Co za typ ehh
Ja za każdym razem korzystam z tego przywileju w polskim sklepie, bo kolejki do wędlin i mięsa są mega długie. Na kasie już nikt o to nie dba. W pierwszej ciąży raz jeden jedyny jakiś gościu się pluł, dopóki nie zobaczył brzucha.
Ogólnie w de nie ma tak, że odgórnie ciężarne i niepełnosprawni mają pierwszeństwo. Tu już trzeba liczyć tylko i wyłącznie na dobre serce innych. I tak, tylko raz młody chłopak przepuścił mnie przed siebie.
Ale faktycznie będąc w Polsce w sklepach czułam się niewidzialna. Każdy praktycznie odwracał wzrok. -
Mimi2 wrote:A tak w ogóle to jakie kupujecie pieluszki? Mam standardowe Pampersy 1 mała paczkę, ale nie wiem czy nie są zbyt sztuczne i nie będą odparzać
Ja kupiłam pampers premium rozmiar 0 i 1 bo te się dobrze sprawdziły przy pierwszym , oraz baby dream z Rossmann. Są tańsze i również dobre. Będziemy próbować.
-
martini92 wrote:Ja po wizycie, mam brać żelazo bo Hb na granicy i kolejna wizyta za 4 tyg. Wy też nadal chodzicie co miesiąc czy częściej? Myślałam że po 30tc będzie mnie chciał częściej widzieć
Teraz mam wizytę po 3 tygodniach od ostatniej a później już co 2 tyg. I na każdej będzie ktg. Dodatkowo kontrolnie w szpitalu -
Ja muszę tylko dokupić aspirator do noska, octenisept, ochraniacze na materace na połóg i... wanienka (chyba) No bo nadal nie wiem w jak najlepszy sposób ochronić moje plecy podczas kąpieli maluszka. Myślę, że na początku będę używać dużej miski, bo i tak nie powinno moczyć się kikuta pępowiny a jak już nie będzie mieścić się w misce to z leżaczkiem do dużej wanny.
Do prania zostały mi tylko elementy z kosza mojzesza i wózka, kocyki i ochraniacze. Ciuszki od rozm 50 do 62 już gotowe. I nie wiem co jeszcze? Chyba tylko cierpliwie czekać na akcję
-
nick nieaktualnyWidzę, że poruszyłyście temat, który mnie trzyma od niedzieli, jak przeczytałam o tej składce 9%. No **UJ mnie strzela jak to usłyszałam. Zapierniczam po 300h miesięcznie w pracy, wszystko co mam kupiłam za własne, nikt mi nic nie dał. Wiele poświęciłam żeby być teraz tu gdzie jestem, a ciągle dostaje za to po dupie! I naprawdę nie rozumiem, dlaczego mam płacić kilka razy wyższa składkę zdrowotną, skoro będę miała dostęp do ochrony zdrowia taki sam jak Ci, którzy płacą mniej? Jeszcze biorąc pod uwagę, że do tej pory wydałam jakieś 80k na IVF i wszystkie inne procedury z własnej kieszeni. Nienawidzę polityki rozdawnictwa. A jeszcze bardziej tego, że ludzie nie łapią, że to oni zapłacą za te 9% bo znowu wzrośnie koszt usług i produktów.