Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Zula36 wrote:Hejka dziewczyny! Ja po wizycie. Synek waży już 2245g ułożony główką do dołu. Za 2 tyg 10-go ostatnia już wizyta. Z racji mojej przypadłości neurologicznej będzie planowe cc po 37tc. Także może zostało mi z 3 tyg chodzenia z brzuszkiem 🥲.
To idziemy prawie " łeb w łeb" 😉🤣🤣z tym że ja mam jeszcze dwie wizyty....w poniedziałek gdzie będzie pobierał do gbs i zlecał jakie badania mam zrobić oraz 16 stego czyli już przed samą cesarka która zaplanował na 21 ego...też mam zalecenia neurologiczne do CC.
Nasze chłopaki przyjdą w takim razie na swiat w podobnym terminie....
Powiedzcie mi czy Was też zaczęły pobolewac piersi? Jak przy okresie..ja mam tak już od paru dni...Zula36 lubi tę wiadomość
-
gf95 wrote:Tez macie takie obawy jak ja, ze babki na sali beda na was patrzec jak na nieporadne ( zwłaszcza na pierwiastki), bo ja bym chyba wolała miec sale jednoosobowa. Ja nigdy nie mialam dziecka ponizej 6 msc na rekach, a co dopiero noworodka. Nie wiem czy ogarnę kiedy przewijac, karmic
Ja generalnie jestem osobą, która wiecznie się zamartwia co sobie o mnie ludzie powiedzą🤦, ale jak się dziecko urodzi to ma sie to w d***, cała uwaga poświęcona jest na nim a nie co kto sobie pomyśli, babki na sali raczej też będą na swoich dzieciach zbyt skupione, żeby się interesować cudzymi. Też nigdy nie miałam dziecka na ręce wcześniej żadnego, jak go miałam przenieść do badania na obchodzie to nawet jakaś lekarka wypaliła że Jezu zaraz go upuszczę ale spłynęło to po mnie.
Raczej nastaw się, że później po wyjściu ze szpitala wszyscy będą lepiej wiedzieć jak się Twoim dzieckiem zająć, matki, babki, teściowe (nie wszystkie oczywiście), sąsiadki i ekspedientki. To niestety może mocno podburzyć pewność siebie. -
Dziś i ja miałam wizytę u gina i z dobrych wieści to mały fiknął znów główka w dół. Ze złych wieści, tak mocno uciska na szyjkę, że ta się skraca pomału. Do tego duże ryzyko zatrucia ciążowego i przedwczesnego porodu. W sumie to powiedziała mi dzis, że mogę w każdej chwili urodzić.
Strasznie mnie zestresowala i oczywiście już mam schizy, że urodzę dosłownie za chwilę
Mam się oszczędzać i dużo leżeć, tiaaa jakby to było takie proste przy prawie 3-latku
Młody musiał się w nocy przekręcić bo był bardzo aktywny no i teraz w tym momencie znów jest bardzo aktywny. Mam wrażenie, że znów zmienia pozycję. A ja myślałam, że to kobieta zmienną jest
W sumie poza bólem w kroczu i uczuciem parcia na pęcherz nie czuję nic, na ktg też wszystko ok. Dla pewności w piątek za tydzień znów do kontroli
Chciałabym jeszcze przynajmniej przez 3 tygodnie być w ciąży. Tym razem i ja proszę o kciuki -
Zula36 wrote:Anja ja jak nacisnę to i siara i mleko się sączy. I trochę bolą. W niektóre dni bardzo twarde. A bierzesz jakieś leki? Będziesz karmić?
Biorę tylko euthyrox i tardyferon. Przez całą ciążę nic mi się nie sączyło..nawet mi nie urosły 🤣tak..zamierzam karmić..właśnie dzisiaj przyszedł mi laktator bo nastawiam się że po CC z laktacja będzie problem..
Ja mam 38 lat i pierwsze dziecko..i już zdarzyło mi się usłyszeć o mojej ciąży...że to ciąża geriatryczna...he he.ale ma to w nosie...z drugiej strony wiem że jestem bardziej dojrzała i nie dam sobie w kaszę.dmuvhac...niech mi tylko ktoś podskoczy 😉zaraz zrobi się awanturkę 🤣🤣 trzeba znać swoje prawa i się postawić jak ktoś nas źle potraktuje...choć wiem że nie będzie to łatwe bo jestesmy niestety zdane na kogoś innego...zobaczymy co to będzie..najważniejszy jest dzidziuś..dla niego jestem skłonna do wszystkiego... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
gf95 wrote:Do ilu walizek sie pakujecie, bo mysle czy wziac jedna srednia, czy kabinówke i srednia, czy tylko duza?
A przynajmniej takie mam plany, bo jeszcze nie spakowałam się do końca
Na razie włożyłam najpotrzebniejsze rzeczy i jest jeszcze bardzo dużo miejsca.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
gf95 wrote:Tez macie takie obawy jak ja, ze babki na sali beda na was patrzec jak na nieporadne ( zwłaszcza na pierwiastki), bo ja bym chyba wolała miec sale jednoosobowa. Ja nigdy nie mialam dziecka ponizej 6 msc na rekach, a co dopiero noworodka. Nie wiem czy ogarnę kiedy przewijac, karmic
Przez pierwsze 3 noce byłam sama, a później doszła dziewczyna i też było spoko.
Dasz radę. Przed porodem nigdy na dłużej nie miałam do czynienia z takim maluchem.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Kosmo wrote:U mnie OM 21.07, a z pierwszych prenatalnych 18.07. Co do CC to z tego co widzę raczej bliżej tego 39tc zlecają
Ja mam wtorek i środa wizyty u mojej gin i u gina który by mi robił CC, więc jeśli się uda to będę też już znała dokładna datę porodu. Ja mam urodziny 5.07, to już będzie skończony 38tc także śmiało możemy mieć z młodą swój urodzinowy tydzień 😁
Tabolek, naprawdę super że Ci się udaje utrzymać i w ogóle rozkręcić laktację na samym laktatorze. Z ciekawości jaki masz model? Ola już ma ładną wagę także chwila moment i będziecie już razem w domu 🙂
Kosmo mam Canpol easy start, planowałam kupić lansinoh na 2 piersi ale ułożyło się tak że trzeba było kupić natychmiast i mąż wziął w aptece to co mu pani doradziła i tak sobie go używam, na razie daje radę 😉 -
gf95 wrote:Tez macie takie obawy jak ja, ze babki na sali beda na was patrzec jak na nieporadne ( zwłaszcza na pierwiastki), bo ja bym chyba wolała miec sale jednoosobowa. Ja nigdy nie mialam dziecka ponizej 6 msc na rekach, a co dopiero noworodka. Nie wiem czy ogarnę kiedy przewijac, karmic
Zupełnie się nie martw nikim innym, będziesz to miała w nosie jak będziesz miała przy sobie maleństwo 🙂 a położne na pewno pomogą i wszystko wytłumaczą 🙂 -
nick nieaktualny
-
akilegna♥ wrote:Dziś i ja miałam wizytę u gina i z dobrych wieści to mały fiknął znów główka w dół. Ze złych wieści, tak mocno uciska na szyjkę, że ta się skraca pomału. Do tego duże ryzyko zatrucia ciążowego i przedwczesnego porodu. W sumie to powiedziała mi dzis, że mogę w każdej chwili urodzić.
Strasznie mnie zestresowala i oczywiście już mam schizy, że urodzę dosłownie za chwilę
Mam się oszczędzać i dużo leżeć, tiaaa jakby to było takie proste przy prawie 3-latku
Młody musiał się w nocy przekręcić bo był bardzo aktywny no i teraz w tym momencie znów jest bardzo aktywny. Mam wrażenie, że znów zmienia pozycję. A ja myślałam, że to kobieta zmienną jest
W sumie poza bólem w kroczu i uczuciem parcia na pęcherz nie czuję nic, na ktg też wszystko ok. Dla pewności w piątek za tydzień znów do kontroli
Chciałabym jeszcze przynajmniej przez 3 tygodnie być w ciąży. Tym razem i ja proszę o kciuki
Mocne kciuki ✊✊✊akilegna♥ lubi tę wiadomość
-
gf95 wrote:Mojej mamy siostra mi go poleciła i tez uzywala go jak mala po porodzie byla ponad miesiac w szpitalu, wyszla, zaczela karmić normalnie a nadal czasem malutka jest w szpitalu, czy po operacji to nadal z niego korzysta a potem karmi normalnie
Jest w porządku sprzęt, jedyne co mi przeszkadza to że pojedynczy jest bo więcej czasu ściąganie zajmuje ale mam nadzieję że Olę uda się częściowo na pierś przestawić więc może nie będę go aż tyle co teraz używać 😉 -
nick nieaktualny
-
Niezapominajko, w sumie to nie podali mi przyczyny tego że szyjka się rozwarła 🤷♀️ mierzyli mi dzisiaj długość i jest taka sama jak we wtorek czyli 2.5. Lekarz mówił że jak na ten etap jest całkiem ok i to normalne że się będzie pomału skracać.
Mialam tez usg doppler, posprawdzali wszystkie przepływy i też wszytko wygląda dobrze. Mam spróbować się uspokoić i przyzwyczaić że ruchy będą słabsze....😑 jakby to takie łatwe było...
Rano pewnie znow będzie zapis ktg przed obchodem to zobaczymy.
Gdyby nie te ruchy i twardy brzuch byłoby całkiem ok... a tak to głowa mi swiruje. Brzuch mam nadmuchany jak balon, myślę czy to nie przez to tak nie czuję wyraźnie tych ruchów właśnie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2021, 22:54
-
Ja byłam totalnie zielona w temacie dzieci, do tej pory pamiętam moje przerażenie w szpitalu, jak miałam ubrać pierwszą córkę na wyjście ze szpitala 🤣 jeszcze zrobiła smółkę gigant, aż do łopatek i też najpierw musiałam chwilę pomyśleć, jak się do tego zabrać 😉 o dziwo ze wszystkim dałam radę, to przychodzi samo 🙂
Ja postaram się zmieścić w kabinówkę i małą torbę z rzeczami typowo do porodu.
Akilegna mocne kciuki za pozostanie w dwupaku ✊✊
Anjaa też jestem w ciąży geriatrycznej 😉
akilegna♥ lubi tę wiadomość