Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Kosmo dobrze Cię rozumiem.
Moja dzisiaj spała w ciągu dnia może wszystkiego 1,5h. Najczęściej to były drzemki przy cycku. Nawet na spacerze nie spała co jest totalnym szokiem. W końcu padła o 21 i myślałam, ze pośpi dłużej, ale obudziła się i wlasnie je. Dzisiaj, sorry wczoraj, karmiłam z tysiąc razy, w tym z 5 razy na spacerze. W końcu dałam butle, bo myślałam, ze nie spi i płacze z powodu głodu, śle nie pomogło. To nie był tez brzuch, bo miękki i była kupa. Tak wiec nie wiem co się zadziało. To już drugi raz taki dzień bez spania. Pierwszy był w dniu szczepienia. Liczę, ze zja i pójdzie spać, bo się wykończę. Takie dni, gdy dzieci niw spa w ciągu dnia jest dobijający. Zwłaszcza, ze jedynie na cycku się uspokaja.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
Moja jak się obudziła ok 16 tak tańcowała do 22, bez przerwy jeczala i płakała nawet na rękach, wstała na jedzenie o 1.40 na szczęście od razu zasnęła a ja musiałam drugiego cycka wydoić bo myślałam że go rozsadzi, teraz jeszcze chwilę jej pilnuje bo ulewa i często się krztusi.oczywiście starsza płakała że się nią nie zajmuje a na spanie do taty wyła, także wieczór był ciężki.
-
No mogę zameldować że jak pisałam tu ok 1 że jeszcze kilka razy wstanę tak jest 3:30 a to już jej druga pobudka w ciągu tych 2h... Męczy ją brzuch, co jest okropne bo wszędzie piszą że najgorzej powinno być popołudniu/wieczorem. No u nas to są jazdy w nocy i nad ranem i to się wykończyć idzie. Pół biedy że weekend to mąż do niej też wstanie i próbuję uspokoić ale w tygodniu to ja z nią tańcuje 24h. Teraz ja znowu karmiłam, dałam termofor na brzuszek, przy cycu spala a jak ja teraz odłożyłam to już się kręci i stęka. Ale wrzeszczała i prężyła się bardzo, coraz gorzej jej idzie puszczanie bąków 🙄
-
nick nieaktualnyMoja znow w dzien malo spi, moze jedna godzinna drzemka, a tak to 20 min maks i nie wiem, czy to drzemka czy czuwanie na zamknietych oczach.
Dzis zasnela o 21:30 wstala o 4:00, ale odlozylam ja spac i placz, wzielam do lozka placz, mysle ide do salonu do wozka ja dam i cisza, ale lezy i lezy. Teraz zasnela, a ja w tym czasie ziemniaki obralam, na śniadanie warzywa pokroioam, zmywarke oproznilam, naczynia z wieczora pomylam, pranie puscilam i wrocilam do łóżka 🤣🤣 -
W nocy widzę plusy cycka, bo jak się budzi to biorę ja do siebie i podtykany na leżąco. Najczęściej obie zasypiamy. Nie wiem ile zjada ale jak nie płacze to uznaje, ze jest Ok. Wiem,ze koło 1 zjadla i teraz tez zjada. Pomiędzy był jęk ale nie wiem czy bardziej była głodna czy chciała się przytulić.
Moja zazwyczaj spi w ciągu dnia i to sporo jeszcze. Drugi raz wczoraj był taki dzień, ze nie mogła spać dłużej i walczyła. Oby dzisiaj był lepszy dzień ,
Po tym porannym karmieniu to roznie, albo mloda zasypia dalej, albo mamy chwile na przytulaśny i rozmowy w łóżku i potem zasypia. Ja czasem wstaje i ogarniam a czasem idę spać z nią. Kilka razy udalo się, ze spała 6h, ale to był przypadek raczej, bo nie idzie powtórzyć mimo prób.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
No moja w dzień to ma drzemki po max 40min i to połowa z tego to takie czuwanie że jak zaśnie mi na rękach to jej nie mogę wtedy jeszcze odłożyć także ja nie mam jak odespać tych nocy nawet. Próbowałam ostatnio mm na noc ale było to samo, nic się nie poprawiło wręcz miałam wrażenie że bardziej ja brzuch bolał chociaż jak daje mm w dzień to nic takiego nie zauważam więc może to przypadek. A może są jakieś mleka bardziej polecane dla dzieci z problemami brzuszkowymi? Bo my póki co pijemy pierwsze lepsze które kupiłam już w ciąży nan optipro plus 🤔
Jakieś obowiązki domowe to najpilniejsze rzeczy robię z nią w chuscie w ciągu dnia jak da się tam wsadzić, bo jak ma mocno zły humor to nie ma na to szans. A tak to jak mąż wraca po 18 to ja przejmuje w miarę możliwości a ja ogarniam co trzeba i robię obiad na dwa dni do przodu. Gorzej że od września mąż będzie wyjeżdżał na kilka dni w delegacje to ja chyba wtedy po tych kilku dniach w zakładzie wyląduje 😅🤦♀️ Podziwiam wszystkie samotne mamy na placu boju naprawdęWiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2021, 09:20
-
nick nieaktualnyTo chyba coś w powietrzu jest. Jak poprzednia noc mieliśmy super tak tej nocy znowu pobudki co 2h. I to wygląda w ten sposób, że wstaje o 3:00, wisi na cycu ze 40 minut, potem noszenie do odbijania i jest już 4:00. Potem godzinę nie może zasnąć, jest niespokojny i stęka, kweczy. Nie płacze, ale ja i tak nie mogę zasnąć. Tak schodzi do 5:00, a o 6:00 znowu wstaje na cyca 🥴. Wczoraj drugi dzień zero prawie drzemek w dzień i nawet na spacerze nie spał, co się wcześniej nie zdarzało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2021, 12:05
-
U nas od 1 w nocy do 6 to właściwie nie spałam. Co 30-40min krzyk, podkurczala nóżki i była bardzo niespokojna. Potem pokimalysmy razem na łóżku do 7;30, miała godzinkę aktywności z dobrym humorem, myślałam że jej przeszło a od 9 znowu aż do teraz wrzask aż purpurowa 🙄
-
u nas 3 nocka z rzędu taka średnia.Wieczorem zaśnie około 21 to je 1.30 potem coś koło 3.Potem stęka,kwęka,bąki puszcza,troche śpi i to taka robota że ani ja ani ona nie pośpimy Dziś przed 6 zrobiła kupę i wzięłam ją do łóżka bo już nie chciało mi się do niej wstawać co 5 minut.Jakoś pospałyśmy do 8😁
W dzień znowu drzemki ma ekspresowe ale kłade ją w wózku i jak się budzi to troche powoże i zasypia znowu,potrafi kilka razy się wybudzić🤔🤔4x córka😁❤️🤪
-
nick nieaktualny
-
gf95 wrote:też
-
Zaczynaja się dzieciaki ślinić.
My na spacerze od godziny. Młoda się kręciła, po 15 minutach obudziła i nie mogła znowu usnąć wiec ja położyłam na brzuch i odplynela. Przełożyłam na plecki i dalej spi. Może to jakiś sposób na spacyfikowanie.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
nick nieaktualnyKosmo wrote:Gf, dobrze kojarzę że Ty swojej małej zmienialas mleko z bebiko na bebilon? Czy może odwrotnie to było? Bo zastanawiam się żeby mojej zmienić ten nan na któreś z tych tylko comfort. Wydaje mi się że wrzask tej nocy był temu że dostała butelkę przed snem 🙄
Ja zmienilam z normalnego bebiko na bebiko comfort. Najtaniej wychodzi w doz zamówić i odebrac w aptece na zlotych lanach w ten sam dzien lub ma następny jestWiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2021, 13:37
-
Współczuje Wam tych nocnych akcji. Mój syn był takim krzykaczem, ale w nocy chociaż spał. Nasza za to nie lubi jak jest dużo ludzi, bo wczoraj mieliśmy gości i nie bardzo jej odpowiadało. Za duży chaos najwyraźniej. Dopiero jak ją na górę do sypialni zabrałam to się uspokoiła i wyciszyła. Zastanawiam się czy jechać z nią za tydzień do rodziców na weekend. No i planuje zmianę mm, bo mimo biogaji kupa jest co dwa-trzy dni. Do mm daje Espumisan i brzuch się uspokoił.
-
gf95 wrote:Ja zmienilam z normalnego bebiko na bebiko comfort. Najtaniej wychodzi w doz zamówić i odebrac w aptece na zlotych lanach w ten sam dzien lub ma następny jest
-
nick nieaktualnypodpisuje się pod waszymi opisami ciężkich dni wczoraj i dziś. u nas dziś dramat od 8:00 do teraz nieodkladalny praktycznie, drzemki ze 3 po 10-15 min i ciagle na ręce. plecy mi wysiadają dziś. próbuje od rana wyjsc z nim w wózku. może się uda.
dzięki Bogu druga noc z rzędu zasypia koło 20:00 i pobudka koło 3:00 wiec mogę pospać.
Kosmo ja polecam mleko Bebilon Pepti. jest ponoć łatwiej strawne.
mi tez je polecono. młody zaczął był niespokojny po Bebiko i wlaczylam to. tydzień był w miarę ani tragiczny ani super (poza podejrzeniem kolek w niedziele i wtorek) ale noce są extra. no i chyba się młody przyzwyczaił do mleka (wczoraj minął tydzień od zmiany) bo wracają kupy w częstotliwości więcej niż jedna na dobę (ta jedna to było obs*anie po pachy i wypływanie góra bo pampers nie mieścił). -
nick nieaktualnyKosmo wrote:O super dzięki za info. A powiedz faktycznie jest różnica? Mała się lepiej po nim czuje?
Widze roznice, nie prezy sie, nie ma problemów z kupa. Polecam a tansze niz bebilon a to to samo praktycznie tzn jezeli chodzi o bebiko zwykle i bebilon a jak z pepti to trzeba sklad poczytać tego i tego, ale uwazam ze warto spróbować na początek tansze, bo przy dziecku wiadomo wydatków multum a moze spasuje. -
nick nieaktualnyshooa wrote:podpisuje się pod waszymi opisami ciężkich dni wczoraj i dziś. u nas dziś dramat od 8:00 do teraz nieodkladalny praktycznie, drzemki ze 3 po 10-15 min i ciagle na ręce. plecy mi wysiadają dziś. próbuje od rana wyjsc z nim w wózku. może się uda.
dzięki Bogu druga noc z rzędu zasypia koło 20:00 i pobudka koło 3:00 wiec mogę pospać.
Kosmo ja polecam mleko Bebilon Pepti. jest ponoć łatwiej strawne.
mi tez je polecono. młody zaczął był niespokojny po Bebiko i wlaczylam to. tydzień był w miarę ani tragiczny ani super (poza podejrzeniem kolek w niedziele i wtorek) ale noce są extra. no i chyba się młody przyzwyczaił do mleka (wczoraj minął tydzień od zmiany) bo wracają kupy w częstotliwości więcej niż jedna na dobę (ta jedna to było obs*anie po pachy i wypływanie góra bo pampers nie mieścił).
Ale jedna kupa dziennie po mm to normalne.