Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Natka ja daję nan optipro plus ale u nas problemy z brzuchem były już dawno przed tym jak zaczęłam dawać mm. Będziemy zmieniać na inne bardziej lekkie dla brzucha w tym tygodniu i testować, bo po nan mam wrażenie że trochę młoda dostaje korka w tyłku i potem kwiczy bo nie może zrobić kupy. A jak już zrobi po kilku godzinach to taka że aż się wylewa. Wcześniej mieliśmy mniejsze a więcej i mam wrażenie się tak nie męczyła
Daje młodej vivomixx i espumisan przed każdym karmieniem - ale to daje bo daje, nie ma u nas kompletnie żadnej różnicy tylko że słyszę jak jej w jelitkach bulgocze i więcej suchych bąków robi. Prężyć się pręży tak samo jak bez niego
Moja się wkurza na brzuchu, raz czy dwa się jej zasnęło tak to nie ma szans żeby tak spala. Generalnie jak ją kładę na brzuch to jest w porządku dopóki nie zaczną iść pierdy. Wtedy zaczyna wrzeszczeć i jęczeć, chyba ja to boli/drażni ☹️
Aha i kupiłam też delicol żeby spróbować zamiast espumisanu, może w tę stronę coś zadziała. Ale najpierw zmienimy mleko a potem będę to testować, bo tak to nie będę wiedzieć co i jak działa
A jeszcze co do snu, moja teraz zaśnie na rękach np odłożę ja i śpi. Po czym 15-20min i syrena tak z dupy 🤷🏻♀️ Albo śpi, wygląda jakby spala jak kamień i zaczyna się przeciągać, wyginać w łuk w tuliku, głowę odwraca lewo prawo, harczy, stęka ale widzę że to nic brzuszkowego bo nie kopie nogami ani nie ciśnie. Przy okazji jeszcze się też wybudzi i znowu usypianie od nowa. Dzisiaj 3 dzień na polu walki nie jest nic lepiej 🤦♀️ Ale była u nas babcia i stwierdziła że od zeszłego tygodnia to różnica niebo a ziemia jaka teraz już jest komunikatywna więc po cichu liczę na to że to skok... 🧘🏻♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2021, 14:39
-
gf95 wrote:Mozesz, tylko musisz ja pilnować, by na nosku sie nie polozyla
To wiem 🙂
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
nick nieaktualnyKosmo wrote:Natka ja daję nan optipro plus ale u nas problemy z brzuchem były już dawno przed tym jak zaczęłam dawać mm. Będziemy zmieniać na inne bardziej lekkie dla brzucha w tym tygodniu i testować, bo po nan mam wrażenie że trochę młoda dostaje korka w tyłku i potem kwiczy bo nie może zrobić kupy. A jak już zrobi po kilku godzinach to taka że aż się wylewa. Wcześniej mieliśmy mniejsze a więcej i mam wrażenie się tak nie męczyła
Daje młodej vivomixx i espumisan przed każdym karmieniem - ale to daje bo daje, nie ma u nas kompletnie żadnej różnicy tylko że słyszę jak jej w jelitkach bulgocze i więcej suchych bąków robi. Prężyć się pręży tak samo jak bez niego
Moja się wkurza na brzuchu, raz czy dwa się jej zasnęło tak to nie ma szans żeby tak spala. Generalnie jak ją kładę na brzuch to jest w porządku dopóki nie zaczną iść pierdy. Wtedy zaczyna wrzeszczeć i jęczeć, chyba ja to boli/drażni ☹️
Aha i kupiłam też delicol żeby spróbować zamiast espumisanu, może w tę stronę coś zadziała. Ale najpierw zmienimy mleko a potem będę to testować, bo tak to nie będę wiedzieć co i jak działa
A jeszcze co do snu, moja teraz zaśnie na rękach np odłożę ja i śpi. Po czym 15-20min i syrena tak z dupy 🤷🏻♀️ Albo śpi, wygląda jakby spala jak kamień i zaczyna się przeciągać, wyginać w łuk w tuliku, głowę odwraca lewo prawo, harczy, stęka ale widzę że to nic brzuszkowego bo nie kopie nogami ani nie ciśnie. Przy okazji jeszcze się też wybudzi i znowu usypianie od nowa. Dzisiaj 3 dzień na polu walki nie jest nic lepiej 🤦♀️ Ale była u nas babcia i stwierdziła że od zeszłego tygodnia to różnica niebo a ziemia jaka teraz już jest komunikatywna więc po cichu liczę na to że to skok... 🧘🏻♀️
też mysle o delicolu, mam jeszcze caly jeden espimusan ale nastepny kupie delicol zobaczymy, daj znac jak bedziesz miec wczesniej ty rozpoczety
Kosmo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZ nowych rzeczy to tak: jak miałam jakiś zator (zwykle w tej samej piersi), to zawsze zaczynałam karmienie od niej i pozwalałam synowi wisieć na niej ile chciał, żeby jak najwięcej wyciągnął. W efekcie często np karmilam nią kilka razy z rzędu i w końcu miała tak rozbudzona laktację że była ogromna i ciągle przepełniona. A w drugiej po kilku dniach zrobił się zator. Teraz mam robić tak, że zaczynam od chorej, ale tylko tak długo jak ssie efektywnie, mam już nie pozwalać na takie ciumkanie, bo każdy jego ruch pobudza laktację. Zwykle trwa to 10-15 minut. Potem przerwa na odbicie i przystawić do drugiej piersi, chociaż na chwilę. W kolejnym karmieniu zacząć od tej, na której skończyliśmy poprzednio, nawet jeśli chora pierś jest mocno przepełniona. Ewentualnie mogę z niej odciągnąć do 20 ml mleka, do uczucia ulgi. I starać się dostawić chociaż na chwilę, po zjedzeniu mleka z tej pierwszej. Ale mam już nie eksploatować jej tak mocno, żeby przystopować nalaktację. No poza tym stanik. Wg jej zaleceń przez weekend miałam chodzić w ogóle bez. Ale miałam gości i musiałam założyć na 5h. Od razu pojawił się nowy guz na dole. Teraz mam usztywniany Alles mama lior. Miałam go dziś w nocy i czułam się dużo lepiej niż po nocy bez. Poza tym karmić w pozycji spod pachy i krzyżowej, nie w klasycznej (moja ulubiona). I lecytyna 3x1 kaps.Straw wrote:Ula, masz już na tyle ustabilizowaną laktację, że jesteś w stanie dobrać ostatecznie biustonosz? Wybrałaś miękki czy już usztywniany? Co robisz nocą? Też zakładasz, czy puszczasz mleczki wolno? 😉
Ja mam wrażenie, że przed karmieniem piersi są pełne a po karmieniu maleją 🤔
A po nocy to już w ogóle są przepełnione. Chociaż ostatnio zauważyłam, że mam coraz mniej samoistnych wycieków, więc może to wszystko jest na dobrej drodze.
CDL podała Ci jakąś dodatkową radę jak postępować z zatkaniem i zastojem oprócz okładów? U mnie już był spokój to od wczoraj znowu zaczerwienienie w jednym miejscu na tej samej piersi. Ale bez zgrubień i guzków.
Moja też kilka razy w tamtym tygodniu ulala, ale tak jak u Ciebie mam wrażenie, że samo przeszło... No dobra, trochę nosimy w pionie, ale beknięcie to sporadycznie się zdarza. Te dzieci to chyba zsynchronizowane mamy😅 Za to często ma czkawkę.
Straw, olimama lubią tę wiadomość
-
Odnośnie szczepień ja brałam 5w1, właśnie przez bezkomorkowy komponent krztusca, ale też mniej wkluc. Wzielam tez 13 walentna na pneumokoki. My czesto wyjezdzamy, syn przedszkolny, wolę szerszą ochronę.
Natka, nie martw się mniejsza liczba kup, na tym etapie wlasnie ta ilość się zmniejsza, przy samym kp moze znikać na kilka dni,(nawet 10-14) przy mieszanym lub na mm powinna się ta jedna na dzień lub co drugi pojawic. Jak jest płynna to ok. U mojej jak dzisiaj po 2 dniach poszła 💩 to nie wiem, czy ubranie i przescieradelko dopiorę. 😅
Takie memlanie buzia to też jedna z oznak dojrzewania ukladu trawiennego i przygotowanie do jedzenia z tego co pamiętam. 🤔
Trudny czas chyba u wiekszosci teraz. Ale poza płaczem i kryzysem ze spaniem pochwalcie się co tam dzieciaczki juz potrafią? Moja dosłownie od wczoraj tak wydoroslala. 😅😱 Jak wstanie to zaczepia gaworzeniem i usmiechem, bardzo stabilnie trzyma glowe na wprost i obserwuje mnie z wózka. 😅 Zaczęła mocno interesować się karuzela, polubiła grające zabawki, wcześniej ja denerwowaly. Próbuje naśladować wystawiane jezyczka, powtarza po swojemu i kiwie glowa nie. 😀
martini92 lubi tę wiadomość
20+3tc 380g 22+3tc 500g 24+3tc 660g 28+3tc 1229g 32+3tc 2032g 34+3tc 2400g 36+3tc 2640g 37+6tc 2810g -
A jeszcze odnosnie smoczkow, probowalyscie tym sposobem żeby nie wkładać do buzi tylko przystawiac do ust i odsuwac żeby dziecko samo zaciaglo. A jak zassie to ciągnąć, wtedy powinno odruchowo przytrzymać ustami. I tak po kilka prób.
Pelargonia, witaj.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2021, 16:23
Babcia lubi tę wiadomość
20+3tc 380g 22+3tc 500g 24+3tc 660g 28+3tc 1229g 32+3tc 2032g 34+3tc 2400g 36+3tc 2640g 37+6tc 2810g -
nick nieaktualnyDzięki Ula❤️ Ja właśnie mam problem z pozycją z pod pachy. Nie umiem jej ustawić tak, żebym siedziała wygodnie. Bo albo ja siedzę zgarbiona albo jej nie pasuje i się rzuca musimy poćwiczyć.
Z nowości, to kupiłam książeczkę kontrastową. Jak pokażę jej obrazek z jabłkiem i przesuwam powoli z prawej ma lewą, to wodzi za nim głową.😁
A tak to dziś przespała od 21 do 2 w nocy (szok) i od 2:30 do 6 (szok nr 2). Chyba odsypia wczorajszy ciężki dzień.
olimama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyolimama wrote:A jeszcze odnosnie smoczkow, probowalyscie tym sposobem żeby nie wkładać do buzi tylko przystawiac do ust i odsuwac żeby dziecko samo zaciaglo. A jak zassie to ciągnąć, wtedy powinno odruchowo przytrzymać ustami. I tak po kilka prób.
Pelargonia, witaj.
Ja probujez pomaga ten sposob.
Moja sie cieszy, mimo ze nieświadomie uderza w zabawki to soe cieszy z tego, gaworzy coraz wiecej, glowe z mimute trzyma. Wodzi wzrokiem za dzwiekiem grzechotki i wzrokiek za kartami kontrastowymiWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2021, 16:38
olimama, Babcia lubią tę wiadomość
-
Moja mała diablica polubiła jak się ją nosi pionowo bo może obserwować wszystko. Uwielbia lustro w szafie bo ma czarna ramę. Na macie już wali rączkami i nóżkami tak że uderza w te wszystkie zabawki i guga do nich. Dużo się uśmiecha zwłaszcza przy zmianie pieluchy. Jak coś ją zainteresuje to patrzy na to jakby ducha zobaczyła 😂 No i też miny stroi, memla językiem i wystawia go. Już naprawdę całkiem dorosła się robi 😁 No i tydzień temu kupiłam jej jeszcze komplet kaftanik i gacie do tego w roz 56 bo miała luźne jeszcze a dzisiaj już jej się nogi nie zmieściły do spodni 😂 Bardziej rośnie na długość niż wszerz ale to dobrze bo znaczy że się podała na ojca, matkę ma krasnala 🤣
olimama lubi tę wiadomość
-
Mój zaczął się uśmiechać
najczęściej wtedy jak kładziemy go sobie na kolana i wtedy też zwykle robi kupę 🙊
Czy któraś z Was była już bądź planuje iść z maluchem do fizjo albo osteopaty? Mój się tak jakoś nadmiernie pręży czasem więc chcę sprawdzić napięcie i zauważyłam, że głowę układa tylko na swoim lewym policzku, przekręcanie w drugą stronę jakby sprawiało mu ból 🤔
Jak leży na macie na brzuchu to głowy praktycznie nie uniesie, za to jak leży u mnie na brzuchu to tak zadziera głową że omal nie wybije mi nie raz zębów 🤯08.2020 👼
17.07.2021 👦
22.09.2023 👧
-
Moja tez gaworzy, najczęściej glychac „gej” 🙂, na książeczkę kontrastowa patrzy i wodzi wzrokiem ale nie chce za bardzo obracać głowy. Na brzuszku umie trzymać główkę i jak chce to ja obróci z jednej strony na druga. Uśmiecha się już cała gęba. Dzisiaj zainteresowała się zabawkami i próbowała je chwytać.
Ja się umówiłam do fizjo na 14 września. Mała często układa się na prawa strone Zauważyła to tez moja bratowa.. Jak ja ułożę to pospi na lewej ale woli prawa. Chce żeby ja obejrzala. Zwłaszcza ze jak się urodziła ro miała osłabione napięcie miesniowe. Jak biorę ja do odbicia to tez głowę mocno unosi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2021, 17:29
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak samo mam z pozycją spod pachy. Nie mam jak oprzeć pleców.Straw wrote:Dzięki Ula❤️ Ja właśnie mam problem z pozycją z pod pachy. Nie umiem jej ustawić tak, żebym siedziała wygodnie. Bo albo ja siedzę zgarbiona albo jej nie pasuje i się rzuca musimy poćwiczyć.
Z nowości, to kupiłam książeczkę kontrastową. Jak pokażę jej obrazek z jabłkiem i przesuwam powoli z prawej ma lewą, to wodzi za nim głową.😁
A tak to dziś przespała od 21 do 2 w nocy (szok) i od 2:30 do 6 (szok nr 2). Chyba odsypia wczorajszy ciężki dzień. -
nick nieaktualny
-
u nas jest dokładnie tak samo z tą głową.Narazie masuje ją ,przestawiłam łóżeczko żeby zachodzić od tej nielubianej strony,zobaczymy czy to coś pomoże.Daje jej dwa tygodnie jak nie będzie poprawy to się będe gdzieś umawiać wtedyNatka95 wrote:Mój zaczął się uśmiechać najczęściej wtedy jak kładziemy go sobie na kolana i wtedy też zwykle robi kupę 🙊
Czy któraś z Was była już bądź planuje iść z maluchem do fizjo albo osteopaty? Mój się tak jakoś nadmiernie pręży czasem więc chcę sprawdzić napięcie i zauważyłam, że głowę układa tylko na swoim lewym policzku, przekręcanie w drugą stronę jakby sprawiało mu ból 🤔
Jak leży na macie na brzuchu to głowy praktycznie nie uniesie, za to jak leży u mnie na brzuchu to tak zadziera głową że omal nie wybije mi nie raz zębów 🤯
4x córka😁❤️🤪
-
Natka, co do fizjo myśmy mieli wizytę w zeszłym tygodniu. Nasza mała też upodobała sobie jedną stronę i za pieruna nie chce odwracać w drugą. Nie dzialaja zabawki po drugiej stronie, szczyrkanie grzechotką itd. ale jak ją położe na przewijaku czy w dostawce główka po drugiej stronie to leży i tak śpi. Na przewijaku no zdarza się jej przekręcić 🙄 No generalnie fizjo powiedziała że i takich maluchów to normalne że sobie upodobaja któraś stronę ale ze o asymetrii można mówić i martwić się po 3mies skończonym 🤷🏻♀️ Ale oczywiście trzeba już teraz na to zwracać uwagę i starać się żeby ta druga strona była w użyciu
-
U nas też głowę lubi na jednej stronie kłaść. Póki co łóżeczko odwróciliśmy. Jak będzie się zabawkami interesować to będziemy po nielubianej stronie kłaść.
Syn też tak miał i przeszło mu ze wzrostem aktywności.
Mała jak na razie przejawia zainteresowanie futrynami. Jak przechodzimy przez drzwi to ma taki zdziwiony wyraz twarzy i oczy szeroko otwarte😂😂 także ciemne futryny lepsze niż książeczki kontrastowe 😂
No i jest nieodkladalna. Dzisiaj miałam wrażenie, że każdy krąg z osobna w moim obolałym kręgosłupie czuję. To tylko 4 kg, a gdzie tu dalej 🤯
olimama lubi tę wiadomość
-
Józek też na jedną stronę częściej głowę obraca. Jak karmię lewą piersią to muszę mu czasami głowę na siłę obracać. Kładę się raz z jednej raz z drugiej strony obok niego i wtedy zazwyczaj obraca głowę w moim kierunku jak śpi, a w trakcie snu nie zmienia pozycji, więc tak zostaje.
Uśmiecha się jeszcze nieświadomie, ale dziś uśmiechnął się na moje ciumkanie do niego, ale może to przypadek.
olimama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Obiady robię wieczorami jak mąż ogarnia młoda. Tak samo jakieś podstawowe sprzątanie. Rano zanim wyjdzie do pracy robię sobie posiłki na cały dzień śniadanie, przekąski i ogarniam salon bo tam spędzam z młodą cały dzień. Tj obkładamy się kocami, suszarka, termoforem, mam zapas wody, kawę w termosie i czyste butelki i smoczki. Żeby mieć wszystko pod ręką na bieżąco. Brzmi okrutnie ale tak funkcjonuje właściwie od początku 🙍Ula30 wrote:Jak ogarniacie dom i siebie, jak dzieciaki są nieodkładalne, a jesteście same? Jakieś złote rady?
Ula30, olimama lubią tę wiadomość
