Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie piąty tydzień plamienia. Bywało kilka dni bez, ale potem znowu wraca.
Od wczoraj ciężko u nas ze spaniem w dzień. Teraz udało się i jest drzemka na mnie i włączony szum. W nocy za to spaliśmy dobrze.
Rano przygotowałam córkę do przedszkola. Trochę płakała, ale potem mówiła, że było super. -
My po szczepieniu. Oczywiście mój mąz, który się sam panicznie boi igieł na miejscu zmiękł i stwierdził, że szczepimy jednak 6w1 🤷😅
Mały trochę pokrzyczyal, teraz sobie je. Zobaczymy
A ważymy już 4700 💪
Wczoraj mieliśmy pediatrę i mamy zrobić wymaz z odbytu i badanie mikrobiologiczne kału z powodu tych śluzowatych kup. Generalnie powiedział, że jak się nie upieram przy kp, to żeby małego nie meczyc, jeszcze z miesiąc go pokarmic i przejść na mm typu np Bebilon Pepti, bo ewidentnie ma jakąś alergię, albo nietolerancję..
W sumie takie rozwiązanie mi pasuje, bo bez sensu go męczyć..
Co do oczyszczania ja wciąż plamię trochę, a teoretycznie połóg się już skończył 🤦Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2021, 17:29
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jak Wasze dzieci układają rączki jak leżą na macie albo na przewijaku? Mój dziś rozłożył na boki i się nas zapytała lekarka czy zawsze tak robi, bo to może sugerować obniżone napięcie... 😬
Nie wiem czy mogła to stwierdzić po jednym razie, zwłaszcza że widziała go pierwszy raz, leżał goły i w gabinecie nie było najcieplej... -
Natka95 wrote:Jak Wasze dzieci układają rączki jak leżą na macie albo na przewijaku? Mój dziś rozłożył na boki i się nas zapytała lekarka czy zawsze tak robi, bo to może sugerować obniżone napięcie... 😬
Nie wiem czy mogła to stwierdzić po jednym razie, zwłaszcza że widziała go pierwszy raz, leżał goły i w gabinecie nie było najcieplej...
Natka a jak Twoje wrażenia po wizycie? Jesteś zadowolona ze macie skierowanie na badania? Daj znać koniecznie co wyjdzie. No i jak się zapatrujesz na tą sugestie lekarza żeby kończyć z kp? -
Kosmo wrote:Moja ma zgięte w łokciu i jak do podporu.
Natka a jak Twoje wrażenia po wizycie? Jesteś zadowolona ze macie skierowanie na badania? Daj znać koniecznie co wyjdzie. No i jak się zapatrujesz na tą sugestie lekarza żeby kończyć z kp?
Nie mam skierowania bo to była wizyta prywatna, więc wszystkiego muszę w sumie szukać sama też prywatnie w jakimś laboratorium. Szczerze? Mam wrażenie że lekarze nie wiedzą o co kaman z tym śluzem, bo pytaliśmy dziś też lekarki na szczepieniu. To jest takie wróżenie z fusów...bo poza tym mały przybiera ładnie, nie ma innych objawow.. Może mieć alergię na bmk, choć to nie pasuje do końca bo nie ma wysypki, a może mieć alergię na coś zupełnie innego i ciężko będzie znaleźć winowajcę...
Co do przejścia na mm - i tak planuję, tylko się z tym ociagam, ale teraz zwłaszcza jak mam robić dziecku krzywdę i podrażniać jelita czy sama już nie wiem co się tam dzieje złego, to wolę przejść i mieć spokój psychiczny.. -
Natka95 wrote:Nie mam skierowania bo to była wizyta prywatna, więc wszystkiego muszę w sumie szukać sama też prywatnie w jakimś laboratorium. Szczerze? Mam wrażenie że lekarze nie wiedzą o co kaman z tym śluzem, bo pytaliśmy dziś też lekarki na szczepieniu. To jest takie wróżenie z fusów...bo poza tym mały przybiera ładnie, nie ma innych objawow.. Może mieć alergię na bmk, choć to nie pasuje do końca bo nie ma wysypki, a może mieć alergię na coś zupełnie innego i ciężko będzie znaleźć winowajcę...
Co do przejścia na mm - i tak planuję, tylko się z tym ociagam, ale teraz zwłaszcza jak mam robić dziecku krzywdę i podrażniać jelita czy sama już nie wiem co się tam dzieje złego, to wolę przejść i mieć spokój psychiczny..
A Ty teraz jesteś tylko na kp? Czy podajesz już mm w ciągu dnia? Żeby tylko wam od razu to mleko spasowalo bo z tym też mogą być cuda 🤦♀️ I byle jak najmniej młody jeszcze cierpiał -
Ula30 wrote:Maferka, dzięki.
Olimama, a jak u Was nocka? -
Natka, jakoś niezbyt ten Twój lekarz, bez diagnozy rzucić kp, podać takie, a takie mleko, zero rozpoznania co jest przyczyną i pewnosci, czy te mleko spasuje Twojemu dziecku. Infekcje wykluczył rozumię?
Z tymi rękami to chyba też słabo do rozpoznania obnizonego napięcia. Tylko na to zwróciła uwagę? Moja tez czasami daje w bok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2021, 22:42
-
Kosmo, w 95% kp, daję jedną butelkę na dobę, albo i nie. Z tym że czasem zje 90, a czasem doje 10 🤷
Olimama, na razie kazał zrobić badania... Bez tego diagnozy nie postawi, ale i tak mam wrażenie że to ciężki temat...
Lekarz jest pediatrą oraz gastroenterologiem, opinie ma dobre... Zobaczymy jak to się będzie wszytko dalej rozwijało.
Dziś pierwszy raz od urodzenia mały nie zrobił kupy... A boli go brzuch aż wrzeszczy i cały jest czerwony... Jest więc co raz gorzej, jeszcze zbiega nam się to ze szczepieniem i nie wiem co jest od czego 😫😫 -
Oczywiście zrób te zlecone badania, oby się szybko wyjaśniło. Możesz poprosić lekarza na NFZ o skierowanie, mysle, ze nie odmówi Ci posiewu. A zakończenie karmienia niech będzie podyktowane Twoją chęcią zmiany sposobu zywienia, bo w przeciwnym wypadku, jeśli nie bedzie poprawy, wcale nie poczujesz się psychicznie spokojniejsza. Alergii nie macie rozpoznanej. A w przypadku innych problemów zdrowotnych to Twoje mleko ma przewagę, jest łatwiej przyswajalne, zawiera komórki macierzyste, które przyspieszają leczenie organów, jest naturalnym probiotykiem, zawiera przeciwcial, więc działa przeciwbakteryjnie i wirusowo. Przypomnij mi od kiedy macie te problemy? Co podajesz teraz na ten brzuszek? Dostaliscie cos dodatkowo? Teraz po szczepieniu tez jest dodatkowe obciążenie. Moja po szczepionce na rota miała anomalie 💩 przez ok tydzień.
-
nick nieaktualny
-
Ja dzisiaj ledwo żyje. Młoda spala 21:30-2 w nocy. Zjadła i nici ze spania. Znowu próbowałam wszystkiego a ona ciągle się darła i marudziła. Przy piersi czy na rękaw zasypiała a odłożona oczy wielkie. W tuliku źle, bez tez, w rożku źle, z nami źle, na brzuchu nawet próbowałam też źle. Spalam równo 3h i od 2 tańcowałam z nią do teraz bo już padła. Ale jak ja teraz odłożyłam to znów był wrzask do czasu aż jej dałam smoczek który zaraz wypluła. Więc dziwne że to ja w ogóle uciszylo... Dramat kurwa dramat. Te noce mnie dobijają
Kurde naprawdę, tak nam się poprawiło po zmianie mleka i tym delicolu... W dzień jest super, ma krótkie drzemki po 30min ale generalnie jest spoko. Dużo ma aktywności, że sobie patrzy na książeczkę czy zabawki na macie, dużo chodzimy z wózkiem, po kąpieli po karmieniu zaraz odpada i śpi do tej 2 i jakby miała zegarek w ręce punkt 2 się budzi i już pospane na amen... Przewijam ja, karmię ona zasypia, próbuje ją odłożyć i od razu wrzask bez naruszenia (co teraz jak nic jej nie dolega to raczej nie jest standardow). Póki trzymam na rękach albo przy piersi jest ok i sobie kima albo się uśmiecha 😔Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2021, 07:54
-
Kosmo jeśli Cię to pocieszy to u mnie nie lepiej. Wczoraj w ciągu dnia spała tylko z rana 7-10 wiec ładnie, ale potem chwile tylko na spacerze jakieś 30 min i musiałam wracać do domu. Po 19 zaczęłam ja szykować do snu, dałam butle w moim mlekiem i zasnęła na 15 minut. Potem już było wszystko i o 23 dałam znowu butle tym razem z mm. W czasie jedzenia zrobiła kupę. Wiec pomyślałam, ze teraz będzie z górki i pospi, bo najedzonona i wypróżniona, ale pospala może z godzinę. Wypakowałem ja ze spiworka, wpakowalam w rożek i utuliła. Zasnęła. Nie wiem, która była godzina ale koło 2 jak zasnęłam. Przed 6 obudziła się z płaczem.
Ja może pomyśle nad tym delicolem, bo nie mam pomysłu. Nie wydaje mi się, aby butla mleka dziennie mogła tak złe wpływać na jej samopoczucie. Ale może się mylę? Jeśli delicol nie pomoże to wtedy zmiana mleka. Nie wiem. Trochę jak bym eksperymentowała na własnym dziecku, ale najdłuższa metę wykończymy się.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2021, 08:06
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)