X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe mamy 2021
Odpowiedz

Lipcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2021, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gf, dziecko na medal.

    Ja w nocy na budziku, już miałam 2 tygodnie spokój, a tu znowu zatkany kanalik, więc budziłam co 3h

    Delicol dawałam do każdego karmienia 10kropli, na łyżeczce.
    Na razie odstawiłam bo efektów brak.

    LENi lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2021, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak planujecie ubierać dzieci do spiworkow cottonmoose (do gondoli)?

  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 3 września 2021, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    Dziewczyny jak planujecie ubierać dzieci do spiworkow cottonmoose (do gondoli)?

    Właśnie sama nie wiem, bo czytałam że w samym ubranku jak po domu ubierają .. Ale muszę wypróbować sama..

    l22ndf9helggnp3z.png
  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 3 września 2021, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosmo, u nas podobnie, z tym że po pobraniu krwi jak zasnęła o 9 to obudziła się o 12.30. z tym że jadła o 6.30 więc miała 6h przerwy kolejne

    wnidvcqgjtjv7dui.png
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 3 września 2021, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olimama, lekarz napisał żeby pobierać bez względu na szczepienie na rota. Chyba po prostu, przy interpretacji wyniku będzie świadomy, że było wcześniej szczepienie. Poczekam do poniedziałku i pobiorę.

    U nas odpukać jakieś lepsze nocki, mały spał o 21 do 2, a potem od 3 do 5 ❣️ ja się cieszę nawet z pobudki co 2h 😁 potem przy cycku się jeszcze razem zdrzemnelismy na łóżku, jak mąż poszedł do pracy :) od razu człowiek inaczej funkcjonuje :D

    martini92 lubi tę wiadomość

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 3 września 2021, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam twierdzę że to ewidentnie po mamusi. Ja całą ciążę bym przespała. Nic mnie nie budziło, burze, kręcący się syn czy mąż, bez różnicy. Parę razy tylko jak mi za gorąco było to się musiałam do salonu przenieść.

    wnidvcqgjtjv7dui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2021, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anszelika wrote:
    Kosmo, GF, mleko spokojnie do dwóch godzin w temperaturze pokojowej może stać. Ja nie podgrzewam. Jak mi ostatnio gwiazda zrobił manewr że zaczęła o 3.30 płakać, poszłam po mleko i jak wróciłam to już spala, to postawiłam i stało do 6 jak się rzeczywiście obudziła. Te pół godziny to już bez przesady.
    A próbki kału czy moczu mogą być w lodówce 24h z tego co pamiętam. Oczywiście im szybciej do laboratorium tym lepiej.

    My dziś po pobraniu krwi. Oliwka była dzielna, trochę płakała no ale mus to mus. Dziś trochę marudna noc bo się bardzo kręciła, ale i tak mleko dopiero o 6.30.z ciekawostek to już po kilku porcjach nan wyraźnie mniej ulewa. Wczoraj już nie przesledzilam dokładnie tych składów, ale na pierwszy rzut oka to za dużo się nie różnią...


    A jak cos dziecko zaczęło jesc i zjadlo 10 ml to wylewac czy jakas godzinke dwie moze postac

  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 3 września 2021, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gf u mnie zawsze stoi godzinę jak coś wlasnie zacznie. Znaczy ja z zegarkiem nie stoję, tylko tak mniej więcej zawsze. Ale zwykle po upływie godziny pomymlane wylewam. Chyba że się akurat obudzi to dopycham tym co mam w ręku.

    wnidvcqgjtjv7dui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2021, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anszelika wrote:
    Gf u mnie zawsze stoi godzinę jak coś wlasnie zacznie. Znaczy ja z zegarkiem nie stoję, tylko tak mniej więcej zawsze. Ale zwykle po upływie godziny pomymlane wylewam. Chyba że się akurat obudzi to dopycham tym co mam w ręku.

    No to git, bo szkoda robic nowe i wylewac jak tam np 100 ml jest

  • Kosmo Autorytet
    Postów: 1316 417

    Wysłany: 3 września 2021, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LENi wrote:
    Właśnie sama nie wiem, bo czytałam że w samym ubranku jak po domu ubierają .. Ale muszę wypróbować sama..
    Ja też nie wiem 😅 Zwłaszcza że nie wiem jak to rozegrać, tzn wózek trzymamy w garażu to tam całą zimę ciepło jest ale do garażu się u nas wchodzi z zewnątrz. To co zimą mam ubierać młoda jak na wychodne a w garażu ją rozbierać do spiworka 🤷🏻‍♀️ Muszę to przemyśleć

    Ewentualnie wiadomo jak wielkich mrozów nie ma to starczy pewnie że ja wyokrywam kocem i tak z nią zejdę do garażu 🤷🏻‍♀️

    Bo tak zakładam że ten śpiworek będzie leżał w wózku bo nie zabiorę się z nią na raz z domu jakbym ja miała w nim znosić 🙆

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2021, 15:41

    klz9mg7yyp19n25l.png
  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 3 września 2021, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Owiniesz w kocyk i ten kawałek nie zdąży zmarznac, a w garażu pewnie ciepło, ja trzymam wózek pod schodami, ale myślę że będę ubierać jakiś dresik i pod śpiworek...

    Kosmo lubi tę wiadomość

    l22ndf9helggnp3z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2021, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ten śpiworek jest taki duży/ nieporęczny, że ciezko będzie w nim zanieść dziecko do wózka? Taki miałam plan prawdę mówiąc, bo mój też stoi w przybudówce domu, i trzeba iść przez dwór kawałek do wózka.

  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 3 września 2021, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) nie jest duży, wydaje mi się że jest poręczny, jak najbardziej można trzymać go w domu i od razu wpakowac do niego dzidzie :)

    l22ndf9helggnp3z.png
  • Kama_86 Autorytet
    Postów: 325 213

    Wysłany: 3 września 2021, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    A ten śpiworek jest taki duży/ nieporęczny, że ciezko będzie w nim zanieść dziecko do wózka? Taki miałam plan prawdę mówiąc, bo mój też stoi w przybudówce domu, i trzeba iść przez dwór kawałek do wózka.
    Ja też tak myślałam, żeby w śpiworku wynosić.

  • Kosmo Autorytet
    Postów: 1316 417

    Wysłany: 3 września 2021, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jest duży ale dosyć gruby a ja za jednym wyjściem muszę wszystko wziąć w sensie torbę, wiadomo drzwi zamknąć itd. ciężko mi się już teraz z młodą jest zabrać na raz a co dopiero w zimie jak ja jeszcze bede w kurtce zimowej 😉

    klz9mg7yyp19n25l.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2021, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem 9 tygodni po porodzie, a co jakiś czas zdarza się u mnie jeszcze delikatne plamienie,byłam u ginekologa na kontroli i niby wszystko okej.
    Dziewczyny a jak z waszymi emocjami na tym etapie? Bo ja mam jakieś niekontrolowane wybuchy złości, najbardziej irytuje mnie mąż i się przez to sprzeczamy, nie wiem czy to wina hormonów czy czegoś innego 😫

  • LENi Autorytet
    Postów: 911 254

    Wysłany: 3 września 2021, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na chłopa to ja wiecznie ryczę :p zwalam na hormony.. Ale ile to może trwać to nie wiem. Ale my żyjemy w stresie bo remont dalej trwa i już mamy dość tego bajzlu w domu. Ale zła też jestem o wszystko..a te chłopy od tego takie nieporadne jeśli chodzi i pomoc przy dziecku. Chyba że mój tylko taki :p

    l22ndf9helggnp3z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2021, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od tygodnia mam krwawienie ale po tabletkach anty

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2021, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę się wyżalić, bo chyba dopada mnie jakiś kryzys😔 mała skończyła wczoraj 2 miesiące, a ja od dnia jej urodzin jestem ciągle spięta i zestresowana...ani na minute nie odpuszcza mnie stres.Nadal analizuje każdy jej ruch,zachowanie. W sumie nic nie sprawia mi już radości poza córką.Wszystko co robie dla siebie robie w stresie, jem w stresie, myje się w stresie...przyznaje należe do osób,które muszą mieć w życiu wszystko zaplanowame, a jak coś wychodzi spoza mojej kontroli, to mnie to dołuje. Przestałam też chyba istnieć jako "kobieta" 🤷‍♀️ między mną, a mężem nie ma totalnie żadnej bliskosći, a więcej jego osoba mnie totalnie irytuje...wiem, że na wszystko potrzeba czasu, ale musiałam się "wygadać" 😔

  • Anszelika Autorytet
    Postów: 1204 492

    Wysłany: 3 września 2021, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to minie, ale musicie sprawę jasno postawić chłopom i przede wszystkim dać im się wykazać przy dzieciach. Jak coś zrobią wolniej to trudno, po dziesiątym razie się nauczą.
    Szczerze to mój ogarnia dom, starszego i mała też jak ma czas. Teraz właśnie ja przeciągam Oliwkę żeby nie zasnęła już, bo mąż sprząta łazienkę. Syn dostał pozwolenie na bajkę. Ja się ze swoim nie kłócę, co więcej już tyle czasu minęło a ja też nadal plamienie mam, a czasem i krwawienie. Strasznie długo. A już by mi się przytulać chciało.

    wnidvcqgjtjv7dui.png
‹‹ 506 507 508 509 510 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ