Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Oliwka dziś miała przerwę w nocy na śpiewy... Od 2.30 do 5, zjadła mleko, gadala, śpiewała... No cały repertuar. A jak widziała moją głowę nad sobą to już uśmiechem nie było końca. Masakra... Czwarta noc z kolei taka kiepska. Młoda już oczywiście odespala, aatka spija trzecia kawę...
-
nick nieaktualnyKurde dziewczyny Łucja od urodzenia robiła dużo kup nawet do 6 dziennie. W poniedziałek po wyjściu ze szpitala zrobiła jedną dużą i do dzisiaj zero kupy, no wczoraj zrobiła taka mini mini. Nie wygląda jakby bolał ją brzuch, kiedy powinnam interweniować w tej sprawie? 🤔
-
Byłam mała u lekarza, osluchowo czysto, gardło nie wygląda źle ale wydzielina jakaś zalega, kataru nie widać. Mam podawać jej flegamine, czyścić nos i gardło. Tylko czym z gardła mam ta ślinę wyciągać? Do tego starsza wsadziła sobie lego do nosa i była szybka akcja ratunkowa,trzeba było szybko jechać do laryngologa, dobrze ze mąż nie poszedł dziś do pracy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymaferka wrote:Byłam mała u lekarza, osluchowo czysto, gardło nie wygląda źle ale wydzielina jakaś zalega, kataru nie widać. Mam podawać jej flegamine, czyścić nos i gardło. Tylko czym z gardła mam ta ślinę wyciągać? Do tego starsza wsadziła sobie lego do nosa i była szybka akcja ratunkowa,trzeba było szybko jechać do laryngologa, dobrze ze mąż nie poszedł dziś do pracy.
To podobnie jak u nas osluchowo czysto, a katar jest. Robie jej inhalacje z soli fizjologicznej. O kurcze to mieliście przeboje ze starszym. -
Przepraszam ze sie wtrace. U nas tez katar od 6tyg. Od 2ch kaszel i zalegajaca flegma w gardle. Osluchowo czysta. Jestesmy na nebbudzie i berodualu. Przeszlysmy przez 2 antybiotyki. Usg bez zmian, rsv brak. Jak odciagnac gluta, co wasze maluchy maja przepisane. Nasza dr rozklada rece...W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
nick nieaktualnyAgi83 wrote:Przepraszam ze sie wtrace. U nas tez katar od 6tyg. Od 2ch kaszel i zalegajaca flegma w gardle. Osluchowo czysta. Jestesmy na nebbudzie i berodualu. Przeszlysmy przez 2 antybiotyki. Usg bez zmian, rsv brak. Jak odciagnac gluta, co wasze maluchy maja przepisane. Nasza dr rozklada rece...
My odciagamy tym do buzi ale slabo, czekam na elektryczny zobaczymy.Agi83 lubi tę wiadomość
-
Tak piszecie o tej asymetrii i napięciach, że z ciekawości zrobiłam przegląd małemu. Zdiagnozowałam lekką asymetrie i brak napiec jakichkolwiek. A tak serio to niedługo umówię się do fizjo i ona oceni. Ze starszym na jego przypadłości wszystkie mieliśmy Vojte i o ile robiłam to ja, to nie przeszkadzał mi jego płacz. Kiedy fizjo z nim ćwiczyła to miałam łzy w oczach za każdym razem. Mam nadzieję, że u młodszego taka rehabilitacja nie będzie konieczna. Rączki złączył już jakiś czas temu, po wiszące zabawki ładnie sięga, na brzuszku dobrze leży i nie traci równowagi, więc się nie martwię na zapas
Za nami już lekki katar i jelitowka. Starszy przyniósł z przedszkola i nas wszystkich zaraził. Leo w miarę dobrze to zniósł. Zwymiotował 4 razy, kilkanaście kupek i po krzyku, za to starszego jeszcze brzuch pobolewa i zdarzy mu się zwymiotować. Cholernie ciężka jesień się zapowiada -
nick nieaktualnyakilegna♥ wrote:Tak piszecie o tej asymetrii i napięciach, że z ciekawości zrobiłam przegląd małemu. Zdiagnozowałam lekką asymetrie i brak napiec jakichkolwiek. A tak serio to niedługo umówię się do fizjo i ona oceni. Ze starszym na jego przypadłości wszystkie mieliśmy Vojte i o ile robiłam to ja, to nie przeszkadzał mi jego płacz. Kiedy fizjo z nim ćwiczyła to miałam łzy w oczach za każdym razem. Mam nadzieję, że u młodszego taka rehabilitacja nie będzie konieczna. Rączki złączył już jakiś czas temu, po wiszące zabawki ładnie sięga, na brzuszku dobrze leży i nie traci równowagi, więc się nie martwię na zapas
Za nami już lekki katar i jelitowka. Starszy przyniósł z przedszkola i nas wszystkich zaraził. Leo w miarę dobrze to zniósł. Zwymiotował 4 razy, kilkanaście kupek i po krzyku, za to starszego jeszcze brzuch pobolewa i zdarzy mu się zwymiotować. Cholernie ciężka jesień się zapowiada
No widze ze wiele dzieciaczkow chorych, ale to tez przez ta pogode -
Agi83 wrote:Przepraszam ze sie wtrace. U nas tez katar od 6tyg. Od 2ch kaszel i zalegajaca flegma w gardle. Osluchowo czysta. Jestesmy na nebbudzie i berodualu. Przeszlysmy przez 2 antybiotyki. Usg bez zmian, rsv brak. Jak odciagnac gluta, co wasze maluchy maja przepisane. Nasza dr rozklada rece...
Pamiętam do dziś jak że swoim starszym leżałam w szpitalu I tam pielęgniarka czyściła mu nos kilka razy. Trochę to brutalne ale skuteczne przy bardzo obfitym katarku zalegającym w nosie.
Strzykawka z solą fizjologiczną, jednym szybkim wciśnięciem tłoka do nosa i to tyle. Gile same wypływały i nos był odetkany. Jak się odważysz to polecam bardzo tą metodęAgi83 lubi tę wiadomość
-
Angiee wrote:Kurde dziewczyny Łucja od urodzenia robiła dużo kup nawet do 6 dziennie. W poniedziałek po wyjściu ze szpitala zrobiła jedną dużą i do dzisiaj zero kupy, no wczoraj zrobiła taka mini mini. Nie wygląda jakby bolał ją brzuch, kiedy powinnam interweniować w tej sprawie? 🤔
Kiedy będziesz widziała, że ją to męczy, twardy brzuch, bolące pierdki. Kp czy mm? Bo nawet na mm kupka raz na 2-3 dni jest ok o ile nie boli brzuszek -
akilegna♥ wrote:Pamiętam do dziś jak że swoim starszym leżałam w szpitalu I tam pielęgniarka czyściła mu nos kilka razy. Trochę to brutalne ale skuteczne przy bardzo obfitym katarku zalegającym w nosie.
Strzykawka z solą fizjologiczną, jednym szybkim wciśnięciem tłoka do nosa i to tyle. Gile same wypływały i nos był odetkany. Jak się odważysz to polecam bardzo tą metodę
To irygacja po prostu. Skuteczne. Sobie robię. Starszy się strasznie drze po tym. Oli jak miała isonasin to się wściekła więc chyba średnio by poszło. To trzeba umieć, bo dziecko ma mieć otwarta buzię, być na boku i do tej górnej dziury się wtedy wciska sól. -
Agi83 wrote:U nas nos jest w miare ok. Tzn 3x dziennie bialy gesty katar wciagam katarkiem do odkurzacza. Ale co z tym co zalega w gardle?
Normalnie powinna połknąć podczas jedzenia. Nie daje rady? To może pozycja na leniwca albo na brzuszku. Nie wiem w sumie, nigdy nie musiałam czyścić gardła bo zawsze wszystko lykal -
nick nieaktualny
-
Angiee u nas podobnie, wczesniej bylo po 5 kup dziennie a od 2 dni cisza, myślałam, że może po szczepieniu albo też, że układ tawienny dojrzał. Nie mam pojęcia ale trochę mnie to zastanawialo.🤔
U nas chyba jakiś skok , ale wyjątkowo długi (chyba, że taka juz będzie 😅) ostatnie tygpdnie tylko na rączki, cały dzień noszę a ze spaniem to koszmar, zaraz placz i krzyk 😵🤯
-
nick nieaktualnyŁucja w szpitalu dostawała 3 razy dziennie inhalacje z soli(średnio nam to wychodziło). Odciągałam z nosa katarkiem do odkurzacza. Pięlęgniarki kazały często oklepywać no i dostawała 2 razy dziennie po 5 kropli flegaminy baby i po tym ładnie odkrztuszała wydzieline
Agi83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kosmo, przybijam piątek w rozwalonym planie dnia. 😖
Angiee, przy kp kupa może znikać na 10 dni I to nie problem, jeśli nie ma bólu.
Agi, jak w gardle to ja bym inhalowala solą i oklepywala, powinna to wykrztusic. Irygacja to raczej przy Katarze.
Anszelika, widzę Twoja też imprezowa. 😉
Maferka, mokro kaszle? Ja bym się bała takiemu maluchowi flegamine, że to zaleje.Angiee, Agi83 lubią tę wiadomość