Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeżeli chcecie zacząć od razu blw to nie potrzebne żadne naczynia bo to będzie tylko rozpraszało dziecko. A do papek to zwykłe plastikowe (np ikea) . Łyżeczka jak najbardziej płaska, żeby dziecko samo mogło ściągnąć pokarm górną wargą.
Te zestawy antypoślizgowe są dobre kiedy dziecko uczy się jeść samo sztućcami. Jest szansa, że tak szybko nie zwali talerzyka na podłogę. 😉
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Mamy miseczkę Akuku. Ma przyssawkę, ale nie korzystałam z niej. Fajne jest to, że przykrywka jest szczelna i robiłam gęstą kaszę, wrzucałam do plecaka i nic się nie wylewało. Oprócz tego plastikowy talerzyk chyba z Canpol i bambusowy zestaw z biedry. Łyżeczki z Rossmanna nam się sprawdziły.
Córka od początku rozszerzania diety piła z bidonu, a potem z otwartego kubka. Doidy średnio się sprawdził. Mamy niekapek Done by Deer, ale nigdy nie używaliśmy przykrywki. -
Co do prostych, smacznych przepisów, polecam Alaantkowe blw, Raczkując i Lady Och Mistrzyni.
Ja będę prawdopodobnie czekać do 6 miesiąca z rozszerzeniem diety. Nie śpieszy mi się. Jak karmię piersią, to o nic nie muszę się martwić. Córka długo nie siedziała stabilnie. Karmiłam albo słoiczkami albo dawałam do garści kawałki gotowanych warzyw. Rozkładałam na foteliku samochodowym ręcznik i tak karmiłam. Dopiero jak dobrze siedziała to zaczęliśmy korzystać z krzesełka. Lubiła wtedy jajecznicę na parze i placki różnego rodzaju.
Babcia lubi tę wiadomość
-
I nas meczy ten regres snu I mam wrażenie, że to się nie skończy juz 😪😬 Tez zaczęłam podejrzewać moje dziecko o bycie High need baby ale wcześniej było trochę lepiej🤔 te ostatnie 3 tygodnie to i w dzień i w nocy jest słabo 🤯
Kosmo u nas w nos tez się cofa to mleko, tak jak pisałam Ci wcześniej. Braliśmy lek na refluks I po nim było spoko, ustały wszystkie objawy. Odstawiliśmy i już i znowu słychać to mleko w nosie🤷♀️ tez słyszałam, że w okolicach 6 miesiąca będzie lepiej ale jak będzie to zobaczymy. . U nas przy rozszerzaniu z synem sprawdziły się łyżeczki z tommee tippee. Na początku karmiłam małego papkami w bujaku a jak zaczął siedzieć stabilnie to blw. I jedzenie w kawałkach o wiele lepiej mu szło.
-
Na Alaantkowe jest promocja na eBook z przepisami jeśli kogoś interesuje.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
nick nieaktualnyKosmo ja bym spróbowała testowo dać Espumisan na wieczór i na nocne karmienie. Nie zaszkodzi, a może złagodzi te gazy. Do tego ewentualnie spróbować karmic w pozycji bardziej pionowej.
Ina, my byliśmy na kontroli u fizjo w poniedziałek. Mój syn też nie przechodzi próby trakcyjnej i fizjo mówi, że to nie jest powód do niepokoju. Ponoć aktualnie przesunął się wiek w którym dziecko powinno to robić i aktualnie rzadko które w 3 miesiącu życia przechodzi.
Wiecie co, ja do jedzenia planowałam kupić zwykle plastikowe miseczki i talerzyki z Ikei. Nawet nie przyszło by mi do głowy szukać innych 😄. Łyżeczek używamy od początku do witaminy D i leków i mam jakieś z Rossmana, młody dobrze z nich zjada. -
Natka95 wrote:Ina, a co Was skłoniło do wizyty u hematologa?
My też mamy obniżone neutrocyty w morfologii, ale z nikim nie konsultowałam w sumie...
Jaki mieliście poziom?
Zaczęło się od skierowania na badanie krwi, bo miałam leki na tarczyce w ciąży. Na pierwszym szczepieniu pediatra wystawiła żeby sprawdzić profilaktycznie jak u córki tsh i morfologia. Okazało się, ze neutrocyty zaniżone i kolejne szczepienie na rota było odwołane i powtórka morfologi. Znowu obniżone wiec pediatra skierowała nas do poradni hematologicznej aby skonsultować te wyniki. Helena ma wynik 0,73 ( nie pamietam jednostek teraz ) a powinno być powyżej 1, aby szczepić żywymi szczepionkami.
Ale nie wiem czy przed pierwsza szczepionka tez tak było a wtedy nikt tego nie badał. Po urodzeniu wyniki były w normie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2021, 23:30
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
Ja bym nie wiedziała, ze jest coś takiego jak twistshake gdyby nie reklama, która mi się wyświetliła 🙈
Spodobal mi się termos na jedzenie Zastawy bede pewnie szukala raczej gdzie indziej
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
Kosmo,tak. Jesteśmy od 10 dni na Bebilonie Pepti Syneo, czyli tym dla alergików...
Na razie ciężko powiedzieć, przyzwyczajamy się do mleka. Zobaczymy jak będzie.. na razie mega ulewa i trochę się pręży zanim zrobi kupę.
Natomiast, dla spokoju (a się okazało inaczej) zrobiłam na własną rękę posiew kału małemu, bo ten śluz mi nie dawał spokoju no i mamy patogenne Ecoli ;/
Tydzień antybiotyku i odroczone szczepienie 😫 jak, gdzie, skąd i od kiedy - nie mam pojęcia..
Ale gdybym tego sama nie zrobiła to dalej nic bym nie wiedziała
Ina, my mamy tylko nieco powyżej 1. 1,17 chyba dokładnie, czyli teoretycznie w normie, ale w rozmazie procentowo już za mało. Zapytam o to jak będziemy u lekarza.
Czy wszystkie, które bralyscie leki na tarczycę w ciąży sprawdzalyscie TSH dziecku??Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2021, 00:31
08.2020 👼
17.07.2021 👦
22.09.2023 👧
-
Natka, to oby było lepiej. I dobrze że poskuchalas swojej intuicji i zrobiłaś badanie kału.
Ja leki na tarczycę brałam już przed więc i w trakcie ciąży i nie badałam krwi młodej. W ogóle poza szpitalem jak się urodziła nikt nas nie skierował na badanie. Mam zamiar jej zrobić i krew i mocz na własną rękę w grudniu jak tylko chłop urlop zacznie żeby siuśki łapać na spokojnie 😉 Bo uważam że jednak takie podstawowe badania powinna mieć zrobione a pediatre mamy z tych co jak nic się nie dzieje to po co 🙄
-
Hej. U mnie noc znów słaba.. Już nie liczę że się coś poprawi 🤪🙈 masakra.
5 pobudek i dwie takie dłuższe, zjadła i gadała, jęczała, wierciła się... Już nie mam pomysłu co robić żeby lepiej spała..
Dzisiaj ładnie to może na jakiś długi spacer pójdę.. Już sama nie wiem.. A w ciągu dnia śpi jak zająć na dosłownie 10minut.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyChusta zdałaby egzamin, gdyby nie to, że kosiarka jest spalinowa i trzeba się dobrze zamachnąć, żeby ją odpalić😅 Mój kręgosłup chyba by tego nie przeżył🙈
Jakie postępy już robi Twoja córeczka. Dalej nie mogę pojąć jak to jest, że w tak krótkim czasie, z bezbronnego noworodka, rozwija się całkiem kumaty maluch.
Musisz oznaczać swoje posty jako #spoiler, bo zdradzasz nam fabułę rozwoju naszych maluchów😜 -
Olimama oo u nas identyko, przewraca się na brzuch i potem jęczy, nigdzie nie chce spać, w foteliku się dźwiga, szybko się nudzi, ale dalej nie łapie zabawek tzn tak nieświadomie złapie ale raczej dalej zaciska piąstki.
No nic zbieram się po starsza i zaliczymy spacer -
My zrobiliśmy właśnie 15km po górach 😁 Pogoda cudowna. Młoda testowo na tacie w nosidle zamiast na mnie w chuscie bo mi już z nią za ciężko i zachwycona. Ani nie zapłakała. A co się z kimś mijaliśmy to zagadywali do niej, także ma urok chyba 😂
Od przedwczoraj już łapie zabawki nad sobą i jakąś bardziej kumata się zrobila. Na brzuchu już ręce albo do przodu i se je powoli przesuwa do zabawek i próbuje łapać albo na boki jak do pływania i dalej od spania do spania gada jak najęta, a śliny to tworzy jakieś hektolitry. Wszystkie zabawki są całe obślinione, muszę w weekend póki pogoda jest puścić pranie z tymi maskotkami bo aż się lepią 🙄
