Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Gf spróbowała innych rzeczy to teraz mleko jest fe :p może do mleka kaszki smakowe dodawaj.. Ale mi się wydaje, że jak dzieci spróbują innych smaków to gorzje idzie z mlekiem, wtedy głównie z rana i do spania. Ale di tego to jeszcze sporo czasu.
Może jakoś skok znów.
Ja też mam wrażenie że to moje dziecię to wiecznie ma skok 🤪 czy tam regres 🤪
Dziś (znaczy wczoraj) usypianie godzinę, potem spała 1h i tańcowanie do 00:30, a potem to już nawet nie wiem bo już nie miałam siły sprawdzać. Ale zbyt często..
Na prawdę już wymiękam. Próbowałam jej dać cyca bez nakładek, na początku fajnie ciągnie ale potem już się wkurza.. No ale będziemy próbować. Chciałam wrócić do dostawki ale nie da rady, jak ja przekładam to się budzi.. 🤦♀️
Muszę kupić te piłki wkoncu to może ja jakoś zmęczę, bo już sama nie wiem co z nią. Ale żeby tak małe dziecko tak kiepsko spało w dzień i w nocy to coś nie halo.. A ilez można tej bliskości chcie hehe jak ciągle tylko ja i jaaaa... Oszaleje :p
-
nick nieaktualnyLENi wrote:Gf spróbowała innych rzeczy to teraz mleko jest fe :p może do mleka kaszki smakowe dodawaj.. Ale mi się wydaje, że jak dzieci spróbują innych smaków to gorzje idzie z mlekiem, wtedy głównie z rana i do spania. Ale di tego to jeszcze sporo czasu.
Może jakoś skok znów.
Ja też mam wrażenie że to moje dziecię to wiecznie ma skok 🤪 czy tam regres 🤪
Dziś (znaczy wczoraj) usypianie godzinę, potem spała 1h i tańcowanie do 00:30, a potem to już nawet nie wiem bo już nie miałam siły sprawdzać. Ale zbyt często..
Na prawdę już wymiękam. Próbowałam jej dać cyca bez nakładek, na początku fajnie ciągnie ale potem już się wkurza.. No ale będziemy próbować. Chciałam wrócić do dostawki ale nie da rady, jak ja przekładam to się budzi.. 🤦♀️
Muszę kupić te piłki wkoncu to może ja jakoś zmęczę, bo już sama nie wiem co z nią. Ale żeby tak małe dziecko tak kiepsko spało w dzień i w nocy to coś nie halo.. A ilez można tej bliskości chcie hehe jak ciągle tylko ja i jaaaa... Oszaleje :p
Ma kaszke smakowa do mleka na rano i na noc. Umawiam sie wlasnie na teleporade. -
nick nieaktualny
-
LENi kuzynka mojego męża ma synka z września i mały w ogóle nie chce spać na pleckach. W ciągu dnia śpi na brzuchu bo można przypilnować ale w nocy ona ma stracha i spędza z nim cała noc na kanapie trzymając go na rękach, opatulona z każdej strony poduszkami w razie jakby miała go upuścić. Dla mnie to koszmar. Mój starszy źle sypiał ale wystarczyło, że leżę obok niego i szybko reaguję. Jedynie przy kolkach spał na mnie. Dzieci są tak różne, że nie ma złotego środka na wszelkie problemy
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
gf95 wrote:Dziewczyny, czy moze byc tak ze dziecko 4 miesiace akceptowalo dane mm a teraz nie?
Gf ale chodzi o to, że nie chce pić mleka czy masz na myśli to ulewanie/wymioty.
Bo mm ma zawsze taki sam smak i dzieci odrzucają mleko dopiero jak w ciągu dnia wjadą regularnie stałe posilki. Teraz raczej jeszcze nie
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Angiee wrote:No własnie smoczek nie działa.
Bliskosc tez ma, bo spi ze mna
Może za ciepło? Za zimno? Niewygodnie? Rety, jakby powiedziało co jest to byłoby o wiele łatwiej, prawda?
Ja to mam większy problem ze starszym. Chcę spać tylko ze mną, wybudza się w nocy z krzykiem kilka razy. A jeszcze rok temu przesypiał nocki w całości albo przychodził do nas w nocy tak cicho, że nawet nie wiedziałam kiedy. Dobrze, że przynajmniej młodego to nie wybudza że snu
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Gf, a dalej Ci wymiotuje?
Leni, zasypia Ci przy cycu? Moja też tak robiła i odłożona do dostawki był wrzask. Ale potem wyczailam że jak mam rozłożony rożek w dostawcę i ja szybko opatule to jej to odpowiada 🤔 A teraz w nocy to butelka wiadomo inaczej, ale mogę ją wyciągnąć i karmić na łóżku i też jej się przysnie po czym ja przenoszę znów do dostawki i obudzi się, spojrzy tylko i śpi dalej. Ale u nas to MM zdało egzamin od razu. Tzn od razu skończyły się pobudki co 1,5h i nie ma takiej mamozy ale to chyba naturalne że tak jest przy butelce. Na cycu chciała mało a często jeść na butelce z początku też a z czasem zeszliśmy do 5 karmień dziennie. A może odłożyć i od razu wtykać smoczek do buzi? Pewnie już tak próbowałaś 😉
-
nick nieaktualnyakilegna♥ wrote:Gf ale chodzi o to, że nie chce pić mleka czy masz na myśli to ulewanie/wymioty.
Bo mm ma zawsze taki sam smak i dzieci odrzucają mleko dopiero jak w ciągu dnia wjadą regularnie stałe posilki. Teraz raczej jeszcze nie
Chodzi o ulewanie/wymiotowanie jeść je -
nick nieaktualnyKosmo wrote:Gf, a dalej Ci wymiotuje?
Leni, zasypia Ci przy cycu? Moja też tak robiła i odłożona do dostawki był wrzask. Ale potem wyczailam że jak mam rozłożony rożek w dostawcę i ja szybko opatule to jej to odpowiada 🤔 A teraz w nocy to butelka wiadomo inaczej, ale mogę ją wyciągnąć i karmić na łóżku i też jej się przysnie po czym ja przenoszę znów do dostawki i obudzi się, spojrzy tylko i śpi dalej. Ale u nas to MM zdało egzamin od razu. Tzn od razu skończyły się pobudki co 1,5h i nie ma takiej mamozy ale to chyba naturalne że tak jest przy butelce. Na cycu chciała mało a często jeść na butelce z początku też a z czasem zeszliśmy do 5 karmień dziennie. A może odłożyć i od razu wtykać smoczek do buzi? Pewnie już tak próbowałaś 😉
W nocy nie wymiotowała, rano wzielam ja do łozka to ulala/zwymiotowała a jadła o 5:40 a było to o 7;15 -
Kosmo tak właśnie robię, że nie reaguje od razu tylko smoczek wtykam, przytulam, głaszcze po głowie, nosku, nawet daje cyca na leżąco. I tak to może trwać godzinę a nawet dwie i nie zaśnie.. Muszę więc wziąć na ręce i albo bujać albo dać znów cyca i wtedy zaśnie ale czasem mam powtórkę z rozrywki a czasem uda się odłożyć obok mnie. Do dostawki próbowałam i się wybudza..
Myślę już właśnie nad mm, ale zaś szkoda mi trochę tego, umęczyłam się, żeby karmić, chciałam chociaż pociągnąć do czasu aż wprowadzimy inne pokarmy.
Ale nie mam pojęcia dlaczego raz potrafi przespac ok. 3h a innym razem ani godziny nie wytrzyma... Ciężki przypadek 🤪 jutro idziemy na tą kontrolę logopedyczna. W sumie nie do końca wiem po co, no ale miałyśmy przyjść.. -
Leni a jest zmęczona faktycznie jak piszesz że godzinę to potrafi trwać. Tzn ziewa, pociera oczka? Czy po prostu już oczy jak 5zl i full bateria? Albo może spróbować jej zagęścić Twoje mleko? No ale wtedy musiałabyś odciągać a pewnie nie masz nawet kiedy i jak no i też różne są opinie na ten temat 🤔
-
nick nieaktualnyKosmo wrote:A zlecił wam ktoś może usg brzucha żeby podejrzeć ten zwieracz czy jak to się tam nazywa w przypadku refluksu? Chyba jak jej zagęszczasz mleko to nie powinna ulewach, nie wiem w sumie 🤔
Nie, nikt mnie nie kierował. No własnie ma zageszczonie to nie powinna a dalej ulewa, czytalam tez ze niektore dzieci tak maja i juz -
gf95 wrote:Chodzi o ulewanie/wymiotowanie jeść je
Jeżeli to ulewanie to nic z tym nie zrobisz, niezależnie od tego jakie mleko dostaje. Skończy się dopiero jak usiądzie albo zacznie chodzić. Z wymiotami to inna bajka i tu raczej lekarz. Widzę, że sama nie jesteś pewna czy to ulewanie czy wymioty i dlatego pewnie to tylko ulewanie. Bo wymiotowania nie da się pomylić z czymś innym. Dziecko najczęściej płacze tuż przed i wychodzą takie ilości pod ciśnieniem, że masz wrażenie, że dziecko zwróciło wszystko z ostatnich kilku dni
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Oczka ma śpiące, ale potrafi też je otworzyć jak 5zl 🤪Kosmo wrote:Leni a jest zmęczona faktycznie jak piszesz że godzinę to potrafi trwać. Tzn ziewa, pociera oczka? Czy po prostu już oczy jak 5zl i full bateria? Albo może spróbować jej zagęścić Twoje mleko? No ale wtedy musiałabyś odciągać a pewnie nie masz nawet kiedy i jak no i też różne są opinie na ten temat 🤔
Full service :p
Nie chcialabyn odciągać, za dużo to czasu trwa, a mam dużo jeżdżenia ze starsza, poza tym jakbym miała jeszcze w nocy odciągać to już bym wogole nie spala 🤦♀️ -
nick nieaktualnyLeni mam wrażenie, że mamy podobne dzieci pod tym wględem. Ja już dawno zmuszona byłam, żeby spać z małą, bo w łozeczku cala noc sie kreciła. Teraz jeszcze w problem mam dzień, bo jest foch na cycka i tylko z butelki chce pić 🥴 noce fatalne, pociumka trochę i zasypia i budzi się potem znow za godzine i to z rykiem, czego wcześniej nie było. Jeszcze cala noc muszę ją przytulac albo trzymac za ręke, śpię cały czas na tym samym boku, bo próbra odwrócenia się na drugi kończy się tym, że się przebudza
-
Też mi się wydaje ze wymioty idzie od razu poznać, pewnie ulewa.. Może za dużo, albo właśnie refluks.. Same wielkie niewiadome :p fajnie mieć maluszka ale ze starszymi łatwiej przynajmniej powiedzą co chcą haha
Ale my mamy potem zaś tęsknimy za bobasami. Nie dogodzisz :p -
nick nieaktualnyWgl powiem Wam,że ten fizjoterapeuta bardzo pozytwynie mnie wczoraj zaskoczył. Przeprowadził bardzo długi wywiad przed badaniem. Pytał o przebieg ciąży, przebieg porodu,o to czy jesteśmy alergikami, o ulewanie, o to czy jest dzieckiem spokojnym czy nerwowym, jak się zachowała kiedy po pordzie mi ją położyli na brzuch.
Jestem tylko wkurzona, że wcześniej nikt nie zuwwżył, że wędzidełko może być za krótkie, może mielibyśmy już to z głowy 🙄
