Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja z tym fizjo też staram się myśleć zdrowo rozsadkowo ale jak mam słabszy dzień to tylko sama się nakręcam. Jedna baba już nas wysyłała na turnus rehabilitacyjny półtorej miesiąca temu. Poszłam do innej, trochę bardziej chyba życiowej i powiedziała że wszystko jest w normie. Staram się nie świrować ale to że tych obrotów nie chce robić to mnie gnębi nie ukrywam 😅 Ale widzę cały czas że robi kolejne nowe rzeczy, nowe umiejętności ma więc to chyba najważniejsze żeby był progres a nie że stoi w miejscu. Czekam cierpliwie. Trzeba znaleźć w tym szaleństwie jakiś złoty środek
Babcia lubi tę wiadomość
-
Straw na kwarantanne udają się wszystkie osoby, które miały kontakt z tym dzieckiem. Kwarantanna to 10 dni od pozytywnego wyniku. Jeżeli w tym czasie u Bena (lub innych dzieci) nie będzie symptomów i testy domowe nadal będą negatywne to koniec kwarantanny. Jeżeli będzie pozytywny to do tego całego cyrku dołączam ja i mój stary I wtedy znów 10 dni od pozytywnego testu licząc. Teoretycznie Ben już wczoraj miał kwarantanne a dziś był w przedszkolu 😅 trochę to skomplikowane 🤣
-
nick nieaktualny
-
Straw wrote:Gf masz śliczną córeczkę. Takie ciemne oczy miała od urodzenia? Po Tobie czy po tacie?
Anszelika, a Twój synek jak przechodzi Covid? Chyba nie ma rozwiązania na uchronienie młodszego rodzeństwa przed zarazkami z otoczenia starszaków😔
Akilegna, Ty jesteś w Niemczech? Tam też jak w grupie chore dziecko to wszyscy inni też idą na kwarantannę?
Znalazłam fajne informacje o rd. Praktycznie wszystko powtarza się z Webinarem Szpinakrobible, ale w sumie tu też jest fajnie opisane.
https://inwiktoria.pl/kompendium-rozszerzania-diety/
Syn jak zawsze rozwala pół domu. On tylko jak ma gorączkę to widać po nim chorobę. Z jelitowka biegał swego czasu po izbie przyjęć zarzygujac cały korytarz... Jak miał zapalenie płuc to przed osłuchanie nikt by nie powiedział że chory. Także kaszle sobie radośnie i tyle... -
nick nieaktualnyStraw wrote:Gf masz śliczną córeczkę. Takie ciemne oczy miała od urodzenia? Po Tobie czy po tacie?
Anszelika, a Twój synek jak przechodzi Covid? Chyba nie ma rozwiązania na uchronienie młodszego rodzeństwa przed zarazkami z otoczenia starszaków😔
Akilegna, Ty jesteś w Niemczech? Tam też jak w grupie chore dziecko to wszyscy inni też idą na kwarantannę?
Znalazłam fajne informacje o rd. Praktycznie wszystko powtarza się z Webinarem Szpinakrobible, ale w sumie tu też jest fajnie opisane.
https://inwiktoria.pl/kompendium-rozszerzania-diety/
Oczy ma po mezu, ja mam zielone, a ciemne miala od urodzenia, na poczatku granat teraz juz braz.
Inwiktoria obserwuje na insta, bardzo fajne. -
akilegna♥ wrote:Straw na kwarantanne udają się wszystkie osoby, które miały kontakt z tym dzieckiem. Kwarantanna to 10 dni od pozytywnego wyniku. Jeżeli w tym czasie u Bena (lub innych dzieci) nie będzie symptomów i testy domowe nadal będą negatywne to koniec kwarantanny. Jeżeli będzie pozytywny to do tego całego cyrku dołączam ja i mój stary I wtedy znów 10 dni od pozytywnego testu licząc. Teoretycznie Ben już wczoraj miał kwarantanne a dziś był w przedszkolu 😅 trochę to skomplikowane 🤣
Wspolczuje stresu, bo dopiero sama go mialam...
No i kwarantanny u Mii jak bylo tylko jedno dzuecko, to mogli z domowymi negatywnymi chodzic... ale te testy domowe od czasu civida u Mii mnie smiesza🤣
Bo ona nawet majac pcr pozytywny, domowe negatywne miala🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2021, 06:39
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Kosmo i jal Ci się sprawdza kurtka merino? Wczoraj u mnie było na minusie, ubrałam kombinezon merino, ale nie miałam jak sprawdzić kark bo ja to mam wiecznie zimne ręce więc mało obiektywna jestem.. A w samochodzie ciepło więc nim wróciłam do domu to zdarzyła się ogrzać w aucie..
-
Ula30 wrote:Kosmo, ależ Twoja córcia ma te włoski super. Mój to łysolek 😀. Tylko z tyłu ma włoski.
Leni, u nas super się sprawdza. Na spacery chodzimy raczej rano/przed południem więc też już w okolicach minusowych temperatur. Wczoraj było -2. Ubrałam młodą w body na długi, cienki sweterek i na to tą kurtkę i była cieplutka. Miałyśmy też debiut z rękawiczkami z pepco i nie wkurzala się o dziwo 😅 Dokupiłam jej też czapkę z merino taka bonetke właśnie i jestem mega szczęśliwa bo w końcu mogę jej zawiązać pod szyją i jak kręci głową to nie odsłania sobie uszu 🙂 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMojemu się czasem gibie głową w pionie.
Wczoraj zrobiłam test i stwierdziłam, że położę młodego spać dużo wcześniej. Zasnął przy cycu i odłożyłam go do łóżeczka o 19:15. Ale pobudki na jedzenie były o 21:00, 00:30, 2:30, 5:00 i po 7. Więc chyba jednak wolę jak zasypia 21-22:00. Wtedy tylko jedna pobudka w nocy.
W ogóle przy tej chorobie rzadziej go kąpałam, a po antybiotyku częściej była kupa, skutkiem odparzenie 😢. Do tej pory tylko raz nam się zdarzyło.
Co polecacie skutecznego na odparzenia?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydziewczyny, czytała któraś książkę „uśnij wreszcie” i stosowała metody stamtąd ?
ściągam ją dziś w pdf i muszę przeczytać bo jestem na skraju.
po dwóch czy trzech nocach „jak kiedyś” czyli z dwiema pobudkami na jedzenie, kolejna noc i pobudki o 1:00,2:00,3:20, 4:00 i powitanie dnia o 5:20.
już moje wyczerpanie i frustracja się chwilami przenosi na dziecko
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Shoaa ja Ci mogę polecić na Instagramie już tu ostatnio pisałam konto cienwiatrupl odnośnie snu. Tej książki o którą pytasz nie czytałam więc się nie wypowiem, ale coś mi świta że tam opisują sposób na niereagowanie na płacz dziecka, nie podnoszenie itd? Może ja mylę z jakąś inną
U nas znow problemy z dziennymi drzemkami. Problem żeby zasnąć... Wyciszam, widzę że zmęczona a po położeniu w dostawce albo się kręci jak szalona i w końcu zasypia ale to z 30min trwa albo w ogóle się nie może wyciszyć i ja w końcu biorę do chusty 🙄 W zoraj 3h nie spala w końcu ja zapakowałam do wózka i tylko furtkę zamknęłam a ona już spala 🤦
Zamawiamy jej łóżeczko więc może na nowym posłaniu się coś odmieni i będzie spala znów bez problemów 😅 Na noc też jak zawsze zasypiała tylko głowę położyła w dostawce tak teraz kręci się z pół h zanim zaśnie. A potem i tak się przebudza albo poplakuje przez sen przez te pierwsze 2h... Tak było wczoraj do 22 musiałam przy niej siedzieć jak spala bo co chwilę coś jęczała za to potem dopiero przed 4 się obudzila na jedzenieWiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2021, 09:44
shooa lubi tę wiadomość