Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja na wydruku mam ryzyko chyba 1:171 tego przedwczesnego porodu. Pamiętam, że 4 lata temu też było jakieś takie niskie to ryzyko... Jeszcze nie odebrałam skorygowanych ryzyk po pappie, więc nie wiem co tam teraz jest. Dodam, że mam 36 lat.Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
PAI-1 homo, mthfr hetero
-
PszczółkaBasia wrote:Hej dziewczyny mam takie pytanie. Jestem w 10 Tc. Ostatnie kilka dni zauważyłam że mam zimny brzuch w okolicy pępka lub trochę bardziej na boku? Czy spotkałyscie się z takim czymś? Pozdrawiam
Nie.. Ja mam ciepły.. Nie mam pojęcia dlaczego tak masz.. Ale pewnie indywidualna sprawa, może krążenie masz inne... -
LENi wrote:Hej, Szczęśliwego Nowego Roku! Żeby Nasze skarby urodziły się planowo i były zdrowiutkie!
Każda z Was robi test Pappa? Ja poprzednio nie robiłam, teraz widzę, że dużo z Was robi.. Hmm..
Dziękuję i wzajemnie! Ja nie robię, to tylko statystyka. Mojej przyjaciółce powychodziły takie jaja, że do czasu oczekiwania na amnio płakała dzień w dzień. Wynik - dziecko zdrowe. Także będąc świadkiem tego co ona przeżywała, nie robiłam pappy ani w jednej, ani w drugiej ciąży, natomiast zrobiłam nifty, bo miałam taką możliwość. 😊shooa lubi tę wiadomość
Córeczka 13.03.2020
Jest i on 💕 24.06.2021r.
Mutacja czynnika V Leiden hetero. -
nick nieaktualnyStarającaSię wrote:Kurcze umnie ani słowa na ten temat w wynikach nie było.
W zwykłej Papie miałaś te wyniki?
też właśnie czytam ze zdziwieniem o tych ryzykach, bo też nic takiego nie mam u siebie po usg. tylko standardowe rzeczy jak pomiary, tętno, przepływy, N/INT, dopplery, opis narządów etc.
zobaczymy co w Pappie wyjdzie. -
nick nieaktualnyAlunis wrote:Dziękuję i wzajemnie! Ja nie robię, to tylko statystyka. Mojej przyjaciółce powychodziły takie jaja, że do czasu oczekiwania na amnio płakała dzień w dzień. Wynik - dziecko zdrowe. Także będąc świadkiem tego co ona przeżywała, nie robiłam pappy ani w jednej, ani w drugiej ciąży, natomiast zrobiłam nifty, bo miałam taką możliwość. 😊
fajnie, że to napisałaś dziękuję jestem kompletnie zielona, a takie spojrzenie z drugiej strony kogoś kto ma doświadczenia naprawdę zwiększają świadomość
Alunis, LENi lubią tę wiadomość
-
Vilemo wrote:A czy któraś z dziewczyn jest z Krakowa? Może macie rozeznanie w szpitalach?oka pierwsza ciąża więc jestem zielona 😎
Hejka...ja też z Krakowa i też moja pierwsza ciąża. U mnie raczej będzie to Uniwersytecki z racji tego że ma III stopień referencyjności a u mnie jest dość skomplikowana sprawa (donoszenie ciąży 40%, macica jednorożna itd..). Zresztą mój lekarz prowadzący pracuje na oddziale... nie czytam opinii bo każdy szpital ma zarówno pozytywne jak i negatywne opinie i tak naprawdę z tego co rozmawiałam z koleżankami każda poleca inny
-
W poniedziałek lecę na następne usg powtórzyłam badania i jestem w szoku bo TSH mi wzrosło...4 tygodnie temu miałam pięknie na poziomie poniżej 1 a teraz prawie 2,6 !! Co wiąże się niestety ze zwiększeniem dawki euthyroxu nie wiem czy to przez witaminy które biorę czy poprostu dziecko rośnie więc tsh też będzie wariować. endokrynolog dopiero w czwartek...to jedynie pokazuje jak ważne jest robienie badań co miesiąc - jest się w stanie od razu wyłapać nieprawidłowości.
Co do ryzyka, biorąc mój wiek (38) ostatecznie wyszły mi niskie, ale przezierność wyszła w górnej granicy normy. Cały czas zastanawiam się nad nifty/sanco. Trzeba pamiętać o jednym - to są tylko matematyczne wyliczenia - ryzyka...może się zdarzyć tak że ryzyko będzie wysokie a z dzieckiem będzie wszystko ok lub niestety odwrotnie...
-
Ja jeszcze dodam od siebie artykuł na temat testów typu nifty, sanco, panorama itd. Sama osobiście nie lubię MG ale ten artykuł fajnie wyjaśnia na czym polega to badanie. W prawdzie te testy pokazują prawdopodobieństwo, bo zawsze istnieje jakieś ryzyko pomyłki, ale ma on naprawdę wysoką skuteczność(dla trisomii ok 99%), bo bada komórki dna płodu, które znajdują się w krwi mamy, więc dla mnie to ma sens, w stosunku do badania poziomu białka oraz wyliczania z tego prawdopodobieństw. A i ja decydowałam się na Nifty pro, bo chyba jako jedyny z tych testów ma ubezpieczenie w razie złego wyniku. Jeżeli kogoś stać, to bardzo polecam.
https://mamaginekolog.pl/nipt-czyli-badania-wolnego-plodowego-dna-z-krwi-matki/Córeczka 13.03.2020
Jest i on 💕 24.06.2021r.
Mutacja czynnika V Leiden hetero. -
Natka95 wrote:Ja mam coś takiego na opisie z prenatalnych:
https://zapodaj.net/30cd2896b922f.jpg.html
Mam wszystko tak samo rozpisane tylko nie mam tego „ryzyka porodu przedwczesnego” a tak to wszyskto kropka w kropkę. Masz to skorygowane już z testem pappa? Czy to same wyliczenia z usg?
Anja a jaka ci wyszła przezierność ze mowisz ze masz w górnej granicy normy?
20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈 -
vatolina wrote:Mam wszystko tak samo rozpisane tylko nie mam tego „ryzyka porodu przedwczesnego” a tak to wszyskto kropka w kropkę. Masz to skorygowane już z testem pappa? Czy to same wyliczenia z usg?
Anja a jaka ci wyszła przezierność ze mowisz ze masz w górnej granicy normy?
wyszło 2,7 mm...
-
vatolina wrote:Mam wszystko tak samo rozpisane tylko nie mam tego „ryzyka porodu przedwczesnego” a tak to wszyskto kropka w kropkę. Masz to skorygowane już z testem pappa? Czy to same wyliczenia z usg?
Anja a jaka ci wyszła przezierność ze mowisz ze masz w górnej granicy normy?
Tak, druga kolumna to już ryzyka skorygowane po Pappie. Masz te ryzyka preeklampsji mniej więcej na podobnym poziomie? Nigdzie nie mogę znaleźć jakichś "norm" do tego. Lekarz ogolnie mówił, że nie ma się czym martwic, wiec mam nadzieje ze to też brał pod uwagę -
olimama wrote:Nie mam teraz tych wyników przy sobie, ale właśnie było napisane cos o ryzyku porodu przedwczesnego przed 37 tyg. Pozostale ryzyka (piszę z pamięci) t21 około 1:6000-7000, t18 ok 1:1200, t13 nie pamiętam, ale nisko. Generalnie po krwi tylko wynik t21 poprawil się, a t18 i t13 mocno się pogorszyła. Np. z samego usg t13 wynosiła 1:20000. Jak na mój wiek (34lata) to myślę, że nieźle. Ale jak porównać z poprzednia ciąża, to przepaść, wtedy wszystkie ryzyka były rzędu 1:15000-20000. A jakie wyszło u Ciebie? Jak u pozostałych dziewczyn? Mój lekarz dał mi wybór, czy chcę wykonywac Pappa, ostrzegał, że często przy wzorcowym usg, po badaniu mogą wyjść takie wyniki, że zachodzi koniecznosc aminopunktacji.
No ja jak rodziłam 1 dziecko to tez ryzyka miałam na przełomie 20 000 ale teraz mam 33 lata wiec podobnie do Ciebie. Mi wyszło Teraz po skorygowaniu z pappa 7600, 18600 i 20000, przed pappa nawet mi nie pododwal bo on uważa ze usg nie jest wystarczające. Ja się tego pappa tez bardzo bałam bo tez słyszałam ze tam mogą wyjść niestworzone rzeczy. A jaka ci ogólnie wyszła przeziernosc karku? Ja z synem miałam 2,0 bez wątpienia. Teraz sporo razy to mierzył nie wiem czy nie mógł złapać czy ruszała się za bardzo ale wartości bardzo się chwaliły od 1,9-2,5 i to za każdym razem a łapał to z 20 razy wychodziło coś innego wiec wziął średnią czyli 2,3.
Natka ja nie wiem na jakiej podstawie liczy się tą preeklampsje (chyba po ciśnieniu i pappie?bo tak jest w opisie) zielona jestem ale mam pokolei 34,37,zachamowanie wzrostu / 1:3160,605,957
Anja a wiesz już czy robisz pappa? Czy idziesz na to nifty?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2021, 09:13
20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈 -
Anszelika wrote:Widzę że wiele z Was robi pappa.. ja ciągle się zastanawiam. Mój lekarz jakoś nie widzi wskazań. Mąż też twierdzi że mam nie marudzić. Sama nie wiem już.
Też właśnie nie wiem co robić, mam 34 lata.
Wiadomo że jeśli ktoś robi nifty to ma obraz, ale jak się nie robi to już sama nie wiem czy liczyć na samo usg czy jednak zrobić ten test pappa.. Hm tylko te wartości też czasem błędne wychodzą i po co znów się stresować.. -
vatolina wrote:No ja jak rodziłam 1 dziecko to tez ryzyka miałam na przełomie 20 000 ale teraz mam 33 lata wiec podobnie do Ciebie. Mi wyszło Teraz po skorygowaniu z pappa 7600, 18600 i 20000, przed pappa nawet mi nie pododwal bo on uważa ze usg nie jest wystarczające. Ja się tego pappa tez bardzo bałam bo tez słyszałam ze tam mogą wyjść niestworzone rzeczy. A jaka ci ogólnie wyszła przeziernosc karku?
Anja a wiesz już czy robisz pappa? Czy idziesz na to nifty?
Ja Pappę zrobiłam i miałam wyniki już na usg prenatalne. Dlatego od razu miałam skorygowane ryzyka. Bez Pappy miałam wysokie ryzyka: tr21 = 1:124, tr18 1:313, tr13 1:980. Po teście Pappa ryzyka skorygowane na tr21 1:2500, tr18 1:6500, tr13 1:8100, preeklampsja przed 34tc = 1:1346, preeklampsja przed 37 tc 1 :190, zahamowanie wzrostu płodu przed 37 tc = 1:744, poród przedwczesny przed 34 tc 1:60.
Dlatego w podsumowaniu wyników prenatalnych mam napisane że ryzyka niskie i poinformowano mnie o możliwości zrobienia NIFTY (ale tylko ze względu na wyniki przezierności, że są na granicy). Sama lekarka mi powiedziała że jest wszystko ok, nawet pod względem przezierności a NIFTY tylko aby mnie uspokoić mogłabym zrobić. Ona polecałaby robić NIFTY w przypadku średnich i wysokich ryzyk. Więc dlatego cały czas się waham. Dopytam jeszcze mojego ginekologa w poniedziałek. Z tą przeziernością też jest różnie - nie zawsze duża przezierność oznacza chorobę dziecka. To jest jedna z tzw. markerów do wyliczania końcowych ryzyk. Pewnie że w mojej głowie jest tysiąc myśli...ale chcę do tego podejść w miarę rozsądnie, bez paniki. Jeżeli ginekolog mi powie że mam zrobić bo to jest konieczne to zrobię, jak nie..to nie będę robić, w moim przypadku to i tak nic nie zmieni.