X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcówki 2015:)!
Odpowiedz

Lipcówki 2015:)!

Oceń ten wątek:
  • Martika87 Autorytet
    Postów: 544 252

    Wysłany: 13 lipca 2015, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skurcze ucichły :P Fałszywy alarm.
    Właśnie zbieram się na ktg,zobaczymy co tam wyjdzie :)
    Dam znać później :)

    zrz69vvj69ave0jf.png


  • Daven Autorytet
    Postów: 492 747

    Wysłany: 13 lipca 2015, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)!

    Ammaranta - GRATULACJE ogromne, Kalinkę ucałuj i powiedz jej, że ma być grzeczna, żebyś mogła tu do nas szybko wrócić :)!

    Kiedy rodziłam córkę (styczeń 2012), 13ty wypadł akurat w piątek - połowa forum się wtedy rozpakowała :D. Myślę, że dla tych kobiet to już nigdy nie będzie pechowa data :).

    A ja mam dzisiaj malowanie O.o. Syndrom wicia gniazda dopadł mnie znienacka i z niesamowitą siłą :/. Myślałam, że mnie ominie tym razem...Wymyśliłam sobie, że ozdobię pokój dzieci i pozamawiałam wczoraj mnóstwo naklejek - zwierzątka z farmy, zwierzątka z lasu...tylko trzeba im tą farmę i las namalować na ścianach, żeby nie wisiały "sobie a muzom". Także zaraz mnie czeka wyprawa do sklepu po farbki w tubie. Stara a głupia :D.

    dora8201, amarranta lubią tę wiadomość

    Pluj - 2012
    Truj - 2013
    Zbój - 2015
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 13 lipca 2015, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry :) 2 dni do terminu porodu i cisza! :/ Będzie wywoływanie jak nic - widać taki mój urok. Ale najważniejsze, że nie sprawdziła się przepowiednia/wyliczenia teściowej,że urodzę 8-9 lipca :P

    Dzisiaj jedziemy do IKEI, dość siedzenia w domu - jakoś się potoczę ;) Teściowa jedzie z nami to może mnie wkur... ostro i poród spowoduje :D

    Dora fajnie jak mąż w domu jest ale widzę po nim, że już też się niecierpliwi. Ja marudzę bo mi ciężko i mam dość, on cierpliwy ale czasem też wymięka. Nie tak miało był... No ale co zrobić. Ja się stresuje już bo 3 sierpnia mi wyjeżdża na statek na 5 tygodni i jak Tomek się nie zmobilizuje i nie wyjdzie to zostawi mnie z tygodniowym dzieckiem i teściową na głowie... No dobra, trochę się przyda bo to zakupy czy obiad zrobi dla Majki czy dla mnie no ale to jednak obca osoba dla mnie. Wolałabym swoją mamę mimo wszystko z tym, że nie ma opcji, żeby przyjechała niestety :/ No nic, jakoś damy radę ;)

    Miłego dnia Laski.

    No i oczywiście gratuluję tym co już tulą swoje dzieciaczki i zazdroszczę ;)

    Carmen.92, AMJ, radiszka, 1kasiulka1, amarranta lubią tę wiadomość

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 13 lipca 2015, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heja :) a ja dzisiaj w dobrym nastroju idę śniadanko zjeść :) a potem to nie wiem co będę robić nudy na pudy czy jakoś tak :P miłego dzionka

    Ewa123 lubi tę wiadomość

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • tasha Ekspertka
    Postów: 144 101

    Wysłany: 13 lipca 2015, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ammaranta gratulacje.
    Jak tam, nocą nie przybyło na świecie lipcątek? U mnie ciężka noc, bo najpierw nie mogłam zasnąć a potem, córcia miała zły sen i nie mogła usnąć przez ponad godzinę. Teraz jeszcze śpi. ..
    Zauważyłam, że Bartuś jest niżej, już nie czuję jego nóżek tak mocno pod żebrami. Podbrzusze pobolewa, ale to nie są skurcze. Już chciałbym być po.

    amarranta lubi tę wiadomość

    relgh3711uwzgjjp.pngdqprtrd8yngu0vh9.png
  • Verona Ekspertka
    Postów: 204 199

    Wysłany: 13 lipca 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)
    Ale miałam nadrabiania po weekendowej nieobecności,znów aktywność mi się załączyła i w sobote łaziłam z siorą po sklepach a wczoraj byłam u rodziców na obiedzie i jak wypaliliśmy na spacer to zrobiliśmy 10km,ale bardzo dobrze się czułam...tylko te pachwiny cholerne.
    Livia u mnie też csza,tylko spiny brzucha i nic poza tym,troche masuje brzuszek i sutki może to cos pomoże :)
    Biorę się dzisiaj za sprzątanie bo pogoda nie sprzyja chodzeniu.
    Gratuluję wszystkim mamusią,że już tulą swoje maluszki i trochę już zazdroszczę.

    1kasiulka1 lubi tę wiadomość

    3i49p07wevcalt60.png
  • Pay Autorytet
    Postów: 387 430

    Wysłany: 13 lipca 2015, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 40 tygodniu. Do terminu 6 dni, słyszysz synek? Umowa najmu na apartament Ci się kończy.

    Historia z teściową C.D : powiedziała ze nie może patrzeć ze jestem w opietej bluzce bo małemu ciasno, a byłam w bawełnianym T-shirtie ;) I taka blada jestem, powinnam się opalic. I tak mnie ruszyło po poradach Daven i Livii ze jej powiedziałam ze w namiotach się teraz w ciąży nie chodzi i wiem ze brzydka jestem. Głupio się jej zrobiło i zmieniła temat! :)

    Amaranta GRATKI! Pokaż swoje slicznosci.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 10:11

    wikaa, dora8201, Mia1988, Konwalia, LillaMy, livia30, mon!ta^, rex, amarranta lubią tę wiadomość

    f2wli09k7bbu5oba.png
    Moja miłość od pierwszego wejrzenia
  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 13 lipca 2015, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Kochane:)
    Witam się i ja po weekendzie:) ale miałam czytania:-) gratuluję nowym mamusiom i czekamy na relację:)
    Kasiulka fajnie,że opisałaś jak to było, oj ciężki miałaś poród,ale dobrze,że już po wszystkim, wracaj szybko do sił i cieszcie się Kamilkiem:)
    Livia padłam z tego zdjęcia haha:) zarąbiste:) oj maluszek chyba będzie mieć charakterek hihi:)
    Miałam tyle napisać,ale skleroza mnie łapie;p piękny pokoik to chyba Dory:) cudny:)
    Spojrzałam też na naszą listę i rzeczywiście oporne te maluszki:) mało która rodzi przed terminem,ale oby coś sie ruszało:)
    Ja pojechałam bez dokumentów i torby, czułam,ze raczej nie urodzę;p chyba to się czuje:) droga na samym wschodzie fatalna,wytrzęsło mnie porządnie,ale takiej drogi na szczęscie tylko 10km:)
    Odpoczęliśmy na maxa:) aż dziś wstałam przed 10 jak nie ja;p ale musiałam odespać, bo w nocy z sb na nd spałam ponad 3 godz, bo po grillowaniu strasznie było mi niedobrze, widocznie żołądek nie przyzwyczajony do takiego jedzenia i męczyłam się w nocy,ale nie wymiotowałam na szczęście.
    Rodzice bardzo zadowoleni,że przyjechaliśmy:) siostra z rodzinką była, total relax,aż się śmiałam,że nie wracam i rodzę w basenie, bo dzieciaki mają tam basen;p i ktoś mi na wsi odbierze poród hehe,no ale wróciliśmy;p Teraz tu trzeba się ogarnąć i przyzwyczaić na nowo do miasta:) już przed porodem nie ma co jechać, bo 17 dni do terminu, to nie wiadomo kiedy może złapać:)

    1kasiulka1 lubi tę wiadomość

  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 13 lipca 2015, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja po wizycie.... i... dopadła mnie deprecha..... plusem całej wizyty jest to, że Mała w końcu co prawie niemożliwe - odwróciła się głowkowo!!i to jedyna dobra wiadomość (dla mojego M zła bo myślał, że mu się uczestnictwo w porodzie upiecze)...no ale odwracając się poszła w górę... jest wysoko, zdecydowanie ponad kanałem przez moja szyjka mimo, że od dawna miękka i rozwarta od wewnątrz jest dłuuuugaśna i zamknięta od zewnątrz.... na dodatek Luśka waży dopiero 2870g, łożysko wygląda jak w ciąży donoszonej ale bez cech zwapnień... generalnie nic nie jest gotowe na poród i gin powiedział, że to wygląda tak że mogłabym z 3-4 tyg jeszcze chodzić...:(

    w czwartek w termin mam podjechać na ktg do szpitala i na jego podstawie będziemy decydować co dalej ale żebym przemyślała czy jest sens żebym leżała w szpitalu i czekała czy nie lepiej w domu... no pewnie, że lepiej... eh no nic - idę na koniec kolejki i jak tak dalej pójdzie to może i sierpniówką zostanę....

    humor mi się posypał więc idę pod kołdrę podepresjować się

    Pay, katepr, radiszka, wikaa, amarranta lubią tę wiadomość

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • Kamyk1989 Ekspertka
    Postów: 149 194

    Wysłany: 13 lipca 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w pochmurny poniedziałek.
    Gratuluję nowym mamusiom :) Zdrówka i szybkiego powrotu do domku :)
    Wizytującym życzę samych dobrych wieści :)

    Ja mam paskudny humor. Wprostproporcjonalny do pogody za oknem. Rano byłam na badaniach. Tak mam krew rozrzedzoną, że z żyły sikało 15 minut :/ Cóż- takie życie z cukrzycą :/
    Starsza córcia kilka razy dziennie mówi do brzuszka "Lili wyjdź już, bo chcę się z Tobą pobawić". Mogłaby wredota mała już wyjść... Do terminu porodu zostało 12 dni. Ehhhh... Czop dalej wylatuje, choć myślałam już, że wszystko wyleciało. To już prawie 5 tyg od pierwszego kawałka czopu.


    Życzę Wam miłego dnia :)

    ____________________________________________________________________________
    Lilcia błagam wyjdź już, zlituj się nad matką! :/

  • Mia1988 Autorytet
    Postów: 447 493

    Wysłany: 13 lipca 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja :-)

    1usah371io4htfas.png
  • Pay Autorytet
    Postów: 387 430

    Wysłany: 13 lipca 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dora polubiłam za pozycję glowkowa. Trzymam kciuki żeby zeszła w dół.
    Skoro grzeczna dziewczyna skierowała się do wyjścia to licz ze będzie przesuwać się w dół. Może na piłce poskacz? I jak poczeka chwilkę jeszcze to ciałka nabierze. Choć te usg są mało dokładne. +- 0,5 kg.
    A terminu porodu ani końca wojny nikt nigdy jeszcze nie przewidział, jak dziś usłyszałam od położnej.

    f2wli09k7bbu5oba.png
    Moja miłość od pierwszego wejrzenia
  • Daven Autorytet
    Postów: 492 747

    Wysłany: 13 lipca 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livia - ja Ci już dawno mówiłam - teściową zaprosić na herbatkę i w słuch się zamienić :D. Mnie jeszcze bardziej wk*** jak wiem, że muszę trzymać gębę na kłódkę, więc jeśli masz tak samo - jest to jakiś sposób na wywołanie porodu ;D. Gratuluję, że na złość szanownej Mamusi przeczekałaś wywróżony w Szklanej Kuli termin :D!

    Tasha - widziałam w tabeli na 1szej stronie, że dziś jakaś dziewczyna mamą została :). Bardzo serdecznie jej gratuluję :). Ale rzeczywiście - opornie idzie, sierpniówki nas już gonią i jak tak dalej pójdzie - przegonią :D.

    Verona - chodź i sprzątaj, na tym etapie to nawet wskazane :)!

    Pay - :D :D :D. I wszystko si ;), choć łagodna byłaś i kulturalnie nie pojechałaś jej po rajtuzach. Ale bardzo fajnie dałaś do zrozumienia, że to bezczelność z takimi komentarzami! Może się następnym razem Mamusia trzy razy zastanowi, zanim znów dowali jak łysy grzywą o kant stołu :/.

    Kate851 - Ty tez się dałaś nabrać, że to zdjęcie Tomka :)? Nie, to nie synek Livii, ale ponoć charaktery mają bliźniacze :D. Fajnie, że się dobrze bawiłaś w weekend!

    Dora - jak pokazuje doświadczenie dziewcząt i kobiet - żaden lekarz nie jest nieomylny, często wróżą z fusów, a poród się potrafi w trymiga rozkręcić, gdzie "nic go nie zapowiadało" i "na pewno Pani nie rodzi" do "AAAAAAAAA!!!! Biegiem na porodówkę, bo ma Pani 9cm rozwarcia!!!!!!!" Także luz :).

    Wracam malować...

    livia30 lubi tę wiadomość

    Pluj - 2012
    Truj - 2013
    Zbój - 2015
  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 13 lipca 2015, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak wiem wiem.... ale obawiam się, że powtórzy się scenariusz jak z synem - urodził się 15 dni po terminie z wagą 3200g.... nieduże dzieci nam wychodzą.... tylko wiecie co - najbardziej się boję wywoływania... bo raczej teraz nie będą czekali tyle czasu więc wcześniej będą wywoływać.... a ja w ogóle nie przygotowana do SN skoro do 38tc była skośnie i miało być CC...

    eh piłki nie mam, muszę kupić faktycznie

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • Mia1988 Autorytet
    Postów: 447 493

    Wysłany: 13 lipca 2015, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie sie obudziłam...

    Widzę ze Ammaranta jest kolejna szczesciara... ;-)
    Gratulacje kochana!!!
    Zazdroszczę Ci ze juz tulisz kruszynkę... :-)

    Kate fajnie słyszeć ze weekend udany i jesteś zadowolona :-)

    Dora wiem ze łatwo sie mowi ale nie przejmuj sie kochana...
    Wyobrażam sobie ze te wieści cię troszkę podłamały, bo sama mimo iż mam termin po tobie to juz bym chciała urodzić...
    Ale w sumie nie wiem co lepiej usłyszeć od lekarza...
    Ze to juz zaraz za chwile - i czekać i w każdym ukłuciu doszukiwać sie ze to juz a i tak doopa bo nic przez nast tygodnie sie nie dzieje.... (Jak u mnie)
    Czy byc świadoma tego ze jeszcze trzeba poczekać...
    A w sumie to te nasze paskudy i tak wyjdą kiedy chcą niezależnie od tego czy jest rozwarcie czy nie, czy szyjka miękka czy twarda, czy dziec nisko czy wysoko...
    Nasza lipcowa lista to najlepszy przykład ze co ma byc to będzie i żadne przyspieszania nie pomogą...
    Możemy łazić z rozwarciem kilka tygodni, albo nagle zacząć rodzic z zaskoczenia...
    Ehhh ja tez juz powiedziałam wczoraj ze pasuje... Nie mam cierpliwości niech mały robi co chce,
    bo tak nie może byc ze co 5min myśle ze to juz i nic innego nie mam w głowie...
    Dlatego dzis w końcu wylaze z domu, jadę na zakupy sama dla siebie i to dość kawałek od domu,
    mam zamiar kupić sobie kosmetyków i innych pierdol i ani sztuki czegokolwiek co wiąże sie z ciąża...
    Nie to nie ja tez muszę jakoś żyć, bo przez ostatnie tygodnie nic innego poza brzuszkiem i wsluchiwaniem sie czy to juz... Nie robiłam
    Koniec z tym, jak wylezie to wylezie, kiedyś musi...
    I mam w nosie czy będę wtedy w domu w centrum handlowym czy gdziekolwiek...

    dora8201, Kamyk1989, radiszka, amarranta lubią tę wiadomość

    1usah371io4htfas.png
  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 13 lipca 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dora nic nie jest jeszcze przesądzone, u mnie też totalna cisza:) będzie dobrze zobaczysz:) fajnie,że Luśka główką do dołu juz jest:)
    Daven a jak nabrałam się;p hihi:)
    Pay dobrze,że tak odpowiedziałaś teściowej:)

    dora8201 lubi tę wiadomość

  • Mia1988 Autorytet
    Postów: 447 493

    Wysłany: 13 lipca 2015, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pay dobrze słyszeć, ze w końcu zaprotestowałas i dałaś do zrozumienia szanownej mamusi ze troszkę sie zagalopowała... ;-)

    Livia czyli ty juz masz ciąże przenoszona... ;-)
    Jesteś jakieś 4-5 dni po terminie...
    Może mamusia wywołanie ci załatwi szybciej jak juz ciąża przenoszona ;-)
    Ufff nie myślałam ze komuś to powiem ale dobrze ze nie urodziłaś we wcześniejszym terminie...
    heheheh

    1usah371io4htfas.png
  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 13 lipca 2015, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PAY wiesz najbardziej mnie wkurza to, że 5 - 6 tyg temu mówił, że to już niedługo, bo szyjka lejkowata, bo trzyma tylko zewnątrzna część itp... więc nastawiłam się, że może być wszystko a teraz w termin w zasadzie zamiast byl bliżej to jest dalej...


    ehh dobra powiedzcie mi bo patrze na te piłki - jakie macie rozmiary?? bo widzę od 65 do 85cm - to od wzrostu zależy czy jak??

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • Mia1988 Autorytet
    Postów: 447 493

    Wysłany: 13 lipca 2015, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dora to niby powinno byc chyba od wzrostu...
    Ja mam 170 a moja piłka 60cm
    I nie mam pojęcia czy rozmiar jest odpowiedni...
    Tyłek mi sie na niej mieści...
    Skacze bez problemu wiec dla mnie jest dobra taka jaka jest

    1usah371io4htfas.png
  • zania1313 Autorytet
    Postów: 1050 806

    Wysłany: 13 lipca 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dora - tak to zależy od wzrostu.poszukaj w necie jak to się mierzy.

    a Żania zamiast na badania powędrowała dziś do fryzjerki tak na poprawę humoru:-) kolor zrobiony,lekko podciete:-) już się dziecko matki nie przestraszy:-) Na badania polece jutro:-)

    Aaa i nie wiem czy nie zaczął odpadac mi czop... bo to wydzielina nie jest na pewno. Czuje ze jest niżej,to moje dziecie... już taki dyskomfort na tej szyjce czuje...

    Mia1988, dora8201 lubią tę wiadomość

    bl9chdge3a49q998.png
    thgf3e3k3bihok3y.png
‹‹ 1073 1074 1075 1076 1077 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ