X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcówki 2015:)!
Odpowiedz

Lipcówki 2015:)!

Oceń ten wątek:
  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 16 lipca 2015, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LIPCÓWECZKI 2015
    <3WITAMY PO TEJ STRONIE BRZUSZKA!! ROŚNIJCIE ZDROWO!!<3

    Gigsa 2 SYNKÓW - Dominik<3 1460 g 40cm i Michał 1300 g 40 cm urodzeni 6.05.2015 CC<3
    Jenny88  2 CÓRECZKI - Emilia<3 1860 g 45 cm i Lilianna 1810 g  42 cm urodzone 16.05.2015 w 32t 2 d CC<3
    Usia89 CÓRECZKA - Emilia<3 urodzona 01.06.2015 <3
    Bommbelek  CÓRECZKA - Iga<3 2600 g 51 cm urodzona 25.06.2015 w 37t 3d CC<3
    Olisie SYNEK – Olgierd <3 4070 g 57 cm urodzony 02.07.2015 w 39t 1d SN<3
    Konwalia  CÓRECZKA - Liliana<3 3160 g 53 cm urodzona 04.07.2015 w 37t 6d SN<3
    Smartunia SYNEK – Sebastianek <3 3020 g 52 cm urodzony 04.07.2015 w 38t 2d <3
    Biedroneczka83  CÓRECZKA - Lilianna<3 3800 g 55 cm urodzona 04.07.2015 w 40t 2d <3
    1Kasiulka1 SYNEK – Kamilek <3 3280g 55cm urodzony 04.07.2015 w 38t 5d <3
    Joka789  CÓRECZKA - Helena<3 3130 g 54 cm urodzona 06.07.2015 w 39t 2d <3
    Karolla26 SYNEK – Jan <3 3250g 55cm urodzony 06.07.2015 w 40t 2d <3
    Tigana  CÓRECZKA - Kornelia<3 2860 g 50 cm urodzona 06.07.2015 w 38t3d <3
    Ewela86  CÓRECZKA - Olivia <3 3360 g urodzona 07.07.2015 w 40t 0d CC <3
    Beata1313  CÓRECZKA - Kornelka<3 3040 g 52 cm urodzona 07.07.2015 w 40t 2d SN <3
    Kamajla SYNEK – Oliwier <3 3980g 55cm urodzony 08.07.2015 w 39t 1d CC <3
    Ivettka  CÓRECZKA - Julia<3 3550 g 54cm urodzona 08.07.2015 w 40t 2d CC <3
    Domisia82 SYNEK – Tadeusz <3 ??g ??cm urodzony 09.07.2015 w 40t 5d CC <3
    Rex  CÓRECZKA - Anastasia<3 3430 g 49cm urodzona 10.07.2015 w 40t 5d SN <3
    Paullina  CÓRECZKA - Amelka<3 3250 g 56cm urodzona 10.07.2015 w 41t 2d CC <3
    Amarranta  CÓRECZKA - Kalina<3 3270 g 53cm urodzona 12.07.2015 w 39t 5d SN <3
    Katepr SYNEK – Jakub <3 3830g 58cm urodzony 14.07.2015 w 40t 6d SN <3
    MaGdUsia  2 CÓRECZKI - Jagoda<3 2220g i Maja 2320 g urodzone 15.07.2015 w 38t 3 d <3
    Livia30 SYNEK – Tomasz <3 3950g ??cm urodzony 15.07.2015 w 40t 0d CC <3

    <3Z NIECIERPLIWOŚCIĄ CZEKAMY NA: <3
    mini-graphics-baby-477855.gif
    Juwelka 14-07-2015 SYNEK - Tymuś <3
    Dora8201 16-07-2015 CÓRECZKA - Łucja <3
    Edytka_j81 17-07-2015 SYNEK - Szymon <3
    Asiulka85 18-07-2015 SYNEK - Danielek <3
    Carmen.92 18-07-2015 SYNEK - Jan <3
    Pay 19-07-2015 SYNEK - Szymon <3
    Verona  19-07-2015 CÓRECZKA - Zosia <3
    Daven  20-07-2015 CÓRECZKA <3
    Blue:) 21-07-2015 SYNEK - Wojtuś <3
    Martika87 22-07-2015 SYNEK - Bartosz<3
    LillaMy 24-07-2015 SYNEK - Filip <3
    Kamyk1989 25-07-2015 CÓRECZKA - Liliana <3
    Aryll  26-07-2015 CÓRECZKA - Wiola <3
    OlaW84  26-07-2015 CÓRECZKA - Alicja <3
    Mon!ta 26-07-2015 SYNEK - Robert <3
    Wikaa  28-07-2015 CÓRECZKA - Lenka <3
    Tasha  28-07-2015 SYNEK - Bartuś <3
    Zaniaa1313  28-07-2015 CÓRECZKA - Gabrysia <3
    Mia1988  30-07-2015 SYNEK - Ryan <3
    Kate851  30-07-2015 CÓRECZKA - Nelcia <3
    Radiszka 30-07-2015 SYNEK <3
    Malagosia  31-07-2015 CÓRECZKA - Dominika <3

    <3Nie mamy wieści o:

    Anetaa1601 4-07-2015 CÓRECZKA – Julia <3
    Zielona1 8-07-2015 SYNEK <3

    mini-graphics-baby-655206.gif

    jak dotąd mamy:
    -27 dziewczynek <3
    -22 chłopców <3

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • radiszka Autorytet
    Postów: 834 366

    Wysłany: 16 lipca 2015, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Kamyk się dziś meldowała? Bo wydaje mi się, że ucichła.... hym....?

    zrz63e5exqf8isey.png

    ex2bgu1r8d1oj5e0.png
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 16 lipca 2015, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba nie

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • Pay Autorytet
    Postów: 387 430

    Wysłany: 16 lipca 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawialyście się nad pobraniem krwi pepowinowej. My się nie zdecydowaliśmy ale dostałam meila o promocji do 28 lipca. Informacje sa na stronie http://www.pbkm.pl/. Mam też nr telefonu i meila do konsultanta medycznego jakby ktoś chciał.

    Carmen ładnie to tak się przede mnie w kolejce przesuwać? Hehe :D

    Z humorem u mnie też różnie. Hormony mnie opanowały. Najgorsze ze jak M jest w pracy to siedzę sama w domu, nie bardzo mam się z kim spotkać. I chciałabym już urodzić, choć oczywiście boję się jak to bedzie. A potem czy poradzę sobie sama z noworodkiem.
    Pije maliny, zaliczyłam spacer i schody. Jeszcze jedno S przede mną.;)

    Blue - jak u Ciebie? Tulisz już Wojtusia?

    Carmen.92, Blue:) lubią tę wiadomość

    f2wli09k7bbu5oba.png
    Moja miłość od pierwszego wejrzenia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dora dziękuje <3 widzę że dzisiaj bardzo nerwowy dzień, podejrzewam że pogoda, hormony i oczekiwanie na poród swoje robią ;/

    radiszka no właśnie też się zastawiałam co u Kamyk, może rodzi ;]

    Pay haha, gdzież bym śmiała ;p ale nie martw się podejrzewam, że urodzę po Tobie :) mój synuś kochany ma charakterek po tatusiu pewnie, więc posiedzi jeszcze z 2 tygodnie ;p

    No ja chyba zaraz wybiorę się na spacer po schodach, bo mnie nosi ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 21:18

  • Kamyk1989 Ekspertka
    Postów: 149 194

    Wysłany: 16 lipca 2015, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane :)
    ja niestety nie rodze.. Nie miałam za bardzo czasu by się odezwać. Starałam się Was w ciągu dnia podczytywać. Od rana mam bóle jak na @ i to coraz mocniejsze. Lilka strasznie naciska na szyjkę. Pachwiny napie....ją. Raz taki ból złapał, że się wyprostować nie umiałam. Na dodatek dziewczynki dziś strasznie dokazują. M mnie wkurza i mam już wszystkiego dosyć. Z M musimy dziś poserduszkować. Mam nadzieje, że po <3 te skurcze staną się silniejsze i bardziej regularne.

    Gratuluję wszystkim udanych zakupów, wizyt. Nowym mamusiom też gratuluję. Życzę szybkiego powrotu do siebie i pociechy z Maluszków <3 Też już bym chciała mieć Lilke przy sobie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 21:54

    radiszka lubi tę wiadomość

  • radiszka Autorytet
    Postów: 834 366

    Wysłany: 16 lipca 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamyk polubiłam bo życzę Ci żeby się twoje plany spełniły :*

    Kamyk1989 lubi tę wiadomość

    zrz63e5exqf8isey.png

    ex2bgu1r8d1oj5e0.png
  • Blue:) Przyjaciółka
    Postów: 88 74

    Wysłany: 16 lipca 2015, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje Drogie niestety wszystko się uspokoiło u nas :-( nic mnie nie boli, ale trwało to tyle godzin, że myślałam że to serio skurcze porodowe...
    Humor mam taki jak Wy, już myślałam że nasz syn będzie wkrótce z nami, a tutaj nic z tego... jestem zmęczona, zła, wolałabym mieć poród już za sobą. Bałam się tego strasznie, a teraz nie mogę się doczekać aż się naprawdę rozpocznie poród. Wszystko mi jedno, wiem ze łatwo nie będzie, że będzie bolało, ale wolę rodzic niż tak oczekiwać :-(:-(:-(

    Miłego wieczoru :-*

    Wojtuś nasz Skarb <3 <3 <3
    ex2b3e5e2fco1er7.png


    ckai43r89zfl6iv1.png
  • Kamyk1989 Ekspertka
    Postów: 149 194

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blue ja miałam podobnie jak Ty z piątku na sobotę. Jak się uspokoiło to nie dość, że wszystko bolało, to mężowi się oberwało i to równo.

    Radiszka dzięki :* Choć teraz nie wiem czy w ogóle będą <3 bo się znów z M pożarłam.. :/

    Blue:) lubi tę wiadomość

  • Daven Autorytet
    Postów: 492 747

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm...u mnie obrywa Małż, obrywają dzieciaki - ale obrywają stale, więc nihil novi, olewają mnie :D.

    A co do płaczu - kilka dni temu spłakałam się jak bóbr przy oglądaniu filmu na WP o Kajtku Lipowiczu, zastanawiałam się ile czasu zajmie zebranie pieniędzy na jego operację. Nie wiem dlaczego akurat jego historia tak mną tąpnęła. W każdym razie dziś cieszyłam się jak dziecko (i znów się spłakałam) jak przeczytałam na Interii to
    http://fakty.interia.pl/polska/news-udalo-sie-zebrac-6-mln-zlotych-na-leczenie-kajtka,nId,1854404

    Pluj - 2012
    Truj - 2013
    Zbój - 2015
  • tasha Ekspertka
    Postów: 144 101

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BLUE- szkoda że akcja porodowa się nie rozwinęła. Wymeczylas sie tylko... Najwyraźniej musisz jeszcze poczekać.
    DORA te wszelakie badania to zamit nas uspokajać to tylko denerwują. Ja zrezygnowałam z Usg pod koniec ciąży. Nie chcę już wiedzieć czy Bartek jest duzy czy też nie. Urodzę go jakoś i tyle.
    Martika 87 Głowa do góry!
    Daven- ja nie mogę tych historii chorych dzieci. W naszych okolicach matka zbierala na operację córki bo ta urodziła sie bez kości piszczelowej... Wszystkie festyny były na ten cel. Tak się zaparła i udalo jej się. Nawet do papierza pisała i też się dołożył! Teraz są w Stanach i mała jest po operacji.
    U mnie dzisiaj ból głowy - jakaś taka pogoda była dziwna!

    relgh3711uwzgjjp.pngdqprtrd8yngu0vh9.png
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ;) na fb ktoś dał właśnie że uzbierało 90tys ok. Ludzi wplacilo na konto :)

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra ja idę spać więc dobranoc :) kolorowych snów

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • Daven Autorytet
    Postów: 492 747

    Wysłany: 16 lipca 2015, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wlazłam, żeby napisać że złożyłam lampkę, włączyłam i zakochałam się ponownie w cottonballsach :D. Ależ śliczne światło daje! Dora, dzięki jeszcze raz, bo nie miałam pojęcia o ich istnieniu.

    Tasha - ja zazwyczaj reaguję złością, płacz jest u mnie czymś niespotykanym, a już tym bardziej jeśli chodzi historie ludzi, których nie znam. Dlatego nie bardzo rozumiem co się stało (chyba hormony?), Małż jak mnie zobaczył to myślał, że ktoś umarł :/..A o Papieżu to bardzo dobrze świadczy, że się dołożył na leczenie dziewczynki :). Oby szybko wróciła do zdrowia i pełnej sprawności!

    Monita - nie wiadomo ile jeszcze wpłaciło, w końcu księgowanie operacji między bankami trwa. Mam nadzieję, że nadwyżka pójdzie na równie szczytny cel :).

    dora8201 lubi tę wiadomość

    Pluj - 2012
    Truj - 2013
    Zbój - 2015
  • radiszka Autorytet
    Postów: 834 366

    Wysłany: 17 lipca 2015, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie witam w 39tc jako ostatnia pewnie ;) Ale mam całą masę bólów, że ani leżeć, ani siedzieć ani stać no normalnie masakra jakaś... a gdzie tu żeby się wyspać :/

    Normalnie aż moje suwaczki zwariowały :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2015, 00:10

    wikaa, Daven lubią tę wiadomość

    zrz63e5exqf8isey.png

    ex2bgu1r8d1oj5e0.png
  • wikaa Autorytet
    Postów: 671 718

    Wysłany: 17 lipca 2015, 04:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka.
    Nie śpię od godziny.... :-/ Dobrze, że jest to forum przynajmniej o 4.00 nad ranem mam zajęcie ;-)

    Martika Twój post jakoś zapadł mi najbardziej w pamięci wiec zacznę od Ciebie :-) Nie denerwuj się i nie martw. ... Wszystko się ułoży a Ty wrócisz do formy i psychicznej i fizycznej. Rozdrażnienie i zmęczenie to normalne uczucie pod koniec ciąży. Ja kilka dni temu też sobie popłakałam, bo puściły mi nerwy, że źle się czuje, mam skurcze a m. przy mnie nie ma ..... A przecież sama go wysłałam w "świat"..... Głowa do góry.... Jak trzeba to płacz, jak trzeba to krzycz na m. - masz przynajmniej na kogo, bo ja tylko z czterolatkiem w domu to mi tak głupio, bo on taki kochany.... ;-) W poniedziałek jak jechałam do gina to zabrałam go ze sobą. Pyta się mnie - Czy Pan doktor wyjmie mi dzisiaj Lenke z brzucha. ... ? Mówię, że - nie. A on - To kiedy ci wyjmie ? Ja na to, że za 2 tygodnie.A on - Będzie cie to bolało, bo ja się martwię o ciebie... No cóż, odpowiedziałam dziecku, że to w ogóle nie boli.... ;-)

    Dora Twoja Lusilda robi Ci małe psikusy. ... Będziesz jej miała co opowiadać kiedyś. ... A skoro ona taka wiercipietka to może jeszcze wróci do pozycji główkowej. ;-)

    Tasha słyszałam o tej dziewczynce z Twoich okolic. Mówili o niej w faktach i chyba w sprawie dla reportera. Super, że im się udało wyjechać na tą operację ! Nie znoszę patrzeć na cierpienie chorych albo głodujących dzieci... Daven ja czy w ciąży czy nie i tak wyję. ... :'( ( zrelaksowałaś się przy kuleczkach ● ● ● ;-))

    Blue przy pierwszym porodzie dostałam boli z rana, zjechalam do szpitala, położyli na oddział, bo w ciagu dnia bóle ustały. Potem w nocy odszedł czop i na następny dzień urodziłam. A jak u Ciebie ?

    Blue:) lubi tę wiadomość

    gyxwkrhmxsjl3p0t.png serce-ruchomy-obrazek-0086.gif
  • tasha Ekspertka
    Postów: 144 101

    Wysłany: 17 lipca 2015, 05:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daven ja też nie śpię gdzieś od 3.30, a już się cieszylam, że usnęłam wczoraj normalnie...
    Myślę muszę jeszcze wykonać przed porodem. Parę rzeczy by się dzało...
    BLUE - i co całkiem ucichło?

    Blue:) lubi tę wiadomość

    relgh3711uwzgjjp.pngdqprtrd8yngu0vh9.png
  • Blue:) Przyjaciółka
    Postów: 88 74

    Wysłany: 17 lipca 2015, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :-* noc przespana, nic się nie dzieje:-( mam tylko nadzieje, że teraz szybko się zacznie poród, że to były jakieś oznaki chociaż ;-)

    Tasha, Wikaa, Kamyk niestety całkiem ucichło aż sama się dziwię :-( ale zmęczyło mnie to trochę :/

    Dora ale mała robi Wam niespodzianki, oby jednak była glowkowo :-)

    Martika ja też mam takie gorsze dni, że mam wszystkiego dosyć i humor taki jak Ty. Tak chyba jest pod koniec ciąży :-( niestety jeszcze trochę musimy wytrzymać :-*

    Dziewczyny rodzi któraś? Ładna data dzisiaj!

    Wojtuniu wychodź! Mama bardzo prosi :-* <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2015, 07:32

    wikaa lubi tę wiadomość

    Wojtuś nasz Skarb <3 <3 <3
    ex2b3e5e2fco1er7.png


    ckai43r89zfl6iv1.png
  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 17 lipca 2015, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry! Witam ija.... O dziwo przespalam noc i po siusianiu zasnelam w locie.... I chyba tego snu za dużo bo mnie teraz głowa boli....

    Wiecie co, zgłupiałam juz maksymalnie.... Tak jak obserwuje swój brzuch i ruchy i bóle. - jak skacze na piłce, chodzę po tych nieszczęsnych schodach itd to ewidentnie mi się Młoda opuszcza - prze na pęcherz ze sikam co 15min, bola pachwiny, szyjka itp.... Ale o nocy, odpoczynku i innych znów idzie mi w górę bo i brzuch idzie w górę i przestaje siusiac, nie czuje tego nacisku na dół, gorzej z jedzeniem jakby żołądek ściśnięty.... Tak jakbym to ja próbowala ja do tego kanału wsadzić a kiedy przestaje to wraca sobie do siebie.... I może po prostu wczoraj tak wysoko siedziala i dlatego wydawało się położnej ze za wysoko?

    Tylko jesli to faktycznie tak jest to kiedy zejdzie i zostanie?

    DAVEN nie ma za co;)

    Wlasnie ciekawe jak BLUE... I JUWELKA

    Blue:) lubi tę wiadomość

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • OlaW84 Autorytet
    Postów: 366 410

    Wysłany: 17 lipca 2015, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja:) moja noc znosna bo wstawalam tylko dwa razy ale ostatnio wstanie z łóżka jest tak bolesne ze ciężko się wygramolic.

    Juwelka powinnaś się zameldować:) chyba że zajelas miejsce po Katepr na klinicznej;)

    Blue ta data jest zarezerwowana dla Ciebie! Ja nie miałabym nic przeciwko rodzeniu w sobotę choć to trochę wbijam się w kolejkę.

    Mąż dziś rano wychodząc do pracy powiedział: wiesz że miła byłaś dla mnie wczoraj? I od rana jeszcze awantury mi nie zrobiłaś?:)) skoro on docenia takie chwile spokoju to jaka ja wredna muszę być;)

    Wikaa masz takiego kochanego synka...kurczę mam nadzieję ze mój też taki będzie.

    Dora to co piszesz jest całkiem możliwe. Może po prostu mała skacze nad kanałem cały czas.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2015, 07:51

    Blue:), wikaa lubią tę wiadomość

    wniddf9hsz1h0ghb.pngzrz63e5edfgcorsm.png
‹‹ 1092 1093 1094 1095 1096 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ