Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Radiszka, będzie dobrze Najważniejsze, żeby z dzieckiem było wszystko dobrze - bo to chyba liczy się teraz najbardziej
Ja też jeszcze czekam na jakąś akcję - dzisiaj w nocy miałam nieregularne skurcze więc po długim okresie "nic" może się coś ruszy -
Radiszka trzymam kciuki bedzie dobrze oby szybko decyzje podjęli co z obą i synusiem
u nas ok mała spi i je wcina już po 90ml mojego mleka czasem sciągam na wieczór to wtedy wiem ze zjadła i spi spokojnie
dzis jedziemy na usg bioderek a za tydzien kontrola obojczyka i ważenie
nie moge nadal uwierzyc ze Lilka jest z nami juz 18 dni wogóle jak szłam do szpitala nie wierzyłam ze tego samego dnia ją zobacze -
Witam się po kolejnym KTG.
Niestety nadal nie rodzę. Jak nic sie do piątku nie rozkręci to kładną mnie na oddział. A w weekend i tak pewnie nic nie zrobią więc przeleże sobie. Do tego w niedziele mamy pierwszą rocznicę slubu i inaczej to sobie wyobrażałam. Mam nadzieję ze Szymek juz wkrótce sie namyśli. Do ego dwa tygodnie temu ważył 3400 więc teraz jest już bliżej 4000, może być ciężko. I lekarka stwierdziła że mam za wąską miednicę, ale ocene zrobiła na oko, więc tylko mnie zestresowała.
Mam depresje przedporodową.
Radiszka trzymamy kciuki. Będzie dobrze, jesteś pod opieką a to najważniejsze.
Ola, Zania, LIllaMy - życze Wam i sobie żeby to się już zaczeło. Też mnie wszystko boli tylko ja skurczy nie mam, ale biodra i pachwiny - masakra.
Dora dane które udało mi się zebrać:
Anetaa1601 07.07. 3120g 53cm
Daven 19.07 2900g 54cm, cc, 39t2d
Edytka 19.07 3200g, 55cm, cc, 40t2d
Verona 20.07 3670g, 53cm 40t1d sn
Carmen 21.07
Dora 21.07 2700g, 55cm, sn, 40t4d - te dane znasz na pamięć Wyślę ci to na priv żebyś nie musiała szukać.
Jakbym coś pomyliła gdzieś to dajcie znać.OlaW84, Konwalia, dora8201, 1kasiulka1, wikaa, Daven lubią tę wiadomość
-
Hey dziewczynki
Widzę ze chyba znów zaczyna sie coś dziać...?
Radiszka głowa do góry, wszystko będzie dobrze - musi byc...
Wiem ze łatwo sie mowi i wyobrażam sobie jak sie stresujesz bo sama codziennie myśle czy z moim maleńkim dzieciaczkiem wszystko będzie dobrze, ale musimy byc dobrej myśli
Zania, Pay, Ola trzymam kciuki żeby u was sie rozkręciło w końcu...
Juz nie wiem co gorsze... Codzienne wasze straszaki, czy brak objawów jak u mnie i Kate...
Biedroneczka cieszę sie ze u was wszystko dobrze,
oby więcej takich informacji od każdej rozpakowanej Lipcoweczki -
Radiszka będzie dobrze, jesteś pod dobrą opieką i myśl,że niedługo juz przytulisz synka:)
Pay nie dziwię się,że się denerwujesz,ale na wyjscie naszych maluchów nie mamy wpływu niestety:) wiele dziewczyn rodzi 2 tygodnie po terminie, mało która w tym wyznaczonym dniu..życzę Tobie,żebyś do nd urodziła i gratuluję 1 rocznicy:) a może będzie prezent na rocznicę?
Fajnie,że zebrałaś info o urodzonych maluszkach, jeszcze Tasha urodziła Bartusia, jakoś w tym dniu co najwięcej było:) może to odszukam:)
Aryll o widzisz miałaś już chociaż jakieś skurcze, to juz coś ja póki co totalnie nic;/ zero jakiegokolwiek ukłucia, wczoraj zrobiliśmy 4km piechotką,do tego schody bo mieszkam na 2 p. i w ciągu dnia dużo chodziłam, sex i totalnie nic:) jestem nie do zdarcia hehe;p Dziś jedynie śpiąca, własnie wstałam po 1,5godz. drzemki:) taki mój objaw jedynie- senność dzisiejsza hehe:)Konwalia lubi tę wiadomość
-
Ja juz przebrana w "gustowna koszule" saczy sie kroplowka. W brzuchu burczy jeszcze jedna kobitka przede mna do ciecia. Ktg nadal za plaskie a skurcze pojawiaja sie nawet do 100 wiec dobrze zenie czekaja do jutra...
To narazie tyle z nowosci u mnie. Zania i Ola 3mam kciuki za rozwoj sytuacji.Młoda Mama :), ewela86 lubią tę wiadomość
-
Właśnie dzwoniła moja teściowa z pretensjami ze nie urodziłam jeszcze bo jutro mój teść wyjeżdża do sanatorium na miesiąc i nie zobaczy wnuczki! I ze będę w takim razie musiała z dziećmi pojechać do niego (jakieś 200km z noworodkiem) bo co ja sobie wyobrażam! Co jest nie tak z tą kobietą?
Mia chyba wolałabym bez objawów...tak miałam ze Stasiem i było super. Nagle przyszło i po sprawie. A tu tylko boli i d**pa -
Ola OMG! phiii ona tak na poważnie to mówiła?:p kurnaaa powiedziałaś Jej konkretnie co o tym myślisz? w ogóle ja bym chyba nie odbierała od niej telefonów jakbym wiedziała,że ona taka jest..;/ lepiej ją olać bez kitu.
Przy Stasiu nie miałaś żadnych objawów? to jakaś nadzieja dla mnie i dla Mii:) nagle Ciebie złapało? -
Radiszka! No właśnie co to za wyprzedzanie ja sie pytam?
A tak poważnie to powodzenia i trzymam kciuki
Ola no tą Twoja teściowa to chyba powlekło calkiem kobicinę...!
Trzeba było jej powiedzieć:
Oczywiscie szanowna mamusiu ze pojadę, prosto z porodówki, jeszcze z pępowina coby teściu przeciąć mógł!
No co za babsko...
Kate ja tez o tym myślałam ze nasze to chyba Lwiątka chcą bycWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2015, 13:22
Konwalia, Daven lubią tę wiadomość
-
RADISZKA trzymam kciuki!!! Juz za chwile będziesz mieć swoje maleństwo cale i zdrowe!!
PAY hej popatrz na mnie- po badaniu i ktg w poniedzialek o 18 jeszcze nie ridzilam i nic nie zapowiadało aż tu nagly zwrot akcji i bach!! I dziękuję za dane:) jak tylko mnie wypuszcza to zaktualizuje tabelkę
OLAW ok przyznaje - Twoja teściowa pobiła wszystkie inne! Mam nadzieje ze nie bierzesz jej słów na poważnie???
MIA a co u Ciebie?Daven lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Dora a u mnie........................nic a nic
Ani pol skurczyku, zero czegokolwiek...
Tak wszyscy prognozowali wcześniejszy porod a tu widzisz...
Juz nawet nie próbuje nic przyspieszać, odpuściłam całkiem
Co ma byc to będzie mały i tak wyjdzie kiedy zechce...
Także zaczęłam normalnie funkcjonować, odpoczywać, spac do południa itd...
Kiedys urodzić sie musi, pewnie z zaskoczenia mnie weźmie
dora8201, OlaW84 lubią tę wiadomość
-
Dora liczę na te bach choć by zaraz. A jak Twoja Luska? Ucaluj ja od forumowych ciotek.
OlaW jednak Twoja teściowa wymiata. Moja tylko pyta na kiedy jest termin, bo w tamtym nie urodziłam. I czy coś się dzieje.
Radiszka kciukamy Daj znać jak będziesz mogła.
Kate u mnie objawów też nie ma A ja już się przeterminowalam. I żadne prośby czy groźby na mego synka nie działają. Może czeka do jutra żeby być Lwiatkiem.?