Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
siema ale dzisiaj piękna nocka była aż sama nie wierzę od 21:30 do ok 2 potem od ok 5 do 7 i potem do środowiskowej na 8 bylismy wiec ogólnie fajnie tylko nie zapeszam xD u mnie też ulewa ale to z łapczywości bo za dużo chce jeść Środowiskowa mówi, że nie wygląda na 6tyg niemowlaka bo strasznie sie wierci i jest ssilny. Zobaczyła to przy odbycie i juz nie ma tego wiec jest rewelka.
Juwelka tak ja karmię piersią ale mi to wsio ryba bez róznicy wyciagam cyca i karmie nie mam jakiego stresa czy coś że ktos spojrzy wiec mi bez róznicy gdzie sie spotkamy. Aaa tylko, ze ja w czwartek wyjeżdżam i w niedziele wracam wieczorkiem. A tak to dyspozycyjnosc.
Dzisiaj kardiolog malego jeszcze.
W poneidziałek ginekolog w środe bioderka x2 prywatnie i NFZ a co sobie bede zalowacCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
U mnie to chyba była "ala" miesiączka to krwawienie bo zauważyłam chwilowy kryzys z mlekiem... sciagalam dużo mniej,ale zaczelam znów ściągać co 2h, herbatki na laktacje i karmi i hormon os pokarmu zwyciężył Znow sciagam po 170ml na raz. A krwawienie było ale skąpe więc nie jadę narazie do lekarza, umowie się na wizyte tą po połogu:-)
Kupiłam dziś Małej herbatke rumiankowa, bo znów upały a ona co chwile chce butle.. więc pewnie pragnienie ją męczy. -
Daven ja też teraz krwawiłam jak szalona, w nocy po 4 razy wstawałam podpaskę zmienić Wcześniej brałam Microgynon i czułam się dobrze (mój portfel też bo ok 8 zł kosztuje opakowanie z refundacją) a teraz te Jasminelle mi dała bo niby takie lepsze (cena też bo 40zł) - no zobaczymy. Na razie 2 tabletka i żyję
dora8201 lubi tę wiadomość
-
Kurczę, ja się nigdy nie czułam dobrze po tabletach - działają totalnie antykoncepcyjnie: seks mógłby nie istnieć, a nawet gdyby mógł to nie ma odważnego, który zbliżyłby się do mnie na odległość mniejszą niż 3m - chyba, że z paralizatorem .
Dlatego cieszę się, że to tylko 1 opakowanie. A później to nie wiem... Watykańska ruletka? NPR? Gumki, których nie znoszę? Wszystko jedno w sumie, byle bym się nie zachowywała tak jak teraz, bo sama ze sobą nie wytrzymuję .
A zakupy zacna rzecz, warto się poświęcić . Nie, no - dzieci zawsze jakiś tam czas z rodzicami spędzą: mniej lub bardziej chętnie, ale nie da się ukryć że z wiekiem coraz mniej są "nasze" a coraz bardziej "świata" .Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Hej:)
Jestem mega wyspana:) nie sądziłam,że powiem to mając 5tyg szkrabka:) ale malutka oszczędza mamusię jak może:) codziennie śpi w nocy po 6-7 godz:) dziś od 22.30 do 4.30:) zjadła w 1,5godz i pospałyśmy razem do 9.20:)spałam chyba 9 godzin:) ja zmieniam pieluszkę jak się obudzi, czyli przez te 6-7 godz jak śpi i ja, to nie zmieniam,wytrzymują.
Ostatnio w dzień nie spała,ale dziś zasnęła:) mam czas ogarnąc pranie i obiad:)
Dziś chcę wyjść z domu:) M obiecał,ze wróci dziś wczesniej przed 18 i pójdziemy na spacer, bo ten brak ruchu odczuwam coraz bardziej, nie mówiąc o zaparciach, które nie chcą minąć;/ tęsknię za tymi pieszymi maratonami:)
Livia moja znajoma miała Jasminelle i była zadowolona:)
Ja brałam syndi 35 i jedyny minus na początku to skok wagi,ale po 2 msc unormowało się.
Zania czytałam wczoraj w książce,że miesiączka po porodzie jeśli się karmi piersią ma wystąpić nie wcześniej niż po 3 msc od porodu,moze to krwawienie chwilowe było np. z przeciążenia?
Dajcie znać jak Wasze dzieciaczki dziś witały szkołę -
Kate ja odciagam,więc to na pewno ma znaczenie. Dziecko lepiej stymuluje pierś. Rozmawiałam z położna i ona mówi że może wystąpić między 6-8tyg po porodzie i nawet przy karmieniu piersia. moje trzy znajome miały podobnie i wszystkie karmily piersia do roku czasu. Od kazdej reguły jest wyjatek i u mnie bardzo często się to zdarza
-
Jasne ze moze wystapic miesiaczka przy wylacznym kp wszystko zalezy od kobiety. Ja juz piersią nie karmię i nadal nie mam...noz kurde mam nadzieje ze się doczekam xD
My nocka kijowa,dzien też, maly chyba nie moze kupska wycisnąć :p chcialam kupic humane na refluks i dupa nie bylo nigdzie gdzie bylam:/ wiec wzielam hipp bio combiotik, niewiem po co :p
-
Katepr może spróbuj dodawać Nutriton do mleka,zageszcza pokarm. Albo jeszcze gastrotuss baby- podaje się po karmieniu, tworzy taką barierę na powierzchni treści pokarmowej w żołądku i zapobiega cofaniu się mleka.
U nas noc standard, pobudka po 2 i zabawa do 4. A o 6 już witalismy Nowy dzień. dopiero po 14 zasnął i już słyszę ze się budzi.
Podpowiedzcie mi czy to kryzys laktacyjny czy ogólnie tracę pokarm. Wczoraj wieczorem mały strasznie wył przy piersi więc dostał butlę. Zjadł 100ml więc musiał być bardzo głodny. A ja laktatorem już nic potem nie ściągnęłam. Może 5-10ml łącznie z obu piersi. Czy to wina tego zastoju? Jeśli to kryzys laktacyjny to naczytalam się w poradniku zeby buteli nie dawać,tylko jak niby nie dac, nie będę dziecka glodzic.
Wy już macie miesiączki a ja jeszcze plamie od porodu. -
Cześć mamusie!
Witam sie z wami spowrotem, bo troche czasu mnie nie było...
Ale miałam mega kocioł, rodzina sie zjechała na 3tyg i wiecie jak to jest, goście, dziecko i wogole...
Nie powiem bo mama mnie mega odciążyła jesli chodzi o małego, gdyby nie to ze karmie piersia to nawet bym własnego szkraba chyba na rękach nie miała, tak babcia zakochana w wnuczku... ale zawsze coś do ogarnięcia za to jak cały dom ludzi
Teraz wszyscy juz pojechali, dzis odwiozłam mamę na lotnisko i wracam na forum
Tak jakoś mi dziwnie teraz pusto w domu i troche przykro no ale nic... Niedługo my polecimy do pl to znów będzie wesoło
Raczej nie dam rady was nadrobić, postaram sie ale nie obiecuje
Napisze za to co u nas...
A wiec Ryanek wazy juz 5,400 nadal karmimy sie piersia, sporadycznie po kąpieli dostaje butelkę jak go złapie większy głód ale to może raz w tygodniu
Ogólnie moj synek nadal jestbardzo grzecznym dzieckiem, płacze a raczej wrzeszczy ze złości jak musi czekać choć chwilkę na cyca jak jest głodny a tak pozatym to kochany...
Dzis byliśmy na kontroli lekarskiej i wszystko jest wporzadku dzięki Bogu
Ooo mały głód właśnie sie budzi...
Lecę dziewczynki, pózniej sie odezwę...
Buziaki dla wszystkich was i waszych maluszków oczywiscie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2015, 18:13
-
dzień dobry a w zasadzie dobry wieczór cały dzień dziś w biegu i czasu było brak...
mój malusi synuś dziś pierwszy dzień w szkole!!! póki co mu się podoba, jest ze swoją "bandą" z przedszkola więc ok zobaczymy jak będzie jutro... oczywiście już pani zaliczyła minusa bo Młody na religię ie chodził i chodzić nie będzie a dostałam kartkę że chcę żeby chodził na religię lub etykę... pani nie potrafiła mi powiedzieć kto będzie etykę prowadził (często prowadzi to katechetka), jakie treści będą przekazywane itd więc póki co i na etykę się nie zdecydowałam a pani próbowała mi wmówić że muszę wybrać albo to albo to... ale ja się nie dam jutro ma mi powiedzieć co będzie z dziećmi (bo chyba 4 z tej klasy nie będzie chodziła) w jej czasie bo oczywiście jest w środku lekcji
KATEPR u nas musiałam zrezygnować z piersi i stanęło na bebilonie pepti bo refluks był od skazy białkowej - Ty może spróbuj zagęszczone mleko - bebilon chyba ar był choć myślę, że może warto lekarza zapytać jakie poleca albo w aptece jakie najlepsze
LIVIA ja nie przewijam - chyba, że kupa sie trafi. Ale Luśka nie sika w nocy chyba bo przy karmieniu w nocy ma pustą, rano też... dopiero po jakimś czasie ma pełną
kurde jak Wy dokarmiacie dzieci na śpiocha?? moja usta zaciśnie i nie ma bata...
OLAW w szkole byliśmy wszyscy a Młodego musiałam do żłoba oddać jak miał 6 miesięcy, potem przedszkole, teraz szkoła... trzeba być twardym ale mamy nikt ani nic nie zastąpi... do czasu oczywiście
a akcji współczuje - oby się więcej nei powtórzyła! Młody w związku z astmą zanosił się i zanosi do tej pory - zatyka go - muszę mu dmuchać wtedy w usta ale im więcej takich akcji tym na spokojniej się do nich podchodzi
DAVEN udało się dość gładko bo Luśka ma pobudkę na jedzenie ok 6 i wtedy ma dłuższe czuwanie i zasypia ok 8 więc akurat szkołę na śpiocha
o mamusiu ale się naszukałam tego siusiu i becikowego:) oczywiście telefon zaś spróbował być mądrzejszy ode mnie to chyba miały być sprawy a nie siusiu..
a propos gaworzenia to u mojej daleko nawet do głużenia...:p póki co pokrzykuje a-a albo pirackie, gardłowe arrrr z siebie wydaje a tak to pomrukuje
z jedzeniem u nas różnie - jak zje po kąpieli (przed 20) tak potem równo 3.40 się budzi, czasem uda się smokiem zatkać do max 4.30 ale czy się uda czy nie do 8 budzi się co godzinę na jedzenie aż ok 7 dostaje butle i wypija ok 120ml i potem co 3 godziny je... chyba, że je częściej (jak dziś co 2) to wtedy gdzieś tam po południu dostaje butle żebym uzbierała mleka na noc
MIA dobrze Cie widziec! teskniłam!Mia1988, wikaa lubią tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Hejo, witam się po nieprzespanej nocce Wczoraj mój synek przespał prawie cały dzień to czego się spodziewałam? Wzięłam go do siebie do łózka bo budził się co pół godziny, podnosiło mu się jedzenie (podejrzewam refluks u niego bo nawet po 3 godzinach ulewa czasem niestrawionym mlekiem) i dopiero o 5 nad ranem zasnął. Wzięłam go na siebie i tak spaliśmy - ja na plecach, on na brzuszku na mnie No ale o 7 Majkę do szkoły wyprawić było trzeba więc odważyłam się go odłożyć i co? Obudził się Znowu z żyrandolem zaczął rozmawiać, uśmiechać się więc mu wybaczam
Dora i tu mam pytanie do Ciebie bo pisałaś, że mieliście problem z refluksem - co dalej z tym? Jakieś zgęszczacze do mleka? A skoro my jesteśmy na Nutramigenie to też można? Szkoda mi tego mojego dziecka no, często słyszę jak łyka to co mu się podnosi. Wcześniej nie zwracałam na to uwagi ale jak zaczęłyście o tym pisać to mnie oświeciło
8 września mamy szczepienie to pogadam z pediatrą, 11 września mamy usg brzuszka to pewnie podejrzy lekarz tam co i jak?
O 20:35 odbieram męża z lotniska
Daven a o wkładce domacicznej nie myślałaś? Czy planujesz się jeszcze rozmnażać? Bo ja to sobie zasadzę jak już decyzja będzie podjęta na 100% - jeśli dziecko to po porodzie, jeśli już koniec to za dwa lata i warsztat zamkniętyWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 08:49
-
Radiszka niemowlaki często gorączką reagują na upały bo termoregulacja jeszcze niesprawna jest. Najlepiej sprawdź temp w odbycie. Będziesz miała pewność co i jak. A i pamiętaj zeby odjąć 0.7st bo w odbycie zawsze jest wyższa.
radiszka lubi tę wiadomość
-
A ja dziś pierwszy raz od porodu spakowalam rano syna i mąż jadąc do pracy zawiózł go do moich rodziców. Szaleństwo...od 7 rano nie mam co z czasem zrobić aż mi głupio leżeć w łóżku. Właśnie mała nakarmilam i biorę się do roboty. Trochę chatę ogarne i może jakieś ciasto zrobię a co;)
Livia a szykuje się randka z mężem?
Dziewczyny wczoraj już ani mąż ani ja nie wytrzymalismy i mimo że mieliśmy czekać do wizyty lekarza to jakoś tak nie wyszło;) ale powiem Wam ze znów dziwica jestem...bolało jak cholera. Bezsensu. No i oczywiście z tyłu głowy mam ze ja w ciąży to już nie chce być więc się mega stresowalam. Dziewczyny pamiętajcie o moim przykładzie ze ja zaszlam w ciążę 6yyg po porodzie i jeśli nie chcecie tak szybko dzidzi to nie wierzcie ze to "jeszcze niemożliwe"Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 09:58
radiszka, juwelka, wikaa, Konwalia lubią tę wiadomość
-
OlaW84 wrote:Radiszka niemowlaki często gorączką reagują na upały bo termoregulacja jeszcze niesprawna jest. Najlepiej sprawdź temp w odbycie. Będziesz miała pewność co i jak. A i pamiętaj zeby odjąć 0.7st bo w odbycie zawsze jest wyższa.
Dziekuje Ola za rade. Sprawdze zaraz. W nocy jeszcze mi walna mega wodnista kupe jeszcze takiej nie bylo ale to jednorazowo wiec to raczej chyba nic niepokojacego.OlaW84 lubi tę wiadomość
-
Radiszka do 37 u niemowląt to normalne. Pediatra mi tak mówiła.
Livia Nutriton możesz kupić, zageszcza mleko. Albo gastrotuss baby. Jakoś kilka str temu pisałam o tym katepr.
U nas nocka super. Pierwszy raz Szymon spał od 21 do 3,30 !!! Potem już nie było tak kolorowo. Ale i tak w końcu kilka godz snu bez przerwy.
A o 7 jak mały zasnął i ja też to szwagierka weszła do mieszkania bez zapowiedzi z jedzeniem od teściowej. Super ze mam taki katering ale wystraszylam się bardzo. Męża juz nie było w domu.radiszka lubi tę wiadomość
-
Do 37,5 u niemowląt nie ma co panikować. Mój jak się ostro wnerwi to ma 37,2
Pay czytałam o tych zagęszczaczach tylko zastanawiam się czy przy Nutramigenie mogą być? Nie mają białka czy czegos tam? Mój syn zjadł i wszystko z niego poleciało, cała głowa mokra, twarz, przebrany juz dwa razy - no masakraradiszka lubi tę wiadomość