Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej:)
No rzeczywiście cisza, myślałam,że przez weekend będę duuużo nadrabiać a tu prawie nic;p
Ja w weekend korzystałam ze wspólnych chwil z M:) wczoraj galeria, Nela była grzeczna tylko jak ją przewijałam w galerii, to podczas zmiany pieluszki postanowiła zrobić siku i wszystko zasikała ;/ nie chciałam długo Jej w tym męczyć, więc za niedługo wróciliśmy do domu,ale i tak byliśmy 3 godz.
W pt przeżyłam to co Radiszka..;/ Nela się zakrztusiła,ale z mojej winy;/ bo podczas karmienia zobaczyłam,że ma za uszkami ropkę i chciałam wyczyścić i jak przewracalam na drugi bok to wtedy się zakrztusiła;/ o matko co za stres, bo samo przekręcenie na brzuszek nic nie dało, zrobiła się sina, oczy na wierzch, zero oddechu a ja sama w domu;/ masakra jak mi się trzęsło wszystko w środku, zaczęłam mocno ją klepać i dopiero oddało, uff. Radiszka współczuję Ci bardzo jak masz tak często;/
Wczoraj w nocy tez podobnie, bo ja juz świra łapię, poszła spać dopiero przed 1 i nie odbiło Jej się, położyłam ją do łóżeczka i jakby się zakrztusiła,to ja szybko na brzuch i krzyczę do M..zerwał się ze snu i szybko zacząl klepać i zaczęła mrugać,ale się wystraszyliśmy, ja juz nie wiedziałam czy to było zakrztuszenie czy się zawiesiła na chwilę, też juz świra łapię;/
Verona kurcze to jednak dobrze widziałaś;/ to może się tak obniżyć wszystko, aż tak?;/ słyszałam tylko od mojej znajomej,że jej mama miała właśnie coś takiego robione, bo jej się macica za bardzo obniżyła.. i miała taką plastykę w Krakowie. Ja mam dziś wizytę u gina po połogu i boję się..na dodatek znowu miałam dziś mega zaparcie,ale sama jestem sobie winna, bo wczoraj zjadłam duży kawałek pizzy i 2 naleśniki z serem;/eh za chwile szczęścia teraz znów cierpię.
Katepr gratulacje dla Kubusia! 2 msc to juz duży chłopak:) My czekamy do 30:)katepr lubi tę wiadomość
-
Kubuś wszystkiego najlepszego z okazji dwumiesięcznicy Rośnij zdrowo.
Verona współczuje. Niestety nie polecę żadnego dobrego plastyka, ale tak jak Ty uważam, że warto za taką usługę zapłacić, bo nie ma tutaj miejsca na błędy.
Moja Lilcia lubi leżeć na pleckach z główką na prawą stronę. Niestety główka się odkształciła i próbujemy jej blokować tą stronę poduszką. Denerwuje się wtedy, więc na noc zostawiamy ją bez blokady. Zakupiłam specjalnego rogala dla niemowlaków. Ciekawe czy przyniesie efekty. Moja ciocia (wychowała 5 córek) twierdzi, że główka jej później nabierze kształtu i nie będzie taka zdeformowana.
Dzisiaj ostatni dzień biorę bromergon, ale niestety czuję nadal takie mrowienie w piersiach - jakby mi mleko jeszcze napływało. Dziewczyny, które "pozbywałyście" się pokarmu kiedy wiadomo, że już nie ma mleka?katepr lubi tę wiadomość
-
Dzieki dziewczynki waga 5730, wcale tak duzo nie przybiera na mm, o to sie martwilam ale jest ok, 230g w 10dni
Konwalia dobre pytanie, ja 4 dni bralam dostinex i mam dzis dzwonic do gin tylko niewem co mj powoem, wydaje mi sie ze nie ma mleka, nie chce laktatorem sprawdzac bo jak znowu se pobudze to bedzie lipa, sprobuj scisnac od nasady piersi az do sutka, czy cos sie pojawi, u mnie niby nic nie ma ale nie jestem taka pewna wcale :p
Verona a bedziesz chciala kolejne dziecko? Bo jak tak to ja bym poczekala, skoro drugi raz nie mozna tego zabiegu zrobic.
-
nick nieaktualnyJa też myślałam że będzie z 1220 stron
u nas w weekend młody się rozchorował, a dziś nad ranem mała tez miała ciepłe czoło i katar...ale jej już lepiej, natomiast młodemu jeszcze nie, do przedszkola na razie nie chodziWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 15:36
-
heja u mnie raz sie zakrztusil mlekiem jak pił ale odrazu przerzucilam na brzuch glowka w dol i po pleckach klepalam przy łopatkach i w koncu zlapal oddech.
My jutro idziemy do srodowiskowej ostatni raz
Wczoraj były chrzciny malutki byl grzeczny spal ale jak go wyciagnelam z wózka to potem zaczal plakac a jak go wsadzilam z powrotem zaczal spacCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Kate masakra jakas, moja zakrztusila się nie raz ale od razu sama kaszle i ja nie musze interweniowac (nigdy też nie zrobiła się sina ani nic takiego) chociaż jak zrobila to za pierwszym razem to też mało nie umarlam że strachu
Daj znać jak po wizycie. My jutro bioderka,a mój gin w sobote:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 19:23
-
katepr wrote:Dzieki dziewczynki waga 5730, wcale tak duzo nie przybiera na mm, o to sie martwilam ale jest ok, 230g w 10dni
Konwalia dobre pytanie, ja 4 dni bralam dostinex i mam dzis dzwonic do gin tylko niewem co mj powoem, wydaje mi sie ze nie ma mleka, nie chce laktatorem sprawdzac bo jak znowu se pobudze to bedzie lipa, sprobuj scisnac od nasady piersi az do sutka, czy cos sie pojawi, u mnie niby nic nie ma ale nie jestem taka pewna wcale :p
Verona a bedziesz chciala kolejne dziecko? Bo jak tak to ja bym poczekala, skoro drugi raz nie mozna tego zabiegu zrobic.
Jak 4 dni? Ja Dostinex biorę już 3 tydzień - pół tabletki na tydzień... Mam jeszcze 2 połówki ale już nic mi nie leci - sprawdzam ściskając suta Mimo wszystko wezmę do końca bo juz raz mi mleko wróciło. A jak tam sprawa z Bebilonem? Dostałaś receptę czy na innym mleku jesteście?
-
Jejku dziewczyny co za ciezki dzien... Pierwsze szczepienie za nami. Wybralismy bezplatne. Dzisiaj poznalam prawdziwy placz mojego dziecka:/ na szczescie juz po wszystkim i mala slodko spi wazymy 4030 i 54cm. 4Cm urosla przez miesiac:)
U znajomych tragedia od soboty z malenstwem w szpitalu:/ po szczepionce 5w1 dziecko w spiaczce od soboty!! Jutro lekarze moze podejma probe wybudzenia srodkami farmakologicznymi... Nic dodac nic ujac:/ -
Hej, hej...
U mnie sajgon.... Nowa szkoła Kacpra, wizyta u nauczycielki, bo o czwartkowym zebraniu wspomniał w piątek, do tego Wiktor chory i Lenka ma katar (odpukać - mija) nie dają mi zapomnieć, że jestem mamą trójki dzieci. ... Za 2 tyg. mam chrzest i tu też trzeba trochę czasu, żeby zorganizować wszystko no i m. siostra ze stanów przyleciała i w zasadzie jest u nas codziennie. Mam nadzieję, że rozgrzeszenie dostanę od Was
Szczepienia na tapecie to i ja oryginalna nie będę - i sie wypowiem - szczepie zwykłymi, żadnej integracji- 15 w jednym- nie uznaje Bez urazy
Lenka ma pierwsze szczepienia dopiero 30 września. Nie chciałam się umawiać przed chrzcinami w razie w. USG bioder ok. na NFZ - pięciosekundówka prawego i może z 7 s. poświęcił na lewe
Co do krztuszeń - miałam kilka sytuacji, jedna dosyć ciężką ale na szczęście nie trwała długo. Kate musiałaś się nieźle wystraszyć. Współczuję.
Co do karmienia piersią - my nadal tylko cycki eksploatujemy, w zasadzie to Lenka Niestety zauważam jakiś kryzys mleczny, bo coraz mniej ściągam. .. Przy stawiam tez mała. Przynajmniej raz dziennie ale to w zasadzie nie robi różnicy.
Jakie mm stosujecie ? Bo chyba będę musiała się zaopatrzyć w jakieś ?
Dobrej nocki i słoneczka na jutro ... Ale znowu mamy ciepełko
-
Dziewczyny my dziś o 22.20 do domu wróciliśmy Nelka to jak cygan hehe, najpierw wizyta u gina a później do części rodzinki zapraszać na chrzciny i wszędzie gadu gadu i zlecialo, karmiłam oczywiście i Nelka zrobiła mega kupę zostawiła niezły zapaszek u rodzinki hi hi.
U gina ulga bo ładnie się zagoilo aż gin zaskoczony ze po takim porodzie tak ładnie, nawet współżyć juz możemy ( póki co boimy się oboje ) a aktywność fizyczna po skończonym 3msc. Mam brać globulki i smarować bliznę przy odbycie maścią. Gin aż wyrzuty sumienia miał ze tak rodziłam, mówił ze mój poród to taki w pierwszej dziesiątce najgorszych w szpitalu. .mówił ze nie było wesoło i ze różnie mogło się skończyć.. Powiedział o antykoncepcji i jak za drugim razem to raczej nie będzie tak ryzykować bo widzi jak Koszmarnie rodzę i raczej cc.., bo też duże dzieci rodze, no chyba ze byłoby tak do 3kg ale raczej nic nie wskazuje na to. Powiedział ze swoje juz przeżyłam i nie pozwoli na takie męczarnie znów. Cc też nie jest fajne,ale jakbym miała znów mieć taki poród, to juz wolę chyba cc..
Do kontroli mam przyjść za 3-4 msc,ale kamień z serca naprawdę..jednak dobrze,że te 6 tyg mega się oszczędzałam i dźwigałam tylko Niunię.
Wikaa ja tez czasami czuję jakbym miała mniej mleka,po herbatce laktacyjnej jest poprawa a tak to piję inkę, koper włoski, karmi czasami.
Radiszka co się działo?
My w tym tyg mamy jeszcze resztę gości zapraszać, więc znów pewnie wieczory poza domem. Nelkę wtedy szybko pod kranem myjemy.
Czekoladowa no co Ty?? Matko.. o 5w1 czytałam,że są ok. Nasza na szczęście po nich nie miała skutków ubocznych.Co Ci rodzice muszą przeżywać..
Zania trzymam kciuki za Twoją wizytę w sb:) i jutro za bioderka:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2015, 00:16
-
Kate na początek m. kupił kropelki do noska nasivin baby. Stosowałam na dzień i na noc. Widziałam poprawę po ok. 2 dniach. Potem w aptece kupił aspirator i zaczęłam odciągnąć katarek. Wczoraj dokupiłam tez sól fizjologiczną zapuścić po dwie krople i po ok. 10 minut odciagnelam ładne glutki. To było wczoraj ok. 15.00 i jak na razie nic nie furczy. Ale dziś powtórzę "zabieg" dla pewności.
Ta pogoda i ten okres wczesnojesienny jest najgorszy. U mnie Kacper tez chodzi z katarem, m. boli gardło i ja dziś też już się obudziłam z bolącym. ... Wiktor powoli zdrowieje. ... Odpukać. ....
No ja z mlekiem powoli zaczynam się martwić. Jak zawsze z rana odciągałam 200 -220 tak dzisiaj ledwo setkę. ... Co się dzieje ???? -
Radiszka dokladnie tak samo jak na Bebilon pepti - pisalam niedawno katepr My jestesmy na zwyklym Nutramigenie - z refundacja 17zl. Nie uznaje ulepszenia w postaci LGG (cena z refundacja 29zl).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2015, 08:07
-
Dzięki Wikaa, M kupi te krople, sól fizjologiczna mam, aż ciężko mi słuchać to furczenie, ale aspirator nie ściąga juz nic bo to mokry katar. Tak ta pogoda idealna do Zdrówka dla Was!
Ja ledwie na oczy widzę bo prawie nic nie spałam, pierwszy raz. Teraz Nela zasnęła na naszym łóżku na brzuszku, czytałam żeby na brzuszek kłaść to splywac będzie, najlepiej wtedy jak nie śpi a tak to kontroluje.
Wikaa może taki kryzys, pij herbatkę laktacyjna, widziałam różnice
wikaa lubi tę wiadomość
-
Co do laktacji to za duzo sie nie wypowiem bo moj pokarm zanikl po 3tyg od porodu sam a ledwo sciagalam 90ml z obu piersi co 5godzin... Ale mi troche pomogl Femaltiker do kupienia w rossmanie... Rozpuszcze sie go w mleku i pije. Niestety dosc drogi bo 12 saszetek 27.99zl a dziennie powinno sie wypic 3razy.. Kolezanki polecaja bezcenna bawarke:)
wikaa lubi tę wiadomość
-
livia30 wrote:Radiszka dokladnie tak samo jak na Bebilon pepti - pisalam niedawno katepr My jestesmy na zwyklym Nutramigenie - z refundacja 17zl. Nie uznaje ulepszenia w postaci LGG (cena z refundacja 29zl).
Nie bylo mnie jakis czas wiec nie widzialam tego. A dawno to bylo ? Moze jakos znajde.
A ten zwykly nutramigen to tez dla alergikow? Mi babka w aptece dala ten lgg inie wspomniala nawet ze jest jakis inny.