Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Na razie przestałam bo Tomek dobrze przechodzi obecnie ząbkowanie (lewa górna 1 prawie wyszła więc będziemy mieć już 3 ząbki na zewnątrz). Ale dawałam na noc jedną ampułkę tylko. Poza tym Viburcol w czopkach ale też po dwóch razach zrezygnowałam. Nie wiem czy zadziałało czy co ale teraz Tom się nie męczy i prawie nie zauważam, że ząbkuje (poza biegunką czasami).
-
Ale to tak przez jakis czas codziennie czy tylko jak zauwazalas ze go boli?
U nas noce gorsze nic kiedykolwiek. Nie wiem czy to refluks tak sie nasilil (raczej to niestety obstswiam) czy zabki tak dokazuja bo gorne dziasla teraz rozpulchnione. Z niewyspania juz malo nie gryzeKonwalia lubi tę wiadomość
-
Monita ja kaszke daje z talerzyka przed kapiela jakies 30-50min a po kapieli je jeszcze mleko. I w nocy tez je, dzis nawet 2 razy.
U nas chwila spokoju byla a teraz znowu nocki beznadziejne, od 3 dni budzi sie pon23 z takim krzykiem ze hej...nawet mleka nie chcial ostatnio tylko sie darl to nawet placz nie byl
-
Radiszka dawałam co wieczór przez 2 tygodnie.
U nas nocki na razie dobre. Od kilku już budzi się dwa razy (ok 1 i 4-5). Zje i śpi dalej. Ale dzisiaj wyspany już o 6 był W dzień też dwie drzemki, regularne raczej. Mam nadzieję, ze już będzie szło ku lepszemu bo w nocy tez mi się budził z takim wrzaskiem jak katepr opisuje ale uspokoiło się.
-
Lilcia dostaje kleik na noc z łyżeczki o 19. O 21:30 idzie spać. Tak wcześnie dostaje jedzonko, bo tak długo trwa akcja odbijanie po jedzeniu.
Pay jakie puzzle piankowe kupiłaś? Musze tez się rozeznać w temacie, bo Lilcia w ciągu ostatnich dwu dni bardzo aktywna się zrobiła. Wczoraj też sama pociągnęła się do siadu.
Niestety nasza kuracja nie przyniosła zadawalajacego efektu. We wtorek idziemy do dermatologa.
Radiszka czym objawia się refluks u Miłoszka?
Ja też się trochę boje, czy podołam z dwójką, ale tłumaczę sobie tak, że teraz odchowam, to później będzie łatwiej a niewielka różnica w wieku pozwoli na wspólną zabawę.
Dziewczyny, czy macie kosz na pampersy? Czy Wam się sprawdza? A może macie jakiś inny sposób przetrzymywania pampersów, żeby nie cuchnelo?
Acha, łącze się z Wami w bólu. U mnie też ostatnio ciężkie noceWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 20:45
-
Ja mam kosz na pieluchy ale ani razu nie użyłam (koleżanka nam dała). Koszt worków mnie odstraszył i podziękowałam. Stoi nieużywany. U nas przy przewijaku mamy taki mały kosz, zamykany na klapkę i co wieczór wyrzucamy do kosza na podwórku. Kupy do woreczków zapachowym wrzucamy i jest OK. Nie śmierdzi nam w domu
-
Współczuję ciężkich nocy. U nas spokojnie B przesypia tylko ma problem z zasypianiem. Zrozumiał że jak wychodzimy to jest sam więc zaczyna krzyczeć. Dzisiaj nie usnął sam... A było tak dobrze jak był mniejszy.
Siedzi już jak stary lol
Ja wynoszę pieluchy do garażu więc swądek z głowy -
Konwalia ciagle odbijanie pilaczone z chlustajacym ulewaniem nawet i 3 godz po posilku. W nocy ciagle przerazliwe krzyki bo jak wraca z kwasem to pali go w gardle. Trzeba wstac i ponosic w pionie. Nie jest latwo bo nawet juz syrop na refluks niewiele daje. Trzeba przywyknac i wierzyc ze to kiedys minie...
-
Radiszka moja Lilcia ma identycznie. Dlatego je ostatni posiłek o 19, żeby wszystko zdążyło jej się odbić, ulać do czasu snu tj. 21:30. Ulewa jej się takim serkiem. Wcześniej jak jadła o 21 to całą noc miałam z głowy, bo ciągle budziła się z płaczem. Jak ją brałam do góry to jej się odbijało potem pospała trochę i znów to samo. A czy lekarz jakoś badał Miłoszka czy po objawach stwierdził, że to refluks? Co to za syrop? Czytałam, że refluks fizjologiczny może trwać do 18 miesiąca życia
-
http://allegro.pl/puzzle-piankowe-pojaz-29x29cm-10-szt-mata-piankowa-i5856913497.html
Konwalia kupiliśmy trzy takie zestawy, pojazdy, zwierzaki i owoce. Mamy duży salon i te puzzle są za małe bo wypełza co chwila za nie.
Zaczął fajnie siadać. Raczkuje do tyłu, do przodu podsuwa sie jakoś tak śmiesznie z podkurczoną nóżką, ale może jeszcze sie nauczy. Jak zostawiłam go samego w łóżeczku na leżąco to sam wstał na nóżki. I wykombinował jak ściągać przedmioty z mojej szafki nocnej, która stoi bezpośrednio z jego łóżeczkiem.
Nocki też mamy kiepskie. Ostatnie trzy spał ze mną. Myślałam że to może ząbki ale Ibum nie pomógł więc to chyba nie to. -
Konwalia, tak miał badanie jak miał coś ze 3 mce. Było to usg i w trakcie lekar kazał go karmić mlekiem i oglądał na bieżąco pracę żołądka. Określał tam jakies kąty wpustu chyba. Mówił ze do pół roku moze samo przejsc ale nie przeszło
Syrop to gastrotuss poczytaj na necie o nim. Może spróbuj.
Współczuje bo wiem co to znaczy.... -
Mon!ta przykro mi z powodu teściowej...trzymajcie się...
Mamusie dzieci z refluksem- też się trzymajcie, może w końcu to przejdzie, najgorzej patrzyć jak dziecko się męczy
Pay gratuluję awansu i powodzenia!
Gratuluję również ząbków i nowych umiejętności dzieciaczkom
Jeśli chodzi o Madzię to próbuje dopiero pełzać nieporadnie, do raczkowania jeszcze troszkę...Sama usiąść też jeszcze nie potrafi, nie mówiąc o wstawaniu trochę dziwnie słuchać jak koleżanki- mamy młodszych nawet o miesiąc dzieci twierdzą że ich dziecko już zaczyna raczkować, siedzi a nawet wstaje (!!) no ale widocznie jeszcze nie czas u nas ząbków też jeszcze nie ma. Za to nauczyła się sama robić "pa pa"
Czeka nas również przeprowadzka od rodziców "na swoje". Mąż dostał dobrą pracę w innym mieście 120km stąd i na razie będziemy wynajmować, a za kilka m-cy mamy nadzieje na swoje własne mieszkanko. Trochę się obawiam jak to będzie bez pomocy rodziców, mąż pracuje bardzo dużo, ale też z drugiej strony się cieszę że w końcu będziemy sami we trójkę jak prawdziwa rodzinka
Jeszcze Wam opowiem ostatnią przygodę Madzi...otóż pierwsze lądowanie z łóżka za nami. Spała na łóżku pozakładana poduchami jak zwykle, ja ćwiczyłam w tym czasie w drugim pokoju i nagle słychać bummm i płacz. Wbiegam do pokoju a ona na podłodze nakryta tymi poduchami. Szybko się uspokoiła, nic się nie stało tylko wystraszyła się. A ja cały dzień później nogi jak z waty.EdytaPe -
Konwalia zapomniałam Cię zapytać. Napisz jeszcze raz jak wyglądają te zmiany u Lili. U nas pomogła maść cholesterolowa. Co prawda czerwone placki jeszcze są ale już nie wymagają stosowania sterydów więc jest mega poprawa. Tylko ja robiłam w aptece z wit A i E. Recepte wypisze Ci pediatra. I smarowałam 4 razy dziennie a nawet więcej, jak smarowałam po razie nie dawało rezultatu. I po kąpieli całego na mokro. Nie wycieram ręcznikiem tylko jeszcze w wanience smaruje. Ona fajnie tą wodę wchłania, a woda też jest promotorem wchłaniania więc działanie lepsze.
I odstawiłam kp. Może też stąd poprawa wyglądu skóry. U Szymona przeszło bez żadnego problemu. Tylko ja mam wyrzuty sumienia przez te nagonkę na kp.
Edyta dobrze że nic się nie stało. Pod takie maluchy aniołki podkładają poduszki I fajnie że będziecie już u siebie. Jakby nie było dobrze z rodzicami na swoim najlepiej.
Każde dziecko jak widać rozwija się w swoim tempie. Szymon jest bardzo ruchliwy. Odkąd nauczył się siadać to co chwila przesiada się z miejsca na miejsce. Za to nie ma mowy o papa. Nic nadal nie mówi poza buu i ghu.
Dziewczyny możecie napisać jak wygląda dieta waszych pociech.
U nas rano mleko. 9 kaszka (zazwyczaj kleik ryzowy z owocami), 11-12 mleko, 14 obiadek, 17 deserek lub mleko, 19 kąpiel i po kąpieli mleko. W nocy zazwyczaj dwa-trzy razy butla.
I dzięki za gratulacje, mam nadzieje że będzie dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 09:48
-
Dzięki Radiszka za informacje odnośnie tego refluksu. Poczytałam o tym leku. Niedługo będę szła z Lilcią na kontrolę to porozmawiam o tym z pediatrą. Cieszę się, że badanie jest nieinwazyjne i nie boli malucha - tego obawiałam się najbardziej. Bałam się, że diagnozuje się przez gastroskopie. Póki co u nas metoda wczesnego jedzenia przed snem działa jeżeli przypilnuje, żeby jak najwięcej razy się odbiło. Do tego Lilcia w nocy potrafi bez jedzenia wytrzymać do 12h.
Ten kosz na pieluchy i wkład to rzeczywiście spory wydatek. Najtaniej kosz 58 zł a wkład 24 zł. Niby wkład mieści do 128 pieluch, ale to i tak drogo jak na cel "kupowy"
Pay no jak decyzja podjęta to teraz będzie już tylko lepiej. Ja też miałam wyrzuty sumienia po odstawieniu Lilci od cyca, ale Ty na prawdę nie masz podstaw, żeby się zamartwiać. Karmiłaś Szymonka 7 miesięcy to jest coś! I jak dłużej śpi na mm?
Chyba z Ciebie skopiuje i zakupie te same puzzle tylko bez pojazdów. Są one niedrogie i mają jeszcze wyjmowane elementy.
Pay Lilcia na rączkach i na nóżkach ma takie szorstkie zmiany. Tutaj przykładowe zdjęcie jak to wygląda:
http://img.szafa.pl/forum/1/files_db/97d/c82/cae/301/40d/0d4/d1b/c55/232/c80/947643
Pediatra zdiagnozowała to jako łojotokowe zapalenie skóry.
Natomiast policzki są całe czerwone z białymi krostkami taką "kaszką". Jutro idziemy do dermatologa, bo poprzednia kuracja przyniosła mały skutek.
Edyta23 oj to nieźle musiałaś się najeść strachu. Moja dzisiaj sobie pierwszy raz nabiła guza. No cóż nasze dzieci są coraz bardziej mobilne i nie ostatni raz pewnie jakieś kontuzje.
Pay u nas posiłki wyglądają tak: 5 lub 7 (w zależności o której się obudzi) - mleko, 11 - mleko, 14 - obiadek, 17 - deserek z kaszą manną, 19 - kolacja (kleik).
Chciałam Wam się pochwalić, że wybrałam już zasłonki do pokoiku Lilki i niedługo wyprowadzamy ją z sypialni. Już nie mogę się doczekać. Przyzwyczaiła się do zaciemnionego pomieszczenia podczas snu dlatego te zasłonki warunkują jej przeprowadzkę. A do tego, aby było jeszcze ładniej zamierzam zrobić jej pompona z tiulu. -
Pay u nas jedzeniowo bardzo podobnie to wyglada. Po 9 mleko, po 12 obiad, 14:30-15 mleko, 17 mleko i potem kolo 19 kasza kapiel i mleko. I w nocy ostatnio 2 razy butla musi byc. Wczoraj obudzil sie o 23 i plakal co 10-15min smarowalam dziasla, dawalam camilie, dawalam ibum i nic. Wkoncu dalam mleko wypil a po 30min znowu koncert zwątpiłam :p
My w koncu znalezlismy mebelki do malego i kupimy niedlugo. W koncu bedzie mial normalny pokoj :p
Mały raczkuje, glownie za mną