X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcówki 2015:)!
Odpowiedz

Lipcówki 2015:)!

Oceń ten wątek:
  • pepitka Autorytet
    Postów: 492 468

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak wogole to dzień dobry dziewczynki :)

    Zgredek, piękna beta może jest szansa na dwa <3 <3 :)

    Zgredek lubi tę wiadomość

    <3 SYNUŚ ALEKSANDER <3
    c55fskjo2jhm4m86.png
    iv09df9hu26fr9gh.png
  • gigsa Autorytet
    Postów: 4915 2638

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Dzień dobry dziewczyny :)

    Zgredek cudna beta :) może na bliźniaki jednak ;) nie byłabym sama :)

    Zgredek lubi tę wiadomość

    Dominik i Michał <3 <3 NASZE DWA SKARBY <3 <3
    6 maja 2015, 30t4d, ciąża dwukosmówkowa dwuowodniowa, Dominik 1460 g, Michał 1300 g
    zrz6jw4zxz0ng6cu.png
  • madziulek Autorytet
    Postów: 1303 303

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja siostra zawsze mówiła,że chciałaby bliźniaki - za jednym porodem od razu 2 fasolki ;)

    Zgredek lubi tę wiadomość

    atdc3e5e035kp155.png
  • MagSz Autorytet
    Postów: 519 249

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej czy któraś z was ma tak ze zmalała jej częstotliwość bólu brzucha i natężenie bólu piersi? czy jest to powód do niepokoju? teraz pierwi bola mnie tylko jak ich dotykam po boku i z dołu.... :/

    Daisy lubi tę wiadomość

    f2wlcbxmqludqper.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagSz wrote:
    Hej czy któraś z was ma tak ze zmalała jej częstotliwość bólu brzucha i natężenie bólu piersi? czy jest to powód do niepokoju? teraz pierwi bola mnie tylko jak ich dotykam po boku i z dołu.... :/

    Kochana mnie brzuch prawie nie boli już a piersi od ponad tygodnia są takie "normalne" - nie jest to powód do niepokoju ;-) Raz jest lepiej a raz gorzej :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 10:32

    Daisy lubi tę wiadomość

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gigsa wrote:
    Dzień dobry dziewczyny :)

    Zgredek cudna beta :) może na bliźniaki jednak ;) nie byłabym sama :)

    Oby, oby :) czekamy do jutra albo poniedziałku na wyniki drugiej :)

  • juwelka Autorytet
    Postów: 1439 1023

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2015, 21:36

    atdce6ydcmj5jyyx.png

    oar843r8a3hzoi3d.png
  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena87 wrote:
    Helen, jak się czujesz ?
    Czesc, dobrze,
    Poki co okresu nie ma, zmierzyłam sobie tempkę po wstaniu jest 37,2 wiec chyba dobre rokowania.
    Emocjonalnie lepiej już ze mną, wygadałam się wczoraj przyjaciółce i już mi lepiej.
    Teraz tylko zostało mi czekanie, o 15ej wycieczka aby zrobić wyniki.
    Pokładam nadzieję, w tym ze w tym szpitalu mieli słaby sprzęt, dlatego nie dostrzegli kropeczki mojej.

    Nona, believe lubią tę wiadomość

    feegu6l.png
  • juwelka Autorytet
    Postów: 1439 1023

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2015, 21:36

    Helen lubi tę wiadomość

    atdce6ydcmj5jyyx.png

    oar843r8a3hzoi3d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helen, będzie dobrze :0 Czuje to w kościach :)

    Dzisiaj jak wstałam to miałam wrażenie, że ani piersi Mnie nie bolą, brzuch mi zmalał i, że nie jestem już w ciąży.....
    Jaki mózg i podświadomość kobiety jest głupi.....

    Lena87 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ,

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 13:31

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ,

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 13:31

    Helen lubi tę wiadomość

  • pepitka Autorytet
    Postów: 492 468

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helen wrote:
    Czesc, dobrze,
    Poki co okresu nie ma, zmierzyłam sobie tempkę po wstaniu jest 37,2 wiec chyba dobre rokowania.
    Emocjonalnie lepiej już ze mną, wygadałam się wczoraj przyjaciółce i już mi lepiej.
    Teraz tylko zostało mi czekanie, o 15ej wycieczka aby zrobić wyniki.
    Pokładam nadzieję, w tym ze w tym szpitalu mieli słaby sprzęt, dlatego nie dostrzegli kropeczki mojej.
    Napewno będzie dobrze, tak jak pisze Juwelka, to bardzo wczesna ciąża i ciężko jest coś dojrzeć zwłaszcza jeżeli mieli słaby sprzęt. A co do bety, to jak zrobisz w tym samym lab co pierwsza, to bedziesz miała miarodajny wynik. Nie martw sie na zapas, trzymam kciuki :*

    Lena87 lubi tę wiadomość

    <3 SYNUŚ ALEKSANDER <3
    c55fskjo2jhm4m86.png
    iv09df9hu26fr9gh.png
  • kasiulka30 Znajoma
    Postów: 24 11

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pepitka u mnie wygląda to tak,w 5t2d zaczełam plamić wylądowałam u gina-widać pęcherzyk,zagrożenie poronieniem,2x1 luteina,leżenie ; następna wizyta 6t1d zaridek 3mm 125uderzeń serduszko,duphaston 2x2,leżenie,ostatnie plamienie w sobote,niedziela oczyszczałam się teraz już czysto.A z kartą ciąży to mi siostra mówiła bo rodziła w październiku a chodzimy do tego samego gina więc stąd moja ciekawość,a co do becikowego to teraz potrzebne jest zaswiadczenie odlekarza,ale nie pokazuje się już karty ciąży.Helen ja ci mówie,że u ciebie było jeszcze za wcześnie na pęcherzyk,może co cię bolało to było zagnieżdzenie i stąd ten ból?

  • JagodaP Autorytet
    Postów: 460 233

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczynam się czuć obco wśród Was, biegacie na te bety, progesterony, USG co parę dni, oglądanie serduszek i kropek i w ogóle szał... a mnie jak już minął pierwszy szok, że po ponad dwóch latach się udało, to przestałam się ekscytować, na pierwszą wizytę też jakoś tak specjalnie nie czekam. Nawet mój mąż ma zapędy do gadania do brzucha. A ja nic. Przykro mi, bo widze, ze moja obojętność go hamuje W radości, a tego nie chcę. Wiem, że to dopiero 5tc i do nowego roku to jeszcze się moze zdarzyć milion nikorzystnych rzeczy, A w ogóle to zarodek może już być obumarły na pierwszym USG...

    Czy jestem jakaś dziwna, ze tak chłodno podchodze?
    Chyba mam skrzywienie zawodowe, za dużo patologii się naoglądałam...

    YCC3p2.png
    Z PCOS & Prl udało się! 24 miesiące, 19 cykl, 10 owulacyjny, 4 z Clo <3
    mLMjp2.png
    Przypadeczek, 2 cykl po powrocie miesiączek...
  • kasiulka30 Znajoma
    Postów: 24 11

    Wysłany: 20 listopada 2014, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona nie wywołaj wilka z lasu z tymi dolegliwościamy,bo wszystko może się zacząć po skończeniu 6tyg. wiem to z poprzednich dwóch poprzednich ciąż,ale za to póki co mam tylko mdłości bez wymiotów ;-)

    Nona lubi tę wiadomość

  • JagodaP Autorytet
    Postów: 460 233

    Wysłany: 20 listopada 2014, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiulka30 wrote:
    Pepitka u mnie wygląda to tak,w 5t2d zaczełam plamić wylądowałam u gina-widać pęcherzyk,zagrożenie poronieniem,2x1 luteina,leżenie ; następna wizyta 6t1d zaridek 3mm 125uderzeń serduszko,duphaston 2x2,leżenie,ostatnie plamienie w sobote,niedziela oczyszczałam się teraz już czysto.A z kartą ciąży to mi siostra mówiła bo rodziła w październiku a chodzimy do tego samego gina więc stąd moja ciekawość,a co do becikowego to teraz potrzebne jest zaswiadczenie odlekarza,ale nie pokazuje się już karty ciąży.Helen ja ci mówie,że u ciebie było jeszcze za wcześnie na pęcherzyk,może co cię bolało to było zagnieżdzenie i stąd ten ból?


    Do becikowego musi być zaświadczenie od lekarza lub położnej kiedy były wizyty w ciąży, a warunek jest taki, ze pierwsza musi być przed 10tc. Ale nie musi być z karty ciąży, równie dobrze można to przepisać z karty pacjenta w gabinecie czy przychodni.

    Daisy lubi tę wiadomość

    YCC3p2.png
    Z PCOS & Prl udało się! 24 miesiące, 19 cykl, 10 owulacyjny, 4 z Clo <3
    mLMjp2.png
    Przypadeczek, 2 cykl po powrocie miesiączek...
  • pepitka Autorytet
    Postów: 492 468

    Wysłany: 20 listopada 2014, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiulka30 wrote:
    Pepitka u mnie wygląda to tak,w 5t2d zaczełam plamić wylądowałam u gina-widać pęcherzyk,zagrożenie poronieniem,2x1 luteina,leżenie ; następna wizyta 6t1d zaridek 3mm 125uderzeń serduszko,duphaston 2x2,leżenie,ostatnie plamienie w sobote,niedziela oczyszczałam się teraz już czysto.A z kartą ciąży to mi siostra mówiła bo rodziła w październiku a chodzimy do tego samego gina więc stąd moja ciekawość,a co do becikowego to teraz potrzebne jest zaswiadczenie odlekarza,ale nie pokazuje się już karty ciąży.Helen ja ci mówie,że u ciebie było jeszcze za wcześnie na pęcherzyk,może co cię bolało to było zagnieżdzenie i stąd ten ból?
    Dziwnie z tą kartą, ale co lekarz to inne obyczaje. A z tym zaświadczeniem do becikowego to racja, tez mi ginka je wystawiała bo karta ciąży została w szpitalu w którym rodzilam.

    <3 SYNUŚ ALEKSANDER <3
    c55fskjo2jhm4m86.png
    iv09df9hu26fr9gh.png
  • madziulek Autorytet
    Postów: 1303 303

    Wysłany: 20 listopada 2014, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JagodaP wrote:
    Zaczynam się czuć obco wśród Was, biegacie na te bety, progesterony, USG co parę dni, oglądanie serduszek i kropek i w ogóle szał... a mnie jak już minął pierwszy szok, że po ponad dwóch latach się udało, to przestałam się ekscytować, na pierwszą wizytę też jakoś tak specjalnie nie czekam. Nawet mój mąż ma zapędy do gadania do brzucha. A ja nic. Przykro mi, bo widze, ze moja obojętność go hamuje W radości, a tego nie chcę. Wiem, że to dopiero 5tc i do nowego roku to jeszcze się moze zdarzyć milion nikorzystnych rzeczy, A w ogóle to zarodek może już być obumarły na pierwszym USG...

    Czy jestem jakaś dziwna, ze tak chłodno podchodze?
    Chyba mam skrzywienie zawodowe, za dużo patologii się naoglądałam...
    Nie myśl tak negatywnie :*
    Na pewno wszystko będzie dobrze! Musi być!
    I mówię to ja, która ma podobne obawy echhhh.

    atdc3e5e035kp155.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2014, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 13:31

    Zgredek lubi tę wiadomość

‹‹ 132 133 134 135 136 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ