Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Sana, ja nie miewam raczej biegunek. Mam wczoraj zaznaczona na wykresie, ale wydaje mi sie, ze mnie poprostu pogonilo po kawie, ale biegunka byc moze bym tego az nie nazwala. Ogolnie to wolalabym miec biegunke, niz zaparcia. Ciążowe zaparcia to dopiero jest katorga
Starsznie sie meczylam w poprzedniej ciazy i to jeszcze po porodzie
-
Flexi świetny pomysł
Daisy gratulacje, śliczne maleństwo
Co do aktywności fizycznej w ciąży to jeżeli nie ma żadnych przeciwskazań to oczywiście jest jak najbardziej na takJeżeli przed ciążą było się aktywnym to i w czasie ciąży jest to wskazane, gorzej jak wcześniej prowadziło się bierny tryb życia a nagle w ciąży chciałoby się być mega fit, niestety wtedy lepiej zacząć ostrożnie.
Tak mnie przynajmniej w szkole uczyli
Ja póki co spacery, spacery i jeszcze raz spaceryChciałabym się zapisać na jogę ale poczekam co powie lekarz
Wcześniej chodziłam na fitness ale ze względu na gorszy stan zdrowia musiałam przerwać więc nie chce teraz po dłuższej przerwie od razu przechodzić do akcji
-
Tysia85 jestem, podczytuje was. Tyle się tu dzieje, że zanim dojdę do końca to już nie wiem do czego chciałam się odnieść
Tak to wszystko w porządku, jutro idę na badania.
Daisy, nam się udało od razuPo długich latach odstawiłam pigułki, zaczekaliśmy 3 miesiące i voila! Aż sama w to nie mogę uwierzyć
Daisy, Tysia85, Lena87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
madziulek wrote:Byłyście na pierwszym usg z Waszymi facetami?
My wczoraj o tym rozmawialiśmy i idziemy razem. Wytłumaczyłam mężowi jak to mniej więcej będzie wyglądało,żeby nie był zdziwiony
W tej miałam póki o 2 i czekał w aucie z synkiemw grudniu - jeśli nie będzie w tym czasie w pracy - to jedzie ze mną.
Wczoraj miałam usg przez brzuch, więc mam nadzieję, że na kolejnej wizycie też będzie
---
Kupiłam sobie w sobotę w auchan 3 kg pysznych jabłek i dziennie jem <mniam!>
Sana wrote:Lena ja jestem ze Śląska, ale trochę dalsze strony - Zabrze.
Daisy piękny pęcherzyk, mój podobny ale mniejszy chybaale Rybnik
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 13:17
Lena87 lubi tę wiadomość
--
Mateusz23.08.2018 [*] 9t+4d
-
Zgredek wrote:Madziulek to fajnie
A do jakiego lekarza chodzisz? Na NFZ?
Sama jestem ciekawa jaki to jest koszt.
Do tej pory korzystałam z usług lekarza w rodzinieWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 13:20
Zgredek lubi tę wiadomość
-
Linka a dokładniej skąd jesteś ?
Ja z Bełchatowa:)
Też mam problem z jedzeniem, mam gorsze dni, że na kanapki nawet nie mogę patrzeć, a mam lepsze, że tylko kręci, ale jem.
Mi pomagają sałatki, bez chleba lub z chlebem, zależy od dnia ;)i zupki
a najlepiej, żebym sama nie musiała tego robić
Ja swoje męża też zabiorę, jak będzie już więcej widać i po brzuszku będzie jeździł
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 13:21