WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny!
nawet nie próbuję nadrabiać czytania, bo mi dnia braknie
mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku
moja córcia chora-zapalenie oskrzeli...
mi dziś potwornie dokucza ból pleców, natomiast wczoraj czułam się ok.
razem z D. załatwiliśmy wczoraj większość spraw do ślubu i wesela, niemal wszystkie zostały tylko nauki przedślubne i spowiedzi reszta formalności dopięta
zaczynamy odliczanie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2014, 14:52
Daisy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nona, można znaleźć w dobrej cenie, wtedy opłaca się kupić, bo jednak kilka miesięcy się przydadzą
ja mnóstwo ciuszków kupuję w Pepco, są naprawdę fajne i nie niszczą się! dużo już mam po pierwszej maleństwie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2014, 14:57
Nona lubi tę wiadomość
-
Nona wrote:ciekawe jak tam nasza juwelka?
Fajna ekipa nam się tu robi. Niedługo będziemy przeżywac pierwsze zakupy ciążowe-już niektóre mają balsamy, książki, dojdzie moze poducha, może większy stanik, nie wiem czy opłaca sie kupowac te spodnie z gumą-takim pasme na brzuch, mam obiecane że dostane od 1 koleżanki jak się ujawnię. No ale co jak juz brzuszke bedzie tak luty-marzec-kwiecein ciągle w 1 spodniach hehe, ja do prayc chce chodzic tak do maja wiec troche slabo w 1
Apropo zakupów, w hebe jest zestaw z palmersa, 3 sztuki za 59zł.
Tutaj możecie kuknąć na 52 stronie http://www.hebe.pl/publikacje/18112014Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2014, 14:59
Nona lubi tę wiadomość
BŁAŻEJ-10.07.2015
-
sabunia wrote:Hej dziewczyny wlasnie wrocilam z bety.wynik z 1 badania 45082, tak bardzo sie bałam o tePl brązowe plamienia ze cos moze byc nie tak.jak mam je zinterpretować? Od ost miesiaczki minęło 6tyg.
Hej Sabunia ja poszłam do mojej gin z brązowymi plamieniami, ale w sumie na wizycie powiedziała, że nie widzi nic niepokojącego. Dostałam w razie czego Duphaston i powiedziała, że jak by coś się działo (szczególnie jak bym zauważyła krew) to od razu na izbę przyjęć. A u Ciebie częste te plamienia? Bo u mnie małe ilości i takie jasno brązowe.
-
Ja odnośnie ciuchów to z bluzek to nic nie kupię zapewne, spróbuję porozciągać te co mam, hehe... a co do spodni to sobie kupię, bo nie mam skąd wziąć. Jedne jakieś bardziej wyjściowe, jedne nacodzień i jedne po domu coś w stylu leginsów. No i może z jedną spódniczkę Ale to odległe plany, na razie chodzę w tym co jest w szafie, luźne alladynki lub dresy
Nie chcę uciskać brzucha już dżinsami. Chociaż pewnie jak przyjdzie lato to i za sukienką się rozejrzę 
Ach... fajnie tak planować, to mnie uspokaja i napawa dobrymi myślami
Nona lubi tę wiadomość
28.V '15 - godz. 20:15
Natalia
-
Nona wrote:ciekawe jak tam nasza juwelka?
Fajna ekipa nam się tu robi. Niedługo będziemy przeżywac pierwsze zakupy ciążowe-już niektóre mają balsamy, książki, dojdzie moze poducha, może większy stanik, nie wiem czy opłaca sie kupowac te spodnie z gumą-takim pasme na brzuch, mam obiecane że dostane od 1 koleżanki jak się ujawnię. No ale co jak juz brzuszke bedzie tak luty-marzec-kwiecein ciągle w 1 spodniach hehe, ja do prayc chce chodzic tak do maja wiec troche slabo w 1
Co do ciuchów ciążowcyh to chyba H&M MAMA najpopularniejsze czy coś jeszcze w normalnej cenie?
Co do ciuchów dla maluszka to myślicie że na początek kombinacja ALLEGRO/PEPCO + ciuchy od znjaomych/rodzeństwa, ja tak planuję, a potem już dla bobasa takie lepsze może ZARA KIDS/BENETTON.
Mamuśki ujawnić sie, bo ja początkujaca w sklepach jestem. Dawać mi tu namiary/za wczesnei wiem ale Nona napalona jak zawsze.
Nigdy nie wiedziałam, że jest kolekcja H&M Mama, teraz patrzyłam na nią właśnie i jest super! Wiem już, gdzie się zaopatrzę w ubrania jak nie będę się mieściła w te obecne. Masz więcej takich stron? -
Ooo też nie wiedziałam, ze jest H&M mama, fajnie wiedzieć.
Ja nie wiem czy będę robić te badania, czy to jest zależne tylko ode mnie, czy ginek zaleci, nie wiem. A myślałyście nad tym co zrobicie jeśli wyniki tych badań nie będą dobre?! Może nie powinnam poruszać tego tematu, ale tak mi się jakoś nasunęło na myśl...28.V '15 - godz. 20:15
Natalia
-
na rozstępy najlepszy jest olej migdałowy, po kąpieli smarujesz nim dokładnie całe ciało, wkładacie flanelową piżamę, ładujecie się pod koc lub kołdrę na pół godziny, potem nadmiar się spłukuje. To z ajurwedy. Naturalny składnik. Palmers oczywiscie ma duzo dobrych oleji ale tez ma chemie, jak kontrowesyjny propylene glycol i mineral oil-ten to ci innego jak parafina, ktora czopuje pory, typowy zapychacz.
Jak ktoś jest odporny to proszę poczytac, są to dość odważne teorię, ale nigdy nie wiemy jak to na nas wpływa, gdyż przemysł kosmetyczny, woli stosować produkty tanie -jak parafina lub SLS SLES, i inne.Akurat glikol jest tu dosc wysoko w składzie i parafina, wiec byłambym na waszym miejscu ostrozna. Cała seria babydream z Rossmana, jest bezpieczna, olej migdałowy wiekszosc pewnie pokocha za jego wlasciwosci nawilzajace, kokosoy tez jest super i nie pachnie kokosem, wazne jest brac ten nierafinowany.
http://luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htm
niestety po jego przeczytaniu powiecie, ze cała kosmetyczka idzie do smieci, ale warto sobie to uswiadomic, skoro z krwia jest wszystko transportowane do maluszka.
sklad palmersa:
Aqua, Theobroma Cacao Extract, Glycerin, Glyceryl Stearate, Petrolatum, Propylene Glycol, Mineral Oil, Theobroma Cacao Seed Butter, Cocos Nucifera Oil, Elaeis Guineensis Oil, Cetyl Alcohol, Fragrance, Dimethicone, Butyrospermum Parkii Butter, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Tocopheryl Acetate, Centella Asiatica Exract, Hydrolyzed Collagen, Hydrolyzed Elastin, Argania Spinosa Kernel Oil, Acetylaringyltryptophyl Diphenylglycine, Carthamus Tinctoris Seed Oil, Hydroxyethylcellulose, PEG-8 Stearate, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Behentrimonium Methosulfate, Butylene Glycol, Carmel, Benzyl Benzoate, Benzyl Cinnamate, Benzyl Salicylate, d-Limonene, Hexyl Cinnamic Aldehyde, Hydroxycitronellal, Butylphenyl Methylpropional, Linalool.
na poczatku skladu Petrolatum, Propylene Glycol, Mineral Oil-produkty otrzymywane z ropy naftowej.
Nona lubi tę wiadomość
-
Gozdzik tak Kochanie 6 tabletek luteiny 50mg podjezykowo. Ale ja jestem z nieplodnosci wyjeta i jeszcze lykam leki dla dziewczyn po in vitro (ja nie jestem), stad takie dawki. Dziewczyny biora zazwyczaj mniej
Nona, tak, od lat nie jadam slodyczy, nie cukrze od 13 lat. Czasem zjem np kulke lindta ale to o matko ostatni raz chyba na zajaczka zjadlam bo dostalam kubek w zajaczki to poczestowalam wszystkich i zostala mi jedna. Teraz juz zamowilam do buta kolejny kubek lindta bo widzialam w swiateczny wzor wiec znowu mi cos przypadnie. Ale jakos dla mnie slodycze moga nie istniec a w domu mam cala wielka szuflade magiczna pelna slodyczy
Co do ciuchow to ja mysle Nona, ze takie dresy z pasem mozesz sobie spokojnie kupic. H&M to srednia polka cenowa wg mnie dla Ciebie albo i niska wiec spokojnie kup sobie 2, 3 kolorki i bedziesz je z powodzeniem nosic w domu jak Ci bedzie maluch plul marchwia na prawo i lewo. Ja po corce nosilam moje az sie rozpadly, tez z H&M mama i byly super
Doskonale rozumiem podejscie niektorych z Was Pierwsza ciaz byla dla mnie tak fascynujaca ze od razu chodzilam w ciazowych ciuszkach. W drugiej jest zazwyczaj juz lzej i sie chodzi w normalnych ciuchach ile sie da fakt biustonosz to musze kupic ale nie wiem gdzie sie udac. Czuje tez ze za miesiac znowu bede musiala kupic kolejny, takze nie chcialabym przeplacac. Piersi planuje zrobic po 3 porodzie haha W pierwszej ciazy z A mialam niezle DD jak nie wiecej
Kusiczka strasznie mi przykro z powodu Corci!
niech szybko zdrowieje!
A kiedy Wasz szczesliwy dzien?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2014, 15:41
Nona lubi tę wiadomość
-
ja kupilam spodnie ciazowe te z pasem jakis czas temu bo biodrowki ugniataly mi za bardzo pecherz i wysiedziec gdzies godzine to bylo wyzwanie, jak tylko ubralam ciazowe poczulam sie o niebo lepiej z bluzek na szczescie nie musze kupowac specjalnych bo mam w szafie mase szerszych tunik itp jedynie tylko bedzie trzeba dokupic jakies spodnie, bielizne i cos na elegancko
co do badan prenat. to ja nie wiem czy bede je robic, moja siostra, mama nie robily, znajome rowniez. Na zwyklym usg lekarz powinien stwierdzic czy sa jakies nieprawidłowości jesli taki zobaczy to moze dopiero wtedy zrobie te prenatalne. Po co mam sie stresowac dodatkowo badaniami i myslec o wynikach, a z drugiej strony gdyby z takiego badania prenatalnego wyszlo cos nie tak, to co wtedy?! Zmienie cos z tym faktem ?!
Dbałam i dbam o zdrowie, jestem wierząca osoba i jestem zdania ze wszystko w rekach Boga, jesli Bog da mi dziecko zdrowe bede szczesliwa, ale gdy dziecko urodzi sie z jakas wada to mam je zostawic ? tez bede kochac i zrobie wszystko byleby dziecko zylo i bylo kochane i szczesliwe
Takie moje male rozmyslenia na temat badan prenatalnych.
Daisy, Ivettka, Nona, hibiskus, Linka05 lubią tę wiadomość
Nasz cykl szczęśliwy :* 1.06.2015 Emilia
-
jeśli chodzi o odzież ciążowa to H&M a dla maluszka h&m oraz tesco pepco
jak wiecie mam małego szkraba i mam doswiadczenie z ubrankami różnych firm i widze że właśnie najgorsze jakościowo w smyku a np w tesco moja mała ma od bratowej i nawet kiedy ona przestała je nosićsa prawie jak nowe a w smyku np.pakace wyprane jeden raz i się szmaty robia zbabolone:(
Daisy, Ivettka, Nona lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69402.png
https://www.maluchy.pl/li-72296.png -
Daisy wrote:Nona, tak, od lat nie jadam slodyczy, nie cukrze od 13 lat. Czasem zjem np kulke lindta ale to o matko ostatni raz chyba na zajaczka zjadlam bo dostalam kubek w zajaczki to poczestowalam wszystkich i zostala mi jedna. Teraz juz zamowilam do buta kolejny kubek lindta bo widzialam w swiateczny wzor wiec znowu mi cos przypadnie. Ale jakos dla mnie slodycze moga nie istniec a w domu mam cala wielka szuflade magiczna pelna slodyczy
Chyle czoła.
Ja nie mogę mieć w domu zapasów słodyczy bo topnieją tak szybko, że nawet nie wiadomo kiedy (i tak było od zawsze).
Łatwiej mi jak nie mam nic.
Mięso mogłoby nie istnieć byleby czekolada była
A jakieś czipsy czy paluszki?
Nona lubi tę wiadomość
BŁAŻEJ-10.07.2015
