WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcówki 2015:)!
Odpowiedz

Lipcówki 2015:)!

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 15:05

    mała2930 lubi tę wiadomość

  • Aneta210 Ekspertka
    Postów: 196 152

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pepitka wrote:
    Ja na razie za spodniami się nie rozgladam, przeważnie chodzę w spodniach takich "legginsowych" więc jest luz :)

    Hehe, a jeśli chodzi "bajkowe" ciuszki to tez za nimi nie przepadam, ale moja córcia jest innego zdania, miala szał na Kitty, teraz mdleje do Myszki Minni, no i weź odmów dziecku na zakupach jak jej sie coś bardzo podoba że aż piszczy z radości ;)

    Moja siostrzenica jest na etapie Minnie i jak ją widzi to krzyczy Pipi :D hihi:*
    też preferuje leginsy lub spódniczka + rajstopy grube :)

    pepitka lubi tę wiadomość

    f2wlky9zo1yog7d8.png

    f2wlj48ajn4likt0.png
  • Tysia85 Autorytet
    Postów: 356 321

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona wrote:
    Jest mnóstwo innych ciuchów niż różowe przecież. Np w H&M, moje koleżanki kupują granaty, paski. Wiem, ze różowe najłatwiej i właśnie dlatego ja nie kupię. Ok, jak dostanie od kogoś to trudno, ale ja nie kupię. Tak samo nie lubię tych z konkretnymi bajkami, ta z Hello Kitty, ta z Violettą-nuda.
    Ale każdy ubiera jak uważa.

    Ja lubię oglądać takie w necie:
    http://polaifrank.pl/
    http://www.booso.pl/pl/shop/kategoria/16/20/baby/baby
    To w Polsce dzieci chodzą w różu, jak mieszkałam w Niemczech to dziewczynki ubierali bardziej kolorowo/inaczej. Trochę wysiłku i można pokombinować. Na drogie ciuchy alternatywą jest second-hand i TK-Maxx- naprawdę tanie i zupełnie inne ciuchy można tam znaleźć.

    Która już oglądała spodnie ciążowe, przyznać się?
    Super te rzeczy, ale niestety ceny masakra..... Jakby tak chcieć mieć na dzień 2-3 zestawy na przebranie, to normalnie bankructwo :(
    na szczęście mam maszynę, jak coś to uszyję ;-) Na roczek uszyłam młodej sukienkę :-)
    Ja jakoś tk-maxxa nie lubię, nie wiem dlaczego, jedyny sklep, w którym nie nawidzę grzebać :D

    Natomisat odnośnie ciuszków z motywem bajek... no do pewnego momentu my decydujemy co dziecka nosi, ale potem.... niestety, ale dosyć szybko zaczynają się domagać ubierania po swojemu - co akurat się chwali - samodzielność i kreatywność hihihi

    8 cykli starań, udało się <3
    Wizyta u gin 23.03.2015
    34bw90bvfmmwfa1a.png
  • mała2930 Autorytet
    Postów: 440 323

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja na szczęście nie mam jeszcze tego problemu z bajkowymi ubrankami mała jeszcze takich nie woła ale tez nie jstem zwolennikiem takich ubranek ale rzeczywiście co zrobic jak dziecko o takich marzy:)
    a co do lotu samolotem ja 7 lat mieszkałam w uk i lot dla mnie był oki ale ostatni raz w samolocie 26 tydzień był dla mnie czymś najokropniejszym w życiu te mdłości o których tyle piszecie trwały przez cały lot razem z finałem w reklamówce masakra jakaś:(fuj nigdy więcej:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 14:26

    https://www.maluchy.pl/li-69402.png
    https://www.maluchy.pl/li-72296.png
  • kusiczka Autorytet
    Postów: 365 229

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia85 wrote:
    Super te rzeczy, ale niestety ceny masakra..... Jakby tak chcieć mieć na dzień 2-3 zestawy na przebranie, to normalnie bankructwo :(
    na szczęście mam maszynę, jak coś to uszyję ;-) Na roczek uszyłam młodej sukienkę :-)
    Ja jakoś tk-maxxa nie lubię, nie wiem dlaczego, jedyny sklep, w którym nie nawidzę grzebać :D

    Natomisat odnośnie ciuszków z motywem bajek... no do pewnego momentu my decydujemy co dziecka nosi, ale potem.... niestety, ale dosyć szybko zaczynają się domagać ubierania po swojemu - co akurat się chwali - samodzielność i kreatywność hihihi

    to fakt- moja córcia ubiera się głownie w to co ona chce, a nie w to co ja bym chciała, żeby nosiła :)

    pomysł z pieluchami wielorazowymi wydaje się być całkiem przyjazny ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 14:28

    f2w3gov3j7kctpp8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oo widzę tabelka - uzupełniłam :)

  • mała2930 Autorytet
    Postów: 440 323

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja naprzykład lubie bardzo ten sklep żeczy bardzo dobrej jakości z tym ze nie kupuje tam co miesiąc a raz na jais czas robie większe zamówienie troche dla mojej troche od rodzinki i zamawiamy razem:)
    http://www.next.co.uk/girls/newborn-girls

    https://www.maluchy.pl/li-69402.png
    https://www.maluchy.pl/li-72296.png
  • gigsa Autorytet
    Postów: 4915 2638

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pepitka wrote:
    Ojej, Gigsa, to leć do lekarza jak juz tak nieciekawie z twoim gardłem, żeby ci sie jakaś angina nie przyplatała albo ropne zapalenie.

    A swoją drogą, to twoja rodzinka wie juz o ciąży i bliźnietach? Na pewno to będzie dla nich podwójne zaskoczenie ;D
    Wiedzą, wiedzą, bo mąż nie wytrzymał. Potem już plotka poszła po reszcie rodziny. Każdy zaskoczony jak się dowiaduję, że bliźniaki. Reakcje są różne ;) cieszą się, ale od razu szok, że dwa w jednym.
    Ja nie chciałam jeszcze mówić, że bliźniaki, bo wiadomo, że wszystko jeszcze może się zdarzyć, ale mąż taki dumny, że nawet nie było mowy o tym żeby nie zdradzał szczegółów.

    Co do różu to też nie przepadam. Za to paski w ubrankach dziecięcych uwielbiam. Może coś dostaniemy od rodziny i znajomych, ale wiadomo, że dużo trzeba będzie dokupić ;)
    O pieluszkach wielorazowych mówiła mi moja koleżanka. Ona rodzi w marcu i ma zamiar od początku ich używać. Także będę miała jakieś pogląd na tą sprawę. Ja może tez spróbuję, ale w późniejszym okresie.

    Sabela, radiszka, pepitka lubią tę wiadomość

    Dominik i Michał <3 <3 NASZE DWA SKARBY <3 <3
    6 maja 2015, 30t4d, ciąża dwukosmówkowa dwuowodniowa, Dominik 1460 g, Michał 1300 g
    zrz6jw4zxz0ng6cu.png
  • Daisy Autorytet
    Postów: 3480 4306

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona - no wlasnie, jak Ci Córka powie jak podrosnie mama kup mi z dzwoneczkiem, kup z mi z Minnie, kup Violette..to nie wiem czy powiesz dziecku ze to nuda. Nie dosc, ze 'PRZECIEZ ALA TO MA TO JA TEZ CHCE', to jeszcze w sklepie jak jest szał na cos to ciezko znalezc cos innego :/. Tym sposobem u nas na jesieni byly adidasy wlasnie w Myszke Miki, kalosze w Dzwoneczka, Buty wyzsze juz ciut cieplejsze we Violette. Czapka Hanna Montana. No nie da rady inaczej.
    Ja zawsze biore mala na zakupy i pozwalam jej wybrac sobie obuwie czy sweter czy co tam akurat potrzeba. Mowie jej jaki ma budzet na dana rzecz i w tym zakresie sobie wybiera. A co bedzie nosic to juz jej sprawa, wychodze z zalozenia ze w tym wieku juz wie czy siara bedzie czy nie. No a wygoda czasami i tak zostaje daleko w tyle. No bo przeciez PONCZO w szkole maja wszyscy, to ona tez musi. :D :D :D A gdzie tu wygoda w ponczo podczas pisania czy cwiczen jakichs :D

    Uciekam laseczki, milego popoludnia, ja lece po core do szkoly i do dentysty smigamy! Pa :* :* :* :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 14:41

    mała2930, Sana lubią tę wiadomość

  • pepitka Autorytet
    Postów: 492 468

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia85 wrote:
    Pepitko wow pięknie 18 mies i już na nocniczek!
    My próbujemy od 16-17 mieisąca - bez przymusu na początku, wiadomo, a teraz proponuję siku przy każdej mozliwej okazji. I co najlepsze, moja córa mówi lepiej niż niejeden dwulatek, ale o siku czy kupę zawoła po fakcie :D Dlatego musze ją obserwować - po jej zachowaniu widzę, że chce.
    teraz jest już dużo lepiej, praktycznie wszsytskie siku i kupy w nocniku albo toalecie, ale zeby sama zawołała że chce, to się kilka razy zdarzyło :(
    Spokojnie, twoja corcia ma dopiero 20 miesięcy, ma jeszcze czas :) Moja ogólnie szybciej zalapala kupkę za to zmoczone rajtuzki jej wogole nie przeszkadzały ;) grunt to zeby nie wywierać zbyt dużej presji, nagradzać, bić brawo, gratulowac jak się uda i nie ganić ani nie zawstydzać jak sie zdarzy wpadka :)

    <3 SYNUŚ ALEKSANDER <3
    c55fskjo2jhm4m86.png
    iv09df9hu26fr9gh.png
  • Sabela Autorytet
    Postów: 465 373

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a wiecie co z Madziulką?
    Mam wrażenie, że usunęła się z listy (między Jagodą a Flexi jest dziura).
    ostatnio miała małe plamienie a przypadkiem znalazłam jej posta na forum o ciąży biochemicznej.

    cravings-2019-03-29.jpg

    BŁAŻEJ-10.07.2015 <3
  • Tysia85 Autorytet
    Postów: 356 321

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pepitka wrote:
    Spokojnie, twoja corcia ma dopiero 20 miesięcy, ma jeszcze czas :) Moja ogólnie szybciej zalapala kupkę za to zmoczone rajtuzki jej wogole nie przeszkadzały ;) grunt to zeby nie wywierać zbyt dużej presji, nagradzać, bić brawo, gratulowac jak się uda i nie ganić ani nie zawstydzać jak sie zdarzy wpadka :)
    Pepitko, staram się właśnie tak działać jak piszesz. u nas dziala bardzo fajnie system naklejek - na lodówce wisi kartka i za siku i kupę jest naklejka - młoda wybiera sobie i nakleja sama. I zawsze po siku wielka radocha i okrzyk "mamusia naklejka!" :D
    U nas już właśnei ten etap, ze wszystko mokre zawadza - jak tylko siurka puści to od razu pędem "mamusiu siczku jejku".

    8 cykli starań, udało się <3
    Wizyta u gin 23.03.2015
    34bw90bvfmmwfa1a.png
  • gigsa Autorytet
    Postów: 4915 2638

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabela wrote:
    Dziewczyny, a wiecie co z Madziulką?
    Mam wrażenie, że usunęła się z listy (między Jagodą a Flexi jest dziura).
    ostatnio miała małe plamienie a przypadkiem znalazłam jej posta na forum o ciąży biochemicznej.
    No właśnie widziałam tą dziurę, ale nie mogłam sobie przypomnieć kto tam był wpisany. Oby to był tylko przypadek

    Dominik i Michał <3 <3 NASZE DWA SKARBY <3 <3
    6 maja 2015, 30t4d, ciąża dwukosmówkowa dwuowodniowa, Dominik 1460 g, Michał 1300 g
    zrz6jw4zxz0ng6cu.png
  • gigsa Autorytet
    Postów: 4915 2638

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia podoba mi się ta metoda z naklejkami :)

    Dominik i Michał <3 <3 NASZE DWA SKARBY <3 <3
    6 maja 2015, 30t4d, ciąża dwukosmówkowa dwuowodniowa, Dominik 1460 g, Michał 1300 g
    zrz6jw4zxz0ng6cu.png
  • Tysia85 Autorytet
    Postów: 356 321

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabela wrote:
    Dziewczyny, a wiecie co z Madziulką?
    Mam wrażenie, że usunęła się z listy (między Jagodą a Flexi jest dziura).
    ostatnio miała małe plamienie a przypadkiem znalazłam jej posta na forum o ciąży biochemicznej.
    SAbela niestety nie wiem nic :(

    Zastanawia mnie też, co z dziewczynami z początku listy - Agawa i Amelia... nie kojarzę, żeby się później odzywały....

    Myślę, że po badaniach prenatalnych całkowicie nam się lista wyklaruje, tzn. okaże się kto zagląda i się udizela, a kto nie

    8 cykli starań, udało się <3
    Wizyta u gin 23.03.2015
    34bw90bvfmmwfa1a.png
  • Sabela Autorytet
    Postów: 465 373

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie niektórych dziewczyn też w ogóle nie kojarzę.

    cravings-2019-03-29.jpg

    BŁAŻEJ-10.07.2015 <3
  • MarliOne Autorytet
    Postów: 253 253

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pepitka wrote:
    Ooo, MarliOne, widzę że jesteś z dolnośląskiego :) mam tam całkiem blisko ;) można wiedziec mniej więcej gdzie mieszkasz? ;)
    Pepitko mieszkam w Bolesławcu.

    Nasz Aniołeczek 27.03.2014 [*]
    Synuś 28.06.2015 <3
    0eb3da863cad9a396ab5585b8ebaee96.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • mufinka Autorytet
    Postów: 387 423

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabela wrote:
    Dziewczyny, a wiecie co z Madziulką?
    Mam wrażenie, że usunęła się z listy (między Jagodą a Flexi jest dziura).
    ostatnio miała małe plamienie a przypadkiem znalazłam jej posta na forum o ciąży biochemicznej.

    o kurcze, faktycznie przestała się odzywać. mam nadzieję, że wszystko ok


    Temat pieluch wielorazowych nie przekonuje mnie. W końcu po to są pampersy żeby nie wracać do prania zakupkanych pieluszek. jestem wygodna. poza tym wolę żeby dziecko nie leżało w mokrej pieluszce tylko suchym pampersie

    Nona lubi tę wiadomość

    Synek <3
    Czekamy na córeczkę <3

    ewhsz6s.png
  • hibiskus Ekspertka
    Postów: 141 119

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do pieluszek wielorazowych to ja chyba za wygodna jestem... po siuśkach to jeszcze choć jak moja mała się odzwyczajała i miałam 10 par majtek do prania to wcale nie było fajne;p ale noworodki robią czasem kupę po każdym posiłku i wtedy prania już sobie nie wyobrażam:) wiecie te pieluszki wielorazowe to często używają eko mamy co stosują jeszcze inną metodę wysadzania dziecka od urodzenia na nocniczek.podobnież po napięciu ciała dziecka po minie one wiedzą że małe chce siku... jak pierwszy raz o tym usłyszałam to rozdziawiłam usta ze zdziwienia.

    co do używanych to moja ma ubrania z każdego źródła. jestem zdania,że te ubrania nosiło dziecko i po wypraniu przeprasowaniu jest to normalne ubranko. Nie wiem czy słyszałyście ale dla takiego noworodka to nawet lepsze są używane wyprane ileś razy ubranka bo jest w nich mniej toksycznych związków. Dwa że taki noworodek szybko wyrasta i prawie się nie brudzi (o ile jakoś mu się nie ulewa) . ja moją małą kapałam codziennie i przebierałam ale właściwie z czystego ubranka bo przecież tylko spała i pachniała :D lepiej inwestować w większe ubranka.

    p3s7zno.png

    5837sjn.png

    di4wqpt.png
  • pepitka Autorytet
    Postów: 492 468

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia85 wrote:
    Pepitko, staram się właśnie tak działać jak piszesz. u nas dziala bardzo fajnie system naklejek - na lodówce wisi kartka i za siku i kupę jest naklejka - młoda wybiera sobie i nakleja sama. I zawsze po siku wielka radocha i okrzyk "mamusia naklejka!" :D
    U nas już właśnei ten etap, ze wszystko mokre zawadza - jak tylko siurka puści to od razu pędem "mamusiu siczku jejku".
    O tak!!! U nas naklejki tez się sprawdziły :)

    <3 SYNUŚ ALEKSANDER <3
    c55fskjo2jhm4m86.png
    iv09df9hu26fr9gh.png
‹‹ 266 267 268 269 270 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ