Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry wszystkim,
Na wstepie gratuluje udanych wizyt i pieknych zdjec bobaskowCo do choinki to ja planuje swoja ubrac jutro...
Ja bylam na wizycie w czwartek sprawdzic przed swietami czy aby napewno wszystko jest w porzadku i na szczescie tak jestdzidzia ma 42 mm widzialam raczki i nozki lekarz dokladnie mi pokazywal gdzie co jest serduszko bilo 155 u/m
Teraz jestem milion razy spokojniejsza, a za 2 tygodnie wybieram sie do niego na usg genetyczne tak dla swojego swietego spokoju...
Pozdrawiam wszystkie i zycze milej sobotygigsa, Daisy, Ivettka, Sabela lubią tę wiadomość
-
dziewczyny znalazłam na forum, więc wklejam
DLA PAŃ CHCĄCYCH RODZIĆ NA ZASPIE
http://www.radiogdansk.pl/index.php/wydarzenia/item/19535-zle-warunki-na-porodowce-szpitala-na-zaspie-przezylam-koszmar-totalne-upokorzenie.html
Daisy lubi tę wiadomość
-
Gigsa ja rodzilam na Zaspie i nigdy w zyciu wiecej tam nie wroce.
Nawet nie musze czytac linka..ale pozniej rzuce okiem. A poza tym w Swissmedzie Birkholz mi powiedzial ze oni czesto przyjmuja blizniaki, byle po 35tc tak jak reszta ciaz. Takze jesli masz nadal ochote to wiesz
Poza tym u nich sie pd 35 tc robi kwalifikacje i oni powiedza czy wezma czy nie. Wplacasz 500zl wtedy i najwyzej przepadnie. Ja sie nie wahalam ani chwili, od poczatku bylam zdecydowana na Swiss.. Tyle ze no wlasnie ja juz mam jeden porod za soba i wiem z czym to sie je i nie chce powtorki z tej watpliwej rozrywki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2014, 13:44
gigsa lubi tę wiadomość
-
Daisy ja nie z tych rejonów, ale dzięki
Wkleiłam, bo może kogoś zainteresuje. Pamiętam jak pisałyście coś o rodzeniu na Zaspie.
Szkoda, że u nas nie ma SwissmeduTam gdzie chciałam rodzić (w klinice prywatnej u Arciszewskich) nie przyjmują ciąż bliźniaczych, nawet tych donoszonych i nawet nie prowadzą takich ciąż
jestem trochę zawiedziona, bo już od ponad 2 lat byłam przekonana, że chce rodzić tam i nigdzie indziej. Miałam wybranego gina, który mi odpowiadał w 100% i teraz dupa, bo on tez nie może prowadzić mojej ciąży. Nie znoszę naszych szpitali
Jeden ma gorszą opinię od drugiego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2014, 14:09
Daisy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam w pochmurne popołudnie
Pożyczcie troszkę tego słońca, to może mi się humor poprawibo póki co to mam ochotę wszystko rozerwać na strzępy co stoi na mojej drodze. Mój pojechał z kolegą do wawy,postawili samochód gdzieś i niewiedzą gdzie popaprańce, jeszcze jakby tego było mało to sam się obkupił a o żonie i synu nie pomyślał. Sory ale musiałam się wyżalić bo mnie nosi..ach te hormony...
A loda ciepłego ostatnio jadłam, trochę mnie zmuliło po nim ale przeszło -
Dzień dobry. Od środy wiem, że będę mamą bliźniaków.
Wcześniej nie wiedziałam do końca kiedy może nastąpić poród bo był to prawdopodobny przełom lipca i sierpnia ale skoro bliźniaki to na pewno lipiec.
Mogę się dołączyć?
Ivettka, gigsa, MarliOne, mufinka, usia89, Smartunia, ewela86, Lena87, Flexi, jenny88, Daisy, believe, kusiczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ivettka, ja tez jestem klebkiem nerwow, waciekam sie o byle co, wrzeszcze, dąsam się, nic mi nie pasuje. Z córką niestety byłam taka do końca
A moja druga polowka miala dzis kończyć remont, a położył sie i spi... A we mnie sie gotuje. Wszędzie bałagan, a do świat parę dni. Grrrrr, i wez tu sie nie denerwuj. Ide sobie meliske zaparzyc.
Zielony_domek, podwójne gratulacjejakaś plaga te bliźniaki hehe
to juz chyba czwarta mamuska u nas spodziewająca sie bliźniąt, ahhh, zazdraszczam wam pozytywnie dziewczyny w trojpaku
gigsa, Ivettka lubią tę wiadomość
-
Zielony_Domek wrote:Dzień dobry. Od środy wiem, że będę mamą bliźniaków.
Wcześniej nie wiedziałam do końca kiedy może nastąpić poród bo był to prawdopodobny przełom lipca i sierpnia ale skoro bliźniaki to na pewno lipiec.
Mogę się dołączyć?
Rozgość się
-
Pepitka, tak to już 4 mamuśka będzie
Mój tez dziś "obłożnie chory" po wczorajszym spotkaniu z kumplami ...Ivettka lubi tę wiadomość
-
gigsa wrote:Pepitka, tak to już 4 mamuśka będzie
Mój tez dziś "obłożnie chory" po wczorajszym spotkaniu z kumplami ...gigsa, Ivettka lubią tę wiadomość
-
Tak tylko ja już mam 16 miesięcznego synka.
Chcieliśmy drugie ale nie wychodziło mimo że z Antkiem poszło rach - ciach, aczkolwiek po porodzie uaktywniło mi się Hashimoto które wtedy de facto dopiero odkryłam. Od kwietnia się leczę, w październiku wróciłam do pracy zatem odpuściliśmy temat bo stwierdziliśmy, że mamy już jedno zdrowe Cudo no i tyle. Kladyczna wpadeczka a info, że bliźniaki ścieła nas z nógIvettka, mufinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA wiecie co jest w tym wszystkim najgorsze? że on mimo mojego stanu, tak mnie denerwuje, wiedząc też że jestem baaaardzo krucha psychicznie to dość często doprowadza mnie do płaczu, czasem mam ochotę wyjechać gdzieś na czas ciąży żeby mi psychika odpoczęła ..
-
Zielony Domek, ja też będę miała bliźniaki, z tm, że to moja pierwsza ciąża.
Są jeszcze dwie dziewczyny na lipcówkach, które też spodziewają się bliźniaków i już mają jedno dzieckoPoradzicie sobie na pewno
A jaką masz ciążę? Tzn. jednojajową czy dwujajową? -
Melduję się po usg prenatalnym!
Wszystko ok! Dzidziuś zdrowy, ma 5,3 cm, z usg wychodzi że ma 12w 1d czyli pokrywa się do dnia z OM, przepływy prawidłowe, przezierność ok, kość nosowa 1mm, sluchaliśmy serduszka- 160 uderzeń, rączki, nóżki są, paluszki teżi pan doktor powiedział, że najprawdopodobniej będzie DZIEWCZYNKA!!!!
Tylko synek zapowiedział, że on się z nią lalkami nie będzie bawił :dWiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2014, 15:11
Ivettka, gigsa, usia89, ewela86, jenny88, Daisy, believe, Sabela lubią tę wiadomość
-
Ivettka wrote:A wiecie co jest w tym wszystkim najgorsze? że on mimo mojego stanu, tak mnie denerwuje, wiedząc też że jestem baaaardzo krucha psychicznie to dość często doprowadza mnie do płaczu, czasem mam ochotę wyjechać gdzieś na czas ciąży żeby mi psychika odpoczęła ..
wiem, że łatwo mówić, bo ja też jestem straszny nerwus i zdenerwować mnie bardzo łatwo, szczególnie teraz. Ale postaraj się. ja zawsze jak się denerwuję to potem brzuch mnie boli i jestem zła sama na siebie za te nerwy. Postaraj się myśleć o czymś innym. Może poczytaj książkę lub obejrzyj coś w tv, albo przejdź się na spacer.
Ivettka lubi tę wiadomość
-
mufinka wrote:Melduję się po usg prenatalnym!
Wszystko ok! Dzidziuś zdrowy, przepływy prawidłowe, przezierność ok, kość nosowa 1mm, sluchaliśmy serduszka- 160 uderzeń, rączki, nóżki są, paluszki teżi pan doktor powiedział, że najprawdopodobniej będzie DZIEWCZYNKA!!!!
Tylko synek zapowiedział, że on się z nią lalkami nie będzie bawił :d
Ależ ja bym chciała już poznać płeć chociaż jednego malucha. Ale pewnie na kolejnej wizycie nic z tego. Może na początku lutego się uda coś zobaczyć.mufinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny