Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Sabela wrote:Witaj Tisia
Tysia85, a to byłaś tam gdzie chodziłaś przed ciąża czy jakaś nowa gin?
masakra, co za ludzie. znieczulica
Jak się okazało była to tylko strata czasu i nerwów
Na szczęście udało mi się w luxmedzie "złapać" wolny termin usg na 10 listopada, więc wtedy już mam nadzieję zobaczyć groszka, a ten gabinet nfz koło domu po prostu oleję ciepłym moczem i już. -
Tysia85 wrote:To jest zupełnie nowa gin - zapisałam sie tutaj na nfz, bo do luxmedu gdzie chodzę normalnie są długie terminy na usg i po cichu liczyłam, że tu zrobię szybciej, no i bliżej domu.
Jak się okazało była to tylko strata czasu i nerwów
Na szczęście udało mi się w luxmedzie "złapać" wolny termin usg na 10 listopada, więc wtedy już mam nadzieję zobaczyć groszka, a ten gabinet nfz koło domu po prostu oleję ciepłym moczem i już.
W ogóle na gruponie jest pakiet luxmedu
http://www.groupon.pl/oferty/bielsko-biala/lux-med/48651680
Te, które korzystają, jak się zaopatrujecie na to? -
Tysia85 wrote:Jestem po wizycie, ale to raczej śmeich na sali niż wizyta....
Wyobraźcie sobie, że Pani doktor wypisała mi skeirowanie na usg ( choć w recepcji mówili, że będzie od razu) i wystawiła mi kartę ciąży. NIE ZBADAŁA MNIE NAWET!!!!
więc równie dobrze, mogłaby tam wejść jakaklowiek kobita z ulicy, powiedzieć, że wydaje jej się że jest w ciąży, no i założyli by jej kartę.....
chyba tam już więcej nie pójde:/
Na Twoim miejscu na pewno zmieniłabym gina...
--
Mateusz 23.08.2018 [*] 9t+4d -
Tisia wrote:Witajcie!
Myślę, że nieśmiało mogę dołączyć do Was.
W niedzielę testowałam, 2 kreseczki. Dziś robiłam betę 2853 mIU/ml.
Po cichu Was podczytuję ale ... chyba czas się ujawnić. Wizytę dopiero zaplanowałam sobie na 14 listopada. Jakoś tak na spokojnie do tego podchodzę (nie poznaję siebie ).
Wg OM dzidzia dołączy do nas 10 lipca.
Wow! Piękna beta!
--
Mateusz 23.08.2018 [*] 9t+4d -
dora8201 wrote:ja w ostatniej ciąży nie miałam karty założonej póki serduszka nie było - czyli nie doczekałam do niej ale zwolnienie chciał mi dać gon jak zaszłam do niego umówić się na 1 wizycie mówiąc tylko, że jestem w ciąży
Mi endo gin chciał dać L4 już pierwszego dnia kiedy zobaczyłam 2 kreseczki, ale się wstrzymałam do bety. Poszłam do pracy i szybko pożałowałam. Już pierwszego dnia ból krzyża i pleców, zawroty głowy, ąż ciemno w oczach się robiło i trzeba było siadać co chwilę. Moja praca to 8 godzin na nogach, 3 zmiany, czyli w grę wchodzi też praca w nocy co 2-3 tydzień. Do tego nosimy też ciężkie rzeczy i nie ma, że boli. Nie było mowy o zmianie stanowiska na lżejsze, więc się nie cackałam i od razu poszłam na zwolnienie. Ja mam ten komfort, że nie będę tam wracać po porodzie, więc nie było mi żal. Ale rozumiem dziewczyny, które mają fajne prace i pracują do puki dają radę -
gigsa wrote:Mi endo gin chciał dać L4 już pierwszego dnia kiedy zobaczyłam 2 kreseczki, ale się wstrzymałam do bety. Poszłam do pracy i szybko pożałowałam. Już pierwszego dnia ból krzyża i pleców, zawroty głowy, ąż ciemno w oczach się robiło i trzeba było siadać co chwilę. Moja praca to 8 godzin na nogach, 3 zmiany, czyli w grę wchodzi też praca w nocy co 2-3 tydzień. Do tego nosimy też ciężkie rzeczy i nie ma, że boli. Nie było mowy o zmianie stanowiska na lżejsze, więc się nie cackałam i od razu poszłam na zwolnienie. Ja mam ten komfort, że nie będę tam wracać po porodzie, więc nie było mi żal. Ale rozumiem dziewczyny, które mają fajne prace i pracują do puki dają radę
ja mam super świetną pracę a i tak uciekam szybko na l4 - nie ma co... zwłaszcza, że aktualnie pracuje na 1,5 etatu i u mnie dodatkowy plus jest taki, że będę więcej na l4 dostawała niż wypłaty, plus odpadną mi dojazdy (min.400zł miesięcznie) więc już w ogóle - po prostu nie opłaca mi się pracowaćgigsa lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
nick nieaktualnyJa pewnie będę pracować dokąd dam rade ( ale myślę że max 6- 7 m-c bo później już chcę mieć czas dla siebie ) bo taki już mam charakter i lubię swoją pracę i ludzi oczywiście pod warunkiem że wszystko będzie dobrze .. a powrotu pewnie i tak nie będę miała .. tzw frajer ze mnie
-
Tinka jaki frajer
Skoro masz fają pracę to nic dziwnego, że do puki dajesz radę to będziesz chodzić. Ja gdybym miała inną pracę to też bym jeszcze pracowała -
Sabela odnośnie tego pakietu - nie wiem ile kosztuje w regularnej cenie - mi opłaca pracodawca, wiec ciężko ocenić "opłacalność". Warto moim zdaniem sprawdzić, które z wymienionych tam badań są w pakiecie, a które dodatkowo płatne te 15zł. bo jak się okaże, że ginekolog za free ale wszytkiue badania laboratoryjne płatne 15 zł to może już nie wyjść tak fajnie.
Poza tym, warto by się zastanowić jak wyglądają kolejki do lekarzy - mam doświaczenie z Wrocławiem i Warszawę i w obu tych miastach jak chcesz się dostać do dobrego lekarza, a nie pierwszego lepszego to jest problem.
Mają też jakiś dziwny system rezerwacji - tzn. gdy chciałam umówić termin na usg, to przez 3 tyg nie było nic wolnego. Sprawdzalam potem online co parę godzin i w pewnym momencie pojawiło się mnóstwo wolnych terminów..... a dla mnie to kłopot, bo nie mam ochoty wisieć non stop na laptopie i sprawdzać dostępności terminów - wolałabym żeby od razu wrzucili wszystkie wolne jakie mają.....
ot takie moje spostrzeżenia....
Jenny - pisałam później, to był gin na NFZ i oczywiście już tam więcej nie pójdę - szkoda moich nerwów i czasu, choć wizyty w luxmedzie też okupione są nerwami ( oczeikwanie na termin a potem gigantyczne opóźnienia godzinowe przyjeć). -
Tysia85 wrote:Sabela odnośnie tego pakietu - nie wiem ile kosztuje w regularnej cenie - mi opłaca pracodawca, wiec ciężko ocenić "opłacalność". Warto moim zdaniem sprawdzić, które z wymienionych tam badań są w pakiecie, a które dodatkowo płatne te 15zł. bo jak się okaże, że ginekolog za free ale wszytkiue badania laboratoryjne płatne 15 zł to może już nie wyjść tak fajnie.
Poza tym, warto by się zastanowić jak wyglądają kolejki do lekarzy - mam doświaczenie z Wrocławiem i Warszawę i w obu tych miastach jak chcesz się dostać do dobrego lekarza, a nie pierwszego lepszego to jest problem.
Mają też jakiś dziwny system rezerwacji - tzn. gdy chciałam umówić termin na usg, to przez 3 tyg nie było nic wolnego. Sprawdzalam potem online co parę godzin i w pewnym momencie pojawiło się mnóstwo wolnych terminów..... a dla mnie to kłopot, bo nie mam ochoty wisieć non stop na laptopie i sprawdzać dostępności terminów - wolałabym żeby od razu wrzucili wszystkie wolne jakie mają.....
-
Dziewczyny doradźcie, mam swojego ginekologa od ponad roku czasu do którego chodzę prywatnie i on tylko prywatnie przyjmuje.... chce żeby prowadził moją ciąże bo jest bradzo dobrym i dokładnym lekarzem. Dzisiaj pojechałam do szpitala zapisać się do lekarza na nfz,wizytę prywatnie mam 14 listopada będę miała usg,cytologie i jakiś wymaz... a na wizyte na nfz mam 17listopada czy to nie za wcześnie chodzi mi tylko o to żeby lekarz na nfz kierował mnie na podstawowe badania,niestety lekarstwa plus wizyty u gina prywatnie trochę kosztują a jak wyliczyłam ile będę musiała zapłacić za podstawowe badania to wyszło mi 260zł jest to dla mnie trochę za dużo,czy z lekarzem z nfz otwarcie rozmawiac ze potrzebuje tylko skierowanie na badania że nie potrzebuje usg itd. najgorsze jest to że zapisałam się do lekarza do którego chodziłam wcześniej prywatnie i wiem że mnie pamięta i teraz nie wiem jak mnie potraktuje...do innego nie mogę iść a raczej nie chce bo jest jeszcze jeden lekarz który przeprowadzał mi zabieg hsg i byłbardzo bardzo nie miły i jak usłyszałam jego nazwisko to aż mi się gorąco zrobiło....
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ad7b2f38c79c.jpg
Pękam z dumy:) moj test - testowa ciemniejsza od kontrolnej - pamiatkowy z dzis:) Tak sie naczytalam Was ze stwierdzilam ze to super pamiatka:)
Boze kochany to chyba sen:) Jeszcze 3 tyg temu nie bylam swiadoma tego jakim cudem jest ciaza. Tak bardzo sie ciesze ze mnie to spotkało:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 17:28
Lenka87, kahaśka, Sabela, cati lubią tę wiadomość
-
Aneta ja mam zamiar chodzić na nfz żeby właśnie badania mieć za darmo ale nie mam zamiaru jej mówić, że chodzę też prywatnie. Najwyżej jak gin prywatny będzie chciał jakieś dodatkowe badanie, na które z nfz nie mam skierowania to już je zrobię na własny koszt
-
cati wrote:ale nas przybywa sporo super !!!
---
Dostałam wyniki...
Glukoza lekko podwyższona i beta wzrosła do 2449 !!
Czekam z niecierpliwością na jutrzejszą wizytę
livia30 wrote:Witam się i ja Dzisiaj test z dwoma kreskami, beta 73 i progesteron 36. Ponoć mam rodzić 15 lipca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 17:43
--
Mateusz 23.08.2018 [*] 9t+4d -
hej livia:) Dopisze dzisiejsze mamusie wieczorkiem jak bede przy kompie:)
Kamilka lubi tę wiadomość
-
Marteczka91 wrote:[
Pękam z dumy:) moj test - testowa ciemniejsza od kontrolnej - pamiatkowy z dzis:) Tak sie naczytalam Was ze stwierdzilam ze to super pamiatka:)
I pudełko wspomnień to super sprawa - mam dla synka, teraz też zamierzam zrobić
--
Mateusz 23.08.2018 [*] 9t+4d