Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja juz po wizycie maluch ma niecale 12 cm serduszko mocno bije no u sie potwierdzilo chlopak:)
gigsa, kate851, wikaa, Nona, Sylwia87, 1kasiulka1, jenny88, kahaśka, rex, Ivettka, dora8201, believe, MarliOne lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69402.png
https://www.maluchy.pl/li-72296.png -
nick nieaktualny
-
mała2930 - gratulacje poznania płci
Agi - dużo zdrówka życzę ja też jedno przeziębienie mam za sobą ale na szczęście obyło się bez antybiotyków. Brałam przepisane przez lekarkę tabletki Prenatal Grip care i wspomagałam się na okrągło herbatkami z sokiem z malin i cytrynką i do tego inhalacjami z naparu z rumianku żeby się lepiej oddychało.
kierzynka - nie przejmuj się rodzinką smutek trzyma się w sercu a nie na pokaz i trzymaj się ciepło.kierzynka lubi tę wiadomość
-
U nas rodzina dowiedziała się o stracie po 3,5 m-ca, przez ten czas zachowywałam się jak gdyby nigdy nic, a w samotności płakałam i szukałam wsparcia na forach. Kiedy szwagierka zaszła w ciążę i dogryzali nam, że oni piersi itd itp to pękłam i wybuchlam płaczem przy wszystkich. Wtedy dopiero się dowiedzieli.28.V '15 - godz. 20:15
Natalia
-
Witam się po raz pierwszy w tym wątku ciężarówkowym
Może się przedstawię
obecnie jestem w 17 tyg ciąży płci jeszcze nie znam,dzidziusia czuję od około 3-4 tygodnito moje drugie dziecko i obecnie czekam na wyniki amniopunkcji- oby było ok
Pozdrawiam wszystkie ciężaróweczkiewela86, kahaśka, rex, Nona, KasieńskaA, Ivettka, Sandra94w, Daisy, dora8201, kierzynka, believe, MarliOne lubią tę wiadomość
-
Pewnie gdyby nie ciąża szwagierki to do tej pory nikt by nic nie wiedział, teście itd. Może z czasem zwierzylabym się swojej mamie. Ale ciąża szwagierki przebiła balon ukrywanego cierpienia. Każdy przechodzi to po swojemu. U nas po prostu przestali nam dogryzac i cisza w tym temacie. A patrząc codziennie na ciężarna było mi coraz trudniej. Po paru miesiącach udało się ponownie. I drze na samą myśl że mogłoby być coś nie tak. Chyba bym nie zniosła tego poraz kolejny28.V '15 - godz. 20:15
Natalia
-
nick nieaktualny
-
Aaa ubranka
Miałam Wam napisać i zapomniałam.
Moje dziecko miało 59 cm, ubranka 56 nosił prawie mc, w szpitalu nosił rozmiar 50, więc do szpitala i sam początek nie ma co szaleć z dużymi rozmiarami.
Pamiętajcie, że rozmiar 74 to prawie roczne dziecko
I jeszcze o niedrapkachkażdy robi jak uważa, ale niedrapki stosuje się jedynie w szpitalu i tylko wtedy jak dzidziuś ma długie paznokietki a boicie mu się w szpitalu skrócić
łapki MUSZĄ być odkryte, zeby dziecko mogło się rozwijać
Tego samego rożki czy beciki a już tym bardziej otulacze :o dziecko tego naprawdę nie potrzebuje. W brzuszku też przecież nie oddycha samodzielnie a nikt w związku z tym nie podpina po porodzie respiratora. Życie poza brzuchem ma swoje prawa i nie powinno się tak ingerować w naturę
Na szczęście ortopedzi szybko sprowadzają mamy na ziemię po pierwszej wizycie
Gratuluję udanych wizyt
Ja jeszcze poczekamusiłowałam dzisiaj wyłudzić skierowanie na morfologie ale bez szans
1kasiulka1, Nona, livia30, izabelka04, believe lubią tę wiadomość