Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja teściowa tez była zajebista, dopóki z nią nie zamieszkałam hehe:)na czas remontu musieliśmy się do niej wyprowadzić,bo w tym samym miescie jest, a moi rodzice 130km od nas;/ teścia mam zajebistego,ale teściowa ma swój "charakterek";p musi być po jej i koniec, zawsze powie swoje zdanie i najpierw mówi a potem mysli, nie patrzy,ze kogoś obrazi, później żałuje,no i ma córkę w moim wieku, więc tez jest inaczej.Jak tylko miałam L4 uciekłam do mojej mamy i siostry:) więc wspólne zamieszkanie pogorszyło relacje,wcześniej były super:)
-
anetaa1607 wrote:Livia najważniejsze że wszystko ok mi też po szpitalu kazali siedzieć w domu a bardziej leżeć...teraz dopiero idę w czwartek sprawdzić czy szyjka mi się nie skraca. biorę duphaston trzy razy dziennie,leż i się nie przemęczaj,mój luby niestety przejął praktycznie wszystkie obowiązki w domu
Przepraszam nie pamiętam która z Wa pytała mnie o witaminy biorę femibion natal 2 plus
Leże ile mogę, niestety sama w domu jestem bo mąz na morzu jeszcze i wraca dopiero 26 lutego. Córka na obozie i w krytycznej sytuacji mam dzwonic do teściowej - na razie nic jej nie mówiłam bo przyłaziłaby codziennie
Nie jest bardzo źle u mnie, mam odpoczywać i nie przemeczać się ale przykuta do łózka nie jestem. Następna wizyta 27 lutego usg 4dMam nadzieję, ze szyjka nadal będzie długa
anetaa1607 lubi tę wiadomość
-
No to jak ja się dowiem,że nie dostarczją moich zwolnień, to już sę mogą spodziewać kontroli z PIP, bo ze mną w takich sprawach się nie igra...skoro ja jestem fair, i dostarczam L4 w terminie do 7 dni, to i oni mają mieć taki sam stosunek wobec mnie
pepitka lubi tę wiadomość
-
Juwelka to mi 2 miesiące poźniej wysłali dopiero l4 do zusu po mojej interwencji a zus znowu ma miesiąc na przelew, więc 3 msc poczekam na kasę od listopada..eh tu wydatki jak na złość a tu kasa zatrzymana,ale co zrobić, nerwy nic nie dadzą.
To Ty masz teściową jak ja mamętez mamy tyle do moich rodziców i jak wracamy od moich to własnie mamy takie toboły,raz jak zajechaliśmy do teściowej bo mieszkaliśmy juz u niej od moich rodziców, to zapytała się czy w markecie bylismy a ja ze zawsze tak od moich rodziców wracamy;p Ona nie jest nauczona,ze daje nam jakieś jedzenie,w ogóle lubi spokój i po miesiącu dawała nam znaki,ze ma miec juz wolne mieszkanie heh:) ja w ogóle teraz nie jeżdzę, nie dzwonię i mam spokój:)
-
zania1313 wrote:No to jak ja się dowiem,że nie dostarczją moich zwolnień, to już sę mogą spodziewać kontroli z PIP, bo ze mną w takich sprawach się nie igra...skoro ja jestem fair, i dostarczam L4 w terminie do 7 dni, to i oni mają mieć taki sam stosunek wobec mnie
dokładnie Zania..pytałam się zus czy firma ma jakies kary za to ze wysłała po mojej interwencji 2 miesiące po moim dostarczeniu! a oni,ze raczej firmy nie są karane,mają niby to napisane,ze niezwłocznie mają dostarczać L4 a ja zanoszę firmie od razu jak dostanę od gina..a przez nich czekam teraz 3 miesiąc.. -
Juwelka to u mnie prezesi nawet nie wiedzą co dzieje się w księgowości,mogę miec pretensje jedynie do księgowości,ale była rotacja,zmiana pracowników i trafiłam w taki okres zamieszania, cierpię na tym tylko ja,ale juz 2 razy dzwoniłam do zusu i mówili,ze nie ma jeszcze daty ustalonej na przelew,ze dopiero dokumenty są sprawdzane..eh coś mnie bierze,ze 3 miesiące czekam na przelew!
-
Jak słyszę o tych L4 i Zusach to aż ciarki przechodzą jak czytam te wszystkie wpisy kto ma jaki problem
kraj wyjątkowo "pro rodzinny" miejscie dzieci tylko ciekawe z czego utrzymać jak na każdym kroku problemy ludziom robią. Np w Niemczech dostaje się od Państwa na dziecko bardzo dużo pieniędzy przez bardzo dlugi czas. Tam nawet dzieci jak idą do szkoły nie muszą kupować książek, które juz po roku drugie dziecko nie użyje bo okładka i 2 strony się zmienią i tym samym książką będzie już nie aktualna. Tam dostają książki, KAŻDE dziecko a po roku czy po semestrze zwraca jak do biblioteki. Dodatkowo nie trzeba taszczyć tych ciężkich plecaków bo są szafki. A dzieci mają przerwy nie po 10 czy 15 min, że ledwo kanapkę da się zjeść i rozluźnić tylko mają po prawie godzinę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2015, 14:40
-
radiszka wrote:Nalesnki po grecku
A jakie to??? zaintrygowała mnie nazwa
zania1313 wrote:Dziewczęta,mam pytanko odnośnie waszych zwolnień. Czy otrzymałyście już pierwsze pieniązki za L4 od ZUS-u? Czy długo się czeka? Ja zwolnienie mialam od 8.01 - 5.02 i jak narazie ani widu ani slychu. Wychodzi na to,że powinnam liczyć na pieniążki od pracodawcy za jeszcze 2 dni pracy w styczniu (oni placa za 33 dni, a że grudzień miał 31 to jeszcze za dwa dni stycznia musza mi zaplacic). Dla mnie ZUS to najgorsi złodzieje, w całym PAństwie. Od 2011 sądzę się z ZUS-em o prawo do jednorazowego odszkodowania z tytułu śmiertelnego wypadku w pracy. I nie popuszczę! Źle trafili... Dlatego teraz jak słysze ZUS to mnie az skręca...
znów zamiast cytuj klinkęło mi się lubię to
oni mają 30 dni od dostarczenie kompletu dokumentów - na pierwsze pieniądze czeka się najdłużej a potem już jakoś leci - załóż sobie zus pue to będziesz wszystko widziec - ja wiem kiedy moje zwolnienie do nich dotarło, kiedy i ile mi naliczyli i kiedy będzie wypłata... ale z reguły dostaje ok tygodnia po skończeniu zwolnienia
a w pierwszej ciąży byłam bez kasy do 8 miesiąca bo moja księgowa dokumentów nie potrafiła wypełnić... teraz też źle wypełniła nadgodziny i dodatki, dostałam pismo z zusu do wiadomości że ma to wyjasnić ale zus wypłacił mi kasę z podstawy a potem jak sięwyjaśniło wszystko to dopłacił mi różnicę - ale nie powiem, jak zobaczyłam ile dostałam to się zgięłam przerażona...
na temat teściowych się nie wypowiadam... ale powiem Wam jedno - ciąża i dziecko własne zmienia perspektywę i widzi się więcej rzeczy oraz zaczynają boleć rzeczy które kiedyś nie robiły większego wrażenia...
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
juwelka wrote:Masakra Kate ale bym była zła, jakby nie patrzeć nie masz wypłaty która zawsze była;/ Oby jak najszybciej uregulowali wszystko !
lece do sklepu po mleko do naleśników, myślałam że jest a tu zonk;/ ,miłegoo;)))
to wyobraź sobie mnie jak po 2 msc od zaniesienia mojego l4 do firmy pewna,ze jest dawno w zusie dzwonię do zusu z pytaniem dlaczego nie mam kasy, a oni,ze nie mają moich zwolnień..myślałam,że wyjdę z siebie! teraz jeszcze remont mamy a ja bez kasy od 3 msc,eh ale co zrobic, firma zawaliła i tyle -
nick nieaktualny
-
kate851 wrote:Dora wystarczy na stronie zusu założyć profil i się widzi wszystko?
pue.zus.pl - trzeba się zarejestrować i w ciągu tygodnia udać do zusu żeby aktywowali profil (chyba, że ktoś ma certyfikat kwalifikowany lub konto na ePUAp) i już.... wszystko tam jest = wszystkie składki, zwolnienia, zasiłki no wyszystko od momentu kiedy zus nas zna...
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Widzę własnie,ze trzeba do zusu jechać,trochę daleko mam ale połączę to z okulistą w przyszlym tygodniu moze, dzwoniłam do zusu 6 minut czekałam na połączenie jak głupia;/ wrrr oszaleć z nimi można, cud to tam się dodzwonić od razu, Pani powiedziała,ze mają 30 dni i ze dokumenty są opracowywane..masakra a karę na firmę mozna zgłosić do PIP ze nie wysyłają zwolnien..
-
ja za karę do pracy złożyłam pismo do ZFŚ o zapomogę w związku z trudną sytuacją finansową spowodowaną błędami księgowej
nie pamiętam ile dostałam ale coś tam dostałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2015, 15:23
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
livia30 wrote:Co do ruchów dzidziusia to wczoraj moja teściowa strzeliła jak szalona
Powiedziala mi, że jeszcze troche i będe czuła pierwsze ruchy dziecka na co powiedzialam, że już czuję bo to druga ciąża i wtedy możliwe, że wcześniej się czuje. Ona oburzona bo przecież też była dwa razy w ciązy i nigdy nie czuła ruchów przed 20 tygodniem więc wystrzeliła "To musiałaś wczesniej zajść w ciąże niż nam mówisz!"
Już sama nie wiem czy śmiać się czy płakać, zaraz śledztwo będzie czy aby na pewno jestem w ciązy z jej synem
''Fajna'' teściowa... moja na szczęście jest w porządku, cieszyła się strasznie jak powiedzieliśmy jej o ruchach
Dziewczyny, ale się rozpisałyście!!
My właśnie wróciliśmy ze sklepu nie obeszło się bez zakupów dla maluszka, zapłaciliśmy za to wszystko niecałe 40 zł !! Uwielbiam takie promocje !
Przepraszam, ale musiałam się pochwalićIvettka, dora8201, Claudin, 1kasiulka1, anetaa1607, Sana, livia30, ewela86, believe lubią tę wiadomość