Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do castagnusa to racja, ale ponoc nie mozna tak gwaltownie go odstawiac. Eh mam nadzieje ze dodzwonie sie jutro do tej invicty! Szlag by to trafil. Na ulotce estrofemu jest rowniez napisane, ze w ciazy nie nalezy go brac bo moze powodowac wady plodu. Tak wiec nie biore juz wieczornej dawki. Tylko kurcze czy teraz mi nagle endo nie zmaleje i nie strace groszka?
-
Dobry wieczór dziewczyny
Bardzo dużo piszecie, aż trudno nadrobić. Mąż tylko mówi, że non stop na forum siedzę
Ja dzisiaj poszłam do mojej ginekolog na NFZ. Nie byłam zarejestrowana, bo właściwie chciałam zapytać tylko o wstępne badania i na kiedy sie zarejestrować, żeby był sens w ogóle. Ale okazało się, że Pani dr będzie miała jakieś 1.5 godziny spóźnienia, więc zawróciłam na pięcie i poszłam do domu. Dodatkowo siedząc w poczekalni słyszałam jak poradnia zagubiła jedno USG pacjentki, a druga z kolei musiała z poradni iść sobie na inny oddział, żeby odebrać jakieś wyniki, które zrobiła już kiedyś i które do poradni miały "dotrzeć".
Po powrocie do domu zaczęliśmy się z mężem zastanawiać nad pójściem do prywatnego ginekologa. Z mojej gin jestem zadowolona, chodzę do niej już ładnych kilka lat i nigdy nie miałam zastrzeżeń, ale już do pracy samej poradni i szpitala jak najbardziej. Zapytałam przy okazji o termin najbliższej wizyty, ale to ponad 2 tygodnie czekania, a mi zależy, żeby jak najszybciej zrobić te pierwsze badania...
Tylko powiedzcie mi moje drogie, jak chodzicie do prywatnego gina, to czy on Wam daje skierowania na badania i wykonujecie je bezpłatnie? Czy płacicie za nie? No i czy na NFZ są bezpłatne, czy płatne badania? W ogóle jak możecie to napiszcie, czy chodzicie do gina na NFZ, czy prywatnie, bo zaczęłam się nad tym poważnie zastanawiać. Mam też sprawdzoną drugą gin (prywatnie) i nawet do niej zadzwoniłam i powiedziała, żeby przyjść za tydzień, bo już wtedy będzie widać zarodek z serduszkiem.
Daisy wrote:
Daisy, witaj
dora8201 wrote:Już wlasnie rozkminilam ze suwaczki są z 1dc (pewnie tak jak ja 9.10) a ovuf wylicza termin porodu z owulacji więc pewnie mialas 13dc a ja 15...
A to by się zgadzało
Nona wrote:DAISY, ALE FAJNIE-CZEKAM NA TWOJA BETE
MOJA BETA NR 1 BYŁA 65
UWAGA UWAGA BETA nr 2 PO 48 H 221,20
AAAA AŻ 240 % NORMY
chyba nie bliźniaki co?
Super wynik! Gratuluję!
mała2930, witaj po fioletowej stronie w końcu kolejna pszczółka z listopadowego grona do nas dołączyła.
cati wrote:Uzupełniłam Marteczka : ) :*
Jeszcze ja, jeszcze ja! 14.07
cati wrote:heheh chcemy poprostu zobaczyc ich miny jak bedziemy w domu wszyscy sie dowiedza i to bedzie juz 3 miesiac
O rany, mój mąż codziennie pyta, czy już może wszystkim powiedzieć o ciąży ale ja chcę poczekać jeszcze do momentu, aż zobaczę serduszko, czyli jeszcze około tydzień a później niech się dzieje co chce. U nas na razie wiedzą rodzice, teściowe, rodzeństwo moje i męża i moja babcia
Wy tak o tych imionach, że też się pochwalę jak będzie dziewczynka to Hania - wybór męża i wiem, że nie odpuści jak chłopiec - to Kacper lub Kuba chyba. Chociaż właśnie z imieniem dla chłopca mamy mały problem, bo dużo nam się podoba, ale u nas w rodzinie dużo facetów i większość zajęta, chociaż wiem, że to dużego znaczenia nie ma
Lenka87 wrote:Już mam tego dość Nie mam żadnych zachcianek, ani nic w tym stylu, po prostu ciągle jestem głodna
Też tak mam. Budzę się rano - jeść, za godzinę - jeść, za kolejną - jeść i tak do wieczora. Zjem kolację, idę spać - znowu jeść
tinka wrote:Ja już po wizycie ... groszek malutki się pokazał z bijącym serduszkiem ale nic więcej nie wiem ile ma itd .. bo to było szybkie USG pomiędzy pacjentkami .. ale chyba najważniejsze że jest serduszko malutkie ..
następna wizyta 02.12
mam masę badań do zrobienia .. ale martwi mnie ból brzucha na który lekarz powiedział że nic nie da się zrobić oprócz duphostonu i trzeba czekać czy wszystko będzie ok ..
z jednej strony się cieszę ale z drugiej martwi mnie ten ból
a u mnie własnie od początku mam tak że chce Hanie a dla chłopaka nie mam
ale najważniejsze żeby wszystko było ok z imieniem mam jeszcze czas może samo się coś nasunie .. ( mąż cały czas mówi że będzie Czarek ale ja nie biorę tego pod uwagę )
Cieszę się, że Ty już po wizycie najważniejsze, że było serduszko. Będzie wszystko w porządku
A jaki to ból jeśli mogę tak dziwne pytanie zadać? Może pisałaś wcześniej, ale ja nadrabiam codziennie po kilkanaście stron i mogę nie być na bieżąco... Bo mnie kłuje w brzuchu, ale wszędzie czytam, że to normalne.
juwelka wrote:mniejmy nadzieję że te bóle to taki urok ciąży bo ja się trochę tym denerwuję.
Belive a może Ty się coś dzisiaj na ten temat dowiedziałaś u gina?
Jak wyżej
No i to by było na tyle. Przepraszam za tak długie posty gubię się jak odpisuję po kolei każdemu z osobna, więc wolę w jednym poście, chociaż pewnie nikt tego nie przeczyta
Dobranoc, bo mąż woła!!Daisy, Aneta210 lubią tę wiadomość
-
BELIVE przeczytałam
Ja mojego Gina poznalam dzięki nfz czasem chodzę państwowo czasem prywatnie. Teraz idę prywatnie bo ma lepsze usg niż w przychodni ale po skierowanie na badania poproszę żeby mnie wbił na nfz... Bo żeby dodatkowo kogoś zapisać na szybki termin i tak trzeba iść kiedy jest on i on musi się zgodzić...
Co do bólu brzucha to mnie kłuje ciągnie, przestał mnie jakieś czas temu boleć jak na @ natomiast przed poronieniem bolalo mnie jak przy najgorszej w życiu @ plus mega skurcze i paskudny ból krzyża jak przy porodzie przy skurczu krzyzowymWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 23:41
believe lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Marteczka91 wrote:Lipcowe Brzuchate Mamuśki
01.07 -> Agawa1977
02.07 -> Amelia04072006, Aneta1607 , Ania_KB, Biedroneczka83, Kamilka
03.07 -> Sebela
04.07 -> Kusiczka , Marteczka91,Mimi1990
05.07 -> MikiMiki25, Tysia85, Tinka
06.07 -> Cati , Farafalla , Mufinka
07.07 -> Kierzynka,
08.07 -> MarliOne , Usia89,Kahaśka
09.07 -> Serena1989, Annape , Paulina
10.07 -> Gigsa , Jenny88 , Pepitka, Sylwia87, Catelyn, Tisia, Libellula83
11.07 -> Joka789, misake,Cranberry, Lenka87
13.07 -> Minja,bommbelek89
14.07 -> Juwelka, Beleive
15.07 -> Livia30
16.07 -> Dora8201
18.07 -> Aneta210 , Daisy
22.07 -> Mała2930
Jest nas 42!
Kalendarz naszych wizyt
12.11 Nona, tinka, believe, Biedroneczka83
13.11 Tysia85 (godz. 12:45)
14.11 mufinka, anetaa1607
15.11 Kamilka, Farfalla
17.11 pepitka, serea1989, juwelka, Aneta210
18.11 Marteczka91, Nona, kierzynka, gigsa, Ivettka
19.11 Sabela, Livia30
20.11 dora8201, cati ( prenatalne I trym), usia89
21.11 mała2930
22.11 MarliOne
25.11 Lenka87 (godz. 10:00)
26.11 libellula83
03.12 mikimiki25
05.12 jenny88
09.12 kusiczka
10.12 cati, gigsa
19.12 Tysia85 (prenatalne I trym.) -
Dzień dobry! Mogłabym jeszcze chwile pospać ale siku mnie zbudziło i juz mi się nie opłaca zasypiać bo za kilka min budzik do pracy będzie dzwonił.
Miłego dnia życzę bez plamień i bólu a za wizytujących trzymam mocno kciuki!
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
nick nieaktualnyJa mam bóle różne .. najczęściej były takie jak przy owulacji jakby jajniki raz z jednej raz z drugiej strony .. a od przed wczoraj doszły jakieś kucia chwilowe i one chyba gorzej mnie martwią bo ich jeszcze nie miałam .. chociaż ja też przy poronieniu miałam bóle takie jak na @ tylko razy kilka ..
ja chodzę prywatnie do gin i za wyniki też muszę zapłacić
believe u mnie też jak będzie dziewczynka to chyba będzie Hania u mnie w rodzinie nie ma w ogóle a w bliskim otoczeniu może jedna ale to tez nie za bliskie a dla chłopaka właśnie też jeszcze nie mam chociaż kiedyś chodził mi Kuba
kurcze chyba jestem Pesymistką bo ja na razie o niczym innym nie myślę tylko o tym żeby mnie brzuch nie bolał i żebym plamień nie dostała .. nie potrafię się chyba jeszcze tym cieszyć tylko cały czas się boję -
tinka wrote:
kurcze chyba jestem Pesymistką bo ja na razie o niczym innym nie myślę tylko o tym żeby mnie brzuch nie bolał i żebym plamień nie dostała .. nie potrafię się chyba jeszcze tym cieszyć tylko cały czas się boję
Mam podobnie Tinka! Ale to chyba przez poronienie.... Sprawdzam przy każdej wizycie w toalecie śluz czy nie jest podbarwiony i strasznie się boję że znów nie zobaczę serduszka.... Mi beta przestała rosnąć (tylko po kilka %) gdzieś w okolicy 5-6tc wiec zarodek ani serduszko nie miały szansy się rozwinąć... Dlatego teraz nie zrobiłam ani jednej bety... Może jakbym zrobiła i ładnie by przyrosła to bym się mniej stresowała ale boje się ze znów nie rośnie a tak przynajmniej o tym nie wiem.... Chyba dopiero w 2 trymestrze wyluzuje jak będzie wszystko dobrze....
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Dora, ja też przy każdej wizycie w toalecie sprawdzam śluz. Ogólnie cały czas się martwię. Jak już zobaczę serduszko, to będę trochę spokojniejsza, mam nadzieję
-
witam z rana co do bóli to ja mam takie jek na od owulacji ale w pierwszej ciąży też tak miałam brałam luteine do 20 tygodnia tak dla bezpieczeństwa a teraz czekam na wizyte żeby ja dostać a co do stresu o fasolke to kazda tak ma i to nie minie juz nigdy najpierw stres czy wszystko oki z dzidziusem czy jest serduszko potem czy przyziernosć jest ok potem czy badanie połówkowe jest ok a nastenie poród i tez zmartwienia o bezp dzidziusia a potem o to ze maluch płacze że ma gorączke ze nie chce jeśc itd to sie nigdy nie skończy:)trzeba do tego przywyknąćhttps://www.maluchy.pl/li-69402.png
https://www.maluchy.pl/li-72296.png -
dzień dobry!
Gratuluję wczorajszym mamusiom serduszek Coraz więcej groszków daję ulgę swoim mamusiom
Believe I ja przeczytałam
Co do lekarza - ja mam prywatny pakiet z pracy, ale miałam koleżankę, która chodziła prywatnie i lekarz jej dawał karteczkę jakie badania ma zrobić i ona z tą karteczką szła do rodzinnego i on jej większość skierowań wypiswyał. Więc jak masz spoko rodzinną to powinna Ci choć na część badań dać skierowania.
DAisy a jak z córeczka w końcu zrobiłaś? Powiedzieliście jej też?
LEnka ja na samym początku ( właśnie 5tc) też miałąm potworne bóle krzyża i jakoś parę dni temu zelżały. Pewnie nie ma reguły, każda z nas jest inna... ale życzę i Tobie, żeby przeszły. Dla mnie chyba najgorsze były bóle pleców z końcówki ciąży - nic nie poradzisz, kręgosłup wygięty, brzuch dociążą jeszcze... i tylko poród nas ratuje wtedy
Wiecie co, ja ostatnie kilka dni miałam takie bardzo silne ciąnięcia kłucia w pachwinie/jajniku. Od wczoraj nic nie czuję no i tak sobie obliczyłam, że te bóle to wypadały jakoś tak na czas ew. owulacji! I się zastanawiam czy to możliwe? Aż swoją gin zapytam dziś
Miłego dnia mamusie! -
Hej kochane
Cora w koncu latala tu i tak i jakos chyba nie zorientowala sie w temacie unikalismy slowa ciaza i tyle. Choc to wyjdzie w praniu.
obudzilam sie i mnie piersi mniej bola takze wstaje i pedze do wc sikac na test. Eh martwie sie, pewnie tak wyglada poczatek kazdej z nas mam nadzieje ze damy rade i wszystkie bez wyjatku dotrwamy do lipca! ♡Chica Mala lubi tę wiadomość
-
Witam się i ja
Belive, ja tez przeczytałam
Co do tych bóli, to też je mialam, czasem no-spa nie pomagała, ale od paru dni jest na szczęście spokój
Ja zaraz wyruszam do miasta, mam parę rzeczy do załatwienia, muszę odebrać mleko mojej małej bo sojowe u nas tylko na zamowienie, poza tym jeszcze kupic parę pierdułek bo w przyszłym tygodniu idziemy na chrzciny do brata mojego M. I tym sposobem pewnie dzień zleci szybko
Miłego dzionka mamuśki i do popołudnia :* -
Tysia, ja niestety mam od dawna problemy z kręgosłupem i niewiele da się z tym zrobić Trzeba jakoś żyć dalej. Tydzień mnie poboli i przechodzi na jakiś miesiąc, a później od nowa
-
Dziewczyny, ciężko nadrobić wasze wypociny
Daisy – witamy w naszym gronie
Oczywiście każdy postępuje jak mu się podoba i z góry przepraszam, za to co powiem, ale ciekawi mnie, czy nie boisz się mówić tak wcześnie? Mnie też strasznie korci, żeby komuś powiedzieć – mam na myśli rodzinę i przyjaciół, ale postanowiliśmy z tym poczekać do 13 tygodnia, tj. powiedzieć w Święta Bożego Narodzenia Nawet miałam taką myśl, by sprezentować mojej mamie i K. rodzicom pod choinkę książki „Poradnik dla babci i dziadka” Ban Elizabeth La, są na Allegro za 35 zł. Nie wiem, dla mnie nawet 13 tydzień to za wcześnie, choć by się chciało teraz, już… Po prostu boję się, że coś się wydarzy (odpukać) złego i całe otoczenie będzie w to zaangażowane niepotrzebnie.
cati – Nasza fasolka też ma tyle co Twoja Dziś weszliśmy w 7 tydzień.
Co do imion to dla chłopca mi się podoba Antoni lub Ingacy, dla dziewczynki większy problem, może Zofia, Oliwia, Julia lub Anna. Podobają mi się tradycyjne polskie imiona, na pewno nie będzie to Jessica ani Max – bez obrazy dla tych, których dzieci mają tak na imię. Mój K. powiedział, że on zacznie myśleć nad imieniem, jak będzie już znana płeć Faceci…
usia89 – Jakub piękne imię dla chłopca Gdyby nie to, że mój mąż ma tak na imię to byłoby moim numerem 1, jeśli byłby synek.
Pepitka – Ja też nie znam żadnej Hani, ale może jest tak jak mówisz, że te imiona są nadawane właśnie teraz i za jakiś czas będzie ich na pęczki . Ja za to znam dużo dziewczyn o imionach Marta, Asia i Agata.
Biedroneczka – Idziesz na zwolnienie już takie właściwe, czy tylko na jakiś czas? Co mówi lekarz?
believe – Ja już pisałam, że do gina i na badania chodzę prywatnie, mam abonament w LuxMedzie i jak na razie bardzo sobie chwalę.
Tysia85 – Czekamy na relację z wizyty
Lenka87 – Mnie też strasznie boli kręgosłup, czasem ciężko wysiedzieć w pracy…
Miłego dnia dzisiaj, dziewczyny, oby się obyło dzisiaj bez silnych dolegliwości, w moim przypadku bez mdłości.