Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój synek przez pierwszy miesiąc używał zielonych oryginalnych pampersów (wychodziły taniej niż inne); a od rozm. 2 przerzuciliśmy się na biedronkowe Dada. Teraz używamy naprzemiennie Dada i Tesco loves babyzania1313 wrote:Skoro już jesteśmy w temacie:
Drogie doświadczone mamy, które pampersy na początek? Kupować te pampersa? Czy to zupełnie nie ma różnicy? Dostałam od położnej jakiegoś pampersika 1 z TESCO, później dwa z DADY na warsztatach i ja jakoś bardzo różnicy nie widzę. Nie wiem jak wyglądają te pampersa...
Nie sprawdziły się za to u nas pieluchy z Lidla, Pampersy oryginalne białe i Babydream (rozm chyba 3).
Dla córeczek mam póki co Tesco loves baby (rozm 0 i 1), Dada 1 i Babydream 1. Mam nadzieję, że Dada i/lub Tesco znowu podpasują
Synek cały czas (od zakończenia karmienia) jest na mleko Nestle NANzania1313 wrote:I jeszcze odnośnie ewentualnego karmienia "nie piersią", to jakim mlekiem karmiłyście swoje maluszki?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2015, 11:26
--
Mateusz
23.08.2018 [*] 9t+4d 
-
Witam
Wczoraj czytałam ranking pieluch tu w Spain.
I jestem w szoku bo na pierwszym miejscu są właśnie te Lidlowskie.
To ranking w badaniach z labo, nie z ankiety.
W zyciu nie mialam okazji ich spróbować, więc się nie wypowiem, ale spisałam sobie na kartce 3 marki najwyzej oceniane i popróbuję
-
hej
co do pieluch od początku były happy belle potem ok rozm 4 posżły w ruch dady i rossmanowe niestety orginalne papmpersy małą strasznie uczulały
teraz kupiłam dady i rossmanowe zobaczymy
mleko szło bebilon do nr 3 potem przeszłam na babydream i gerbera
obiadek pachnie ja odpoczywam mąż zapracowany w pokoju obok popołudniu zmykam po Zuzanne
*******Gang 18+*******
-
witam Was niedzielnie, znowu po dłuższej przerwie ciężko mi się ogarnąć ostatnio, także rzadko zaglądam.
dzisiaj chyba przez tą zmianę czasu bardzo senna jestem. plątam się po domu bez celu. zdążyłam jedynie hybrydy sobie zmienić i mam nowy kolor
gratuluję wszystkim wizyt i witam nową koleżankę
odnośnie pieluch jednorazowych - ja na początek kupiłam małą paczkę Pampersa i wczoraj dokupiłam jeszcze Dadę - obydwie paczki newborn - te najmniejsze. później jak trzeba będzie dokupić więcej, to już będę męża wysyłać.
a jeśli chodzi o mleko - mi wiele osób polecało Bebilon, więc pewnie kupię na początek jedno opakowanie, gdyby trzeba było karmić nim bobasa. chociaż bardzo bym chciała karmić piersią, ale wiadomo... -
nick nieaktualny
-
Co do pieluszek jednorazowych. Przy pierwszym dziecku od początku używałam tylko oryginalnych Pampersów. Zmieniłam pieluszki na Huggies, rossmanowe i Dada jak tylko Anastazja skończyła 2 latka. Kupiłam też raz z Happy i pożałowałam, gdyż miała na nie uczulenie. Przy drugiej córeczce od początku używam pieluszki Dada i jestem z nich bardzo zadowolona Emilka nigdy nie miała podrażnień, uczuleń itp. Liliance też będę kupować pieluszki Dada Moim zdaniem są bardzo dobrej jakości i w rozsądnej cenie.
A jeśli chodzi o mleko modyfikowane. Pierwszej córeczce na początku dawałam Bebilon i szybko musiałam zmienić na HIPP BIO. Po Bebilonie bardzo bolał ją brzuszek. Druga córeczka przez 6mcy piła mleko na receptę- Bebilon Pepti, gdyż była wtedy na inne mleka uczulona. Jak skończyła 6mcy przeszłam na zwykły Bebilon i po nim nic jej nie było. Jak skończyła Rok zmieniłam na Bebiko i też wszystko było ok
-
Witam dziewczyny jakiś mało nas na forum ostatnio
dziś u nas pada i wieje nie dawałam cory do przedszkola będzie c.d sprzątania przed świętami w sobotę zostaliśmy zaproszeni na chrzciny na wtorek trochę nas Zaskoczyło to bo byłam pewna ze nie będą nas prosić a tu zonk i znów kasa w ruch znacie jakieś strony jubilerskie gdzie mogę pewnie i nie drogo kupić zlote kolczyki?? Niekoniecznie na allegro bo tam nie ma takich jak chce.
Poza tym cukry mi skaczą niewiadomo z czego coraz bardziej nerwowa jestem bo i jakoś oswajam się z myślą o drugiej córce ale jakoś kiepsko mi to idzie byłam na ciuchach w sobotę obkupilam mała na 100zl, wiedziałam że są małe szanse na chłopaka ale do końca miałam nadzieję jakoś tak dziwnie się z tym czuje ale myślałam już nad imieniem tzn sama sobie patrzyłam bez em i podobają mi się Iga Patrycja Adrianna Aleksandra Oliwia ale na pierwszym miejscu IGA nie wiem jak mój em na to bo na Oliwia już przy pierwszej córce się nie zgodził
-
Mi też ostatnio cukry wymykają się z pod kontroli. Znów na czczo 90, a tak się wczoraj wieczorem pilnowalam.
U mnie ma być chłopczyk ale też z mężem nie mozemy się dogadać. Ja bym chciala Szymon, ewen Konrad. A mój mażNikodem, Norbert, Rafał, z Mariusz już zrezygnował.
Od dziś zaczynam L4 i nie wiem co będę robić. Pogoda paskudna, całą noc padało i nadal pada. A mój mąż jutro jedzie na 3dniowe szkolenie i będę sama w domu.
Moja miłość od pierwszego wejrzenia -
Witajcie.
Zania pytałam o położną, bo ja dostałam namiary na podobno b. dobrą (ze Staszica) i chciałam sprawdzić czy to może nie ta sama co Twoja. Ale nie... Podobno kilka wizyt u niej otwiera poród w szpitalu. A Ty masz lekarza ze Staszica, tak ? Ta Twoja położna tez jest z tego szpitala ?
U nas leje....
Chyba wezmę się za prasowanie, bo górka juz urosła. ... Ale najpierw śniadanie. ... Mała mnie tak kopie gdzieś po jelitach, pecherzu. ... wow.... silna jest
-
Hej dziewczyny weekend miałam jakiś zabiegany, nie miałam czasu nawet nic napisać... Ta pogoda taka jakaś dobijająca Nic się nie chce. I prognozy takie nieciekawe... Ale z drugiej strony jak będzie lato i upały to też będziemy narzekać, bo będzie nam ciężko i bardzo ciepło, mi już teraz jak jest cieplejszy dzień jest strasznie ciepło. Czujecie też tak w ciąży, że jest Wam o wiele cieplej?
Co do pieluszek to jeszcze się nad tym nie zastanawiałam i doświadczenia nie mam, ale chyba na początek warto mieć chociaż dwa rodzaje w razie uczulenia...
Mam pytanie kiedy zamierzacie kupić łóżeczko? I wózek? (te które nie mają) bo ja mam z tym problem... Dużo ludzi jest zdania, że wózek się kupuje dopiero po urodzeniu dziecka... I nie wiem co z tym zrobić a łóżeczko chciałam już po świętach się rozejrzeć i pościel kupić...
Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę
Wojtuś nasz Skarb
-
dzień dobry, witam i ja... u nas też paskudna pogoda...padało całą noc a teraz wieje bardzo..
eh te imiona... u mnie też się pokiełbasiło trochę z imieniem bo moego M z pracy kolega też się córki spodziewa, tylko w maju.... i kiedyś rozmawiali o imionach i powiedział, że Młody gdyby był dziewczyną to byłby Łucją... i tamci wzięli niby to imię sobie - no nic, chłopak miał być wtedy jeszcze u nas... ale potem oni zmienili na Julkę bo jednak tatusiowi się Łucja nie podobała.... i jak nam ptaszek odfrunął to stanęło na Luśce... a teraz w weekend M mi mówi, że tamci zdanie zmienili i u nich też będzie Łucja...
się wściekłam i powiedziałam M, że jeśli oni będą mieli Łucję to ja dam Klara (najgorsze imię wg M dla naszej córki) więc skoro nie chce Klary to ma przemówić do rozsądku koledze, żeby Łucji nie dali
Blue to kupowanie po porodzie to się wzięło z dawnych czasów kiedy to usg nie było i nie było wiadomo czy chłopak czy dziewczyna plus z tego, że po porodzie talony na wózek się dostawało kupuj kiedy uważasz za słuszne, zarówno wózek jak i łóżeczko... ludzie zawsze gadać będą i nie przejmuj się tym
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
macham u nas ładnie i słonecznie ale ja nie najlepiej po nieprzespanej nocy po kapuscie pekinskiej miałam mega sensacje myslałm ze już urodze normalnie poweitrze nie chciało ze mnie wyjśc brzuch twardy sikałam co godzine masakra ale rano pomału zeszło teraz wziełam nospe i jakos pomału dochodze do siebie
*******Gang 18+*******
-
Witam się z deszczowej i pochmurnej Gdyni
Blue ja mam już rozstawione łóżeczko, ubranka skompletowane, teraz kończę higieniczne rzeczy, wózek za jakieś 2-3 tygodnie kupuję... Nie wyobrażam sobie robić tego po porodzie Nie wierzę w zabobony poza tym nie mam zamiaru zakładać, że coś może pójść nie tak.
Dora aż tak Ci przeszkadza to, że jakiś kolega też będzie miał dziecko o tym samym imieniu co wy? Mnie to nie rusza Co prawda Tomka nigdzie w otoczeniu nie mamy takiego małego ale co poznaję kolegów męża to każdy Tomek Nasz Tomek i tak będzie fajniejszy niż każdy inny
-
Dzięki dziewczyny macie rację to chyba tylko takie zabobony i nie ma co się tym przejmować i tak znajdzie się ktoś kto będzie coś gadał i komentował... Też sobie nie wyobrażam kupowania dopiero po porodzie, ubranka już też mam prawie wszystkie, po świętach zajmę się łóżeczkiem a wózek można kupić tak pod koniec, gdzieś w czerwcu Przecież wszystko musi być ok
A co do imienia to też bym się nie przejmowała, że dziecko znajomych nazywa się tak samo, musicie wybrać takie imię żeby Wam się podobało i już
Czy któraś z Was boi się porodu na tyle żeby zdecydować się na cięcie? Co myślicie o takim porodzie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 11:45
Wojtuś nasz Skarb
-
Wikaa - pisałam o położnej, musiałaś przeoczyć Ta do której się zapisałam to Agnieszka Brzescińska - ona pracuje na Staszica. A mój lekarz- jak się teraz okazało,kiedyś pracował na Staszica (obecnie nie pracuje w żadnym szpitalu), ale moja położna go bardzo dobrze zna:) Pan doktor powiedział,że załatwi mi miejsce na Staszica właśnie
Bombelku - co do imion, to my również zdecydować nie potrafimy. Zosia stała się narazie Gabrysią i już chyba nie zmienie (mój mąż mówi,że to TYLKO imie). IGA - ładnie
Blue - co do porodu i strachu:), tyle slyszalam od znajomych o tych boleściach podczas naturalnego, a jednak ja tam boje się bardziej cesarki (moja mała narazie położenie miednicowe). A co do łóżeczka i wózka... łóżeczko myślę,że zamówię gdzieś za miesiąc a wózek w połowie czerwca (nie chce żeby tracił gwarancję)
Dziś zrobiłam sobie badania moczu, bo w środę mamy wizytę u Pana doktora. Morfologii robić nie kazał, bo ostatnio hemoglobinka 13,5 (a sprawdzałam na samym początku ciąży to moja hemoglobinka 14,1
I nabyłam dziś w Biedronce ŚWIĄTECZNE OPAKOWANKO PAMPERSIKÓW DADA 2 49,99 156 szt to ta nowa linia Premium Comfort czy jakoś tak
Dziewczęta drogie, a co odnośnie kosmetyków dla bobasów? Co kupić? Dla mnie liczy się na pewno zapach (zaraz po tym czy nie uczula ), (bo jak mi nie podejdzie to po prostu danego produktu nie używam), i kosystencja - nie lubie za bardzo tłustych. Dostałyśmy ostatnio na warsztatach próbki z Johnsona, ale sama nie wiem... może macie coś sprawdzonego?
-
Blue ja bardziej boję się cesarskiego cięcia niż porodu sn. Rodziłam już raz naturalnie i naprawdę nie ma się czego bać. O ile tylko Młody ustawi się jak powinien i nie będzie żadnych komplikacji - rodzę normalnie i to bez znieczulenia bo jego tez się boję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 12:20
Blue:) lubi tę wiadomość
