Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Zania wózek cudo uwielbiam taką kolorystyke! Ale pokoik to macie piękny...tylko pozazdrościć. U nas niestety mało miejsca i dzieci muszą podzielić się przestrzenią dopóki rodzice mieszkania większego nie znajdą
ale zamówiłam literki na ścianę i łóżeczko.
Na początku Alicja będzie spać w kolysce która mamy od lat w rodzinie...sama jako noworodek w niej spałam:) na dolnej ściance wypisane są wszystkie dzieci które w niej spały i razem z moim Stasiem jest ich 19:)
LillaMy zupełnie jakbym pomyślała o swoim mężu...też koło romantyka nigdy nie stał ale o ważnych uroczystościach ma przypomnienia w telefonie i pamięta:) cóż widziały galy co brały:)Konwalia, Tigana, LillaMy, dora8201 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywitam
ktg superja kupowałam w lidlu właśnie tą kiecusię, chciałam całą w motylki ale nie było już rozmiaru więc jest żółta kieca i motylkowe majtaski.Ponadto kupiłam w textilu łapki niedrapki, 3 czapeczki pokąpielowe i zestaw kaftanik +śpiochy
Monita ja mam sól fizjologiczną z gemini 100 ampułeka do nosa woda morska Marimer Baby czy coś w tym stylu
Zania-pokój i wózek cudo
Ja teraz na ktg śmigam we wtorek1kasiulka1 lubi tę wiadomość
-
Zania śliczny pokoik, taki prawdziwy dla małej księżniczki! My będziemy dopiero malować w przyszłym tygodniu, a urządzać jeszcze później, ale Mała będzie na początku u nas w sypialni i dlatego się nie spieszymy specjalnie. Postanowiłąm jej własnoręcznie uszyć literki z imieniem, jak skończe to się pochwalę
.
kate to widze że nie tylko moja Mała taka czkawka chodząca.
OlaW84, bardzo fajna tradycja z tą kołyską....
Co do mężów romantyków to mój niby inżynier i super praktyczny ale potrafi czasem niesamowicie zaskoczyć, oświadczył się w bardzo romantyczny sposób i zawsze pamięta o naszych rocznicach, małych i dużych. -
Czesc dziewczyny, ale naskrobalyscie ledwo co nadrobilam i juz nie wiem co komu mialam napisac
Swietny pomysl z tymi nr telefonow
Mia jak najbardziej mozemy sie wymienic zaraz wysle Ci zaproszenie i sie wymienimy
Wszystkim wizytujacym gratuluje udanych wizyt, Dora mam nadzieje ze z szyjka bedzie wszytko dobrze, Bombelek USG moze podawac mylna wage wiec tym sie nie przejmuj najwazniejsze ze dzieciatko zdrowe
Livia, Zania szybkiego powrotu do zdrowia
Zania piekny pokoik i wozek tez super
Co do niedrapek to tez mam i oprocz tego na rekawkach pajacykow tez mamy takie zakladkiJa tez kupilam bepanthen i narazie to tyle jak bedzie potrzeba to kupie jeszcze cos innego
dora8201 lubi tę wiadomość
-
Witam Was lipcóweczki po dłuższej przerwie
Przeprowadzka prawie skończona
Jeszcze tylko kilka worów i wózek dla Lili i będzie koniec
Od wczoraj odchodzi mi w partiach czop. Póki co nie jest zabarwiony, więc nie jest źle
Dzisiaj byłam u endokrynologa. No i mam fizjologiczną niedoczynność tarczycy. Późno ta niedoczynność wyszła. W poprzednich ciążach niedoczynność miałam od samego początku.
Niestety nie jestem wstanie nadrobić Waszych wpisów, gdyż korzystam z tel. Laptop w naprawie... Przesyłam Wam buziaczki ♥ -
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d984924f6ad9.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0ea83f641d05.jpg
Moje dzisiejsze prasowanie. Jeszcze jedno się suszy i koniec.
Zania ślicznie zrobiony pokoik. U nas łóżeczko stoi w naszej sypialni. I jaki to wózek? Ja muszę na coś się zdecydować.
Monita Gratulacje! Jak tam po ślubie? Miesiąc miodowy się zaczął?
Kamyk uważajcie na siebie. Do terminu jeszcze trochę. Choć mi też fragment czopu odszedł A szyjka długa i twarda.
Ja łapek niedrapek mam 7 par. Ale wszystko dostałam. Co do mego męża to też potrafi być romantyczny.LillaMy, dora8201, 1kasiulka1 lubią tę wiadomość
-
Zania ja do szpitala zabrałam dla Tomcia dwa pajacyki bawełniane i dwa komplety kaftanik plus śpioszki - wszystko w rozmiarze 56. Dwie bawełniane czapeczki i dwa komplety niedrapek. Wg rozpiski ze szpitala powinnam mieć trzy komplety ubranek ale wzięłam jeden na zapas
Pay, LillaMy lubią tę wiadomość
-
Zania śliczny pokoik, łóżeczko cudne
Widzę że wybraliście wózek Bebetto, też mam tylko Luca, 3w1 i uważam że jest super:) zobaczymy jak się sprawdzi...
mój w kolorze zgaszonego różu.
Dawno mnie tu nie było i już nie nadrobię tylu stron...
Mój termin z 7 lipca zmienił się na 24 czerwca mam planowe cc.
Trzymajcie się i każdej z was życzę szczęśliwego porodu:)Oskarek 15.02.2008 g 22.55 cc 3460/55cm
Maja 24.06.2015 g 12.06 cc 3570/52cm
Aniołki : 06.2004 (7tc), 10.2012 (5tc), 07.2013 (5tc), 11.2013 (5tc), 09.2014 (5tc) -
Witajcie po dłuższej przerwie.
Na początek od razu napiszę, że nie urodziłam...Rex,Kate Dora dziękuje Wam za troskę i pamięć. To miłe, ze chociaż nigdy się nie widziałyśmy, to przejmujemy się sobą wzajemnie ...
Ja ostatnio miałam lekki "sajgon" w domu. Po pierwsze, że jest koniec roku szkolnego.... Mój szóstoklasista wszystko oczywiście na ostatnia chwilę.... Zaczął się uczyć i poprawiać oceny, bo za nic miał jak matka gadała - ucz się na bieżąco... ! Zaległe rysunki z plastyki to nawet z lutego malował.... wrrr... !!!
Do tego oczywiście ja sie rozchorowałam... Najpierw gardło od klimy w samochodzie, potem przestałam włączać klimę, to mi ucho zawiało.... Bolało strasznie.... Trochę się wykurowałam, wczoraj napiłam się zimnej icetea z lodówki i dziś juz mam chrype i katar...Ale dosyć tych narzekań...
Zania pokoik naprawdę fajnie urządzony... Ja tak szykowałam dla mojego młodego, a teraz mając trzy pokoje nie bardzo mam już miejsce, więc młoda muszę gdzieś dokwaterowaćalbo chłopaków przenieść do jednego pokoju.... Dalej nie mam weny na myślenie....
We wtorek byłam na pierwszej wizycie u położnej, więc Zania może spotkamy się w jednym szpitalu....
Co tam jeszcze było... Wszystko czytałam na bieżąco.... Aaaa, Dora szyjka wytrzyma do lipca, zobaczysz...
Z głównych tematów to pamiętam jeszcze zdjęcie Kate - wyglądasz mega kwitnąco ! i temat lewatywy... Ja nigdy nie miałam. Nawet przed porodami, bo nigdy nie były one wskazaniem... Poza tym organizm przed porodem sam się oczyszcza, pewenie nie do końca, tak jak to pisała Rexale ja nie miałam przykrych niespodzianek albo ich nie czułam.... he, he...
Wczoraj byłam na morfologi, hbs ujemny, mocz - ok, toxo - ok, hemoglobina bez zmian - 10,9... Stad może moja obniżona odporność...Czekam jeszcze na powtórny HIV - ale tu jestem pewna wyniku
Idę budzić chłopaków do szkoły, do potem lipcówki ! I nie zapomnijcie, że zaczynamy rodzić dopiero w lipcu !
PS.Widziałam jakieś "Nie lubię" przy postach... Jeśli komuś wcisnęłam lub wcisnę to na pewno przez przypadek... Zazwyczaj piszę z telefonu a ten lubi przeskoczyć albo sie wyśliznąć i wtedy pyk, i moze być niepolubienie.... Z góry przepraszam....
PS2. Ha, ha.... ale macie posta ode mnie.... ale Wy tez się ładnie rozkręciłyście z pisaniem...dora8201, ewela86, Ivettka lubią tę wiadomość