Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Martika - ja też mam dużo białego (czasem żółtawego) gęstego śluzu, i on właśnie tak dziwnie wypływa... zazwyczaj jak długo siedze lub leże, a nastepnie się podniose to wtedy normalnie czuje jak "cieknie". Więc wydaje mi się,że to normalne w ciąży tym bardziej pod koniec. Jeśli nie boli,nie swędzi,nie piecze, nie ma grudek to myśle,że to norma (a co do czopa, to dziewczyny opisuja to jako glutka:) ) i nie przepraszaj za słowa...my tu na co dzień używamy takich bezpośrednich zwrotów, od tego jest to miejsce
amarranta lubi tę wiadomość
-
Malagosia - co do ćwiczeń które robiłam to na pewno leżenie w pozycji kolankowo-łokciowej tak minimum 20minut co dzień, do tego kocie grzbiety, siedziałam na piłce takiej do pilatesu - to pomaga ulozyc sie dziecku glowka w kanał, i leżałam wiecej na prawym boku.
-
zania1313 wrote:Malagosia - co do ćwiczeń które robiłam to na pewno leżenie w pozycji kolankowo-łokciowej tak minimum 20minut co dzień, do tego kocie grzbiety, siedziałam na piłce takiej do pilatesu - to pomaga ulozyc sie dziecku glowka w kanał, i leżałam wiecej na prawym boku.
Zania gratulacje! A widzisz tak się omartwiłaś niepotrzebniezania1313 lubi tę wiadomość
-
Wszystkim wizytujacym zycze powodzenia
Ja mialam dzisiaj wizyte u lekarza ogolnego i jak narazie wszytko w porzadku tzn mocz super, cisnienie super i nawet dala mi troszke nadziei na to ze mala sie odwrocila ale jakos po powrocie do domku znowu wydaje mi sie ze jednak nie... Nic innego nie pozostaje jak poczekac do nastepnego czwartku i kolejnej wizyty tym razem juz z USG gdzie sprawdza napewno co i jak
Kate gratulacje 9 miesiaca
Ola to niezla mieliscie noc, mam nadzieje ze dzisiejsza bedzie spokojna i bedziecie mogli sie z m. wyspac
Dora jaki ladny brzuszek i jaki malutki gdzie Ty zmiescilas to 14 kg?? Wozek super i jaka buda dluga
Kate napewno wszystko bedzie dobrze zobaczysz nie ma co sie stresowac na zapas
Biedroneczko juz blizej niz dalej, zdrowka dla corci
Zania gratulacje super, ze wszystko dobrze i ze malej udalo sie odwrocic
Rex wspolczuje samopoczucia oby szybko przeszlo...
Kasiulka kciuki za wizytedora8201, 1kasiulka1, katepr lubią tę wiadomość
-
Radiszka mnie sie szlafrok bardzo podoba
Kate super ze wizyta udana, to juz masz chyba lepszy humorek co?
Martika - wydaje mi sie ze to co opisujesz to poprostu upławy i nie ma sie czym martwić...
Tym bardziej jesli to było np rano....
Pytałam ostatnio mojego giną o to bo tez zauważyłam zwiekszona iloścc takiej wydzieliny i On mówi ze na tym etapie ciazy to normalne, także jedyna rada to wkładki i po krzyku
Jejkus Ivettka a co tobie?
My dołów nie lubim
radiszka, Ivettka lubią tę wiadomość
-
Uff dzięki za odpowiedź
Trochę mnie uspokoiłaś
zania1313 wrote:Martika - ja też mam dużo białego (czasem żółtawego) gęstego śluzu, i on właśnie tak dziwnie wypływa... zazwyczaj jak długo siedze lub leże, a nastepnie się podniose to wtedy normalnie czuje jak "cieknie". Więc wydaje mi się,że to normalne w ciąży tym bardziej pod koniec. Jeśli nie boli,nie swędzi,nie piecze, nie ma grudek to myśle,że to norma (a co do czopa, to dziewczyny opisuja to jako glutka:) ) i nie przepraszaj za słowa...my tu na co dzień używamy takich bezpośrednich zwrotów, od tego jest to miejsce
-
Cześć dziewczyny!
Miło mi, że moje doświadczenia chustowe komuś mogą dać ogląd na sytuację.
Trzymam kciuki za Was wszystkie, dziś mam dość wariacki dzień, bo robię remanent u dzieci w pokoju. Małż poskładał szafę (kupiliśmy dużą narożną, z nadstawką) i "przeprowadzam" do niej starsze dzieci, dla Małej szykuję miejsce w komodzie. Przy okazji wyrzucam rzeczy, które mi się już dla najmłodszej nie przydadzą, odkładam część do sprzedania, część na później... No jest huk roboty. Przy okazji widzę piętrzące się pranie dla Małej, a za oknem 14st i deszcz
...
W dodatku boli mnie już wszystko od przepony do kostek, także łączę sie z Wami w bólu - ale już bliżej niż dalej, dziewczyny
!
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Witajcie...
Ja dziś cały dzień odsypiałam nieprzespaną noc...
Mój synio poleciałPrzy bramkach zaczęłam się z nim zegnać, tulić, a on do mnie "No mamo, ja juz muszę lecieć" i poszedł.... Nawet się nie odwrócił... A matka na lotnisku szlochała w chusteczkę. M. i starszy syn śmiali się ze mnie prawie w głos.... Ach.... Juz nie moge się doczekać kiedy po niego pojadę...
Do tego humor popsuł mi jakiś palant, który zadzwonił, że w jednym z samolotów jest bomba... Cały ruch przylotów i odlotów wstrzymali w Modlinie. Ich wylot z godz. 9.20 przesunął się prawie na 12.00.... No cóz, debili nie brakuje... Niech go obciążą kosztami całej akcji... Straży pożarnej było chyba z 10 samochodów, do tego saperzy. Całe lotnisko ewakuowano oprócz tych co byli po odprawie, czyli m.in. moja mamę i synka... Strachu się ojadłam, choć podejrzewałam, że to pewnie fałszywy alarm...
Mama o 14.00 dzwoniła, ze dolecieli cali i zdrowi...Ależ za nim tęsknie, w domu tak cicho...
W podróży nogi mi spuchły jak balony, palce u rąk teżNa szczęście w moim nowym brzydkim samochodzie przednie siedzenie jest obrotowe, siadłam na tylnym, m. mi obrócił przednie i jechałam na wpół leżąco... pomogło...
Do domu przyjechałam, złapałam za telefon i czytam co na forum...Na 3 razy dzieliłam lekturę, bo ciągle przysypiałam... Nie dziwne, bo w nocy usnęłam o 2.00 a o 2.50 włączył się budzik.
Zania - ładna dziewczyna z Ciebie, gratuluje, obrócenia małej ! Cos czuje, ze się chyba spotkamy na tej porodówce. Ja Cię już na pewno poznam....
Dora - tez się zastanawiam gdzie Twoja Łucja się mieści.... wow... brzuszek masz taki malutki...Wózek super !
Kate - nie martw się, stary i doświadczony lekarz pokierował Cię odpowiednio... Będzie dobrze !
Pay - zdrówka dziewczynko ! A co do cukrów, to tak jak Ci Kamyk napisała - przy infekcji podwyższona glikemia - to standard !
Katepr - jak rodziłam drugiego syna to usg główki było właśnie w standardzie dla wszystkich bobasów.
Kasiulka - czekamy na relację z usg i kciuki oczywiście zaciśnięte !
Ivettka - szybko pisz nam tu co Cię trapi !
Rex - jak mdłości ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2015, 18:30
dora8201, amarranta, Ivettka lubią tę wiadomość
-
Zania ślicznie wyglądasz:) jak ładnie urósł brzuszek:) jak byłyśmy na warsztatach pod koniec marca to miałyśmy takie malutkie hihi a teraz już takie piłeczki,ale czas zleciał szybko!
Heh nie masz za co dziękować, ja czułam,że się odwróci:)
Mia tak już mam lepszy, zaczęłam pakować torbę do szpitala i oczywiście dylemat co brać heh, będę dopakowywać jeszcze a część wyjmować coś czuję, najwyżej M mi dowiezie:)
Dziękuję dziewczyny, wiem,żeby się nie martwić na zapas, ogólnie to jestem optymistką,ale jak usłyszałam chirurg onkologiczny to od razu miałam dreszcze,ale trzeba to sprawdzić i będzie ok:) Nalatam się teraz po tych lekarzach;p nie ma co:)
Wikaa o wow! co za debile! no ale ich akurat nie brakuje, współczuję nerwów,ale dobrze,że wszystko ok,że cali dolecieli.Zobaczysz minie jeden dzień i dojdziesz do siebie:) a synek odpocznie sobie od mamusi:)
Jutro mamy po południu sesję w plenerze, ma być słoneczko, już nie chcę czekać bo brzuszek duży:) trzymajcie kciuki za pogodę;p
Martika ja tez mam różnie ze śluzem, nie raz tak poleci,ze majtki to nieźle mokre;p ale to normalne jest, taki mleczny jest.
wikaa lubi tę wiadomość
-
nom debili jest mnóstwo ale co poradzic ...
Juwelka jak jestes ciepla dziewczyna to bierz cienki szlafrok zawsze maz/narzeczony moze tobie dowiezc w koncu daleko nie bedzie
a tak apropos MORENOWE na jakich ulicach mieszkacie ja np na bulonskiej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2015, 19:02
wikaa, juwelka lubią tę wiadomość
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami