WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • ania181111 Autorytet
    Postów: 1643 2235

    Wysłany: 29 maja 2016, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalie szacunek za taką pobudke :)

    [link=https://www.suwaczki.com/]km5shdgeo9f0pp2m.png[/link]
  • LilouK Autorytet
    Postów: 401 2067

    Wysłany: 29 maja 2016, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naditta, o dziwo w Primanim zarówno szlafrok jak i piżamki 100% bawełny. Szlafrok biały, taki trochę szpitalny, ale za dychacza to grzech nie brać. Letnie piżamki też ok. Jedyny minus to to, że się nie rozciągają, ale przynajmniej mam nadzieje, że się nie spocę jak dziki wieprz.
    A jak szukasz cyckonoszów do karmienia, polecam M&S. Tak miękkie i wygodne, że można w nich spać :-)

    Moje młode non stop nawala mi kopytkami po wątrobie. Aż mnie zwija czasami z bólu. Powiem Wam, że nie ogarniam jego położenia. Czasami siedzi chyba w poprzek, bo robi mi się taki wielki szeroki "rogal" pod pępkiem, przy czym skóra wokół i nad zapada się O.o Normalnie jak w "Obcym"!

    Nie planuję pasa o ile będę rodzić sn. Myślę, że jeśli nie ma wskazań typowo medycznych (cesarka), taki wynalazek zamiast pomóc, może tylko zaszkodzić i osłabić mięśnie nie tylko brzucha, ale i pleców. Jak tylko mi się psitka zrośnie, wracam do ostrych ćwiczeń :-)

    A w ogóle to mój "miszcz" powiesił dziś lustro, więc trzymajcie kciuki, żeby żaś nie odleciało od ściany nad ranem ;-)

    kot_bury, jusella, aisa, Agness27 lubią tę wiadomość

  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 29 maja 2016, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LilouK, co ja bym bez Ciebie zrobiła! :D
    Dzięki za cynk w sprawie cyckonoszów, to rzecz która mi ostatnio nie dawała spokoju. Miałam iść po nie do H&M bo wiem, że mają. Ale atakuje w takim razie M&S! :)
    Szlafrok z Primaniego też mam w takim razie inny, bo ja mam z tych super miękkich, ciepłych. Na pewno to nie bawełna, ale dobrze wiedzieć, że mają też takie. Rzadko tam zachodzę, chyba, że coś konkretnego poszukuje. Ostatnio nakupiłam zwykłych bawełnianych bluzek, te co leżą na piętrowych stołach. Polecam, bo super się noszą, piorą i fajnie leżą. Są troszkę dłuższe więc akurat zakrywają brzuszek. Zabójcza cena, bodajże 2.80 :D

    Mój jak ostatnio lustro zawieszał, to po godzinie pękło w tym miejscu gdzie są dziurki na gwoździe :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2016, 22:30

    LilouK, kot_bury lubią tę wiadomość

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • Telashe Autorytet
    Postów: 448 1096

    Wysłany: 29 maja 2016, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny nie straszcie z tymi lustrami bo mój m. się odgrażał dzisiaj że jutro półkę po pracy powiesi... nabrała mocy urzędowej po pół roku! ;)

    jusella, LilouK, Naditta, kot_bury lubią tę wiadomość

    oLWKp1.png Sergiusz <3
  • Karolla. Autorytet
    Postów: 373 300

    Wysłany: 29 maja 2016, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biustonosz kupiłam w Gatta, bardzo wygodny, typ sportowy ale do karmienia :) a szlafrok kupiłam już jakiś czas temu w Esotiq taki cieńszy bawełniany :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2016, 23:08

    jusella lubi tę wiadomość

  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 29 maja 2016, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolla, ale my (ja i LilouK) z UK nadajemy. Tutaj nie ma ani Gatty, ani Esotiq.

    Dziewczyny, z innej beczki: która z Was planuje używać nosidło/chustę i ogarnia temat? Szukam czegoś pomiędzy, co nadaje się do noszenia dziecka od urodzenia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2016, 23:34

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 29 maja 2016, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My chusty nie planujemy ale nosidlo tak. Większość nosideł jest od 4msc ale widziałam jedno od 3msc.

    Kurde ale dzisiaj wieczorem miałam twardy brzuch
    Położyłam się teraz do łóżka wzięłam nospę j trochę odpuściło.

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • LilouK Autorytet
    Postów: 401 2067

    Wysłany: 29 maja 2016, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Telashe, jak z Twojego taki majster jak z mojego, to nic tylko się nogą przeżegnać i czekać ;-)

    Naditta, o HMie nie mam dobrego zdania (pracowałam tam). Poza tym rozmiarówka kiepska. Za dwupak (beż + pudrowy róż w kwiatki czy coś takiego) w Marksie dałam ok 30 funciaków. Sporo, ale warto, bo masz rozmiarówkę od 65-70cm po miski E, więc dobrze leżą i są świetnej jakości, a i babki pomogą dobrać rozmiar. Drugi kupiłam taki elastyczny niby sportowy (czarny + beż)- tutaj rozmiarówka S, M, L, ale też są ekstra.
    Niby baba poleciła kupować cycniki w 38tyg, ale kto by tyle czekał i się stresował O.o Aha, jak masz możliwość to idź do jakiegoś dużego M&Sa poprzymierzać, bo na stronie mają tylko 4 modele, a w salonie widziałam przynajmniej z 7-8 :-)

    Co do chusty, kobitki demonstrowały na warsztatach jak się tym omotać. Wyglądało to całkiem całkiem. Planuję kupić nosidełko BabyBjorn One na przeprawy lotniskowe do Pl. Jest od 0-3 lat, nie wymaga dodatkowej wkładki dla noworodków itd. POnoć jest jeszcze jedna firma na M..., nawet lepsiejsza, ale za cholerę nie umiem zapamiętać jej nazwy O.o
    Apdejt: Manduca, znalazłam :-D
    O, i ErgoBaby też jest bdb.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2016, 00:04

    jusella, kot_bury, Telashe, aisa, Agness27 lubią tę wiadomość

  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 29 maja 2016, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusella wrote:
    Ja miałam pas po pierwszej ciąży i zaczęłam w 3 dobie, już w domu używać i zadowolona byłam :-D.
    Pamiętam, jak zaraz po porodzie chciałam rękę na brzuchol położyć - tak z przyzwyczajenia - a tu ręka mi spadła na jakąś galaretę :/. A to ta skóra rozciągnięta była - dziwne to było - do tej pory pamiętam...
    Jusella to mowisz ze polecasz ten pas? A co z ta "galareta"? Jakos sie pozniej poprawilo? ;) Ja najbardziej wlasnie sie boje galarety i obwislych cycoli... Takie moje szczere wyznanie. No moze nie bedzie tak zle

    A pas kupowalam w sklepie dla noworodkow i mam ktory sie nazywa Prenatal.w polsce chyba go nie ma ale na pewno mozna dostac w podobnych sklepach

    Wlasnie musialam zjesc 2 rogale slodkie i popic slodkim. Chyba mi cukier spadl bo az sie jakos dziwnie poczulam..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2016, 00:01

    jusella, kot_bury lubią tę wiadomość

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 30 maja 2016, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LilouK, ja jeszcze zaczekam do tego 38 tygodnia conajmniej, bo póki co to moje cyce mało urosły i obawiam się, że mogą dopiero po porodzie zamienić się w typowe dojarki tzn urosnąć o 3 rozmiary. Ja noszę 60-65 więc na pewno pójdę do M&S :)
    A te nosidła o których piszesz, BabyBjorn miałam możliwość dostać od koleżanki, ale szukam czegoś innego. Jak zaczęłam zgłębiać temat to okazuje się, że ni huhu nie nadają się dla noworodków i dziecko ma w nich złą pozycję. Właściwa dla takich maluszków jest pozycja żabki, a tylko chusty i pół chusty coś takiego są w stanie zapewnić. Także te nosidła jak najbardziej, ale już dla troszkę starszych dzieciaków.
    Chusta byłaby najlepsza, ale ja z tych niecierpliwych więc to nie dla mnie. Poza tym trzeba to umieć dobrze i mocno zawiązać, bo inaczej więcej szkody niż pożytku ;)

    jusella, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 30 maja 2016, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mój M to chyba gdzieś mózg zgubił. Jitro o 11 jego kot powinien być na kontroli cukru i weta. Problem jest taki że mój M nie pojedzie bo zaczyna pracę o 11, jego matka będzie w robocie. Więc co wymyślił? Ze ja pojadę, wczlapie się na 3 piętro zagonie kota do transportera i zawioze go do weta. Tylko sprawa jest taka kot waży dobre 6kilo. Plus transporter. Czy tylko mi się wydaje że to głupi pomysł? Tragedia by się stała jakby wziął go we wtorek? Ja się boję że mogę sobie coś zrobić a on tego nie rozumie. Może źle rozumuje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2016, 00:22

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • majeczka87 Autorytet
    Postów: 1812 2961

    Wysłany: 30 maja 2016, 00:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wooow tysiak przekroczony! ;) witam was babeczki ;),wekend mialam przyjemny bo z mezem a dzis mielismy sesje brzuszkowa <3 fajna sprawa ;),to nic ze slonica majeczka ledwo sie w kadrze miescila ;) spijcie slodko i bezbolesnie

    nowatorka, kot_bury, jusella, renieczka, aisa, Karolla., eve90 lubią tę wiadomość

    f2wlanlihx9vcryh.png
    Adaś skarbuś ;) 56 cm szczęścia 3580 g miłości <3
    Urodziłem się 12 lipca 2016
  • majeczka87 Autorytet
    Postów: 1812 2961

    Wysłany: 30 maja 2016, 00:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A gdzie tam Tobie tyle dzwigac! Daj spokoj

    nowatorka, kot_bury lubią tę wiadomość

    f2wlanlihx9vcryh.png
    Adaś skarbuś ;) 56 cm szczęścia 3580 g miłości <3
    Urodziłem się 12 lipca 2016
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 30 maja 2016, 00:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No już przeprosił i powiedział że pojedzie we wtorek

    jusella, majeczka87, kot_bury lubią tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4494

    Wysłany: 30 maja 2016, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zanioslam w zeszlym tyg 4kg kotki do weta i myslalam ze urodze....Kocura juz niosl maz.

    TheForfie lubi tę wiadomość

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4494

    Wysłany: 30 maja 2016, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania181111 wrote:
    Dalie szacunek za taką pobudke :)

    Ale ja nie chce! To slonce i ptaki. Dzis 5:20

    ania181111, kot_bury lubią tę wiadomość

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • ada89 Autorytet
    Postów: 363 325

    Wysłany: 30 maja 2016, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się raczej nastawiłam na poród bez znieczulenia,bo w moim szpitalu nie mam w czym wybierać. Na szkole rodzenia mówili, że niby jest gaz a niby nie ma, bo był drogi i o coś o szukaniu zamiennika mówili. Więc w sumie to chyba nie ma żadnego. Do szpitala 50 km srednio usmiecha mi się pędzić... Tak sobie myślę, że jak tyle kobiet dawało i daję radę bez niczego to chyba jest to do przeżycia. Nie wiem, może jeszcze zmienie zdanie, niby mam jeszcze dwa miesiące :) Oczywiście cały czas czekam jak to się potoczy z torbielką u dzidziusia,bo na ostatnim usg nadal była :( Czy nie będzie jakiegoś wskazania do specjalistycznego szpitala. Ale jakby wszytsko było ok to zostane przy szpitalu w moim mieście, wiec bez znieczulenia.
    Czy któraś jeszcze planuje bez żadnego znieczulenia? Czy jestem nienormalna ;)

    jusella, kot_bury lubią tę wiadomość

    06.2015 - poronienie

    7v8r9n73vlu7ctsh.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 30 maja 2016, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowatorka, galareta po porodzie znika. Ja pamiętam, że też taką miałam i brzuch się trząsł śmiesznie. Po jakimś czasie wszystko się wciągnęło bez ćwiczeń.

    Wczoraj dałam radę wyprasować aż 5 koszul męża. Więcej nie dało rady. Mam normalnie taką niechęć do prania i prasowania małych ciuchów, bo od samego myślenia już mnie wszystko boli. Na szczęście mam trzy wielkie torby już uszykowane na gotowo. Torba do szpitala w 70% spakowana.
    A po dzisiejszej nocy spojenie po lewej stronie mnie boli :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2016, 08:52

    jusella, nowatorka, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 30 maja 2016, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada ja rodziła bez znieczulenia ponad 4 kg i dałam radę, więc teraz też planuję bez znieczulenia.

    nowatorka, jusella, ada89, aisa, Ejrene, Agness27, kot_bury, eve90 lubią tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 30 maja 2016, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowatorka - ta "galareta" to właśnie ta skóra z brzucholu - pierwsze takie skojarzenie miałam jak jej dotknęłam. Fakt, że mi na obwodzie ponad pół metra przybyło.
    W miarę szybko skóra się naciągnęła z powrotem ale niestety, rozstępy zostały i musiałam je zaakceptować i pokochać. W następne wakacje brzuszek już miałam płaściutki - po ciąży nie ćwiczyłam - piersią karmiłam i przy Dzieciu nieźle się nagimnastykowałam a do tego od października studia zaoczne więc non stop w biegu byłam :-)

    Ja planuję chustować Szyma ale jakoś nie mogę się zmobilizować i zapisać na kurs motania :/.
    Dla niecierpliwych położna polecała nosidło baby bag - ale tylko na szybkie wyjścia, jak to określiła "do osiedlowego sklepu". Na dłuższe wycieczki - chusta.

    Miłego dnia Mamusiom życzę :-D

    Ada - ja też rodziłam 4kg bez znieczulenia i teraz też "na żywca" planuję

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2016, 07:58

    nowatorka, ada89, Agness27, kot_bury, eve90 lubią tę wiadomość

‹‹ 1003 1004 1005 1006 1007 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ