Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A czy którejś z Was moze pojawił sie juz pokarm? Bo mi nie.
I jeszcze czy wasze maleństwa czasem naciskają was tak jakby na pęcherz ze aż laskocze i lekko boli...?i czuć takie rozpieranie w brzuchuKornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc
3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Moja mi nawala lub naciska na pęcherz zawsze jak tylko może i zawsze jak Mo się chce sikac a nie mam takiej możliwość. Bedzid złośliwe dziecko
Ja pokarmu też nie mam
nowatorka, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN
-
Mi cos się pokazuje pokarm ale dopiero jak nacisnę tak sam nie leci. Ja nie miałam problemów z brakiem raczej starczało dzieciom. Córkę karmiłam do 11 miesiąca po jakiś 4miesiacach od porodu ważyłam 10 kg mniej niż przed ciąża. Syna już niestety nie miałam tyle szczęścia karmić bo on był strasznie niecierpliwy zjadał z pierwszego co szybko leciało i krzyczał w niebogłosy że chce jeszcze ale sam się do ssania nie przyłożył takim sposobem nabawiłam się 4zapalen piersi gorączki ponad 41 stopni ropy w piersiach i bólu takiego ze poród to sama przyjemność i skapitulowałam! Trwało to może ze 2 miesiące. Mam nadzieję ze teraz córeczka będzie sie lepiej obchodzić z moimi piersiami !
Zuzulka88 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry. Pospane... Szlag by to trafił... Mąż przyłazl do łóżka bo go plecy bolą, narobił rabanu trochę. Oczywiście się jeszcze chyba przeziębił więc będzir fajnie. A ja jiz nie zasne. Może on ma rację że to na tle psychicznym. Wzięłam się zdenerwowalam że już po śnie a o tej porze persenu brać nie będę. Mówię sobie ze jak będzie dziecko i nie będę się wysypiac to w końcu zacznę spać normalnie albo chociaż zasypiac... Ehh... Wezmę pewnie zaraz psa na spacer, zrobię sobie kawę i zjem coś bo odczuwam głódWiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN
-
Dzień dobry
Kama - bidulko :*
Kurde ja ok. 3ciej usnęłam - jakiś nudny film zaczęłam oglądać i się udało
. I tu mam prośbę - może znacie jakieś okropnie nudne gnioty - podrzućcie proszę tytuły .
Obudziło mnie jakieś przebrzydłe ptaszysko - drze ryja jakby go kto żywcem pierza pozbawiał. Tak mnie wkurzył, że już po spaniu (przynajmniej dopóki budzik nie zadzwoni
). Kama zazdroszczę, że Cię chłop obudził - przynajmniej masz komu nagadać 
.
Miłego dnia Wam życzę
Mirels jak tam na obczyźnie? Dali się wyspać? Mam nadzieję, że nadal w dwupaku jesteś. I już się martwię co, bidulko, na śniadanko za delicje dostaniesz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 06:07
MirelS, LilouK, Maka, kot_bury, Naditta, Zuzulka88, Agness27, Agaax lubią tę wiadomość
-
Hejho jeszcze w dwupaku :)ja też nie pospałam. Była cisza i spokój, ale nie potrafię spać w obcych miejscach - to mój odwieczny problem. W dodatku mały się tak wiercił i napierał na żołądek, że zbierało mi się na wymioty. I ten ból jak na okres
A co do jedzenia to na szczęście mąż mi przywiózł całą reklamowe żarcia- ten to zna moje potrzeby
Truskawka nie martw się tak tą wagą- jak dalej będzie przyrastać dużo to takiej chudzinie jak Ty pewnie zrobią CC
jusella, kot_bury, Zuzulka88, Agness27, Agaax lubią tę wiadomość
-
chyba się przeziębiłam. Szlag by to trafił.
Na śniadanie sobie wzięłam arbuza i banana i do tego herbata z sokiem malinowym. Jej jak owocowo
Mój sernik na zimno nie wygląda idealnie ale mam nadzieję, że jest pyszny. masa serowa wydawała się być smaczną Jak mój wstanie to dam mu na spróbowanie
Nie umiem wykładać formy papierem do pieczenia!
MirelS niech maleństwo jeszcze chwile posiedzi Też się boje co ty tam dostaniesz na śniadanie! Dobrze że mąż Ci coś przywiózł dobrego do jedzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 07:05
nowatorka, jusella, MirelS, Zuzulka88, Agness27 lubią tę wiadomość
Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN
-
Capital Corelli czy jakos tak z penelope cruz i nicolasem cagem. Nie da sie wiecej niz 20 min wytrzymacjusella wrote:
Kurde ja ok. 3ciej usnęłam - jakiś nudny film zaczęłam oglądać i się udało. I tu mam prośbę - może znacie jakieś okropnie nudne gnioty - podrzućcie proszę tytuły .
jusella, Maka, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Mirel czemu Ci czegoś nie dadzą żeby choć tydzień potrzymać dzidzie w brzuchu tylko meczysz sie bidulko z tym okresowym bólem całą noc. Przecież gdyby to był poród w toku to rozumiem ale jeszcze się chyba da cos zrobić żeby to powstrzymać trochę. Ja tez dzis kiepsko spalam obudziłam sie o 2 i do 5 oczy jak 5 zł. Wkurzyłam sie autem wczoraj wieczorem zadzwonił mechanik ze to jednak silnik padł 4tys naprawa i dwa tygodnie bez samochodu ! Nie wyobrażam sobie tego! Jeszcze teraz na końcówce... !
-
Ja też już nie śpię od 5.25, bo mała się obudziła z potwornym rykiem. Ząbki jej następne idą, ale na szczęście ostatnie piątki. Pcha całe ręce aż do gardła biedaczka. Ale wystarczy tylko maścią posmarować i jest ok. Teraz dosypia, a ja spać już nie mogę. Może uda mi się trochę pospać, jak mała będzie miała drzemkę.
A co do no spy, to ja w pierwszej ciąży miała zalecenie brać 3×1 i to tą max. Z córką jest wszystko dobrze, żadnego napięcia mięśniowego nie miała, rozwija się prawidłowo, jest żywotna, a chodzić zaczęła na koniec 10 miesiąca.
kama005, MirelS, Maka, kot_bury, Zuzulka88, Agness27, eve90 lubią tę wiadomość
-
Esoni lekarz powiedział wczoraj, że leki rozkurczowe tylko jeszcze bardziej rozmiękczą mi ujście, jakoś tak to ujął... Dostaje tylko asmag w tabletkach. Dziś będzie moja gin. na oddziale to mam nadzieję, że się trochę mną zajmie i powie czy muszę tu siedzieć jeśli się nic nie nasili. Rano na ktg były jakieś lekkie, "normalne" na tym etapie skurcze.
Milcia współczucia, biedna mała, dobrze że maści pomagają chociaż.
Mnie usypiają wszystkie filmy Woodiego Allena
jusella, Karolajjn:), kot_bury, Zuzulka88, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Mirels dobrze, że Cię Mężu zaopatrzył w dobrocie bo miałabym wyrzuty sumienia, że jem normalne śniadanie a Koleżanka Ciężaróweczka praktycznie o suchym chlebie i wodzie
Esoni to pecha masz strasznego... już nie miał kiedy się zepsuć
Milcia - biedna ta Twoja córcia. Oj, jak sobie pomyślę, że niedługo będzie Szymo tak się męczył to serce mi się kraje
.
Głodna jestem a muszę pół godziny czekać od wzięcia tabletki - oczywiście wcześniej zapomniałam
Idę się ogarniać - dziś w planach autobusowa wycieczka na koniec miasta do lumpka (chyba się uzależniłam od "polowań"), pranie, o 15:30 SR, a potem albo robienie niczego albo sprzątanie pokoju (wszystko zależy od humoru i sił).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 07:59
MirelS, Maka, kot_bury, Zuzulka88, Agness27 lubią tę wiadomość
-
esoni wrote:Część dziewczyny! Ja tez ponarzekam z rana a co ! Spuchłam cala tak ze nie mieszczę sie w swojej skórze, juz nie wiem co mam zrobić żeby się tej wody pozbyć! Teraz każdy ruch to katorga! Macie jakies sposoby na ta opuchliznę? Pije prawdziwy sok z żurawiny , sok z pokrzywy , herbatę z pokrzywy i nic nawet częściej do kibelka nie chodzę. RATUNKU zginę we własnym napuchniętym ciele. Cale szczęście ze ciśnienie mam caly czas 100\60 i mocz zdrowy .
Pomoże tez ograniczenie badz całkowite wykluczenie soli,picie dużo wody plus porady Juselli oklady z liści kapusty i moczenie w letniej wodzie.
A i trzymanie wyżej nóg
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
hellom:)
ja tez wstaje, na szczęście sie wyspałam
brzuch mnie boli jak na @
ale mam nadzieje że się rozchodzi
u mnie dzisiaj 38 tyg zaczynamy Donoszona
a ja psychicznie na poród średnio przygotowana, mała waży 2900 g, moge rodzić sn, bo nie jest za duża... całą ciąże przekonana że nie mogę teraz mam lekkizament, w szkole rodzenia nie byłam, M nie ma do poniedziałku, więc może być ciekawie jak by co...
jusella, kot_bury, Zuzulka88, Agness27, Agaax lubią tę wiadomość
Kijanka
-
esoni wrote:Kurczę ale Wam zazdroszczę ze nie jesteście opuchnięte . Ja mam dość dużo energii tylko brak możliwości zginania stawów sprawia że ogarnia mnie wściekłość bo chciałabym cos zrobić a nadzwyczajnie nie daje rady ! Ja mam dość duże żylaki na nogach i podejrzewam ze może to miec związek z ta opuchlizną zreszta w październiku skończę 35 lat wiec to tez na pewno ma wpływ na mój obecny stan. Poza tym to czułabym sie calkiem dobrze. Dziewczyny nie wiemy jak dać tej malej kruszynie na imię. Mamy już w domu Natalkę i Grzesia teraz ma być dziewczynka i myślimy nad Julką albo Kamilką ale do żadnego imienia nie jestesmy przekonani.
A może imię Marcelinka albo Łucja.
Fajne jest tez Matylda,Weronika badz Wiktoria
U Nas jest Roksanka a synek będzie Wojtek.
Dobry sposób na wybranie imienia to np taki -usiasc z kalendarzem i Ty i Mąż i każdy wypisuje wszystkie imiona które mu się podobają a potem wspolnie zrobic porównanie
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Łucja tez mi sie podoba ale reszta rodzinki przeciwna ! Natalka wybrała Dagmarę Grzesiu Amelkę a my z mężem zgodnie jestesmy przy Kamili albo Juli ale zobaczymy jak się urodzi może jeszcze przyjdzie nam do glowy cos oryginalnego.
Maka, Zuzulka88, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Wyspana, najedzona, tylko pogoda do dupy i człowiek ma ochotę zostać w łóżku pod kołdrą. Czeka mnie jednak wyprawa do pepco (tzn. przez ulicę ).
Mirel mam nadzieję, że ię wyciszyło i jeszcze pochodzisz w dwupaku
MirelS, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Esoni u mnie Pierworodny miał być Piotruś ale jak się urodził to ni chusteczki to imię nie pasowało - tydzień bezimienne Dziecię było aż w końcu został Bartoszem Aleksandrem (wtedy Dziecia w ciągu 7 dni od porodu trzeba było w urzędzie zgłosić i rzutem na taśmę w ostatnim dniu nas olśniło)
Zuzulka88, Agness27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Witam przedweekendowo.
Ale mi smaka narobilyscie tymi sernikami Może zrobię, choć do ciast to mam dwie lewe ręce
A ja jutro idę na imprezę firmową Organizują jakieś kręgle, pizzę i inne atrakcje i zostałam zaproszona Miło mi się zrobiło, że po 2 miesiącach zwolnienia ciągle o mnie pamiętają. A, że strasznie się za nimi stesknilam to się doczekać nie mogę jutra
Dziewczyny spokojnego dnia
jusella, Maka, kot_bury, aisa, Zuzulka88, Agness27, eve90 lubią tę wiadomość
