Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Esoni i Pauli trzymajcie się tam! Widzę, że nie tylko mnie bóle już łapią.. Dziewczyny, powoli się sypiemy, aaaaaa! Muszę znaleźć kogoś,kto za mnie urodzi, koniecznie... U mnie w szpitalu nie ma znieczulenia niestety a do Łodzi mam 70 km i lekarze mnie straszą, że z moimi bólami lepiej nie ryzykować, więc zostaje mi umierać z bólu, bo moja odporność jest równa 0:)
Pauli11, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Ja po wizycie skurcze jednak miały swoje skutki.. rozwarcie na opuszek, szyjka skrócona z 4,5 cm na 1,5 cm... pani dr mówi że do końca tyg może wytrwam...
no i pięeeeknie... pozostaje mi jutro ogarnąć do końca pokój Małej, porządek w domu... i rodzimy
Zuzulka88, Dalile, kot_bury, Naditta, Agness27, Zojka, majeczka87, aisa, Agaax, stokrotka2013, TheForfie lubią tę wiadomość
Kijanka
-
Estoni dobrze ze jestes juz pod opieka w szpitalu ale zaciskaj jeszcze nogi. Niech malenstwo jeszcze troche posedzi w brzuchu.
Zgadzam sie z toba Jusella do szpitala tylko rodzic i nie wczesniej niz w 37 tygodniu.
Kijanka super ciaza donoszona to tylko sie rozpakowywacZuzulka88, jusella, kot_bury lubią tę wiadomość
Aurelia 9.07.2016 15.27 -
Jusella, uszy do góry
Ja ze swoim ostatnio cały czas się kłócę, o pierdoły oczywiście
I już chwilami mam go dosyć
Aisa, fajne, słuszne uwagiTeraz tylko zapamiętać i się do nich stosować
Ania, śliczne literkiTylko ja A zamieniłabym miejscami - byłoby tak przeplatane
LilouK, przecudne te Twoje naklejki
Agness, ja malowałam paznokcie w sobotę. To znaczy starałam się malować tylko paznokcie, ale niestety przy okazji wymalowałam palce heheA ile się nagimnastykowałam
Maka, ja literki szyjęJestem w trakcie, jeśli uda mi się jutro kupić materiał to będę kontynuować
Na chwilę obecną wygląda tak
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4a41ef7d832a.jpg
Naditta, cudna półeczka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2016, 20:42
jusella, Naditta, kot_bury, Maka, ania181111, kama005, Agness27, Zonti, majeczka87, aisa, Pauli11 lubią tę wiadomość
-
majeczka87 wrote:Miałam spokoj z orange... ale na krotko znow mnie denerwują...żeby brzydko nie przeklnac... wrrrr... podwyzszyli sobie sami z siebie moj abonament z 20 kilku zl na 60 kilka... mozna?! można?!
Wypowiedzenie umowy jest zawsze miesięczne jeśli chodzi o komórkę, oczywiście ze skutkiem na koniec umowy bądź na koniec następnego okresu rozliczeniowego. Czyli musi być pełen miesiąc rozliczeniowy.
Jeśli chodzi o umowy, to nie przedłużają, tylko umowa przechodzi na czas nieokreślony, a co a tym idzie, wszystkie rabaty, które były przyznane na czas określony zostają wyłączone, co by tłumaczyło Twój wyższy rachunek. Jeśli miałaś abonament za 20 zł, a teraz masz za 60 to domyślam się, że miałaś ofertę bez telefonu. Jak najszybciej idź przedłużyć, wypowiedzieć, bądź przejdź do innego operatora, bo takie rachunki będziesz dostawać.
Pamiętaj, że jeśli wypowiesz umowę w Orange, numer zostanie wyłączony i już go nie przeniesiesz.
To tak apropos Orange, bo akurat pracuje w tej firmieZuzulka88, aisa, kijanka_88 lubią tę wiadomość
Córeczka 08.2016 -
Widzę ze z dnia na dzień co i rusz któraś zaczyna przygotowywania do rozpakowywania
Ja tez dzis torbe skonczylam pakowac i tylko musze dokupic wode do picia
Na wszelki wypadek juz zaopatrzylam sie w 7 batonikow myśli z biedronki
Jeszcze jakies chrupki ryzowe dokupięZuzulka88, jusella, Pauli11 lubią tę wiadomość
-
kama005 wrote:Mi się odzywają kontuzje kolan,
bolą mnie biodra, boli mnie tylek że tak powiem. masakra normalnie jakaś bo ból jest jakby w kości ja wiem lewego pośladka?
Dokładnie taki sam ból miałam jakieś 4 dni temu. Przeszło na szczęście. Czego i Tobie życzę.
-
A czy te z was, które odpukac w szpitalu nie leżą, mają tak jak ja?
Tzn. ciągle się boję, że to już, mimo, że ponoć za 1 razem to się prędzej przenosi niż niedonosi?
Ja dzień w dzień wstaję z nie strachem, ale taką niepewnością - czy to już?TheForfie lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, macie też tak, że w nocy jak chcecie się przewrócić z boku na bok to po przewróceniu się najpierw na plecy, zaboli Was brzuch i potem dopiero możecie zrobić dalszą część przewrotu? Mam nadzieję, że wiecie o co chodzi.
Ja sobie z tym poradzić nie mogę, boję się przewracać, bo mnie boli, a jak śpie ciągle np na plecach to wszystko mnie boli jak wstanę OkropnośćTheForfie lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2016 -
Dalie ja swoja core urodziłam równo tydzień przed czasem 39 tydzien- sobota.
Synka mam na 16 lipca i tez sobota
Ramel mi tez bardzo ciężko jest sie przekrecac w nocy a jak musze wstac siusiu to bokiem sie podnoszę bo inaczej nie dam rady
Esoni trzymaj sie i oby nie powtorzylo sie bolesne badanie.
Sama miałam takie w dniu porodu ale mimo wszystko pani doktor starala sie jak najdelikatniej .obys juz nie trafila na tego lekarza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2016, 21:42
Zuzulka88, kot_bury, jusella lubią tę wiadomość
-
Rammel wrote:Dziewczyny, macie też tak, że w nocy jak chcecie się przewrócić z boku na bok to po przewróceniu się najpierw na plecy, zaboli Was brzuch i potem dopiero możecie zrobić dalszą część przewrotu? Mam nadzieję, że wiecie o co chodzi.
Ja sobie z tym poradzić nie mogę, boję się przewracać, bo mnie boli, a jak śpie ciągle np na plecach to wszystko mnie boli jak wstanę Okropność
Ja nie. Tylko dokłądnie w tym momencie mam duszności, więc staram się przeskakiwać z boku na bok jak młoda gazelakot_bury lubi tę wiadomość
-
dopiero trochę odżyłam. Widzę, że nie tylko mi porobiły się rozwarcia
Trzymajcie się i Wy, zaciskać nogi! Choć Ty Kijanka juz możesz;)
Ja to sie boję po schodach zejść na dół żeby tego nie rozkręcać jeszcze. I tez wstaje z łóżka na 3 razy- na bok, nogi w dół i powoli rękami do góry a i tak czuję ból i nacisk w kroczu.
Śliczne macie pokoiki, a ja nic nie zrobię, bo boję się porodu wywołać :(nie wiem kto mi torbę na nowo przygotuje -
Witam się wieczornie i daję znać tylko że zrobiłam to pranie czyli wrzuciłam razem biały i granatowy ręcznik i białe i kolorowe pieluchy tetrowe i flanelowe
na wszelki wypadek wrzuciłam nie jedną a trzy chusteczki te na barwienie ubrań i wszystko wyszło elegancko
chusteczki były granatowe po prostu a białe pieluszki i ręcznik nienaruszone
chusteczki z Domola zdały egzamin
Lilouk super pokoik!!!
Miłego wieczoru dziewczynyspokojnej nocy każdej z Was
Zuzulka88, Agness27, kot_bury, jusella, stokrotka2013 lubią tę wiadomość
-
Szczerze, to ja chyba się bardziej boję przenoszenia ciąży i wywoływania porodu, niż tego, że urodzę wcześniej. Bo wiem, że już teraz dziecko sobie poradzi.
Chociaż właśnie się lekko przestraszyłam, bo miałam jakieś nitki krwi na wkładce. Dosłownie 3, ale to może oznaczać, że coś się dzieje. W razie czego jednak ogarnę się przed snem, wiecie kąpiel z goleniem i te sprawy
Co do przewracania się na drugi bok to dla mnie to masakra jakaś jest. Mój brzuch nie współpracuje ze mną, mam wrażenie, że ja się przekręcam a brzuch zostaje.Zuzulka88, kot_bury, jusella, TheForfie lubią tę wiadomość
17.07.2016