Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nowatorka wrote:Masz poszczegolne wymiary? Glowa, brzuch itd? Ja juz sie poryczalam. Jak powiedzialam mamie to zaczela mnie straszyc ze nie urodze ze cos sie stanie malej ze mam zadac cc a tutaj we wloszech to tak nie funkcjonuje. Tutaj nie robia cc bo dziecko jest duze. Lekarz powiedzial ze dam rade bo jestem wysoka itd ale ja juz mam dosc. Teraz to jestem totalnie zdolowana i nie wiem jak to bedzie...
Dała mi jakiś raport z usg ale nie za bardzo tam rozumiem te skróty co oznaczają. Wyczytałam z tego, że dokładna waga dziecka to 3559 g i że szacowany wiek płodu to prawie 40 tydzień.
kama005 lubi tę wiadomość
-
ona2012 wrote:Nowatorka i Panna Truskawka z tą wagą to może być różnie. U mnie w pierwszej ciąży synek w 37 tygodniu ważył 3500 według USG, a urodził się równe 3 tygodnie później w terminie z wagą 3180:)
Może i u nas tak będzie ... już sama nie wiem też co myśleć. Za dużo mam dziś atrakcji
jusella, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Witam sie upalnie, nadal w dwupaku
Mirels spóźnione sto latek :*
Co to belly wyprawiało??? Nosz kurde odswiezalam co chwile
a najlepsze jest to, że jak już zaczeło chodzić to mi się z tego upału internet wyłączył, chyba antene przygrzało
dziekuje za basenowe porady lecz sama nie wiem co robic, boje sie ze sie wywróce, ze mi wody odejdą, ze moge miec rozwarcie i chlor zaszkodzi a z drugiej strony taki upał ze szok..mąz mówi wchodz nie pier**
myslalam, ze ktoras z nas sie rozpakowala ale jednak nie
a tu focia, dziewczyny moje brzuch wg Was nisko czy normalnie?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/75e617386a80.jpg
LilouK, renieczka, jusella, Naditta, eve90, Pauli11, kama005, kot_bury, Agaax, julietta139, stokrotka2013, Agness27 lubią tę wiadomość
2 lipca 2016r. Marcel -
panna truskawka wrote:Matko, ale nam się kluski trafiły!
Co teraz? Jak tu je urodzić? Ja mam stresa normalnie
Dziewczyny bierzcie pod uwagę że im większe dziecko tym błąd pomiaru będzie większy na USG bo ciężej jest zmierzyć dziecko. Mój i tak z tego co widzę to największy na razie bo już 3800 miał tydzień temu w 36t4d. Ale ja jakoś o dziwo spokojna jestem. Wiem że jeśli nie dam rady rady naturalnie go urodzić to zrobią CC. I puki co oczekuje w spokoju, kiedy mój syn poczuje się gotowy to wyjdzie, a jeśli się nie poczuje to mu pomogą, ale o tym będę myśleć po terminie porodu a do niego jeszcze ponad dwa tygodnie więc wszystko może się zdarzyć.
Poza tym w szpitalu jak się przyjedzie ze skurczami robią jeszcze USG i mierzą miednicę i oceniają czy da radę się urodzić naturalnie czy nie, ponatto u nas jest takie prawo że nikt nie może nas zmusić by rodzić naturalnie dziecko powżej 4kg.
nowatorka, jusella, alexxx, eve90, September, aisa, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
-
nowatorka wrote:Ejrene ale orientujesz sie czy te wszystkie 3 pomiary wskazuja razem na 1 wage czy moze jest osobna waga wyliczana z glowy, osobna z kosci udowej itd? Bo moj dr mi caly czas powtarza ze jest bbb dluga, moze to mi zawyza wage.
No właśnie trzy pomiary wyliczają wspólną wagę. Mi też ostatnio powiedział że długi mój będzie ale się nie dziwię bo ja wysoka mąż też. Myślę że łatwiej urodzić dziecko co ma 4kg a długi na 56 czy 58 niż 4 kg co ma np 53 cm. Bo u nas się tą waga rożłoży mam taką nadzieję
-
Jizas mi dni przez palce uciekają, nawet nie zauważyłam niedzialajacego bb.
Alexxx wg mnie wysoko ale ja nigdy nie byłam w stanie określić u koleżanek czy nisko czy wysoko wiec moze nie patrz na moje zdanie
My po USG. Marcel uparty po teściu - będzie ciekawie - ni hu hu nie współpracował z dr a o pokazaniu buzi zapomnijcie. Waga 2900 i celuje na koniec w 3500 wiec normalnie co mnie mega cieszy. Glowka do dołu wiec te super. GBS ujemny czyli ekstra. Ogólnie teraz ruchy czuje chyba najmocniej z całej ciąży tzn. jak przyfasoli to oczy z orbity wychodzą.
Sanna ja mam takie bóle non stop jakby mi mialo za przeproszeniem p.pe rozerwać. I faktycznie jak rozchodze jest lepiej. Tylko, że ja latam teraz jak poparzona tyle di ogarnięcia wiec wiem od czego to mam.
Upał doskwiera mega a ja muszę latać z budowy po kartony i tak w kółko ale byle do 1go lipca i będziemy na swoim, co tam, że bez kuchni, ważne, że pokoik Synusiowi urządze
No i w sobotę jedziemy po wózek, jupi.
Spokojnej nocki
Pauli11, aisa, jusella, kot_bury, stokrotka2013, eve90, Agness27 lubią tę wiadomość
Marcel Zdzisław vel. Pająk
PCO stwierdzone w 2008r.
05.2015 cb (6tc)
1-4cs z CLO+Ovitrelle; 5cs CLO+fostimon+ovitrelle
-
nick nieaktualnypanna truskawka wrote:No właśnie wydaje mi się, że nie mam aż tak strasznie złej- moja szwagierka nie będąc w ciąży ma o wiele gorszą Ale moja gin słynie z tego, że często lubi do szpitala kłaść Mam 9 a norma od 12.
Wiesz co, mi na ostatniej wizycie lekarz kazał suplementować żelazo, a mam 11.5, więc chyba jednak lepiej dmuchać na zimne powiedział, że w związku z porodem traci się dużo krwi i dlatego lepiej zaopatrzyć się w żelazo już teraz, niż potem nadrabiać podczas karmienia piersią (w sumie nie spytałam, czemu, ale podobno od żelaza są zaparcia - może przenika do mleka na tyle, że u dziecka też).
Wydaje mi się, że już dość niskoalexxx wrote:a tu focia, dziewczyny moje brzuch wg Was nisko czy normalnie?
Trzymajcie za mnie jutro kciuki, idę na wizytę najbardziej stresuję się... badaniem na samolocie. W gabinecie jest jakiś taki wysoki, że już ostatnio trudno było mi się wgramolić, a teraz czuję się jak zupełna inwalidka
aisa, jusella, Agaax, eve90, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Hej! W końcu belly działa, jedyny plus to to, że nie było dużo do nadrabiania
Kama brzuszek super, zmieniłaś kolor włosów?
-> Też mam ułożenie miednicowe, w poniedziałek ostatnia wizyta i dostaje skierowanie na CC 4.07. Powiem Ci, że ja się już nastawiłam na CC, przemyślałam i zaakceptowałam. Wcześniej nie chciałam dopuścić do siebie myśli innego porodu niż SN, no ale nie zawsze mamy na to wpływ. Jak się wcześniej nastawisz to też inaczej. Najgorsza opcja to chyba jechać ze skurczami, rozwarciem, a potem po takiej męczarni skończyczyć na CCSanna wrote:Ja mialam robić wszystko masować krocze pic napar potem przyjmować oeparol a teraz co jak sie przygotować do cc ?? Jedno wiem napewno po dzisiejszej akcji juz sie oszczędzam żadnych mega sprzątam i załatwiania innych sprawunków odpoczynek tylko moze mi pomoc
Na pewno wtedy dłużej się dochodzi do siebie, niż jak już wiesz, że masz mieć tą cesarke.
Moje stopy z dziś, kostki [*]
kama005, MirelS, Sanna, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, czytam Was na bieżąco, ale mam problemy z internetem ostatnio i ciezko pisać, bo rozłącza często
jeszcze raz dziękuję za życzenia
Widzę, że dużo wizyt i wielu z Was szykują się niezłe kluseczki, ale pamiętajcie,ze USG często myli pomiary- to tak na pocieszenie mój się raczej na średniaka szykuje a i tak jak macam brzuch to mam wrażenie, że jest taki duży już!
Na bóle krocza dużo daje faktycznie chodzenie, bo mnie najbardziej boli właśnie w nocy jak wstaje do wc i rano. Później jest w miarę.
Co do tej herbatki to to jest faktycznie z samych liści malin? Czy jakieś łodyżki?Pytam, bo u babci rosną krzewy więc chyba nie ma sensu kupować.
Aha i dziś pierwszy raz w życiu poczułam co znaczy spuchnięte nogi, okropność
Miłej nocki!
Agaax, jusella, aisa, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Kama myślałam, że miałaś ciemniejsze Chciałam być spostrzegawcza i mi nie wyszło
Mirel, właśnie! Jeszcze ja Ci nie napisałam - najlepszego, czego tylko sobie wymarzysz :* A co do herbaty, to wydaje mi się, że same liście :>
jusella, kot_bury, MirelS, eve90, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Nienowatorka wrote:A nie zaznaczyla ci nic na siatkach centylowych? Mi powiedzial ze glowa nie jest taka wielka w porownaniu do brzucha i dlugosci nog...
Moja nigdy nic nie zaznacza na centylach. Ale może rzeczywiście te ich pomiary to trochę takie na wyrost. Może wcale te nasze panny nie są aż tak duże? mam nadzieję...
-
Nowatorka nie pocieszam - stwierdzam fakty.
Oj mnie dziś też strasznie opuchły nogi - aż bolały jak je myłam. Teraz w końcu leżę, giczołki w górze, Szymcio tańcuje i jest idealnie .
Spokojnej nocki życzę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2016, 23:33
nowatorka, Agaax, Agness27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć Laski, ja się już obudziłam, na 8 jadę na ktg.
Zazdroszczę Wam tych usg, że jeszcze podglądacie bobasy-u mnie lekarz powiedział ostatnio ze wszystko ok i usg zrobimy jeszcze tylko przed cc. A zostało mi równo 2 tyg..
A brzuch boli i boli, po nospie przechodzi na trochę...
Miłego dnia, wytrdzymajcie te hiperupaly
jusella, TheForfie, kot_bury, Sanna, kama005, Agness27 lubią tę wiadomość
