X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • LilouK Autorytet
    Postów: 401 2067

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naditta, mój popiera wyjście, ale wczoraj (podobno) nie głosował, nie wiem czy dlatego, że jest między młotem i kowadłem, czy po prostu nie chciało mu sie dupy ruszyć z kanapy. Jest zdania, że nic się nie stanie, będzie trochę szumu, a potem wszystko wróći do normy. Ciekawe... Nie mam zamiaru się z nim spierać i tłumaczyć, niech żyje w nieświadomości. Chociaż już się przypadkowo przyznał, że ceny nieruchomości pójdą teraz w dól, tzn. że będziemy musieli zostać tutaj gdzie jesteśmy przez najbliższe kilka lat, czyli z przeprowadzki do większego domu nici.

    Naditta, Agness27 lubią tę wiadomość

  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tydzień przybrałam 400 g a Szymcio 200 :-D więc chyba w +15 się zmieszczę.

    Przyszła dziś pierwsza paczka z zamówieniem to się pochwalę :-D

    0-02-01-52d0ffdb44e1ca1a1ce51e1dc239cda92d937f9ca4aa9a1a3ec99a88281ca46c-full.jpg

    0-02-01-eabebc82e64547fdfb3ee317528b0d31a5ac0dd0fbd4b3286b3765d8c262e7ca-full.jpg

    Kocyk jest zarąbisty 100% bawełna, milusi i mięciusieńki z czystym sumieniem mogę polecić :-D

    Kasiulina, kot_bury, TheForfie, aisa, LilouK, renieczka, Karolajjn:), Pauli11, nowa!, MirelS, stokrotka2013, nowatorka, Marta22, Naditta, Maka, eve90, Agness27 lubią tę wiadomość

  • Kasiulina Autorytet
    Postów: 467 1250

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim :)
    U mnie dzisiaj taki upał,że szok.. leżę w domu, z rogalem między nogami,wentylator na full i jakoś mi ten czas leci..
    Kurczę, żadnych objawów porodu nie mam a w sumie już by mogło zacząć się coś dziać.
    Odebrałam dziś wyniki badań standardowo bakterii tyle że szok, ale morfologia wzorowa- chociaż tyle dobrego. W poniedziałek wizyta już się doczekać nie mogę. Przy okazji gratuluję wszystkim Klusek :)

    Miłego dnia !
    U mnie na obiad frytki i fasolka szparagowa- to jest połączenie :D wieczorem kino z mężem i może jakiś chińczyk albo maczek. Mhmmm :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2016, 12:47

    kot_bury, jusella, stokrotka2013, Marta22, Agaax, eve90, Agness27 lubią tę wiadomość

    l22nuay3rw9afu96.png
    2nn3s65g9yfjqtl3.png
  • Kasiulina Autorytet
    Postów: 467 1250

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak z aktywnością u waszych Maluszków ?
    Bo u mnie bez szału.. niby się rusza ale nie tyle co wcześniej.

    l22nuay3rw9afu96.png
    2nn3s65g9yfjqtl3.png
  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulina u mnie bez zmian - szaleństwo jak tylko się położę :-D a i też potrafi mi przyłożyć jak usiądę albo jak coś robię a jemu to nie odpowiada - umie chłopak walczyć o swoje.

    kot_bury, Kasiulina, stokrotka2013, eve90, Agness27 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też ostatnio dość leniwie - w sumie się nie dziwię, sama przy takim upale co i rusz leżę:)

    Melduję się po wizycie - wszystko OK :) Mały waży 2700 (ale podobno zwinięty jest w serdelek i lekarz ręki za ten pomiar by nie oddał), fiknął głową w pozycji do startu na świat i coś mi uciska, dlatego mnie kręgosłup boli, szyjki już prawie nie mam (6 mm), ale mam nie panikować, to już na tym etapie się zdarza, jeszcze jest zamknięta i troche wytrzyma, a za to przy porodzie będzie krócej. Czuję się pocieszona :) za dwa tygodnie kolejna wizyta, prawdopodobnie już ostatnia, więc z czystym sumieniem poprosiłam o zwolnienie i będę leżeć kopytkami do góry na koszt ZUS :D

    LilouK, renieczka, Pauli11, jusella, Kasiulina, nowa!, aisa, stokrotka2013, nowatorka, Marta22, Agaax, Naditta, Maka, eve90, Agness27 lubią tę wiadomość

  • TheForfie Ekspertka
    Postów: 164 434

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, moja też mało się rusza,znaczy dużo ale o wiele mniej ale za to widoczniej :) wiecie jak się zdenerwowałam.. Zadzwonił do mnie mój że dzwoniła do niego mamusia czy pojechalibysmy z nią jutro nad jezioro, no ją pitole, powiedziałam mu tylko jak chcesz,bo w szoku byłam i nie wiedziałam co powiedzieć, teraz SB myślę że mogłam go opierdzielic że co on.. Ledwo wytrzymuje w tym upale, przebiera tylko koszulki bo całe plecy Mokre, zaraz mogę urodzić a teściowa nad jezioro chce... Swojej corunie nie mogła zawołać albo drugiego synka albo męża! Tylko mnie w końcówce ciąży! Jeszcze położna kazała mi wczoraj leżeć i tylko na Siku wstawać i 2x nospe, bo powiedziałam jej o tych bólach @ i mówiła że to za wcześnie i żeby leżeć do poniedziałki bo lekarza mam, ale nawet mojemu tego nie mówiłam, bo jak mu powiedziałam że boli mnie brzuch to stwierdził że jak nie chce wziąć tabletek i nie zwijać się z bulu to mnie wcale nie boli, no ryczeć się chce.. Ostatnio też zaciągnęła nas na czereśnie i wyjechaliśmy na polnowke a ona żeby tu stanąć przecież co to kawałek ssie przejść na szczęście mój pojechał dalej i jak się okazało to było jeszcze z kilometr, dwa dalej, ją 100metrow przejdę i mnie wszystko boli i nie mogę, nie wiem wydaje mi się że ona specjalnie tak robi, próbuje mnie odsunąć od niego, nie patrzy wgl na mnie tylko na synka i dziecko nasze... Ale się wygadalam:( sorki ale nie mam komu:(

    ug37e6ydmras9566.png
  • Karolajjn:) Autorytet
    Postów: 340 782

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie zależy od dnia :)
    raz szaleje tak , że mam wrażenie co najmniej trojaczków w brzuchu a czasem jest tak leniwy , że ruszy się z 5 razy w ciągu dnia .

    Jusella , piękna pielucha w krówki i myszki ! :)

    jusella, Marta22 lubią tę wiadomość

    vbrjclq.png[/url]
  • Karolajjn:) Autorytet
    Postów: 340 782

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TheForfie wrote:
    Tak, moja też mało się rusza,znaczy dużo ale o wiele mniej ale za to widoczniej :) wiecie jak się zdenerwowałam.. Zadzwonił do mnie mój że dzwoniła do niego mamusia czy pojechalibysmy z nią jutro nad jezioro, no ją pitole, powiedziałam mu tylko jak chcesz,bo w szoku byłam i nie wiedziałam co powiedzieć, teraz SB myślę że mogłam go opierdzielic że co on.. Ledwo wytrzymuje w tym upale, przebiera tylko koszulki bo całe plecy Mokre, zaraz mogę urodzić a teściowa nad jezioro chce... Swojej corunie nie mogła zawołać albo drugiego synka albo męża! Tylko mnie w końcówce ciąży! Jeszcze położna kazała mi wczoraj leżeć i tylko na Siku wstawać i 2x nospe, bo powiedziałam jej o tych bólach @ i mówiła że to za wcześnie i żeby leżeć do poniedziałki bo lekarza mam, ale nawet mojemu tego nie mówiłam, bo jak mu powiedziałam że boli mnie brzuch to stwierdził że jak nie chce wziąć tabletek i nie zwijać się z bulu to mnie wcale nie boli, no ryczeć się chce.. Ostatnio też zaciągnęła nas na czereśnie i wyjechaliśmy na polnowke a ona żeby tu stanąć przecież co to kawałek ssie przejść na szczęście mój pojechał dalej i jak się okazało to było jeszcze z kilometr, dwa dalej, ją 100metrow przejdę i mnie wszystko boli i nie mogę, nie wiem wydaje mi się że ona specjalnie tak robi, próbuje mnie odsunąć od niego, nie patrzy wgl na mnie tylko na synka i dziecko nasze... Ale się wygadalam:( sorki ale nie mam komu:(

    WTF o.O co za żmija z tej Twojej teściowej ! Ja pierdziele , głupi babsztyl i tyle !
    OLEJ JĄ CIEPŁYM .....
    Ja na Twoim miejscu bym tak męża opieprzyła ,że jak on w ogóle wpadł na pomysł żeby się pytać Czy pojedziecie , od razu powinien jej powiedzieć , że się pozamieniała z ch... na rozumy w upale 35 stopniu na końcówce ciąży Was ciągnąć !

    OOOO SZOOOK , aż się we mnie zagotowało , bo mam tak samo ze swoją żmiją wstrętną !!
    Tyle ,ze ja do swojej straciłam już całkiem jakikolwiek szacunek poza tym , że dzięki niej mam wspaniałego męża .

    TheForfie lubi tę wiadomość

    vbrjclq.png[/url]
  • ania181111 Autorytet
    Postów: 1643 2235

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mała jak tylko usiade to się wygina :P ale czasami też ma takie dni ze bardzooo mało się rusza :/ wczoraj na ktg zasnęła :P

    Kasiulina, jusella, stokrotka2013 lubią tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]km5shdgeo9f0pp2m.png[/link]
  • TheForfie Ekspertka
    Postów: 164 434

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za zrozumienie, bo myślałam że to że mna jest coś nie tak..:\ on to w ogóle jest mało domyślny.. Teraz w pracy jest, ta już pewnie 5razy do niego dzwoniła i wie że się niby zgodziłam, aleysle czy nie napisać mu SMS ze nie chce jechać czy poczekać aż wróci.. Chyba napisze, bo aż mnie w gardle sciska, a jeszcze przyjedzie i ja znowu ulegne i się zgodzę, może jeszcze ich zawioze i odwioze, bo trzeba sobie piwko walnac!

    ug37e6ydmras9566.png
  • ania181111 Autorytet
    Postów: 1643 2235

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    The Fotfie wspolczuje pomysłu męża :/ i teściowej :/ ale się nie denerwuj bo dzieciątko czuje każdy stres mamy

    TheForfie lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]km5shdgeo9f0pp2m.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Maryśka, jak tylko się obudzi to buszuje. Mi się zdaje, że to po tej zmianie pozycji tak ma. Wcześniej, jak siedziała dupką na dole, główkę oparła pod prawym żebrem to tylko nóżkami, rączkami posmyrała. A teraz głowa na dole, a dupa lata to na prawo, to na lewo i nogi raz z przodu, raz z boku! Szał! A brzuch jak namiot na wietrze wygląda wtedy :)

    TheForfie no wyczucie czasu to teściowa ma, nie ma co! Ale nic straconego, zawsze wieczorem możesz powiedzieć dla męża, że kiepsko się czujesz i wolisz, żeby został z tobą w domu! No jakieś priorytety chyba musi mieć.

    Kocie to ty do tej pory jeszcze pracowałaś zawodowo? Boże, ja już od kwietnia na zwolnieniu O.o Aż mi wstyd, że takim leniem jestem, ale niestety u mnie w zakładzie wyganiają na L4, choć i tak dzielnie prawie do końca 6 mca wytrzymałam.

    Jusella, szaleństwo zakupowe jeszcze u ciebie trwa widzę :) Super :)
    Ja muszę jeszcze zestaw do manicuru kupić dla małej. Poza tym wszystko już jest, nawet wózek już zamówiony i pewnie w poniedziałek będzie :)

    A na obiadek u mnie dziś naleśniki z pieczarkami :)

    kot_bury, jusella, Agness27 lubią tę wiadomość

  • panna truskawka Autorytet
    Postów: 323 817

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulina wrote:
    Jak z aktywnością u waszych Maluszków ?
    Bo u mnie bez szału.. niby się rusza ale nie tyle co wcześniej.
    U mnie tez bez szału. .. dzis malo czuje, az sie troche martwie

    wff2tv73hpz3pa50.png
  • nowa! Autorytet
    Postów: 574 1522

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny,
    U mnie od poczatku na wadze +17 ale juz sie tym nie przejmuje. Jeśli chodzi o rozstepy to mam na boczkach a na brzuchu tylko kolo pepka. Pepek mam caly czas schowany.
    Ja dzis od rana wariacja umylam okno, lazienke i podloge w sypialni i padlam.
    Pilnowalam jeszcze dzieci mojej siostry a to chyba najbardziej mnie zmeczylo.
    Jesli chodzi o ruchy to maly mniej sie rusza jak kiedys ale tak chyba jest.
    Gratuluje udanych wizyt :-)

    kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość

  • *Słoneczko Ekspertka
    Postów: 140 555

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć! My dzisiaj byliśmy na wizycie, szyjka już króciutka i miękka, ale jeszcze zamknięta. Doktor obmacał mnie na wszystkie strony i powiedział, że obstawia, że jeszcze 1. się doturlam do niego (następna wizyta). Z drugiej strony powiedział, że teraz to natura decyduje. Zalecenie to "delikatne pokochanie się z mężem", mój się śmieje, bo patrzy na mnie z politowaniem jak się przetaczam w nocy ze stękaniem z boku na bok, a gdzie tu mowa o jakichś przytulankach... Mały dał czadu na KTG, skopał sprzęcior ze wszystkich stron i dostał czkawki, więc trochę śmiechu było. Także czekam dalej, aż się dzidzia namyśli wyjść i nas poznać, jutro zaczynamy 40. tydzień. Trzymajcie kciuki, bo i ja umieram w tym upale...

    renieczka, nowatorka, majeczka87, kot_bury, Agaax, Kasiulina, jusella, Maka, LilouK, stokrotka2013, eve90 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72733.png
    Wojtuś jest z nami od 02.07.2016r. Nasze największe szczęście!
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też ma lenia ostatnio. Czasami coś się ruszy ale...

    Kupiliśmy dzisiaj wiatrak na wodę. Działa też jak nawilżacz! Super sprawa :)

    Załatwiłam sprawy na zakładzie także mogę teraz posadzić pupę i odpocząć. :) pani w kadrach jak zobaczyła ilość dokumentów z banków do wypełnienia to stwierdziła że mnie ktoś ukatrupi :p

    kot_bury, Agaax, jusella, Agness27 lubią tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • *Słoneczko Ekspertka
    Postów: 140 555

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I melduję, że u mnie na plusie 14 kg (mam nadzieję, że to już koniec...) i dwa jakieś takie półcentymetrowe rozstępy, po jednym ma cycka i trochęna zadku... Za to cellulit na udach, boszzz, masakra, ale mam nadzieję, że to wody nagromadziłam po prostu, bo patrzeć na to nie mogę...

    nowatorka, kot_bury, Agaax, jusella, Agness27 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72733.png
    Wojtuś jest z nami od 02.07.2016r. Nasze największe szczęście!
  • Zuzulka88 Autorytet
    Postów: 279 700

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w poniedziałek było 12kg na plusie. Rozstępów na brzuchu póki co nie wypatrzyłam, ale się przyjrzę dokładniej jak już wrócę do domu ;-)
    Dziewczyny topię się! Leżę w samej koszuli a i tak jestem cała mokra. Nawet 3 prysznice dziś nie pomogły :-/

    860ij44jnlwgi45u.png
  • majeczka87 Autorytet
    Postów: 1812 2961

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzulka jakiegos wachlarza ni masz?

    f2wlanlihx9vcryh.png
    Adaś skarbuś ;) 56 cm szczęścia 3580 g miłości <3
    Urodziłem się 12 lipca 2016
‹‹ 1169 1170 1171 1172 1173 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ