X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • nowa! Autorytet
    Postów: 574 1522

    Wysłany: 14 lipca 2016, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poleccie mi prosze nianie elektroniczna kto juz wyprobowal.

  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 14 lipca 2016, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa my mamy nianię Philipsa, ale jestem w łóżku jeszcze i nie sprawdzę teraz modelu. Potem Ci napiszę. Ona jest z lampką, ma 5 melodyjek, pomiar temperatury w pomieszczeniu. Mamy też jeszcze jedną - dostaliśmy trochę niekompletną (bez klapki z tylu) ale nową. Jest z kamerą i też się taka fajnie sprawdza.

    U nas wczoraj noc super, a dzisiaj od 3 do po 5 mał męczył brzuch. Nie płakała, ale widać było, że boli. W końcu zrobiła kupę i poszła spać.

    jusella, Agness27 lubią tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 14 lipca 2016, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania, Truskawka powodzenia.

    Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 14 lipca 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza mała jeszcze śpi. Także my mamy chwilę dla siebie. :) usiądę i zacznę pisać która kiedy urodziła by lista na fb była aktualna. Będę to robić pewnie na raty ale zawsze coś :) Wiecie w miarę możliwości :)

    Teściowa ma.pierdolca na punkcie małej. Najchętniej byłaby u nas codziennie. Powiedziałam mojemu że jeśli dzisiaj wpadnie na taki pomysł to ma jej powiedzieć że nas w domu nie ma! Moi rodzice dzwonią ale przychodzą wtedy jak ja chce i mogę i czuje się na siłach.

    U nas pogoda taka sobie.

    Cyce mnie dzisiaj bolą więc może spróbuję pobawić się laktatorem. Może uda mi się coś odciągnąć. Mam to robić metoda 7-5-3.

    Powodzenia dzisiaj dziewczyny i mam nadzieję że przywitamy jakieś maluszki DIsiaj na świecie :)

    Sanna, kot_bury, jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4484

    Wysłany: 14 lipca 2016, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka - cudownie!!

    Agaxx- śliczna po mamie :)


    Ania - no w końcu! Ale dalej nie będziemy wiedziały jak to jest w wywoływaniem. Oby każda jednak sama ruszyła!

    Panna Truskawka - no proszę jak ruszyło to z grubej rury. Trzymam kciuki!


    Ja w nocy miałam całe 3 skurcze :) Ech, niech się lekarz dziś wypowie, czy to kiedyś ruszy :)

    jusella, Agaax, Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4484

    Wysłany: 14 lipca 2016, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co to za metoda 7-5-3?

    Agness27 lubi tę wiadomość

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • tana Przyjaciółka
    Postów: 95 75

    Wysłany: 14 lipca 2016, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,a my siedzimy w poczekalni na przyjęcie wody odeszły cały czas się sacza i cczekamy.. Głową zaczyna bole... Oraz oczy.. Tragedia. Wczoraj zero skurczy c dziś taka niespodzianka boję się że przez oczy będę mieć cesarkę

    LilouK, OkraglinkaOlinka, renieczka, jusella, aisa, TheForfie, kama005, Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    3jgxgov39o6mq8eb.png
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4484

    Wysłany: 14 lipca 2016, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale co z twoimi oczami jest?
    Trzymam mimo wszystko kciuki za spokojny poród.

    Agness27 lubi tę wiadomość

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania, Panna Truskawka, Tana - trzymam kciuki! :)

    U mnie chyba też coś się dzieje, bo wczoraj cały dzień miałam lekkie i nieregularne skurcze, dzisiaj rano pozbyłam się czopa (tyle już mi kawałków nawypadało, że myślałam, że nic tam nie zostało, a gdzie tam) i skurcze wróciły, tym razem jakby regularnie. Zjem śniadanie i zobaczę, co będzie po prysznicu :)

    Karolajjn:), figaa, LilouK, Naditta, Dalile, renieczka, jusella, aisa, Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

  • Karolajjn:) Autorytet
    Postów: 340 782

    Wysłany: 14 lipca 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale wieści !!
    Dziewczynki trzymam mocno kciuki za bezbolesne i szybkie porody ! :)

    vbrjclq.png[/url]
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 14 lipca 2016, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak zwykle co 2 dni jest fala i wchodząc tutaj rano można się spodziewać wieści :D.
    Ania, Panna Truskawka - powodzenia!
    Dzieci chyba się boją wywoływania bo znam kilka przypadków, gdzie porody się same zaczęły noc przed wywoływaniem :D
    U mnie aż denerwująca cisza

    jusella, kot_bury, TheForfie, Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • tana Przyjaciółka
    Postów: 95 75

    Wysłany: 14 lipca 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Problem mam taki z oczami że mam takie białe plamy i coraz gorzej widzę wzięłam paracetamol. Wody cały czas się sącza założyłam już tą wielka wkładkę. I zaczynają się ssskurcze bolą już a co będzie później.. Powiedzieli że do 24 muszę urodzić a ja mam wrażenie jakby dziecko już wód nie miało bo cały czas się leje

    3jgxgov39o6mq8eb.png
  • ania181111 Autorytet
    Postów: 1643 2229

    Wysłany: 14 lipca 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny od 4 leżę z bólami jak do popołudnia nic się nie zadzieje kroplowka i rodzimy bo szyjke mam długą :/ skurcze do wytrzymania są :) dam znać pozniej

    [link=https://www.suwaczki.com/]km5shdgeo9f0pp2m.png[/link]
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 14 lipca 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa, model naszej niani to Philips Avent Niania elektroniczna SCD560/00

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Karolajjn:) Autorytet
    Postów: 340 782

    Wysłany: 14 lipca 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadita tak jak u mnie cisza nic a nic się nie dzieje :p
    Zero skurczy , tylko ból podwozia ...

    Agness27 lubi tę wiadomość

    vbrjclq.png[/url]
  • Eithlinn Przyjaciółka
    Postów: 82 288

    Wysłany: 14 lipca 2016, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka - czułam, że u Ciebie już po, cieszę się, że wszystko się pozytywnie skończyło :)

    Agaxx- śliczna córcia :)


    Ania, Truskawka, Tana, bądźcie dzielne, kciuki i buziaki :*

    U mnie też chyba ruszyło. Dziś odpadła kolejna część czopa, ty razem z brunatną krewką, w ogóle od wczoraj lekko plamię po badaniu, a też jakieś okresowe bóle zaczynam czuć. I moje dziecko mniej się rusza, zdecydowanie.
    Z rozpędu przygotowałam ciuchy na wyjście, muszę wydrukować plan porodu i coś dla siebie uszykować :D

    jusella, kot_bury, TheForfie, Zuzulka88, majeczka87 lubią tę wiadomość

    thgfrjjgpv9iu5fg.png
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4484

    Wysłany: 14 lipca 2016, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolajjn:) wrote:
    Nadita tak jak u mnie cisza nic a nic się nie dzieje :p
    Zero skurczy , tylko ból podwozia ...

    tak jak u mnie teraz :)

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4484

    Wysłany: 14 lipca 2016, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tana wrote:
    Problem mam taki z oczami że mam takie białe plamy i coraz gorzej widzę wzięłam paracetamol. Wody cały czas się sącza założyłam już tą wielka wkładkę. I zaczynają się ssskurcze bolą już a co będzie później.. Powiedzieli że do 24 muszę urodzić a ja mam wrażenie jakby dziecko już wód nie miało bo cały czas się leje


    Spokojnie, jesteś pod opieką - tylko powiedz im o wzroku! Żebyś w tym stresie nie zapomniała.

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    No pięknie, wszystkie zaczęły rodzić na raz! Pewnie, zostawcie mnie tutaj samą :(
    Żartuję, ja chyba nie rodzę, to za was wszystkie trzymam kciuki i wspieram :)

    Ania, Panna Truskawka, Tana- szybkich porodów :)

    Kocie bury, Eithlinn - oby u was się ładnie rozkręciło i jeszcze dziś będziecie tulić swoje maleństwa :*

    My wczoraj wybraliśmy się na dłuuuugi spacer, pomyślałam, że grawitacja i wysiłek może trochę pomogą i coś się ruszy. No i cały spacer miałam skurcze, ból brzucha, który promieniował do krzyża, ale na tym się skończyło. W domu wszystko się wyciszyło i kulkam się dalej :(

    Plany na dziś to lasagne na obiad, może upiekę jakieś rogaliki - a co! Bo raczej rodzić nie będę jeszcze.

    Dobrego dnia!

    jusella, aisa, Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

  • Susana Przyjaciółka
    Postów: 70 33

    Wysłany: 14 lipca 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaax wrote:
    Hej! Mam duuużo do nadrobienia, gratulacje wszystkim świeżo upieczonym mamuską i cierpliwosci dla tych co jeszcze czekają :)

    Jeżeli chodzi o poród, to wszystko okey, psychicznie byłam nastawiona pozytywnie, po 9:00 mnie wiezli na sale operacyjną, a o 9:52 wyciągnęli Anie.
    Cewnikowała mnie praktykantka, więc trochę pofuczałam, znieczulenie super- bardziej boli pobieranie krwi, no i moja mama jest pielęgniarką i załatwiła tak, że była ze mną przy porodzie, dzięki temu cały strach odszedł, głaskała mnie po głowie, uspokajała <3 No i zrobiła świetne zdjęcie jak wyciągneli Małą pupą :D Od razu po znieczuleniu trochę odpłynełam, ciśnienie spadło, wymiotowałam :/ Sama operacja - nic nie czułam, żadnego szarpania, ucisku, zimna - NIC.
    Po operacji przenieśli mnie na sale i przywiezli Małą, przystawili do piersi ale nie umiała złapać cysia, troche ze mną poleżała i mi ją zabrali.
    Kiedy znieczulenie zaczęła schodzić - zaczął sie hardcor, nic mi nie pomagało, w ciązgu 24 h brałam 3 x morfinę i miałam wrażenie, że paracetamol mi bardziej pomógł, niż ta morfina. Po 24 h pionizacja - koszmar, w szpitalu dostałam nawału mleka - też koszmar, we wtorek mnie cieli, a w sobotę wyszłam z Małą do domu :)
    Powiem Wam, że ciąża to pikuś z macierzyństwem, Mała daje popalić, ale z dnia na dzień jest coraz lepiej, coraz dłużej śpi, coraz lepiej pije z piersi. Początki są trudne, do tego burza hormonów, połóg, poce się jak świnia, ciągnie szew przy wysiłku, kawę już pije tylko z mikrofalówki, ale to najwspanialsze 8 dni w moim życiu i nie zamieniłabym tego za nic na świecie <3

    Aaa i do szpitala zdecydowanie bardziej polecam majtki siateczkowe niż jednorazowe, maść jakąkolwiek na brodawki, LAKTATOR (nie kupowałam, a potem mąż musiał latać i szukać bo myślałam, że wybuchnę z bólu.. mam ręczny z Canpola- wystarczający), małe wody z dziubkiem.

    W ciagu dnia muszę się przebierać po 3x bo tak mi leci z cycków :/ każdy stanik drażni mi brodawki, wkładki laktacyjne też, więc chodzę bez stanika w luznych bluzkach.

    Przytyłam 21,2 kg. Dziś 8 dni po cc -11 kg, zostało 10kg, ale powolid o celu :)
    Przedstawiam Moją Anulkę:
    A_D.jpg
    13639903_10208905374545422_1382766894_o.jpg
    13621765_10208098293469245_1890554738_o.jpg



    Nie udzielam sie tu za bardzo, ale czytam Was. Jestem prawie tydzien po cc i czuje z piersiami to samo. Zamiast wkładek laktacyjnych kup sobie muszle!!! Sa rewelacyjne chodzisz w staniku nic nie obciera a do tego wietrzy brodawki! Taka moja rada bo mi bardzo pomogły i trochę zbierają ulanego pokarmu wiec nie chodzisz z plamami :)

    jusella lubi tę wiadomość

    f2w39n73e1a0z0uv.png
‹‹ 1306 1307 1308 1309 1310 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ